E-papierosy-forum.pl

[BarBastek]

Jest ich 6, bo jeden jest zamontowany w bazie. Dlaczego miałoby ich nie wystarczyć?

Myślałem, że mówiąc 20 śrubek od 16mm miałeś na myśli ograniczniki powietrza

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[BarBastek]

Jest ich 6, bo jeden jest zamontowany w bazie. Dlaczego miałoby ich nie wystarczyć?

Jeszcze tak informacyjnie w Dvarw MTL RTA są dostępne AFC 0.8/1.0/1.5/2.0/2.5mm, w Dvarw DL 3/3.5/4/4.5mm.
AFC nie są kompatybilne pomiędzy wersjami MTL i DL.

Klon Dvarw v2 MTL posiada jeszcze 1.2mm, przynajmniej ten, którego SKU podałem wcześniej.

Te dwie wersje z FT posiadam: SKU: 9652193, SKU: 9652194.

Myślę, że i tak będę korzystać z maksymalnie 2, albo i 1 jak dopasuje fi do swoich potrzeb

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[AmnuM]

Jest ich 6, bo jeden jest zamontowany w bazie. Dlaczego miałoby ich nie wystarczyć?

Myślałem, że mówiąc 20 śrubek od 16mm miałeś na myśli ograniczniki powietrza

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Śrubki ci się przydadzą, ponieważ szybko tracą gwint.

[venom_666]

tak więc zamiast kupować kolejny worek chińskich, mozna zaopatrzyć się w normalne, niekoniecznie inbusowe i zrobione z dobrej stali... Lub też pozyskać je z rozbiórki popsutej elekrtoniki - choćby dysku twardego...

[AmnuM]

tak więc zamiast kupować kolejny worek chińskich, mozna zaopatrzyć się w normalne, niekoniecznie inbusowe i zrobione z dobrej stali... Lub też pozyskać je z rozbiórki popsutej elekrtoniki - choćby dysku twardego...

Te śrubki akurat są zrobione z lepszej stali niż te dodane do atomizera. Fakt może kupić inne, ale imbusowe w tym atomizerze to niegłupi pomysł ze względu na sposób w jaki przykręca się do niego grzałki (Niby prosty, a jednak wymaga nieco precyzji, a klucz inbusowy 1,5mm jest idealny i bardzo sprawnie taką grzałkę można w takim decku przykręcić. Deck jest ulepszonym pomysłem tego z Tajfuna GT. Mi akurat bardziej opłacało się dokupić woreczek tych za dolara i nie żałuję. A kolega musiałby otworzyć chyba skup używanej elektroniki, żeby zdobywać tylko te śrubki, o odpowiednim wymiarze...

[venom_666]

nie wiem, nie uzywam fabrycznych kluczyków. mam srubokręty którymi lepiej się to robi, a przy okazji średnica 3mm idealnie pasuje do nawinięcia na nich grzałki...

[AmnuM]

Maksymalna średnica grzałki którą można wepchnąć do Dvarwa 22mm to 2.5mm, choć jakby pokombinować na skos, przy drucie 0.3mm, to pewnie też dałoby się upchnąć średnicę 3.0. Ale dla dwarva v2 optymalnie to 2.5mm.

[venom_666]

baza 22mm z grzałką 3mm/Ni200 28Ga 0,32mm

u góry śrybokręt nad suwmiarką i wynik pomiaru grubości...


Można?? i nie na skos...

[AmnuM]

Przecież napisałem że można... Tylko zobacz jak ona wygląda... Ludzie tam claptony wrzucają i ledwo wchodzi, ale daje radę.

[venom_666]

Wiesz, nie robie na pokaz i żeby ładnie wyglądało. Doktoratów z zagadnienia nie ma co tworzyć.
Prosta spirala z oporówki, ma się równo rozgrzewać i odparowywać płyn.
Może jakbym do gimnazjum chodził i musiał pod trzepakiem czy na ławce za garażami chłopakom zaimponować to kręciłbym i układał pół godziny.
Potem pokazywał i zdobywał szacun na dzielni...
Zwykle grzałkę z Ni200 widzę dwa razy, jak ja przykręcam i potem jak wyrzucam. Z kanthala widuję więcej razy bo dają się przepalać, ale z racji tego że jade na własnych samogonach i wiem z czego robię to ani zbytnio grzałka sie nie brudzi, ani wata...
Ta na zdjęciu ma jakieś 80ml "przebiegu" i jak widzisz spokojnie można jej dalej używać...

[AmnuM]

Wiesz, nie robie na pokaz i żeby ładnie wyglądało. Doktoratów z zagadnienia nie ma co tworzyć.
Prosta spirala z oporówki, ma się równo rozgrzewać i odparowywać płyn.
Może jakbym do gimnazjum chodził i musiał pod trzepakiem czy na ławce za garażami chłopakom zaimponować to kręciłbym i układał pół godziny.
Potem pokazywał i zdobywał szacun na dzielni...
Zwykle grzałkę z Ni200 widzę dwa razy, jak ja przykręcam i potem jak wyrzucam. Z kanthala widuję więcej razy bo dają się przepalać, ale z racji tego że jade na własnych samogonach i wiem z czego robię to ani zbytnio grzałka sie nie brudzi, ani wata...
Ta na zdjęciu ma jakieś 80ml "przebiegu" i jak widzisz spokojnie można jej dalej używać...

Spoko, nie chciałem się ciebie czepiać. Tak samo jak ty, też wolę własne samogony i dbać o grzałki.

[BarBastek]

Wiesz, nie robie na pokaz i żeby ładnie wyglądało. Doktoratów z zagadnienia nie ma co tworzyć.
Prosta spirala z oporówki, ma się równo rozgrzewać i odparowywać płyn.
Może jakbym do gimnazjum chodził i musiał pod trzepakiem czy na ławce za garażami chłopakom zaimponować to kręciłbym i układał pół godziny.
Potem pokazywał i zdobywał szacun na dzielni...
Zwykle grzałkę z Ni200 widzę dwa razy, jak ja przykręcam i potem jak wyrzucam. Z kanthala widuję więcej razy bo dają się przepalać, ale z racji tego że jade na własnych samogonach i wiem z czego robię to ani zbytnio grzałka sie nie brudzi, ani wata...
Ta na zdjęciu ma jakieś 80ml "przebiegu" i jak widzisz spokojnie można jej dalej używać...

Też robię własne płyny ale na kf lite co kilka zalań wata jest praktycznie czarna. Grzałka natomiast nie brudzi się zbytnio nagarem, cukrem itd..
Czy wy równie często zmieniacie nośnik? Ja co 1-2 dni... Co prawda aromaty deserowe ale żeby wata była czarna? W DTL wymieniam nośnik co około tydzień, a liquidu wiadomo, przechodzi zdecydowanie więcej.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[venom_666]

Albo aromaty, albo jednak ciut duża moc, nie na tyle żeby przypalić watę, ale może któreś ze składników płynów. To na zdjęciu - jak napisałem przeparowało około 80ml. Wata jest od założenia grzałki bez zmiany.

[BarBastek]

Albo aromaty, albo jednak ciut duża moc, nie na tyle żeby przypalić watę, ale może któreś ze składników płynów. To na zdjęciu - jak napisałem przeparowało około 80ml. Wata jest od założenia grzałki bez zmiany.

Może i racja. Teraz leżakują DV od Pana Piotra, zobaczymy jak po nich będzie wyglądać bawełna.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[AmnuM]

baza 22mm z grzałką 3mm/Ni200 28Ga 0,32mm

u góry śrybokręt nad suwmiarką i wynik pomiaru grubości...


Można?? i nie na skos...

W sumie jutro też sprawdzę grzałkę o średnicy 3mm na 28ga. Jaką uzyskujesz oporność? Mówisz że Ni200 jest trwalszy od KA1?

[venom_666]

nie jest trwalszy, drut miękki, szybko się robi, oporność niby dla harkorów - 0,09oma, ale spokojnie daje rade i na mechaniku i na elektornice ustawionej na 12W.
Ukręcenie nowej zajmuje mniej czasu niż przepalenie starej

[AmnuM]

Ja akurat lubię robić starannie grzałki i uczyłem się je kręcić na niebieskich śrubokręcikach(średnica 2mm) do Tajfuna GT/Kayfuna Lite, kiedy mody mechaniczne dopiero wchodziły na rynek. Mam taki fetysz że lubię grzebać przy tego typu rzeczach i elektronice.

[venom_666]

tajfun GT i Kayfun to wchodzenie mechaników na rynek??
Żartujesz??
A gdzie mankosy?? gdzie goldeny na 14500?? gdzie JM22?? i inne rurki??
No w Geńkach na meshu trzeba było układaś starannie grzałke bo inaczej szlag ją trafiał od hotspotów a luźny drut i bóbr meshowy to było coś czego się do końca życia nie zapomni
Kajtki i tajtki to juz był pełen luz i chodziły na wszystkim co ukręciłeś, chyba że spaprałeś knota...

[AmnuM]

tajfun GT i Kayfun to wchodzenie mechaników na rynek??
Żartujesz??
A gdzie mankosy?? gdzie goldeny na 14500?? gdzie JM22?? i inne rurki??
No w Geńkach na meshu trzeba było układaś starannie grzałke bo inaczej szlag ją trafiał od hotspotów a luźny drut i bóbr meshowy to było coś czego się do końca życia nie zapomni
Kajtki i tajtki to juz był pełen luz i chodziły na wszystkim co ukręciłeś, chyba że spaprałeś knota...

JM22 jeszcze pamiętam. Mój pierwszy mod mechaniczny to był Sigelei telescope mod, a z Meshowych zostało mi tylko to:

[venom_666]

eeee nie wpadłeś na to że ten metalowy baniak przez który nie widać ilości liquidu zastępowało się strzykawką 10ml??
plusowy pin wykorzystałem do AgaTki, bo średnica oryginalnego była dużo mniejsza i ten lepiej się sprawował
Z meshowych mam jeszcze i uzywam właśnie Aga-T i StormRider...

[AmnuM]

Tych Agat-tów było parę wersji z tego co pamiętam i był też igo.

[venom_666]

igo to Dripper - mam do dzisiaj Igo-L, lubie czasem z niego pociągnąć owocówki

Agi były dwie - Aga-T i druga jakis wynalazek z knotem ustawionym centralnie i budową skomplikowaną bardziej od zderzacza hadronów - nie przyjęła sie wogóle

[AmnuM]

Jak wielką chmurę i smak masz na tak niskiej oporności na 12w w tym dvarwie? Dostałem akurat szpulkę drutu Titanium TA1 28ga od kolegi z tutejszego forum i jestem ciekaw takiego eksperymentu...

[venom_666]

nigdy się nie zastanawiałem nad wielkością chmury. Dla mnie jest aż za duża ale Ni200 ma to do siebie że ma bardzo małą "bezwładność" szybko się grzeje i szybko stygnie. Niestety na mechaniku morduje baterie
Elektronik z tak niskimi opornościami nie kazdy sobie poradzi jak należy...

[AmnuM]

Masakra:

[venom_666]

nie 0,9 tylko 0,09 tyle pokazuje elektronika zwojów jest 6 albo 7 śrubokręt ma 3,2mm

[Krasnal45]

Co Ty chcesz na tym niklu 66 zwojów robić?

[AmnuM]

nie 0,9 tylko 0,09 tyle pokazuje elektronika zwojów jest 6 albo 7 śrubokręt ma 3,2mm

Wiem, ale sprawdzałem pod swoją oporność z której korzystam na co dzień...
Przy Ti już ma większy sens ale nadal zbyt duża liczba zwojów:

Co Ty chcesz na tym niklu 66 zwojów robić?

Chyba tylko Farelka zostaje...

[joloass]

Te 3mm to troszke za duzo dla Dvarw-a, zwlaszcza przy wyjetym jak w moim przypadku reduktorze powietrza w celu zwiekszenia cugu. Wymusza to poniekad, w poszukiwaniu pozadanego smaczenia, opuszczenie grzalki w dol i wowczas liczy sie kazdy dostepny przy slupkach skrawek milimetra.
Wspomne jeszcze tylko ponownie o tych nieszczesnych srubkach, ktore przy zastosowaniu K1 26ga/ 0,4 mm moga spowodowac utrate wiary we wlasne zdolnosci manualne. Wymiana na inne niewiele pomaga, poniewaz niewlasciwy jest stosunek srednicy ich gwintu do przestrzeni jaka oferuje wokol niego baza. Jako ciekawostke moge natommiast dodac, ze Kanthal od VandyVape jest bardziej elestyczny na tle swojej konkurencji

Moj setup wyglada zatem nastepujaco; K1 26ga x 6 zwojow o srednicy (pi razy oko) 2,7/2,8 mm. Aby uzyskac ten niepowtarzalny rozmiar naklejam tasme na 2,5 mm nawijke . Zwiazane z tym dzialeniem detale to juz kwestia wrodzonego i nabytego wyczucia
Tym sposobem otrzymuje zawsze grzalke o opornosci w okolicach doslownie 1 ohm-a.

[venom_666]

3mm ma DL... I to jest najciaśniejszy z przeciągów. Kolejne są jeszcze większe.
Edycja;
2.8 uzyskasz nawijając na śrubie 3mm, przy okazji dzięki gwintowi masz idealne odstępy...

[joloass]

Mowa jest o wersji MTL .. dla mnie nawet na najwiekszym reduktorze ten parownik byl po prostu rozczarowaniem. Po jego usunieciu nigdy nie mierzylem srednicy samego otworu wlotu powietrza, lecz przy przedstawionym powyzej setup-ie odczucia z cugiem moge porownac do tych uzyskiwanych na np. Centaurze Mini, Ammicie MTL czy Hussarze ... co diametralnie zmienia postac rzeczy, zwlaszcza ze atomizer ten ma tendencje do oddawania smaku lepiej nawet niz dobrze.

Dzieki za patent ze srubka, z checia go wykorzystam tym bardziej ze czasem te 0,2/3 mm na srednicy grzalki robi jednak roznice

[STRUNA]

:

Od początku nie upycham waty, tylko przeciągam przez otwory i obcinam na zewnątrz.
Spróbujcie

[joloass]

Nie wszystkie otwory sa takie same

[venom_666]

I w v1 otwory do normalnych setów byly w zupełności wystarczające.
Jakiś czas używałem góry od Steamtunnersów i spokojnie mogłem chmurzyć na otworach przymkniętych do rozmiaru tego z V1.
Na normalnym baniaku i pełnych duzych dziurach musiałem podnieść moc na grzałce bo ciut zbyt dobry transport był.

[joloass]

Nie wyobrazam sobie przeciagania czegokolwiek poza igla przez otwory w bazie w wersji v1 ... w jej przypadku ulozenie nosnika w sposob wygladajacy tylko na jego rzekomy nadmiar ma wylacznie same zalety.
Nasaczona bowiem zawczasu watolina ogranicza mozliwosc wystapienia niewystarczajacego transportu (zwlaszcza w przypadku wiekszych grzalek), natomiast nadtransport jest juz eliminowany na wstepie przez znikoma srednice otworow doplywu liquidu.

Osobiscie nosnika nawet nie przycinam dokladnie do krawedzi komina (jak widac na zdjeciach), tylko go rozczesuje i wyczesuje poza obrebem grzalki zwiekszajac tym samym jego chlonnosc.

[venom_666]

Dlatego własnie napisałem że były wystarczające... No ale pogoń za welkością chmury wymaga dopływu jak do przepysłowej wytwornicy pary, co przy dużych mocach na grzałce jest nieodzowne

[joloass]

Raczej zwiekszyli poniewaz przy wiekszej srednicy grzalki oraz malo pieczolowitym podejsciu do nosnika ten niewystarczajcy transport moze miec jednak miejsce.
Z drugiej strony przy okazji tej modyfikacji mogli dodac reduktor/y spelniajace cugowe oczekiwania np. takich osob jak ja oraz poszerzyc delikatnie baze. Dotychczasowe srubki powinni zas delikatnie mowiac umiescic na pokladzie nablizszego czasowo promu kosmicznego i wyslac w strone galaktycznego niebytu

Zamiast tego wydali wersje DL ... jak ja nabede to sie przekonam czy moze podchodzic wciaz pod luzne MTL, czy jednak oferuje najwyzej w swojej najbardziej ciasnej wersji wrazenia z zakresu rDtl

[venom_666]

która ma co prawda większą średnicę i przelot, ale rozstaw śrubek taki sam
2,5mm przelotu mi starcza, a w sumie po chwili jego używania wróciłem do 2mm.
Jedzie też V1 do skręcenia małolitrażowych setów

[joloass]

która ma co prawda większą średnicę i przelot, ale rozstaw śrubek taki sam

Czyli mialem troche racji zloszczac sie na poczatku na Dvarwa, ze bedac tak dobra w sensie calosciowym konstrukcja Mtl, jest jednoczesnie niedopracowany w tak idiotycznych choc waznych szczegolach

[venom_666]

jedyny jego mankament to śrubki i to nie tyle ich średnica, co cienkie słupki i trudność złapania grubszego druta.
Do reszty nie mam zastrzeżeń.
1,5-2,5 spokojnie przelotu starcza do swobodnego mtl. Seta cięzko zepsuć. Smak w moim przypadku owocówek oddaje dobrze.
Może ciut za ciepła chmurka, ale co kto lubi...

[joloass]

Jako wade dodaje ograniczona znacznie mozliwosc regulacji cugu, w stosunku do jego potencjalnych mozliwosci w tym zakresie

[venom_666]

no cóż... raz wstawiony dopasowany rozmiar dziurki mi starcza. Większości innych też.
Brak płynnej regulacji?? a kto się tym bawi?? Razej w innych parownikach można przeczytać że regulacja lata zbyt luźno i sie przestawia.
Znasz swoje preferencje, wkręcasz odpowiedni reduktor i zapominasz o tym.
/można to zrobić jeszcze przed pierwszym zawickowaniem i nie trzeba kombinować.
Prosty sprzęt i dobrze działa.
Widocznie nie pasujecie do siebie

[joloass]

Bardzo pasujemy do siebie, tylko nie pod dyktando Dvarw-a ...
Nie ma co sie sprzeczac o detale, gdy masz pod reka ten parownik a w zasiegu wzroku owocowy liquid

[venom_666]

a oringi sa ok ?? bo to jedyny element o którym jeszcze nie napisałeś że do poprawy

[SuwMar]

a oringi sa ok ?? bo to jedyny element o którym jeszcze nie napisałeś że do poprawy

[joloass]

Na takie mankamenty jak np. oring podlegajacy zbyt wielkiemu uciskowi i zniszczeniu w obrebie nakladki na baze, mozna przymknac oko ...
Poza tym nie posiadajac oryginalu trudno tak jechac po bandzie

W moim chinskim egzemplarzu zauwazam jednak coraz wyrazniejsze boczne kolysanie na laczeniu baniaka z baza - tak jakby gwintowanie sie w tym miejscu wyrobilo. Traktuje to jednak bardziej jako pretekst do zakupu wersji V2 i Dl

[E-Styx]

1,5-2,5 spokojnie przelotu starcza do swobodnego mtl.

Nie tylko. Ogranicznik 2,5 starcza nawet na rdtl. Grzałka 2,5 mm, ułożenie waty tak jak radził @STRUNA, drip wymieniony by nie ograniczał średnicy komina i działa bardzo zacnie. Katuję go tak już z miesiąc i zdecydowanie spełnia oczekiwania.

[venom_666]

napisałem że jest wystarczające przecież??
"elami" wszelkiej kombinacji nigdy się nie przejmowałem, a jak ktoś chce se prosto w płuca strzelać i nawet dziura w dripku przeszkadza że za mała to trudno... Wersja DL tych ograniczeń nie ma...

[joloass]

Piszcie ze jest wystarczajce dla was ... natomiast wraz z waszymi upodbaniami do restrykcyjnego Mtl przesuwa sie wam takze granica za ktora jestescie sklonni juz dostrzegac r/Dtl.
Troche to przypomina sytuacje z paleniem analogow, gdzie nie bylo zadnego ograniczenia cugu poza moze gestoscia/poziomem zbicia filtra w ustniku, a i tak nie wszyscy palili w jednakowy sposob, wykazujac indywidualne sklonnosci do roznego zakresu i rodzaju zaciagnia sie ...

Z tej pespektywy dobrze ze do uzytku weszly przynajmniej pojecia luznego MTL i restrykcyjnego Dtl, poniewaz przed nimi porozumiec sie w tych oczywistych skadinad kwestiach/ roznicach bylo niezmiernie trudno.
Mtl bylo synoninem zylek za uszami natomiast Dtl rozedmy pluc

[SuwMar]

@joloass ja gdybym widział w nim tyle wad co Ty, to omijałbym go szerokim łukiem a nie myślał nad kupnem drugiej sztuki. Po co się męczyć.