gregbard pisze:chromowany mosiądz ?
Nie wiem nawet jak to sprawdzić
JuliaS pisze:I jak tam? Jakie aku włożyłeś? Robiłeś jakieś pomiary?
Napisz coś więcej.....
No to tak. Pierwsze wrażenie, bardzo pozytywne. Modzik zapakowany w białe pudełeczko. Mod jest bardzo solidny i swoje waży, ale dzięki temu pewnie trzyma się w łapie. Porównując Vamo z LT v2-T czyli także v3, vamo to konkretny sprzęt, a LT to zabawka. Przy liquinatorze MrJacka, Lt stawała się ciężka u góry. No ale tam było aluminium tu mamy mosiądz. Idealnie komponuje się z wyżej wymienionym baniakiem. Guziki są gumowane, a "fire" umieszczony z przodu, a nie jak w Lambo, lavach itp. z boku. Jest to według mnie dosyć wygodne rozwiązanie. Przyciski pod wyświetlaczem mają klik,ale chodzą sprawnie i dość przyjemnie, dzięki gumie, a nie twardym plastiku. Cap oraz "przedłużka" odkręcają się szybko, ładnie i z charakterystycznym dla gwintów metalowych "świstaniem"
Wyświetlacz świeci przyjemnie na biało z niebieskim tłem. Ładnie to wygląda, tak jak i solidna osłona na wyświetlacz.
Przy użyciu 18650 i wstrząsaniu faktycznie dochodzi do odcięcia zasilania. Dwugroszówka eliminuje ten problem, czekam na magnesy neodymowe
Przy 18350 Vamo robi się krótkie i filigranowe, ale wagę dalej trzyma. Jednak na wyjście do pubu na piwo jak znalazł. Połączenia 2x18350 jeszcze nie sprawdzałem. Gwint również znacznie lepszy jak w LT, pewniej trzyma kartka. Liquinator nie giba się i nie kiwa. Vision CC wchodzi bez problemu.
A jak działa?
Instrukcji brak w zestawie, ale instrukcją jest opis na stronie ego2.pl Tak naprawdę, bardzo łatwe do zapamiętania. Opór grzałki 1.8 oma, Vamo pokazuje jako 2.1 oma, LT V2-T - 2.0 oma. Nie wiem, który jest bliżej prawdy. Soft tip, Vamo 3.0 oma, LT v2-T 2.9 oma.
Vamo wydaje mi się, że pali znacznie lepiej jak LT. Takie mam odczucia, że na regulacji watów, kartomizer, który miał iść do kosza, dostał drugie życie...hmmm autosugestia, bo mam nowy sprzęt?
Fotki wrzucę jakoś rano, jak mnie klienci nie zasypią w robocie
Aha, najważniejsze. Polecam, co prawda po kilku godzinach, ale to już coś. Póki co LT idzie w odstawkę.