By Haze - 21 cze 2014, 13:05
Posty: 2106
Rejestracja: 03 lut 2013, 16:18
Posty: 2106
Rejestracja: 03 lut 2013, 16:18
- 21 cze 2014, 13:05
#1114560
Ponieważ kilku użytkowników dopominało się testu batek 18500 uzupełniam do kompletu
PRZEDMIOT TESTU - tutaj jest dość ubogo, bo też wybór 500-tek jest dość ubogi, od lewej:
* EFEST v2 1100mAh - ma ponad pół roku, ładowana może z 70 razy,
* AW IMR 1100mAh - również ponad pół roku, ładowana może z 70 razy, UWAGA - te AW były kupowane jeszcze w czasach kiedy nie istniał temat klonów, więc traktujemy je (mimo takiej naklejki) jako oryginały,
* SANYO UR18500F 1700mAh - (od leeona z "trawnika") niecałe pół roku, ładowana może 25 razy,
* Panasonic CGR18500 1500mAh - (też z trawnika, ale nie pamiętam od kogo), około pół roku, ładowana z 25 razy
Mam tylko 4 rodzaje baterii bo po tym jak kupiłem Sanyo od leeona stwierdziłem, że nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba
OBCIĄŻENIE - tradycyjnie: wszystkie pomiary były robione na Kayfunie z grzałką 1,6 ohm, w "mocowym" trybie działania Semovara z nastawą 10,5W.
METODYKA - również tradycyjnie: pierwotnie planowałem robić test do momentu kiedy Semo pokaże END i koniec. Okazało się jednak, że w niektórych przypadkach wystarczy w tym momencie wyjąć i włożyć baterię żeby dostać kolejne kilkanaście do nawet kilkudziesięciu sztachów. Nie wiem czy to cecha Semovara czy coś innego, ale w tej sytuacji każdą z baterii testowałem w ten sposób - dając jej jeszcze 1 szansę po pierwszym "wyładowaniu".
No i WYNIKI:
No i mając takie wyniki możemy wprost wyliczyć pojemność w Wh i dalej, zakładając napięcie rozładowywania pojemność w mAh.
Przy uśrednieniu napięcia rozładowywania baterii do 3,8V uzyskujemy takie pojemności:
PODKREŚLAM, że nie jest to pojemność całkowita, tylko rzeczywista możliwa do uzyskania przy mocy 10,5W i obciążeniu 1,6 ohma i w dodatku na Semovarze - przy innym obciążeniu/modzie batki mogłyby jeszcze trochę pociągnąć.
PRZEDMIOT TESTU - tutaj jest dość ubogo, bo też wybór 500-tek jest dość ubogi, od lewej:
* EFEST v2 1100mAh - ma ponad pół roku, ładowana może z 70 razy,
* AW IMR 1100mAh - również ponad pół roku, ładowana może z 70 razy, UWAGA - te AW były kupowane jeszcze w czasach kiedy nie istniał temat klonów, więc traktujemy je (mimo takiej naklejki) jako oryginały,
* SANYO UR18500F 1700mAh - (od leeona z "trawnika") niecałe pół roku, ładowana może 25 razy,
* Panasonic CGR18500 1500mAh - (też z trawnika, ale nie pamiętam od kogo), około pół roku, ładowana z 25 razy
Mam tylko 4 rodzaje baterii bo po tym jak kupiłem Sanyo od leeona stwierdziłem, że nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba
OBCIĄŻENIE - tradycyjnie: wszystkie pomiary były robione na Kayfunie z grzałką 1,6 ohm, w "mocowym" trybie działania Semovara z nastawą 10,5W.
METODYKA - również tradycyjnie: pierwotnie planowałem robić test do momentu kiedy Semo pokaże END i koniec. Okazało się jednak, że w niektórych przypadkach wystarczy w tym momencie wyjąć i włożyć baterię żeby dostać kolejne kilkanaście do nawet kilkudziesięciu sztachów. Nie wiem czy to cecha Semovara czy coś innego, ale w tej sytuacji każdą z baterii testowałem w ten sposób - dając jej jeszcze 1 szansę po pierwszym "wyładowaniu".
No i WYNIKI:
No i mając takie wyniki możemy wprost wyliczyć pojemność w Wh i dalej, zakładając napięcie rozładowywania pojemność w mAh.
Przy uśrednieniu napięcia rozładowywania baterii do 3,8V uzyskujemy takie pojemności:
PODKREŚLAM, że nie jest to pojemność całkowita, tylko rzeczywista możliwa do uzyskania przy mocy 10,5W i obciążeniu 1,6 ohma i w dodatku na Semovarze - przy innym obciążeniu/modzie batki mogłyby jeszcze trochę pociągnąć.