Strona 1 z 11

eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 21:51
autor: Tomba
Zapowiada się dość ciekawy maluszek: http://www.joyetech.com/product/details.php?gno=123
W poniedziałek będę go miał, więc obadam. Zobaczymy co on potrafi.



Niestety to tank :evil:, ale może coś się zmieniło :zakrecony

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 21:57
autor: dudi
Fajna alternatywa "na wyjścia", żeby ludzi nie straszyć :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:00
autor: Tomba
dudi pisze:Fajna alternatywa "na wyjścia", żeby ludzi nie straszyć :)

Zobaczę co to za alternatywa i czy się nie wystraszą :lol:
Dawno nie miałem seryjnych nowości w paszczy, więc tym bardziej jestem ciekaw wynalazku :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:02
autor: ubs
Chinczyki mieli nadprodukcje maluchow, nie mieli co z nimi zrobic dolozyli pudelko i puszczaja :P

Godzina dymania i 3 h ladowania :D

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:03
autor: Kszywho
tomba- jaram go już 24h i mogę Ci powiedzieć, że to naprawdę dobry sprzęt. Dobry dla chcących rzucić palenie. Jest bardzo ekskluzywnie wykonany i wydaje mi się, że targetem będzie segment biznesowy, ale możliwe że wejdzie pod strzechy. Przez 24h tylko kilka razy miałem w ręku boxa z baniakiem. Sam się dziwię że eroll mi wystarcza. Ale może to przez to, że jestem troszkę chory.
Ps. Dymówa z niego niesamowita jak na malucha, kop w normie, smak konkretny. Wymiana grzałki to kilka sekund. Zero gwintów. No i najważniejsze....Przy prawidłowym użytkowaniu, dymaniu tak jakby się dymało analoga, masz chmurzenia na pewno na minimum 24h.... :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:09
autor: PucH2
Już tanka zrobiono super atomizer i zaręczam że to nie ten typ. Bo ten nie jest nawet blisko ideału a dalej bym powiedział.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:11
autor: szczuro
szkoda, ze to nie telefon z opcja wapowania :D

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:12
autor: Tomba
Kszywho, czas pokaże co to warte.
Wiesz, że zawsze cieszę się z tego jak wychodzi coś nowego, co ewentualnie może przydać się ludziom :)
Już tak dawno nie było nowości (po vivkach i klonach), że nawet tanka zadymam :lol:

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:13
autor: PucH2
szczuro pisze:szkoda, ze to nie telefon z opcja wapowania :D

No taki to nawet bym skusił się na abonament z wadami :lol: .

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:18
autor: woytech
Zależy ile liquidu byłoby w ramach abonamentu :D

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 22:19
autor: Tomba
Już wiem, by wnosząc poprawki do tego modelu poprosić o wyświetlacz. Można by było filmy oglądać: post534759.html?hilit=film :wink:

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 23:35
autor: led2007
Sądząc po grzałkach, to tylko nowe wydanie tanka C w ładnym opakowaniu...

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:05 paź 2012, 23:46
autor: el Petto
Kszywho pisze: Przez 24h tylko kilka razy miałem w ręku boxa z baniakiem. Sam się dziwię że eroll mi wystarcza. Ale może to przez to, że jestem troszkę chory.


Sądząc po Twoim 'zużyciu' - zadeklarowanym w liczniku (0,77ml/24h) - to jesteś abstynentem i bezczelnie podszywasz się pod 'e-palacza'/recenzenta sprzętu! :mrgreen: :lol: :lol: :lol:

Żeby zużyć taką ilość płynu na dobę, to np. ja nie muszę w ogóle sięgać po epsa, bo tyle to mi gwintem wycieknie! :lol:

-- [scalono] 05 paź 2012, 23:56 --

szczuro pisze:szkoda, ze to nie telefon z opcja wapowania :D


Nie płacz...sie robi :D

http://www.youtube.com/watch?v=km5MAOkJ ... creen&NR=1

http://www.youtube.com/watch?v=cxBX44LZBUI

http://www.androidappsforstoners.com/ro ... oid-phone/

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:06 paź 2012, 00:05
autor: szczuro
el Petto - slabe te linki, bo nie za bardzo maja zwiazek z ep :)
ale ten 1 filmik to kwestia czasu, swojego czasu pisalem o chociaz podwojnym zbiorniczku na 2 rozne smaki liquidu i to wszystko wkomponowac w telefon i do tego soft to juz nie problem :D
ale poszlo OT

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:06 paź 2012, 00:42
autor: Kszywho
Solcie się wszyscy! :mrgreen:
Kto będzie jutro na prezentacji to się przekona na własne płuca :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:06 paź 2012, 01:00
autor: el Petto
szczuro pisze:ale ten 1 filmik to kwestia czasu, swojego czasu pisalem o chociaz podwojnym zbiorniczku na 2 rozne smaki liquidu i to wszystko wkomponowac w telefon i do tego soft to juz nie problem :D
ale poszlo OT


Podstawą do takiego 'wynalazku' mogłaby być konstrukcja zbliżona do "Dwururki Vertigo".
Przegroda w zbiorniku to pikuś - pozostaje opracowanie sterowania zasilaniem grzałek (lewa-prawa, a z wypasem również balans :lol: )

Telefonu bym do tego nie mieszał (bo kto zrobi choćby odpowiednie zasilanie?) a pozostał przy odpowiednich opcjach zaimplementowanych do elektroniki moda.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:06 paź 2012, 07:23
autor: Mareckimt
el Petto pisze:Przegroda w zbiorniku to pikuś - pozostaje opracowanie sterowania zasilaniem grzałek (lewa-prawa, a z wypasem również balans :lol:
Ale to już było przecież :D
http://www.yunsenya.com/ProductView.asp?ID=415

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:06 paź 2012, 08:31
autor: adamson
Ciekawie wyglądający sprzęt. :D

Mareckimt pisze:
el Petto pisze:Przegroda w zbiorniku to pikuś - pozostaje opracowanie sterowania zasilaniem grzałek (lewa-prawa, a z wypasem również balans :lol:
Ale to już było przecież :D
http://www.yunsenya.com/ProductView.asp?ID=415

Po co przykłady z Chin, jak to było u nas? :D
post398721.html#p398721

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:10 paź 2012, 22:20
autor: Tomba
Dopiero dzisiaj odebrałem, tak więc potrzeba trochę czasu na ocenę.
Jakby nie było, to jest tank i nic na to nie poradzimy :wink:
Za to wygląda bardzo wyjściowo - chyba najładniejszy mini e-papieros jakiego miałem w rękach (a trochę miałem).

@ Kszywho - te wymienne grzałki, to z czym są kompatybilne?
Nie mam już tanków, więc trudno mi porównać.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:11 paź 2012, 09:12
autor: Kszywho
Pasują na pewno oryginalne grzałki wymienne od Joye. Za godzinkę sprawdzę jak się sprawuje na innych.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:11 paź 2012, 09:51
autor: Thaniell
Dziś chciałem przedstawić e-papieroska z firmy Joytech, który nazywa się eRoll. Etui zrobione na styl Smartphone, z wejściem micro usb, które służy, również jako ładowarka. Etui, czyli swoiste PCC, ma pojemność 1000mAh, a sama bateryjka tylko 90mAh. Średnica baterii to 8mm, a jej długość to 54mm.


Dane techniczne :

Pojemność baterii - 90mAh ( litowo-jonowa )

Średnica e-papierosa - 8mm

Długość baterii - 54mm

Długość covera - 20mm

Długość e-papierosa z wkładem - 93mm

Etui/ładowarka 1000mAh

Wysokość etui - 108mm

Szerokość etui - 48mm

Grubość etui - 13mm

Napięcie 3.7V

System - Tank






Poniżej fotki produktu :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

IMG]http://images46.fotosik.pl/1801/10525bc23a2f2ab5med.jpg[/IMG]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Faza testów :mrgreen:

*CZAJNICZEK* *CZAJNICZEK* *CZAJNICZEK*

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:11 paź 2012, 21:02
autor: UnitrA1979
Ktoś zajumał mi pomysł na kształt e-papierosa! Już dawno wyobrażałem sobie smartfona w hybrydzie z EP :cry:
Tylko mój miał mieć jeszcze wbudowany program ze statystykami mojego e-palenia (ilość lq/nikotyny na dobę, średnie zużycie w trakcie sesji, miesięczne itp).
No ale to nie to samo, chociaż zmierza we właściwym kierunku ;)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:11 paź 2012, 23:36
autor: R4di_savante
Filmik reklamowy pierwsza klasa:)
Thaniell mam pytanie.
Czy włożenie e-petka do gniazda automatycznie uruchamia ładowanie z PCC?

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 00:04
autor: Kszywho
R4di_savante pisze:Filmik reklamowy pierwsza klasa:)
Thaniell mam pytanie.
Czy włożenie e-petka do gniazda automatycznie uruchamia ładowanie z PCC?

Odpowiem za Thaniella- Tak.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 00:27
autor: szczuro
bez etui nie wychodz
90mAh i tyle w tym temacie mam do powiedzenia :lol:

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 06:59
autor: user
szczuro pisze:bez etui nie wychodz
90mAh i tyle w tym temacie mam do powiedzenia :lol:

Pewnie dlatego zrobili mu etui.
A 90 mAh da kilka sztachow.
Nie pamietasz juz podobnych batek? :P



Send from my sriPhone4 using fingers & Tapatalk

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 07:28
autor: zakk87
eee tam kilka. Na 2 kartridże gęstego 555 wystarcza...

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 08:30
autor: R4di_savante
Kszywho pisze:
R4di_savante pisze:Filmik reklamowy pierwsza klasa:)
Thaniell mam pytanie.
Czy włożenie e-petka do gniazda automatycznie uruchamia ładowanie z PCC?

Odpowiem za Thaniella- Tak.


Dzięki.
Dla osób które będą go używały w sposób typowo analogowy (15 min przerwy na dymka co 1 godzinę) w zupełności wystarczy.
Bateria zdąży się naładować przed kolejnym użyciem.

Mnie martwi inna rzecz. trzeba będzie kupić folię ochronną od ajfona:) Plastik PCC wygląda na bardzo podatny na zarysowania.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 09:02
autor: Kszywho
reed, szczuro- 2h przy kompie sobie pykałem ajfonorola i nie było problemu. Potem do ładowarki. Ten ep jest stworzony właśnie tak, by z etui/PCC wychodzić w teren.
Folia ochronna typu "do komórki" jak najbardziej. To było pierwsze o czym pomyślałem. PCC nie jest niestety odporne na zarysowania.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 09:13
autor: Thaniell
No więc, może napiszę kilka słów odnośnie tego e-papieroska, zanim ukarze się materiał filmowy :lol:

Na moim etui, jest folia ochronna z obu stron, więc ktoś już o tym pomyślał :) Co do samego wapowania to, ze względu na to, że pojemność zbiornika jest dość mała, można spokojnie zwapować 2-3 wkłady, zanim się bateryjka wyczerpie, ale.... No właśnie, ten e-papierosek jest tak sprytnie skonstruowany, że możemy po każdym buszku, wkładać sobie e-papieroska do etui, w celu podładowania, bez konieczności jego demontażu. Cały e-papierosek włącznie z napełnionym wkładem, wrzucamy do ładowareczki i z automatu bateryjka jest podładowana, do następnego buszka i tak w kółko. Gniotsja nie łamiotsja :lol: Fajne jest również to, że możemy sobie palcem sterować przepływ powietrza, a chmurka jak na takiego maluszka jest dość imponująca :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:12 paź 2012, 17:32
autor: user
Kszywho pisze:reed, szczuro- 2h przy kompie sobie pykałem ajfonorola i nie było problemu. Potem do ładowarki. Ten ep jest stworzony właśnie tak, by z etui/PCC wychodzić w teren.
Folia ochronna typu "do komórki" jak najbardziej. To było pierwsze o czym pomyślałem. PCC nie jest niestety odporne na zarysowania.


Ja o tym wiem Kaznodziejo :)
Dlatego właśnie napisałem ten post.
Ja jeszcze pamiętam malutkie bateryjki. Mam nawet taką miniaturkę do dziś. Działa, o dziwo :)
W wielu sytuacjach wystarczy takie maleństwo. A z zapasem energii w "ajfonie" to już całkiem niezły zestawik na wyjścia, gdzie liczy się dyskrecja, wygląd i ................. lans ;)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 09:43
autor: Thaniell

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 11:10
autor: Tomba
@ Thaniell - czy u Ciebie też ta niebieska dioda nie gaśnie, nawet jak batka ma 3,7V?
Jest na to sposób, bo można go wsadzić odwrotnie, ale na logikę powinna zgasnąć.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 11:16
autor: Thaniell
No nie gaśnie :) teoretycznie powinna, jak się naładuje aku, no ale... Tak na prawdę to nie wiemy iloma mA, pcc ładuje aku, więc może gaśnie dopiero po kilku dniach :mrgreen: Nie mam pojęcia.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 11:21
autor: vanyorick
Czy robiliście może testy ile można wapować do całkowitego rozładowania baterii? Wiem, że ideą jest odkładanie eRollka do ładowarki ale czasem może się "przykleić" do ręki :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 11:35
autor: Thaniell
Mnie osobiście udało się zwapować ~2ml, na tym maluszku.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 12:01
autor: Julia
Szkoda że nie ma "dziury" na zapasową grzałkę i kartridż:)
Jak z solidnością tej ładowarki? Jak się będzie ciągle wkładać i wyjmować to się nie rozjedzie coś? Ile waży sam papieros? Da się go "palić" trzymając jak analoga?
Chyba zakupię dla matki:)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 12:26
autor: Tomba
JuliaS pisze: Ile waży sam papieros?


Niedługo zamieszczę całą swoją opinie, ale tak na szybko - 13 gram z napełnionym kartidżem.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 12:29
autor: Kszywho
eRoll jest malutkim, lekkim efajkiem. Da się go trzymać w samej buzi :) Nic nie ma prawa się rozejść w tej ładowarce.
Mi batka wytrzymuje bez problemu 2h siedzenia przy kompie i pykaniu co kilka minut.

Ps. Intryguje mnie ta świecąca dioda podczas zadokowania efajka. Wydaje mi się że po naładowaniu batki rozładowuje PCC.
Ps2. Okazało się że na moim egzemplarzu też jest fabrycznie założona folia zabezpieczająca! Teraz ją dopiero widać :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 12:48
autor: Julia
Gdzie to można kupic? i za ile?

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 14:37
autor: Tomba
JuliaS pisze:Gdzie to można kupic? i za ile?

W Polsce chyba jeszcze nigdzie. Prawdopodobnie King będzie miał.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 19:44
autor: Goldi

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 19:53
autor: Kszywho
Goldi- to preorder od listopada :)

"The model is available for pre-order.
Expected delivery to the warehouse - November 1, 2012.
Order model as you can pay for it, and by joining the waiting list."

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:15 paź 2012, 19:59
autor: Goldi
Kszywho pisze:Goldi- to preorder od listopada :)

"The model is available for pre-order.
Expected delivery to the warehouse - November 1, 2012.
Order model as you can pay for it, and by joining the waiting list."

Faktycznie. Ale do listopada już niedaleko. :mrgreen:

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 08:13
autor: zakk87
Jeszcze biała wersja
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

bardzo mi się podoba ten maluszek, na spacer z psem jak znalazł. Dziś rano paliłem na nim Cuban Cigar i naprawdę szybko zmienia smak. Grzałki już znane z eGo-C jednak kartridż nowej konstrukcji, nieprzeciekający w ogóle. Czasem liquid się potrafi zawiesić, ale zauważyłem to jedynie przy 555 BM, jakiś taki gęsty się trafił. Bobra jeszcze nie złapałem na szczęście. Staram się uzupełniać jak zauważę, że się lq kończy.
Bateria wystarcza na 2-3 napełnienia kartridża. Nie wiem na ile wystarcza PCC, żeby naładować bateryjkę, jeszcze tego nie sprawdzałem.
Bardzo fajny jest ten e-papierosek. Oczywiście zainteresowanie nim jest niemałe. Drażni jedynie dioda. Każdy mówi, że albo czerwona albo wcale.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 10:52
autor: Tomba
Ja też mam białego, więc fotek nie zamieszczam. Poniżej mój opis.

Ten maluszek zaskoczył mnie pozytywnie swoim wyglądem – bardzo zgrabne i funkcjonalne etui (ładowarka) i rozmiarami przypominającymi zwykłego papierosa. Jest to właśnie rozwiązanie stricte dla osób mało „dymiących” i chcących mieć e-papierosa podobnego do analoga. Jak ktoś chce używać e-p podobnie do analoga, to po serii około 15 zaciągnięć odkłada do ładowarki i zapomną o nim do następnego razu. Na jednej baterii zwapowałem około jednego kartridża czyli około 0,6 ml liquidu (innym wychodzi więcej, ale mi nie chciało wyjść), ale niewątpliwą zaletą jest fakt, iż baterię można bez problemu doładowywać odkładając ja tam gdzie jest jej miejsce.
Plusem są kompatybilne grzałki z ego C typ A. Knoty można wymienić we własnym zakresie, ale czy warto się w to bawić? Moim zdaniem nie warto – lepiej kupować nowe zestawy grzałek – zwłaszcza, że dodatkowym problemem może tzw. „przepalanie” grzałki (czyszczenie z nagaru). Jak się ktoś uprze, to może ją sobie „przepalać” dmuchając paszczowo od strony „popiołka”, ale chyba nie o to chodzi w tym modelu.

Jak na „maluszka” „dymi” nawet obficie (tu mnie zaskakuje), kop raczej przeciętny (tak jak tankach), oddawanie smaku podobne jak w tanku 510T (tu raczej nie spodziewałem się niczego innego).
Papierośnico-ładowarka - podczas ładowania świeci na czerwono, a po naładowaniu dioda gaśnie. Jest też druga dioda (niebieska) która sygnalizuje ładowanie baterii. Ta dioda z kolei nie gaśnie wcale (na logikę powinien po doładowaniu batki). Ciągle paląca się dioda powoduje rozładowywanie się ładowarki i moim zdaniem powinno być to poprawione. Jest na to rozwiązanie, bo jak ktoś nie chce doładowywać baterii, to może całego e-p wsadzić odwrotnie. Należy przy tym pamiętać, że wewnątrz ładowarki jest przycisk zwalniający blokadę całego e-p. Nie należy wyciągać go na siłę !!!
Na moim etui, jest folia ochronna z obu stron i dokładnie przylega (bez żadnych pęcherzyków powietrza). Chyba lepiej tej folii nie usuwać, bo czytałem, że etui jest mało odporne na zarysowania (to pisał Kszywho, bo sam tego nie uświadczyłem).
Minusem całego zestawu jest faktycznie to, że brakuje miejsca na drugą batkę i pozostałe podzespoły, ale to raczej normalne, jak się chce mieć coś „małego” – coś za coś.

Bateria: automatyczna, podciśnieniowa
Pojemność: 90 mAh (dane producenta)
Napięcie 3.7V - bez stabilizacji
Długość baterii 54 mm
Grubość baterii 8,75mm
Długość całego e-p (z kartridżem) - 93mm
Na końcu baterii dioda (żar / popiołek) – w białej baterii kolor niebieski.

Etui - ładowarka
Pojemność 1000mAh (dane producenta )
Wysokość - 108mm
Szerokość – 48,75mm
Grubość– 13,5mm

Grzałka – system Tank:
Kompatybilna z eGo C typ A
Rezystancja 2,4-2,5 oma
Pojemność kartridża 0,6ml
Kartidzę nie są kompatybilne z niczym dostępnym na rynku

Waga całego e-p z napełnionym kartridżem 13 gram.

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 11:22
autor: Julia
Fajne dla dziewczynki do torebki albo na spacer z psem.

Moja matka chciała coś takiego (małe, ala papieros), bo to moje "wygląda jak długopis/strzykawka(??)/butelka na sznurku".......Tłumaczyłam że bateria mała, trzeba ładować itd, dalej się upierała.....
Przewalczyłam jednak te zapędy i teraz lata z baterią 1000. Jak jej pokaże to umrze ze śmiechu z baterii 90:)

Ale kupiłabym i jej i sobie po białasku:) Nie mamy co prawda psów ale spacerujemy czasem:) Fajne może być do knajpy bo nie straszy i nie rzuca się w oczy.

Wiadomo ile w Polsce będzie kosztować?

-- [scalono] 16 paź 2012, 11:23 --

No tylko szkoda że to tank....

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 11:42
autor: Thaniell
Sugerowana cena producenta to ~250zł. A jak podejdą do tematu Nasi dostawcy, to jak mawiali starożytni górale - I don't know :)

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 11:52
autor: Kszywho
Thaniell pisze:Sugerowana cena producenta to ~250zł. A jak podejdą do tematu Nasi dostawcy, to jak mawiali starożytni górale - I don't know :)


Sugerowana cena to wg. strony producenta:

$80.00 USD
€ 69.00 EUR
£56.45 GBP
2,560.00р. RUB
PLN 304.64 PLN


lub około 171686 Kolumbijskich Peso :mrgreen:

Re: eRoll joyetech - czyli coś jak ajfon :)

Post:16 paź 2012, 12:12
autor: Julia
Drogo, jakby nie patrzyć to jednak może są dwie baterie ale pet jeden:)