By MrEncore - 15 paź 2018, 14:18
Posty: 1
Rejestracja: 15 paź 2018, 13:54
Posty: 1
Rejestracja: 15 paź 2018, 13:54
- 15 paź 2018, 14:18
#1866625
Dzień dobry,
Jestem tu nowy, więc najpierw uwaga: e-palę pewnie z górą 10 lat. Z tego, co pamiętam, przede wszystkim Volish (przetestowałem chyba wszystko od początku), czasem Joyetech (w zasadzie wyłącznie eGo). Teraz postanowiłem się przesiąść na iJust'a. Mam go trzeci dzień. Kilka pytań:
1. Jak długo Wam wytrzymuje bateria? Ja odłączam go od ładowarki... powiedzmy o 07:00 i już w południe jest nieżywy. Grzałka jeszcze z pudełka 0,2, przez te 5-6 godzin wyparowane jakieś 6-10 ml Frappe Vanilia Latte (słodki jak... ).
2. No właśnie, grzałka - trzeci dzień, druga grzałka i też już bobrzy. Czytałem gdzieś, że słodkie płyny = krótki żywot grzałki, ale żeby aż tak...?
Czy to zjawiska normalne, czy robię coś nie tak, czy raczej reklamacja. Przez ostatnie pół roku "paliłem" Volish View, bateria na minimum półtora dnia, grzałka (1,5) minimum na tydzień, więc trochę jestem zaskoczony .
Pozdrawiam
Jestem tu nowy, więc najpierw uwaga: e-palę pewnie z górą 10 lat. Z tego, co pamiętam, przede wszystkim Volish (przetestowałem chyba wszystko od początku), czasem Joyetech (w zasadzie wyłącznie eGo). Teraz postanowiłem się przesiąść na iJust'a. Mam go trzeci dzień. Kilka pytań:
1. Jak długo Wam wytrzymuje bateria? Ja odłączam go od ładowarki... powiedzmy o 07:00 i już w południe jest nieżywy. Grzałka jeszcze z pudełka 0,2, przez te 5-6 godzin wyparowane jakieś 6-10 ml Frappe Vanilia Latte (słodki jak... ).
2. No właśnie, grzałka - trzeci dzień, druga grzałka i też już bobrzy. Czytałem gdzieś, że słodkie płyny = krótki żywot grzałki, ale żeby aż tak...?
Czy to zjawiska normalne, czy robię coś nie tak, czy raczej reklamacja. Przez ostatnie pół roku "paliłem" Volish View, bateria na minimum półtora dnia, grzałka (1,5) minimum na tydzień, więc trochę jestem zaskoczony .
Pozdrawiam