By Andrzej.Vape - 12 lip 2021, 14:53
Posty: 17
Rejestracja: 30 cze 2021, 00:40
Posty: 17
Rejestracja: 30 cze 2021, 00:40
- 12 lip 2021, 14:53
#1922150
Voopoo Vinci X2 to najnowsza aktualizacja serii Vinci.
Bardzo długo czekałem na jego odświeżenie. Czy było warto? Przekonajmy się.
Specyfikacja
MOD
Rozmiar: 121mm x 29mm x 27mm
Waga: 128g
Materiał: stop cynku
Bateria: zewnętrzna 18650
Moc: 5-80w
Oporność: 0.15-3.0Ω
Pod
Materiał: PCTG
Pojemność: 2ml(eu)/6,5ml
Oporność: 0.15-0.30
Recenzja:
Urządzenie bardzo przyjemne jest to odświeżona wersja pierwszej generacji.
Kształt jest dużo bardziej zaokrąglony bardzo wygodny. Port ładowania został
zamieniony na USB-C. Co w dzisiejszych czasach powinno być standardem.
Na pokładzie znajdziemy już o wiele nowszą elektronikę, która powiększy odczucia
smakowe. Nadając intuicyjności podczas obsługi Voopoo Vinci X2 jak i możliwości regulacji pod użytkownika.
Urządzenie jest elegancko spakowane w kartonik ale to nie wszystko co wchodzi w skład zestawu. Producent poza urządzeniem dodaje także:
Grzałka PNP 0.15 mesh
Grzałka PNP 0.3 mesh
Instrukcja obsługi
Kabel typu USB-C
Samo urządzenie
Kartridż w zależności od wersji 2/6.5 ml
Systemy grzewcze typu PNP więc nasze Voopoo Vinci X2 jest kompatybilne z każdym
obsługiwanym rodzajem tej grzałki. Dając spore pole do popisu, by dać optymalne dla każdego użytkownika odczucia podczas pracy.
Kolorystyka z kolei to nawiązanie do Vinci Poda:
– Pine Grey,
– Dazzling Line,
– Velvet Blue,
– Carbon Fiber,
– Neon.
Bez zbędnych wariacji, ale wpadające w oko zarówno początkującym młodszym, jak i starszym. Jednocześnie eleganckie, jaki i lekkie zwiewne miłe dla oka. Świetnie wpasowujące się w całą serie Voopoo Vinci.
Podsumowanie:
Samo Urządzenie jest bardzo dopracowane i przyjemne w użyciu zachęca kształtem oraz możliwościami. Opcją wymiany akumulatora dające nam możliwość na bardzo długi czas pracy. Niestety ma też swoje wady, ponieważ jest to kolejne urządzenie, które po prostu zostało odgrzane jak kotlet co prawda dobry, ale jednak. Jak na kieszonkowego poda, jest bardzo ciężki a użytkownik posiadający już urządzenie bliźniaczo podobne np. Draga X lub Argusa X nie będzie chciał kolejnego identycznego sprzętu.
Mój następny post już w niedzielę. Miłego dnia.
Po więcej informacji zapraszam na stronę producenta Voopoo Vinci X2
Bardzo długo czekałem na jego odświeżenie. Czy było warto? Przekonajmy się.
Specyfikacja
MOD
Rozmiar: 121mm x 29mm x 27mm
Waga: 128g
Materiał: stop cynku
Bateria: zewnętrzna 18650
Moc: 5-80w
Oporność: 0.15-3.0Ω
Pod
Materiał: PCTG
Pojemność: 2ml(eu)/6,5ml
Oporność: 0.15-0.30
Recenzja:
Urządzenie bardzo przyjemne jest to odświeżona wersja pierwszej generacji.
Kształt jest dużo bardziej zaokrąglony bardzo wygodny. Port ładowania został
zamieniony na USB-C. Co w dzisiejszych czasach powinno być standardem.
Na pokładzie znajdziemy już o wiele nowszą elektronikę, która powiększy odczucia
smakowe. Nadając intuicyjności podczas obsługi Voopoo Vinci X2 jak i możliwości regulacji pod użytkownika.
Urządzenie jest elegancko spakowane w kartonik ale to nie wszystko co wchodzi w skład zestawu. Producent poza urządzeniem dodaje także:
Grzałka PNP 0.15 mesh
Grzałka PNP 0.3 mesh
Instrukcja obsługi
Kabel typu USB-C
Samo urządzenie
Kartridż w zależności od wersji 2/6.5 ml
Systemy grzewcze typu PNP więc nasze Voopoo Vinci X2 jest kompatybilne z każdym
obsługiwanym rodzajem tej grzałki. Dając spore pole do popisu, by dać optymalne dla każdego użytkownika odczucia podczas pracy.
Kolorystyka z kolei to nawiązanie do Vinci Poda:
– Pine Grey,
– Dazzling Line,
– Velvet Blue,
– Carbon Fiber,
– Neon.
Bez zbędnych wariacji, ale wpadające w oko zarówno początkującym młodszym, jak i starszym. Jednocześnie eleganckie, jaki i lekkie zwiewne miłe dla oka. Świetnie wpasowujące się w całą serie Voopoo Vinci.
Podsumowanie:
Samo Urządzenie jest bardzo dopracowane i przyjemne w użyciu zachęca kształtem oraz możliwościami. Opcją wymiany akumulatora dające nam możliwość na bardzo długi czas pracy. Niestety ma też swoje wady, ponieważ jest to kolejne urządzenie, które po prostu zostało odgrzane jak kotlet co prawda dobry, ale jednak. Jak na kieszonkowego poda, jest bardzo ciężki a użytkownik posiadający już urządzenie bliźniaczo podobne np. Draga X lub Argusa X nie będzie chciał kolejnego identycznego sprzętu.
Mój następny post już w niedzielę. Miłego dnia.
Po więcej informacji zapraszam na stronę producenta Voopoo Vinci X2
