EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By rythms
#1424163
U mnie to kaszel nie jest już ta męczący, smak się też poprawił i węch, podniosła się wydolność fizyczna.

Negatywnych raczej nie widze, może poza bólem gardła, ale nie wiem z czym to jest związane
By jayne049
#1424820
Z pozytywnych objawów na pewno należy wymienić fakt, że nie kaszlę już tak bardzo. U mnie to dopiero kilka miesięcy, a efekt już jest widoczny. Generalnie jest lepiej z oddychaniem: nie sapię, pchając się na moje trzecie piętro. Minusy: zaczęłam tyć, ale ograniczam podgryzki i pomaga.
Awatar użytkownika
By bofh
#1424850
@jayne049: Witam, ale witamy się bardziej tutaj witam-wszystkich-razem-i-kazdego-z-osobna-t1517.html ;) I uzupełnij profil proszę, będzie nam przyjemniej, bo tak to za ducha robisz :mrgreen: (a ściślej za duszycę ;) )

I jeszcze jeden dobry temat - grupa-wsparcia-dla-chcacych-zaczac-i-poczatkujacych-epalaczy-t4442.html :)
By Cerxina
#1426987
Jeśli chodzi o zmiany:
- brak kaszlu palacza
- lepsza kondycja
- odzyskałam węch i smak
- zaczął mnie drażnić zapach dymu papierosowego, np. kiedy ktoś siedzi koło mnie i pali (przypominam, że to naturalna reakcja obronna organizmu przed trucizną, jak paliłam to byłam na to znieczulona)
- piję kawę raz na jakiś czas, już mi nie smakuje tak dobrze jak wtedy gdy paliłam analogi, co powoduje to, że nie zakwaszam sobie aż tak organizmu (podobną sytuację mam z alkoholem)
- przestałam miewać dziwne wydzieliny płucne (żółto-brunatne)
By freakyman
#1429245
Zgadzam się jak najbardziej z poprzednikami.

U mnie jak co roku o tej porze schodzą zatoki, ale też jakoś lżej i bez zawsze towarzyszącemu tego przeziębienia i gorączki.
By freakyman
#1429247
W moim przypadku zniknęła flegma, która towarzyszyła mi każdego poranka, za to mam częstsze zgagi ( mam owrzodzoną dwunastnicę). Ząbki zrobiły się jakby nieco bielsze, albo mi się wydaje :P
Awatar użytkownika
By manifest777
#1439629
Po 2 -miesiącach:
Pozytywy
1. Zniknął kaszel poranny. Najbardziej widoczna zmiana na +.
2. Lekko poprawiło się odczuwanie smaków i zapachów. Liczyłem jednak na coś więcej.

Negatywy:
1. Suchość w ustach, po pierwszych kilku dniach intensywnego wapowania wręcz spieczenie ust. Z upływem czasu ustąpiło.
2. Nadwrażliwość dziąseł i jamy ustnej. Łatwo się robią ranki przy twardszych pokarmach, co najprzyjemniejsze nie jest. Pewnie kwestia czasu i też ustąpi.
3. Wydolność nie wzrosła, jak miałem zadyszkę przy wejściu na IV piętro tak mam. Może jak zejdę na mniejsze ilości nikotyny to zauważę różnicę. Teraz wdycham 4ml x 12mg czyli sporo więcej niż 20 analogów.
4. Dziwne sny ale to chyba też wynika z nadmiaru nikotyny.

Więcej - niż +. Jednak jestem przeświadczony, ze drogi powrotu do analogów nie ma!
Awatar użytkownika
By AdwokatkaDiabla
#1439962
Jeśli chodzi i zmniejszenie minusów, jeśli masz dwa parowniki lub dwa e papierosy, to do jednego wlej słabszy liquid- jakieś 6 i wapuj z niego wtedy gdy ochotę masz , a dobić się nie chcesz.. Na przykład rano coś mocniejszego a popołudniu na słabiej..
Nad wydolnoscia trzeba odrobinkę popracować, i trzeba troszkę czasu...

Wysłane z mojego LT26i
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1440124
Wapuję od 2007 roku. Przerw na analogi nie robię. Zdarzy mi się zapalić śmierdziela dla towarzystwa raz na "ruski rok". Od 1996 paliłem analogi, później w 2002 przeszedłem na fajkę i tytoń czerwona lub zielona Amphora.
Po odstawieniu analoga:
- przede wszystkim zniknął nocny i poranny duszący kaszel.
- zniknął nocny ból w płucach przy głębszych oddechach.
- zniknęło świszczenie w płucach przy głębszych oddechach.
- zwiększyła się znacznie objętość samego oddechu.
- zwiększyła się kondycja. Mogłem zacząć wreszcie rano biegać bez zadyszki po kilometrze i bólu w klatce piersiowej.
- barwa cery wróciła do normy z blado-szarej.
- poprawił się węch i smak.
- przeszły rozmaite alergie "nie wiadomo na co".
- w moim przypadku przynajmniej przeminął problem ciągle zatkanego nosa. Pewnie zatoki. Ratowałem się różnymi sprayami "dotując" przy okazji koncerny farmaceutyczne.
I to wszystko raptem po około roku od przestawienia się na epapierosa.
Z minusów wapowania:
- suchość w gardle. Schodzi więcej wody :)
- ...
Tyle.
Dodam, że badam się kompleksowo regularnie przynajmniej raz w roku. Wszystkie "poziomy" mam w normie do swojego wieku (36). Zwiększyła się wydolność oddechowa i to znacznie, co potwierdził lekarz. Nie choruję, nie przeziębiam się, nie mam żadnych problemów natury zdrowotnej takich jak z okresu palenia analogów. W rodzinie mam kilku lekarzy i dwóch farmaceutów. Jeden sam wapuje. Rzucił analogi po 30 latach. Farmaceuta z ponad 25 letnim doświadczeniem nie stwierdził, by wdychanie oparów PG i VG mogło mieć drastyczne i niszczące skutki dla zdrowia. Wątpliwości miał jedynie do inhalowania wraz z PG i VG aromatów. Dodał także, iż wątpliwe może być inhalowanie odparowanej gliceryny, bo przy wysokich temperaturach wydziela się szkodliwa substancja, której nazwy już nie pamiętam :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1440385
szpurek13 pisze:Ta szkodliwa substancja to akroleina. Wydziela się z gliceryny przy około 300 stopniach.

Gratuluję wytrwałości! :beer:

Wyklepane na Note 3


O, właśnie. Akroleina.

Ok. To jak to się ma do modów z TC? chyba sporo ich ma maksymalną temperaturę wapowania 300 st. C. To jest absolutnie maksymalny pułap, który może zapodać elektronika na grzałkę? Tzn. czy mod reguluje jakoś temperaturę? Np. Nastawiam 300, ale powiedzmy, że wapowanie odbywa się na 120,200 itp, a tylko okresowo na 300?
Wiem, że TC reguluje moc (W) w zależności od warunków na grzałce, więc pewnie samej temperatury nie... I co teraz? :) Tylko patrzeć jak zrobią mody z temperaturą 500 st ( o ile już nie ma, nie wiem). A to idealna pożywka dla "władców" z powodu tej Arkoleiny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1440486
No tak. Nikt normalny sobie 300 st nie ustawi. Ale jest taka możliwość. Jeśli arkoleina wydziela się przy około 300, a mody w sprzedaży mają taką do ustawienia = kamyczek do ogródka zakazu wapowania...
Dzięki za linki. Poczytam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By gregbard
#1441592
cwanuk22 pisze:ja mam duszności

I astmę albo inne schorzenie o którym zapomniałeś wspomnieć? Wczoraj kupiłeś moda 100W i atomizer z grzałką 0,5 Oma a dziunia z wysepki poleciła ci liquid p1 o mocy 18mg?
Awatar użytkownika
By anieleczka
#1448013
witam , jestem tu nową forumowiczą aczkolwiek odwiedzam was dość często:D
bardzo długo paliłam analogi bo prawie 6 lat ,teraz od tygodnia przerzuciłam sie na moda "smok" 80W z
"clirkiem subtang mini" grzałeczke mam o opornosci 0,5ohm ,a liqudiy 6mg

Od tygodnia czasu w ogole nie zapaliłam analoga. Zmiany zauważyłam dosyć spore
po pierwsze nie smierdze papierochami
po drugie wieksza oszczedność chociaż podkreślam jestem początkującym e-palaczem
w dodatku nie kaszle mnie jak kiedyś "kaszel palacza"
Miałam też dziwne zjawisko (trzęsienia rękami) od kiedy ostawiałam analogi problem znikł.
Kilkukrotnie próbowałam rzucić analogi wspierając koncerny farmacełtyczne , powiem szczerze nic z tego na kilka pierwszych tygodni zadziałało a później powrót do przeszłości :)
teraz mam w zastępstwie modzika gdy czuję potrzebę zapalenia używam go.
Jestem bardzo mile zaskoczona z jego użytkowania aczkolwiek tak jak wspomniałam jestem początkującym e-palaczem to już na nic innego nie chce go zamienić to jest właśnie mój sposób na analogi.
Świetnie sie puszcza chmurki ,super oddaje smak ,bateryjka jest super wydajna.

-- [scalono] 12 sie 2015, 11:22 --

witam , jestem tu nową forumowiczą aczkolwiek odwiedzam was dość często:D
bardzo długo paliłam analogi bo prawie 6 lat ,teraz od tygodnia przerzuciłam sie na moda "smok" 80W z
"clirkiem subtang mini" grzałeczke mam o opornosci 0,5ohm ,a liqudiy 6mg

Od tygodnia czasu w ogole nie zapaliłam analoga. Zmiany zauważyłam dosyć spore
po pierwsze nie smierdze papierochami
po drugie wieksza oszczedność chociaż podkreślam jestem początkującym e-palaczem
w dodatku nie kaszle mnie jak kiedyś "kaszel palacza"
Miałam też dziwne zjawisko (trzęsienia rękami) od kiedy ostawiałam analogi problem znikł.
Kilkukrotnie próbowałam rzucić analogi wspierając koncerny farmacełtyczne , powiem szczerze nic z tego na kilka pierwszych tygodni zadziałało a później powrót do przeszłości :)
teraz mam w zastępstwie modzika gdy czuję potrzebę zapalenia używam go.
Jestem bardzo mile zaskoczona z jego użytkowania aczkolwiek tak jak wspomniałam jestem początkującym e-palaczem to już na nic innego nie chce go zamienić to jest właśnie mój sposób na analogi.
Świetnie sie puszcza chmurki ,super oddaje smak ,bateryjka jest super wydajna.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1473565
Ja po 7 latach wapowania czuję, gdy ktoś jara analogi idąc 100m przede mną. Za palaczem trafiłbym bez problemu w labiryncie do wyjścia ruszając daleko za nim :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
By 2900
#1473617
Pale od maja tylko e-p i najważniejsze to brak kaszlu i okropnego smaku rano po przebudzeniu, brak wydzieliny z gardła której lepiej nie opisywać.
Natomiast przy analogu tak samo jak przy e-p muszę dużo pić bo wysuszają mi gardło ( w sensie po wapowaniu ) ale to chyba normalne.
Tak samo cenie przy e-p koszty " eksploatacji " tzn płace dużo mniej bo wapnuję samogony.

Natomiast u mnie w firmie jest syn plumonologa ( nie wiem czy dobrze napisałem ) w każdym razie od chorób płuc i twierdzi ( jego ojciec z doświadczenia ) że nie powinno się wapować e-p podczas mocnych mrozów bo może się odkładać woda w płucach, jakoś w to nie wierzę - słyszeliście a może wiecie coś więcej na ten temat bo mi to wygląda na bzdurę
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1473637
Temat "woda w płucach" jest ulubionym tematem przeciwników wapowania od długiego czasu i nic z tego nie wynika. Rozumiem, że skoro wapuję już tyle lat, to powinienem płuca mieć już dawno zalane...
A ten pulmonolog (a nie plumonolog :) ) to skąd ma takie doświadczenia? Przeprowadził badania? Powinien się zatem podzielić wynikami :)
Mam w rodzinie 2 farmaceutów i prawie samych lekarzy różnych specjalizacji. Jeden farmaceuta sam wapuje. Generalnie potwierdzają, że bez szczegółowych badań ciężko coś powiedzieć jednoznacznie. Jednak ja badam się regularnie i zmian w organizmie, a szczególnie w płucach nie stwierdzono. Jest natomiast "100 razy" lepiej niż z czasów, gdy paliłem analogi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1473641
Pude!lek pisze:Temat "woda w płucach" jest ulubionym tematem przeciwników wapowania od długiego czasu i nic z tego nie wynika. Rozumiem, że skoro wapuję już tyle lat, to powinienem płuca mieć już dawno zalane... (...)

Dobrze, że nie próbowali się dowiedzieć z ilu procent wody składa się człowiek, wtedy to dopiero byłaby załamka :-)
Chyba każdy waper ma takiego "osobistego trolla" który przy każdej okazji uświadamia go, że "lepsze są zwykłe bo przynajmniej naturalne".:palm2
Zmiany zdrowotne na plus są, widzę to na swoim przypadku.
Opinie ludzi którzy wiedze czerpią z własnych przemyśleń lub popularnej prasy brukowej szczerze mówiąc nie bardzo mnie interesują, zlewam i tyle, nie ma co dyskutować z kimś kto ma jedyną słuszną rację :)
Awatar użytkownika
By bofh
#1473646
nie powinno się wapować e-p podczas mocnych mrozów bo może się odkładać woda w płucach


:lol: O, to Pan Lekarz jednak zawęził odkładanie się wody w płucach do wapowania podczas silnych mrozów? To w sumie już jakiś postęp :twisted:

To może przejście na wapowanie należałoby podsumowywać - trafiony, zatopiony? :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Fyrrea
#1473647
O, to już wiem czym można leczyć suchoty :D

A tak poważnie, to "woda w płucach" (bo rozumiem że chodzi o obrzęk płuc?) robi się od niewydolności serca i tyle w tym temacie :)
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1473663
Im chodzi o to, że para z epapsa skrapla się w pęcherzykach płucnych. Bo ja wiem... Może i tak jest. Tylko co z tego? Jaka to ilość? Organizm nie z takimi rzeczami sobie radzi. Gdyby było inaczej, to po przejściu przez centrum miasta wszyscy by od razu umierali :)
Wydolność oddechową mam w normie do swojego wieku, więc chyba nic tam się nie zbiera. Nie kaszlę, a już z pewnością nie wodą :) Nic mi tam nie chlupie :)
Niech nawet epapieros niesie jakieś zagrożenie dla zdrowia. No trudno. Nałóg nikotynowy jest nałogiem. Nikt mi natomiast nie wmówi, że epapieros szkodzi bardziej lub nawet podobnie jak analog. Już po 5 latach palenia analogów, lekarz poradził mi rozpoczęcie kompletowania sobie stroju do dębowej jesionki. Po 7 latach wapowania, gdybym nie informował, to lekarze nie byliby w stanie stwierdzić, że "wprowadzam do organizmu jakieś podejrzane substancje". Przy analogach, wystarczyło jedno spojrzenie na rentgen płuc.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
By 2900
#1474115
Ciężko mi opisać do on miał na myśli, może faktycznie troluje a może tak jak ktoś wspomniał był to obrzęk spowodowany czym innym a on właśnie palił e-p i stąd rzekoma przyczyna. Nie wiem jak jest dlatego to napisałem, ale wychodzi że to kolejna bajeczka.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1474144
Ponieważ epapieros, to urządzenie dla wielu mało znane i niezrozumiałe pod kątem działania, to wszelkie niepokojące zachowania organizmu od razu podciągają pod wpływ epapierosa.
Na tym forum były w przeciągu miesiąca już dwie osoby, które spanikowały, bo traciły oddech, miały bóle głowy, duszności itp. Po nitce do kłębka obie przyznały, że chorują na nerwicę, a dodatkowo chmurzą na jakichś ekstremalnych nastawach. Albo 50-60W, albo liquidy 18-24mg na Subtankach z grzałkami 0,5...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By BHBmacieg
#1480245
Ja od roku jestem tylko na epapierosie i tylko raz złapałem przeziębienie jak w zimę na imprezie latałem po dworzu na krótki rękaw. Podczas palenia analogow przeziębienie, zatoki itp łapaly mnie conajmniej ze 4 razy w roku. Tryb życia, oprócz przejścia na epapierosy, nie zmienił się na zdrowszy. Dalej jestem leniwy i jem co popadnie.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By adeekk1989
#1480448
Może to być związane po prostu z tym, że nie musisz wychodzić na zewnątrz by zapalić :P
Awatar użytkownika
By Protain
#1484100
E-palę zaledwie o 18 dni, a już czuję że mam więcej energii. O zapachu nie wspominam bo to oczywiste. Przeszedł poranny kaszel, wrócił zapach i smak. Z każdego dnia wyciągam więcej zalet ;).
Awatar użytkownika
By kurok
#1485006
Też schudłem 15 kilo przez ostatnie cztery miesiące, gdy zacząłem mniej i mądrzej żreć. Gdy zacząłem pić piwo to waga stanęła co nie wróży zbyt dobrze.
Awatar użytkownika
By The Smoker
#1497931
U mnie po 4 miesiącach vapowania:
+brak kaszlu wieczorem i rano,
+powrócił węch i smak,
+brak świstania w gardle jak tylko się położe,
+lepsze samopoczucie,
na - agresja na ludzi, którzy palą analogi bo śmierdzi jak cholera :D
Awatar użytkownika
By Maciek85
#1498054
U mnie dużo mniejszy kaszel i brak świszczenia przy oddychaniu, prawie w ogóle nie mam zgagi, co zdarzało mi się często. I co najbardziej mnie zdziwiło to to, że praktycznie przestało mnie ciągnąć do słodyczy :) Przez ostatni tydzień zjadłem chyba tylko cukierka, którego Peleon dołączył do zamówienia :D
By dawca90
#1498205
Od dłuższego okresu czasu zauważyłem że z moim organizmem dzieje się coś nie tak nie wiem dokładnie czy jest to wina e papierosa. mianowicie dość często mam odruchy wymiotne. czuję coś takiego jakby w gardle tworzyła się wielka Kula. na początku myślałem że jest to wina kawy. piję ją codziennie z mlekiem. zrobiłem krótki test 1 dnia piłem samą kawę 2 dnia tylko mleko. i co najlepsze odruch ten nie nastąpił. dodam że niedawno tak jak 3 miesiące temu miałem badania na tarczyce . Nic nie wykazały. czy ktokolwiek z Was spotyka się z podobnym problemem? najlepsze w tym wszystkim jest to że są dni że uczucie wymiotów występuje u mnie praktycznie co chwila a są dni w których całkowicie nie mam tych objawów. nie mam również problemów z oddychaniem nawet gdy uczucie wymiotne występuje.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Vaneheim
#1498259
dawca90 pisze:Od dłuższego okresu czasu zauważyłem że z moim organizmem dzieje się coś nie tak nie wiem dokładnie czy jest to wina e papierosa. mianowicie dość często mam odruchy wymiotne. czuję coś takiego jakby w gardle tworzyła się wielka Kula. na początku myślałem że jest to wina kawy. piję ją codziennie z mlekiem. zrobiłem krótki test 1 dnia piłem samą kawę 2 dnia tylko mleko. i co najlepsze odruch ten nie nastąpił. dodam że niedawno tak jak 3 miesiące temu miałem badania na tarczyce . Nic nie wykazały. czy ktokolwiek z Was spotyka się z podobnym problemem? najlepsze w tym wszystkim jest to że są dni że uczucie wymiotów występuje u mnie praktycznie co chwila a są dni w których całkowicie nie mam tych objawów. nie mam również problemów z oddychaniem nawet gdy uczucie wymiotne występuje.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka


Wygląda na przedawkowanie nikotyny, nie napisałeś jaką moc liquidu wapujesz i na jakim sprzęcie.
Zmniejsz moc nikotyny i ogranicz wapowanie, powinno ustapić.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1498334
Jak czytam zdania zaczynające się od małej litery, to też mam odruchy wymiotne... Tak więc przyczyny odruchów wymiotnych mogą być różne. Niekoniecznie jest to e-p.
By MXN
#1498413
Witam :)
Co do bólu gardła, jak macie zaraz po obudzeniu ? Analogi kurzyłem zaraz po otwarciu jednego oka, Vapa nie ruszam do 2ch godzin od wstania bo gardzioło źle reaguje (kaszel ,suchość), zdarzyło sie komuś (analogi rzucam drugi raz, Chmurze teraz od 14.10.15, z góry dzięki za odp :)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1498416
Na suchoty w gardle, mniej kawy/herbaty, więcej wody. Nie jest tajemnicą, że e-p sprzyja odwadnianiu organizmu. Butelka wody w ręce powinna być stałym atrybutem wapera. E-palenie to nie jest terapia witaminowa, tylko inna forma nałogu. A jako nałóg, swoje uciążliwości posiada.
Awatar użytkownika
By Herrwolf
#1498421
Rano, lub po dłuższej przerwie przydusza i piecze w gardziel.
Parę sztachów i przechodzi.

U mnie przede wszystkim znikł prawie natychmiast kaszel palacza, nocny i dzienny.
Awatar użytkownika
By wertjacek
#1498435
ja nie palę 2 tydzień.Pierwszy tydzień miałem sraczkę :) podejrzewam że to skutek uzywania czegoś dla organizmu nowego,a mianowicie liquidu,w drugim nic nie rozpoznaję na + i -.Chyba zbyt krotki okres na odczuwanie jakichkolwiek zmian
Awatar użytkownika
By saradonin
#1498436
@wertjacek, ten pierwszy tydzień, to się zdaje być typowy efekt lekkiego przedawkowania, fakt - niezbyt przyjemny, ale spokojnie, normalnym wydaje się, że gdy w początkowym okresie "ssie" na peta, to za dużo się wapuje; ale bez stresu - przejdzie wraz z głodem na papierosa; ewentualnie czeka Cię zmniejszenie mocy.
Awatar użytkownika
By DorotaM
#1498438
Oż w trąbę. Właśnie jem, dobrze, że zdjęć tu nie wstawiacie. :lol:

Co do uczucia suchości i drapania w gardle, mi pomagał vocaler i apteczne cukierki z dodatkiem prawoślazu.
No i woda oczywiście, ale stricte woda, bez żadnej tam dodanej kreseczki nad o. :D
  • 1
  • 19
  • 20
  • 21
  • 22
  • 23
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.