Strona 1 z 1

Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 15:10
autor: Yashimoto
Witam,
zacznę od tego że użyłem gotowej bazy 70/30 i aromatu coli od inawery, 0 nikotyny. Dodałem ok. 1/3 aromatu do 100ml bazy, wszystko zamknąłem w plastikową butelkę, wymieszałem i zostawiłem na tydzień. Po tygodniu czekania stwierdziłem że za słabo się wymieszało więc wrzuciłem tą buteleczke do ciepłej wody. Efekt taki że roztwór się wymieszał bo była wyrażna róznica(po kąpieli nabrał lepszych kolorów), ale i tak resztka aromatu zostawała na "tafli" liquidu i tworzyły się "plamy" aromatu. W vape shopie gosciu mi powiedział że mogłem ściąć aromat i radził mi żeby tego nie jarać. Już nie chodzi o kwestie smakowe, ale własnie o bezpieczeństwo.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 15:36
autor: PucH2
Jak Inawera to nic nowego.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 17:01
autor: SuwMar
Nic nowego to wiedza, jaką mają sprzedawcy w niektórych vape shopach.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 17:23
autor: venom_666
Zaraz zaraz, a cola Inavery to nie to co w trybie expresowym niszczyło baniaki w niektórych czajniczkach???

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 17:25
autor: Krasnal45
Cola, cytryna i niektóre mięty.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 17:25
autor: SuwMar
MORNING RAIN :mrgreen:

Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 20:39
autor: Jokerek7
Hej
Dodałeś około 23% aromatu do liquidu - to zdecydowanie za dużo .

Używałem coli inawery na jakieś 3-4% - nie było problemu z mieszaniem ani uszkodzeń baniaka.


P.S. Proponuje zmienić vape shop

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 20:43
autor: SuwMar
Jokerek7 pisze:Hej
Dodałeś około 23% aromatu do liquidu - to zdecydowanie za dużo .

Jak Ty to wyliczyłeś? *BOJE SIE*

Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:17 wrz 2019, 20:46
autor: Jokerek7
SuwMar pisze:
Jokerek7 pisze:Hej
Dodałeś około 23% aromatu do liquidu - to zdecydowanie za dużo .

Jak Ty to wyliczyłeś? *BOJE SIE*


O matko...
Przepraszam

Chyba już jestem zbyt zmęczony.

Oczywiście około 3% wyjdzie.

Tym bardziej dziwne że liquid tak dziwnie się zachował u mnie przy takim stężeniu wszystko było Ok.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:18 wrz 2019, 12:33
autor: mattoid1973
SuwMar pisze:
Jokerek7 pisze:Hej
Dodałeś około 23% aromatu do liquidu - to zdecydowanie za dużo .

Jak Ty to wyliczyłeś? *BOJE SIE*
33/133*100
W sumie nic dziwnego. Post jest tak napisany, że w pierwszej chwili też tak policzyłem.

Re: Pierwszy liquid, pierwsze problemy

Post:03 paź 2019, 21:05
autor: piowolt
Wylej, kupiłem ostatnio na próbę jabłko cynamon po prostu fakeowego producenta bo ładnie pachniało i też miałem to samo, poszło do zlewu bo nie dość że się nie przegryzło to jeszcze w smaku paskudztwo.

--
Pozdrawiam
Piotr W.