E-papierosy-forum.pl

[drakon]

Witam wszystkich. Mam kilka pytań, 41 lat na karku, a żona sprawiła mi prezent pod choinkę - mianowicie e-papieros Unimax 22 + atomizer E-Leaf Lyche.
W zestawie były dwie grzałki - zwykła i Dual Coil, cokolwiek to znaczy. Jedna się spaliła, jak stwierdził mój siostrzeniec, który nieco się na tym zna.
Druga jest i niby działa, ale problem jest taki, że poza parą z atomizera często lecą kropelki rozgrzanego liquidu (tak to się nazywa?), co nie jest zbyt komfortowe.
Dodatkowo, szukając zapasowych grzałek okazało się, że są słabo dostępne, a jak już, to sztuka kosztuje 16 zł.
I teraz pytanie - co robić? Czy kupić ten niby "dedykowany" atomizer do Unimax 22 - https://www.joyetech.com/product/unimax-22-atomizer/ (koszt około 50 zł), do którego pasują grzałki BFL-1 (takie szerokie), czy może w ogóle co innego (inny atomizer)? Co by pasowało do tej baterii?
I proszę, nie piszcie mi o jakichś bazach RBA czy coś, bo to dla mnie - przynajmniej na razie - czarna magia.

[gregg]

Na wstępie powiedz... Podoba Ci się e-palenie? Palisz jeszcze ciągle normalne papierosy? Chcesz rzucić dla siebie, czy tylko żona chce byś rzucił?

Na jednej grzałce było OK, na drugiej strzela. A liquid cały czas ten sam? Jaki?
Nie nastawiaj się na nic na gotowe grzałki. Strata nerwów i pieniędzy. Kilkanaście zł, a loteria, czy i jak to będzie działać. I wiem, że to często wystarczy, by nowicjusz powiedział "a pier ja te e-papierosy, albo śmierdzi, albo nie działa". Zamiast tracić czas na szukanie parowników na gotowce, lepiej odpal youtube i pooglądaj, jak wygląda obsługa tych na własne grzałki. Np How to make a coil, How to wick a coil, RBA tutorial. Jeśli zechcesz dalej brnąć w "lepsze i zdrowsze" to się nauczysz w mig. A najlepiej w praktyce. Dużo z tego, co w tej chwili dla Ciebie jest czarną magią, szybko okaże się czymś banalnie prostym. Potrzeba tylko trochę czasu i chęci.
Jeśli czujesz, że chcesz i spróbujesz, to będziemy myśleć nad parownikiem.

[E-Styx]

@drakon
Koszt 16 PLN za gotową grzałkę nie jest zaporowy, bo bywają również droższe. Tyle, że takiej gotowej grzałki (przy pewnej dozie pecha lub braku umiejętności) można pozbyć się w ciągu paru sekund od zainstalowania. Za te kilkanaście złotych możesz już nabyć rolkę drutu oporowego i paczkę nośnika, które wystarczą na kilkadziesiąt wymian w RBA. Jeśli więc na poważnie myślisz o korzystaniu z EIN, to nie ma się co zasłaniać niewiedzą, tylko starać się ją zwalczyć

Plucie liquidem może mieć wiele przyczyn. Liquid z dziwnymi składnikami, z zawartością wody, za rzadki, nadtransport, wadliwa grzałka, niewłaściwie dobrana moc zasilania itd. Do przyczyn trzeba dojść doświadczalnie, jednak skutki można usunąć doraźnie bardzo prosto - wymieniając drip z fabrycznego na jakiś sensowniejszy. Są dripy z odpowiednią krzywizną, z "przeszkadzajkami" w postaci schodków czy półeczek, z odpowiedniej wielkości perforacją lub siatką. Przy okazji można na nich uzyskać ciekawe efekty smakowe i zmianę temperatury chmury.

Jeśli zaś chodzi o wymianę sprzętową, to ja bym raczej zainteresował się jakimś innym zasilaniem. Lyche nie jest wcale takim złym parownikiem, jeśli masz nad nim jakąś kontrolę. Ty kontroli nie masz żadnej poza przyciskiem fire, a zasilanie po naładowaniu "wali" wszystkim co mu fabryka dała po grzałce. Co może szybko zakończyć jej żywot.
Pojemność ogniwa też nie powala.
Ale zakupy - jak napisał przedmówca - "jeśli czujesz, że chcesz".

[dirom]

@drakon

Cześć drakon posłuchaj @gregg nie wiem jak ty masz się do tego i ile czasu już palisz analogi ale ja w tym samym czasie kupiłem ep i obecnie podpalam ok 3-4 szt analogów a czasami 2. Efekt? WoW. Jeśli i ty chcesz rzucić analogi to wystarczy że podejmiesz kilka kroków a sam zauważysz zmianę na lepsze.

[drakon]

Na wstępie powiedz... Podoba Ci się e-palenie? Palisz jeszcze ciągle normalne papierosy? Chcesz rzucić dla siebie, czy tylko żona chce byś rzucił?

Głównie ja chcę rzucić, palę mniej niż paczkę dziennie (10-12 sztuk). Co do pierwszego pytania, tak, podoba mi się. I nie ze względu na modę, lecz na smak

Na jednej grzałce było OK, na drugiej strzela. A liquid cały czas ten sam? Jaki?

To nie do końca tak. Na obu był podobny efekt, lecz ta pierwsza (notch coil) - jak stwierdził mój młodszy siostrzeniec, który wapuje - spaliła się, no nie działa po prostu i śmierdzi. Na tej drugiej (dual czy jakoś tak) raz jest dobrze, raz źle, ale generalnie po wyczyszczeniu i wypuszczeniu kilku chmur widać, jak w środku zbiera się płyn - poza tym wyraźnie słuchać, jak głośno bulgocze - nie wiem, czy to normalne

Jeśli zechcesz dalej brnąć w "lepsze i zdrowsze" to się nauczysz w mig. A najlepiej w praktyce. Dużo z tego, co w tej chwili dla Ciebie jest czarną magią, szybko okaże się czymś banalnie prostym. Potrzeba tylko trochę czasu i chęci.

To dla mnie jasne - ja dopiero powoli wgryzam się w temat, oglądam filmy na YT itd. Na razie nie brnę w różnice między RBA/RTA/RTA, bo wystarczą mi podstawy. Co do chęci, to też dla mnie jasne. Docelowo mam zamierzam sobie robić grzałki, widziałem że to (niby) nic trudnego. Od strony elektryki dam sobie radę, bo w sumie z wykształcenia jestem elektronikiem i serwisuję na codzień stare ośmio- i szesnastobitowce

Jeśli czujesz, że chcesz i spróbujesz, to będziemy myśleć nad parownikiem.

Ano. Jest jak piszesz - ale coś czuję, że jednak chciałbym mieć boxa (czyli - jak ja to mówię - baterię) - z jakąś kontrolą po stronie użytkownika. Czy możecie coś polecić? Budżet, jaki obecnie mogę przeznaczyć na zestaw gotowy do użycia to jakieś 250-300 zł.

Przy okazji - dziękuję za pomoc. Na wielu forach pytania noobów są albo zlewane, albo wręcz wyśmiewane.

[SuwMar]

Ano. Jest jak piszesz - ale coś czuję, że jednak chciałbym mieć boxa (czyli - jak ja to mówię - baterię) - z jakąś kontrolą po stronie użytkownika. Czy możecie coś polecić? Budżet, jaki obecnie mogę przeznaczyć na zestaw gotowy do użycia to jakieś 250-300 zł.

Poczytaj tutaj:
zakup-e-papierosa-f55.html

[Krasnal45]

Tu masz trochę wiedzy do ściągnięcia:
https://rapidu.net/5327756976/