EPF
http://maiart.pl/
Awatar użytkownika
By SuwMar
#1906808
MaiArt pisze:@SuwMar witamy w gronie tytkowych straceńców :cygaro: Próbeczki wyślemy w poniedziałek *SMOKEKING*

Dziękuję. *winko*
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1906844
Pytanie do pana Artura - na jakim stężeniu były rozrobione moje próbki? Może pamięta :)
Jestem dziś po pierwszej próbie na Ammicie RDA mtl, grzałka to bardzo delikatny fused clapton, 19W - no i tak:
Próbka 1 - nie ma mojego kochanego koniaczku, zniknął :? Jest coś jakby dym z palonych mokrych liści, smak którego nie potrafiłem nazwać, aż trafiłem stronę wcześniej na taki wpis :idea:
Baryua pisze:Kusiło mnie, żeby spróbować, ale przypomniałem sobie moją niegdysiejszą degustację legendarnego RY4 Double dwa dni po zmieszaniu - smakiem przewodnim była przeżuwana gaza jałowa :mrgreen:

Moim zdaniem kolega trafił idealnie w punkt. I ten smak występuje w obu próbkach, z tym że jest mocniej wyczuwalny w Próbce 1 a nie 2, jak mógłbym się spodziewać.
Niby Nr2 miał być bardziej hardkorowy, a według mojej obserwacji jest na razie dokładnie na odwrót. 2-ka jest na tą chwilę łagodniejsza i fajniejsza w odbiorze. Nie ma tak dużo ze smaku zgaszonego kiepa, odpalonego na drugi dzień z braku fajek. Cóż, zdarzało się i tak :lol:
Dałem obie próbki mojej lepszej połowie, która na co dzień jara tytoniówki z małym dodatkiem mięty i o dziwo nie narzekała na smak. Zdecydowanie lepiej podszedł nam smak i zapach Próbki 2. Dla otoczenia zapach z obu próbek jest dość ciężki, lekko duszący. Nie wyczuwa się jednak maggi czy skarpet.
Zastanawiam się czy jest opcja, że moje próbki są omyłkowo na odwrót oklejone?
Przy okazji otrzymania próbek, równolegle rozrobiłem nowe tytki Art Tobacco i Mai Tobacco i też je dziś spróbowałem.
Ciekawa sprawa, bo odbieram Art Tobacco jako leciutko osłodzoną wersję próbki Nr2, ale jednak smaczniejszą. Dałbym na tą chwilę 8/10.
Natomiast Mai Tobacco jest wg moich kubków smakowych również zbliżony do Próbki Nr2, troszkę bardziej ostry, nie słodki - 6/10.
Na tą chwilę moim faworytem jest Art Tobacco, dalej Próbka 2, natomiast Próbka Nr 1 i Mai Tobacco - ex aequo na miejscu trzecim.
Aha, dla tych co nie cierpią acetylopyraziny - we wszystkich 4 aromatach nie wyczułem.
By MaiArt
#1906925
@Nałóg Totalny może i parę dni temu wyskoczyła mi na liczniku 5 z przodu, lecz sklerozy (odpukać w niemalowane) jeszcze nie mam i coś tam jeszcze pamiętam :) Wasze próbki zostały skomponowane w górnych wartościach stężeń, gdyż tylko w ten sposób możecie dokonywać korekty składu metodą rozcieńczenia czystą bazą nikotynową :)
Awatar użytkownika
By Timi
#1906931
Po paru dniach leżakowania zapowiadają się bardzo, bardzo i z każdym dniem lepiej.
Napiszę więcej gdy walory się ustabilizują.
Jedno jest już pewne. U konkurencji trudno będzie znaleźć coś równie ciekawego.
By vandzik
#1906962
Próbki dotarły. Dzisiaj mieszanie, pieresze testy za tydzień,kolejne za dwa i tak dalej. Na razie aromaty czuć "popielniczką". Zobaczymy co będzie na wacie.
By Baryua
#1907056
Dziś planowo miałem zrobić pierwszą degustację, lecz niestety rano przypałętał się ból gardła, w teorii znośny, ale nawet przy najsłabszym liquidzie (T1, 3%) na małej mocy chmurka zmienia się w papier ścierny, więc wstrzymałem się i stwierdziłem, że poczekam do czasu całkowitego wykurowania gardła. :oops:
Jedyne co zdołałem wyczuć po kilku zaciągnięciach to fakt, że stężenie 3% jest o wiele za niskie, ale to prawdopodobnie dlatego, że mam tymczasowo upośledzone zdolności degustacyjne. :?
Awatar użytkownika
By PucH2
#1907057
Baryua pisze:Dziś planowo miałem zrobić pierwszą degustację, lecz niestety rano przypałętał się ból gardła, w teorii znośny, ale nawet przy najsłabszym liquidzie (T1, 3%) na małej mocy chmurka zmienia się w papier ścierny,

Na taką przypadłość kiedy ból rozrywa piersi wapuj samą glicerynę gdy masz taką potrzebę. Sprawdzone.
Awatar użytkownika
By AmnuM
#1907115
Wczoraj doszły do mnie próbki i niestety, ale muszę trochę poczekać ze względu na to że nie mam wolnych buteleczek i kwestia czasu leżakowania, by uzyskały odpowiednią moc.
Swoją opinię podam dopiero za 2-3 tygodnie, na 3 różnych atomizerach: Dvarw v2, Ehpro True MTL, oraz Kayfun Lite 2019 (który z dnia na dzień zaczyna mnie zaskakiwać i bliżej mu do smaku True MTL).
Także proszę o chwilę wstrzemięźliwości, w stosunku co do mojej oceny smaku...

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 02 paź 2019, 22:55 przez AmnuM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By SuwMar
#1907156
Próbki dotarły.
Zapach Tytka 1 to wyraźna popielniczka ale nie nachalna, natomiast Tytek 2, to już popielnica jak lata temu można było spotkać na Dworcu Centralnym. :lol:
Próbki wymieszane w dwóch stężeniach, teraz trzeba czekać. Zapowiada się bardzo ciekawie.
Obrazek
By Baryua
#1907235
Tytek 1 po ponad 9 dniach przegryzania. Degustacja na klonie Dwarv MTL v2 z reduktorem 1,2 mm, grzałka 0,9 oma (Kanthal D), 16,5 W.

3%
Wg mnie przy tym stężeniu już nadaje się do wapowania na smakowcach MTL - całość jest w miarę delikatna i stonowana. Czuć dym typu analogowo-wędzarniczego (skojarzenie z produktami spożywczymi typu prażynki bekonowe, które mają w składzie aromat wędzarniczy) z lekko słodkawym posmakiem, ciekawie połączone, bardzo dobrze ze sobą współgrają. Z niewielką pomocą wyobraźni można przypomnieć sobie analoga typu light z górnej półki. Smak generalnie dymny, wyczuwalne są też nuty popiołowe, ale to raczej popiół z drewna, a nie papierosowy. Po wapowaniu w ustach pozostaje posmak, a raczej uczucie jak po zapaleniu ww. lighta z górnej półki, ale bez negatywów takich jak np. suchość. Chmurka daje przyjemny, delikatny "kopniaczek" w gardło.

4%
Całość trochę bardziej intensywna, choć mam wrażenie, że słodkawy posmak pozostał minimalnie w tyle względem smaku dymu. Nuty popiołowe teraz już jakby drewniano-papierosowe. Smak nie jest już lekki, lecz jeszcze nie jest ciężki (subiektywnie), nadal przyjemny.

5%
Całość troszkę bardziej intensywna od poprzednika (różnica mniejsza niż między 3% a 4%), innych różnic nie wyczułem. Mimo nieco większej intensywności, smak nadal nie jest ciężki (subiektywnie) i przyjemnie się go odczuwa.

Tytek 1 smakuje mi we wszystkich powyższych stężeniach, wg mnie jest to dobra tytoniówka, mimo że przegryzała się stosunkowo krótko. Myślę, że liquidu w obecnym stanie przegryzienia używałbym na co dzień z aromatem dodanym w 4 - 4,5%. Oczywiście będą kolejne degustacje i wszystko może się pozmieniać.
Tytek 2 musi poczekać na pierwszą degustację co najmniej do jutra, gdyż czasowo dzisiaj raczej nie dam rady, a nie chcę robić tego na chybcika.
Awatar użytkownika
By Superlux
#1907288
Dostałem, wymieszam jutro wraz z innymi liku. Zapach...nie będę się wyrażał *BLUSH* :lol: ...ale ja już tak dawno nie wapowałem tyteksów że widocznie wyszedłem z wprawy ( że się tak wyrażę :mrgreen: ).
Zapowiada się niezła jazda.



:drinkb
By Baryua
#1907310
Tytek 2 po ponad 10 dniach przegryzania. VG/PG 60/40, tak samo jak Tytek 1 (zapomniałem wtedy o tym wspomnieć). Degustacja na klonie Dwarv MTL v2 z reduktorem 1,2 mm, grzałka 0,9 oma (Kanthal D), 16,5 W.

4%
Pierwsze wrażenie to wzmocniony Tytek 1, ale prawie bez słodkawego posmaku (bardzo możliwe, że to tylko VG) - suchy, szorstki, nieco ziemisty, popiołkowy, dymny, bez pomocy wyobraźni wywołuje skojarzenie z klasycznym analogiem. W tle czuć coś co ciężko określić, coś podobnego do gazy jałowej, ale czuć to w takim stopniu, że wcale mi to nie przeszkadza, a nie lubię dentystycznych posmaków. Chmurka przyjemnie kopie w gardło, ale nie gryzie. W ustach pozostaje uczucie jak po zapaleniu analoga, pojawia się nawet lekka suchość. Niestety już po kilku zaciągnięciach moc i kop słabną. Po kilkunastu zaciągnięciach nadeszło olśnienie - ten jałowy posmak to bibułka lub coś w papierowym stylu. Nie ukrywam, że jestem pod wrażeniem.

5%
Całość troszkę bardziej intensywna, innych różnic nie wyczułem.

6%
Całość troszkę bardziej intensywna od poprzednika, innych różnic nie wyczułem.

Tytek 2 smakuje mi we wszystkich powyższych stężeniach, co prawda mniej niż Tytek 1, ale nadal jest w porządku. Jednoprocentowe przeskoki dają niewielką różnicę w intensywności smaku, być może jest to spowodowane osłabieniem odczuwania mocy, o którym wspomniałem przy opisie próbki 4%.
Awatar użytkownika
By e_sat
#1907357
Ja przed chwilą, po 10 dniach leżakowania zalałem Tytka nr 1 do KF5, dawkowany 3%. Nie opisze smaku, bo nie potrafię ale jak dla mnie smaczny mimo lekkiego słodkawego smaku ( tak jak wspomniał By Baryua ). Czeka na mnie jeszcze jeszcze Tytek nr1 ze stężeniem 5%. O Tytku nr 2, mogę tylko powiedzieć, sprawdzając go na samym początku po otrzymaniu aromatu, nie czekając na przegryzienie, że faktycznie jest suchy i przypomina papierosy mocne bez filtra, które paliłem w latach 70 tych ubiegłego wieku :) W sumie dobitna popielniczka :D Jestem ciekaw jak będzie smakował po przegryzienu. Tytek nr 1, którego bucham raz za razem w tej chwili bardzo mi pasuje. Zawartość nikotyny 6mg, kolejnym razem zrobię próbkę 3mg. Zobaczę czy sam smak potrafi mnie zadowolić przy mniejszej dawce nikotyny. Aromat uważam za godny polecenia dla tych, którzy przechodzą z analogów na e-papierosy. :cygaro:
By krzywy1
#1907519
Po przegryzieniu ok 7 dni mogę powiedzieć, że jak dla mnie bardzo udane aromaty.
Dałem od razu 6%, bo znam swoje kubki smakowe :mrgreen:
Nie będę dokładnie opisywał, bo i tak każdy trochę inaczej odczuwa smaki, ale tak pokrótce:
Tytek nr 1 - czuć fajny smak tytoniu, papierosa, leciutko słodkawy, dla mnie trochę za delikatny
Tytek nr2 - i to jest mój czarny koń, mocny wytrawny analogowy smak, na wydechu bardzo mocna goryczka, coś jak kiedyś się paliło extra mocne czy popularne. Jednocześnie zero posmaku magii czy skarpet, co w innych aromatach często się zdarza.
Obydwa po rozrobieniu dają ładny leciutko brązowy kolor liquidu, nie meczą, można wapowac cały czas. Zapach dla otoczenie raczej obojętny, przynajmniej u mnie nikt z domowników się nie skarżył :D .
Według mnie tytek nr2 to bardzo udana kompozycja, dla kogoś, kto wapuje tylko liquidy tytoniowe.
Awatar użytkownika
By AmnuM
#1907549
Witam

Z racji tego że nie miałem dostępu do wolnych butelek, dopiero dzisiaj udało mi się wymieszać Tytki.
Jak widać na zdjęciu tytek 2 jest nieco ciemniejszy od 1, ale to w końcu mają być dworcowe kiepy... *SMOKEKING*
Edit: Zastanawiam się też, czy nie dodać więcej bazy, żeby było równo po 80-100ml. Nie chcę by smak ucierpiał, więc chyba zostanę przy tym co jest póki co i najwyżej na dniach doleję...
Obrazek
By MaiArt
#1907585
@AmnuM jakie stężenia aromatów zastosowałeś w swoich próbkach? Widzę na zdjęciu puste buteleczki po aromatach i... :roll:

Dobra wiadomość dla wielbicieli papierosów mentolowych :D Na Wasze prośby powstanie trzeci rodzaj Tytka mający z założenia stanowić odwzorowanie papierosów West Ice *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By AmnuM
#1907595
MaiArt pisze:@AmnuM jakie stężenia aromatów zastosowałeś w swoich próbkach? Widzę na zdjęciu puste buteleczki po aromatach i... :roll:

Dobra wiadomość dla wielbicieli papierosów mentolowych :D Na Wasze prośby powstanie trzeci rodzaj Tytka mający z założenia stanowić odwzorowanie papierosów West Ice *SMOKEKING*


Pisaliście że 7ml wysyłacie, więc postanowiłem zrobić od razu na maksymalnym stężeniu. po parunastu godzinach leżakowania zaczynam je testować powoli, Wyjdzie ok 120-140ml łącznie... Jeżeli uznam że za mocne, to doleję trochę bazy, ale nie później niż w przeciągu 2-3dni, ponieważ dolewanie bazy w dalszym terminie już nie daje takich samych rezulatów. W tytce 1 było na oko 5.5ml, w drugiej 6.5ml, więc będę dawał znać. Lubię mocne siekacze tytoniowe.
By vandzik
#1907603
Pierwsze testy "Tytków" po tygodniu leżakowania. Wizualnie 1 jest jasniejsza niż 2. Zapach z butelki 1: czuć popielniczkę, jak dla mnie bardziej przypomina rozpalania papierosa, który zgasł. Z 2 w sumie to samo tylko bardziej intensywnie. Testy smaku w dripperze Derringer na dwóch prostych grzałkach, oporność 0.4. Smak ten sam co zapach. Na razie każdy buch to, w moim odczuciu, idealne odwzorowanie smak pierwszego zaciągnięcia ponownie rozpalanego papierosa. I ponownie 1 i 2 to to samo, z tym, że 2 jest intensywniejsza.
Na razie bardzo pozytywnie. Czegoś takiego mi brakowało w natłoku wymyślnych smaków. Proste, mocne i zdecydowane. Zobaczymy co będzie po kolejnym tygodniu. Jak żona wróci z pracy to dodam jeszcze jak jest odbierany zapach dymu w pomieszczeniu.
By MaiArt
#1907674
Nikotynos pisze:Ciekawie się zapowiada :-), a jak z zapachem w otoczeniu? (co by mnie małżowina z domu nie pogoniła).

Może... sam skosztujesz :cygaro: Jakaś próbka nam się w magazynie jeszcze ostała :D
Awatar użytkownika
By Nikotynos
#1907679
MaiArt pisze:
Nikotynos pisze:Ciekawie się zapowiada :-), a jak z zapachem w otoczeniu? (co by mnie małżowina z domu nie pogoniła).

Może... sam skosztujesz :cygaro: Jakaś próbka nam się w magazynie jeszcze ostała :D


Dziękuję, ale chętnie zakupie po testach (zapewne tytka nr 2); nie wyrabiam już z próbkami :D, za dużo już mi tego leżakuje w moim hiper mega magicznym pudełeczku zabezpieczonym przed dzieckiem (z kilkanaście sztuk od Was). Jak w "Sens życia według Monty Pythona" jeszcze jedno malutkie ciasteczko (tytek) i wybuchnę :D.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2019, 12:43 przez Nikotynos, łącznie zmieniany 2 razy.
By MaiArt
#1907683
mattoid1973 pisze:@MaiArt
Czy wiadomo kiedy te aromatu wylądują w sklepie?
Przy okazji jeśli próbki jeszcze są dostępne, to chętnie bym spróbował.

Jeżeli chcesz przyłączyć się do testów i podzielisz się z Forumowiczami swoją opinią, to serdecznie zapraszam :cygaro:

EDIT
Próbki wyślemy jutro *BOR*

A kiedy produkty pojawią się w ofercie naszego sklepu? No cóż... Jak tylko zakończycie testy *SMOKEKING*
By robert_st
#1907707
Po dziesięciu dniach leżakowania. Rozrobione w bazie 70/30 (gliceryna/glikol) 3mg 5%
Tytek 1 Łagodny posmak analoga. Dla mnie trochę za łagodny. Ale dobry, bez zbędnych posmaków. Można długo wapować.
Tytek 2 To jest to! Bardzo blisko analoga! Jeśli taki aromat pojawi się w sprzedaży, na pewno kupię.
Zrobiłem jeszcze roztwór 10%, ale to już za mocne. Jest tylko jeden problem. Wyczuwalny zapach w otoczeniu. Żona pogoniła mnie z pokoju :lol:
Palone na driperku, grzałka 0,25 ss316L fused clapton.
Awatar użytkownika
By Nikotynos
#1907714
robert_st pisze: Wyczuwalny zapach w otoczeniu. Żona pogoniła mnie z pokoju

Łączę się z tobą w bólu bracie, zapalmy świeczkę pokrzywdzonych przez małżowiny, zjednoczmy się i walczmy o tytko freedom. Maiart proszę zacząć dodawać składnik antymałżowinowy. Inaczej Wy zbankrutujecie, a my będziemy żyć w cierpieniu (albo chować się z kumplami z tytkiem za garażem, że niby tylko pójść śmiecie wynieść) :D
Ostatnio zmieniony 09 paź 2019, 21:43 przez Nikotynos, łącznie zmieniany 1 raz.
By MaiArt
#1907772
Decyzja o wprowadzeniu tych produktów jest w Waszych rękach (i parownikach). Jeżeli uważacie, że produkt ma się pojawić na półkach MaiArt.pl, to uczynimy to bez zbędnej zwłoki :-D

Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że opinie pozostałych osób z "grupy straceńców" posiadających próbki nie przekreślą przyszłości tych aromatów :roll:
Awatar użytkownika
By Timi
#1907884
Tytek1 i Tytek 2 są super.
Awatar użytkownika
By macieq03
#1907890
macieq03 pisze:Tytek light, i Tytek mocny.

Konkurs jakiś?

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka




Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
By MaiArt
#1907900
Cisza wyborcza nieco nam pomieszała plany, lecz nigdy nie jest za późno wyciągnąć asa z rękawa ;) A nawet cztery asy ;)

♠️ Aromat "Smokey"
♥️ Premix 30/50 "Smokey"
♦️ Aromat "Smokey strong"
♣️ Premix 30/50 "Smokey strong"

Co tu dużo mówić... Tytki już na półkach :cygaro:

http://maiart.pl/tobacco/516-1608-aromat-smokey.html
http://maiart.pl/tobacco/517-premix-smokey.html
http://maiart.pl/tobacco/519-1610-aroma ... trong.html
http://maiart.pl/tobacco/518-premix-smokey-strong.html

Serdecznie zapraszamy :hat_low:
Awatar użytkownika
By SuwMar
#1907968
Ten post jest tylko z szacunku dla@MaiArt(bardzo dziękuję za próbki) i wszystkich tych którzy śledzili ten wątek.
Próbki po 10 dniach leżakowania, rozrabiane 50/50VPG, testowane na klonach Dvarw v2 z reduktorem 2mm, grzałki NI80 2*30/40 0.85Ω, moc 17-18W
W zasadzie to powinienem skopiować słowa kolegi @Baryua bo mam praktycznie identyczne odczucia smakowe. Jak na test po 10 dniach, są to jedne z najlepszych o ile nie najlepsze tytoniówki jakie wapowałem.
Tytek_1 bardziej delikatny, lekko słodkawy, jednak pozostawiający posmak analoga. Stężenie zmieniało tutaj tylko intensywność smaku.
Tytek_2, tutaj już ewidentnie jest uczucie smaku analoga, stężenie i tutaj również zmienia tylko intensywność smaku.
Na dzisiejszy dzień, bardziej bym celował w obu aromatach na dawkowanie zbliżone do maksymalnego sugerowanego.
@MaiArt gratulacje za smaki obu aromatów.
By joloass
#1907969
Ja tam zadnych Tytkow nie widze, tylko Smoke i Smoke strong. Roznia sie czyms one naprawde od Mocnego tytoniu ?
Ogolnie to dostrzegam chaos w ofercie, przeciez te aromaty (poniewaz o nich mowa) mozna jakos ladnie pogrupowac .... :roll:
By MaiArt
#1907978
Tytki to nazwa techniczna dla prototypów :) W chwili obecnej Tytek 1 nazywa się Smokey, a Tytek 2 to Smokey strong :cygaro:

Co do pogrupowania aromatów w sklepie, to są one od samego początku podzielone na kilka kategorii.
By joloass
#1907979
Mialem bardziej na mysli uklad w obrebie podkategorii aromaty tytoniowe. Jest ich po prostu na te chwile sporo, a nie dostrzegam zeby byly jakos intencjonalnie, pomimo istniejacych pomiedzy nimi powiazan, pogrupowane ... moze za wyjatkiem Shish.

Zreszta juz zauwazylem czemu sie tak dzieje; kolejnosc jest wymuszana przez alfabetyczne sortowanie wedlug nazwy. Lepiej to wyglada juz przy opcji dostepnosc :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Timi
#1907993
Generalnie jestem pod wrażeniem.
Przez te lata miałem do czynienia z setkami różności z całego świata i na koniec zawsze, w kwestii tytoniówek, wracałem do MA. Teraz dostałem próbki aromatów, które są po prostu SUPER.
Pozwólcie, że powstrzymam się od opowiadań w stylu sommelierów prawiących o konwaliach w pierwszych nutach, następujących przejściach w leciutko rozgniecione orzechu makadamia i finiszach w odcieniach afrykańskiego zachodu słońca :mrgreen:
Tytki są po prostu świetne i nikt ze znanych mi firm niczego takiego dotąd nie wypuścił na rynek. Każdy wielbiciel tytoniówek po prostu musi ich spróbować. Czy spasują nie wiem, ale na 100% WARTO.
A żeby na odchodne treściwie podsumować ten ten temat powiem, że gdy dodałem do mojej ukochanej tytoniówki Tytka 1 po prostu oszalałem...

11-12 lat temu, gdy zaczynaliśmy tą przygodę z wapowaniem, kombinowaliśmy ekstrakty z naturalnego tytoniu zwane absolutami i delektowaliśmy się ich smakami. Nie przypuszczałem, że kiedykolwiek uda mi się powrócić do tych doznań. Jednak dzięki MA to się urzeczywistniło.

Dobra, zdradzę tajemnicę ;-)
Moja ulubiona tytoniówka to Tytoń mocny 3% + Tytoń fajkowy 1,5%.
To właśnie do niego, ot tak po chamsku, prosto do atomizera, dodałem kroplę, może dwie Tytka1 i doznałem orgazmu.
Resztę sobie sami dopracujcie :wink:

Post oczyszczono z treści nie na temat.
D.
Ostatnio zmieniony 15 paź 2019, 00:23 przez Timi, łącznie zmieniany 4 razy.
By Krasnal45
#1907994
Timi pisze:Moja ulubiona tytoniówka to Tytoń mocny 3%

O to to....
Co do Tytka 1 i Tytka 2, to i ja wpadnę jeszcze za kilka dni skrobnąć kilka słów, bo na razie jeszcze dojrzewają. Za kilka/naście dni, bo zapomniałem gdzie je wsadziłem *BLUSH*
:mrgreen:
By Baryua
#1908049
Jutro albo nawet jeszcze dzisiaj wieczorem zrobię drugą degustację Tytków, a raczej Smokey'ów ;) To będzie już jakieś 23 dni przegryzania.
By Baryua
#1908167
Smokey i Smokey strong (Tytek 1 i 2) po ponad 23 dniach przegryzania. VG/PG 60/40. Degustacja na klonie Dwarv MTL v2 z reduktorem 1,2 mm, grzałka 0,9 oma (Kanthal D), 16,5 W.

Smokey (Tytek 1).
Nastąpiła lekka zmiana odczuwania kompozycji - wszystko ładnie się ułożyło, wygładziło, jednocześnie nabrało odrobinę wytrawności. Osobiście nie widzę potrzeby dłuższego leżakowania mieszanki, gdyż już jest bardzo dobrze, ale to oczywiście kwestia subiektywna (wapuję tytki, którym w pełni wystarczają maksymalnie 2 tygodnie, dłuższego leżakowania nie uznaję). W smaku nadal wyraźnie czuć dym, wędzarkę, trochę popiołu i słodkawy posmak. Nie pojawiły się żadne nowe nuty smakowe. Po takim czasie przegryzania 3-4% to dla mnie wystarczający zakres stężeń (nie lubię intensywnego smaku, wystarcza mi wyraźny - takie kubki smakowe). Generalnie jest bardzo smacznie.

Smokey strong (Tytek 2).
Zmiana odczuwania kompozycji jest naprawdę niewielka, mniejsza niż w Tytku 1 - co prawda da się wyczuć, że całość lepiej się ułożyła, ale wyraźnej różnicy względem próbki 10-dniowej nie ma. Tutaj również nie widzę potrzeby dłuższego leżakowania, tym bardziej, że to typowa popielniczka, więc raczej już nie będzie ewoluować. W smaku nadal króluje dym, popiół i bibułka, odczuwalne jako bardzo suche i troszkę ziemiste. Skojarzenie z analogiem jest ewidentne. Nie pojawiły się żadne nowe nuty smakowe. Po takim czasie przegryzania 4-5% to dla mnie wystarczający zakres stężeń, przy czym na co dzień używałbym maksymalnie ok. 4,8%. Generalnie jest smacznie, jednak bardziej wolę Tytka 1.

Wg mnie, oba tytki są już wystarczająco przegryzione, wygląda na to, że nie wymagają bardzo długiego leżakowania, co dla mnie jest dużym plusem. Koneserzy tytków mogą się ze mną nie zgodzić i zapewne ich mieszanki będą leżakować znacznie dłużej, to oczywiście kwestia preferencji.
Ogólnie uważam, że to bardzo udane popielniczkowe tytki. Z mojej strony szczere gratulacje dla pana Artura, jak również ogromne podziękowania dla niego za przysłanie mi aromatów do testów. Myślę, że Smokey i Smokey strong mogą znacząco ułatwić zatwardziałym analogowcom przerzucenie się na e-papierosy, gdyż smakowe skojarzenia z analogami są bardzo wyraźne.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.