E-papierosy-forum.pl

[DorotaM]

A telefon czym naladuje???

A czy to forum telefoniczne?

[donrattini]

Hahah.. nie no chyba raczej loża szydercow

[bulit73]

Hahah.. nie no chyba raczej loża szydercow

Nie dowcipkuj, bo następnym razem może nie być tak wesoło

[donrattini]

Ja tam lubię dobre żarty.

[Speedo]

To Wy jakieś kable i ładowarki podłączacie do telefonu??? Wczesny Gierek Myślałem, że telefon kładzie się na lampce

[donrattini]

Ja tam swój telefon kładę na szafce. Ale jak ktoś lubi to i na żyrandol może położyć.

Teraz na poważnie...
Mam taką propozycję.
Przeniesmy ten wątek do luzniejszego działu i przemianujmy nazwę na jakąś bardziej luzniejsza dyskusje.
Tu prośba do Moheratorow.
Bo dyskusja juz zaczęła być luzna a na pewno pojawi się z mojej strony wiele pytań jeszcze i żeby nie zasmiecac innych wątków mogę tutaj.


Proszę.
Sekcja: Ogólna dyskusja, chyba może być.
D.

[donrattini]

dziekuje

[Hunka]

Dużo osób do pikacza wgrywa Arctic Foxa.

Powiem więcej, wszyscy

Ściemniasz

[donrattini]

Ściemniasz

Ale jak.. przecież lampkę juz mamy w temacie

[PucH2]

@Hunka to prawda, nie wszyscy, bo najlepszy nie wgrywa a wyprzedaje po 50 zł.

[donrattini]

Powiem Wam że przeczytałem ten wątek o aktualizacji i zmianie oprogramowania i chyba sam też odpuszczę.
Za dużo funkcji jak dla mnie. Seria wystarczy na razie.

[Krasnal45]

Dużo osób do pikacza wgrywa Arctic Foxa.

Powiem więcej, wszyscy

Ściemniasz

Przecie nie mówię o gimbazie ani o wielbicielach smoków i nie mam tu na myśli Wawelskiego

[PucH2]

Powiem Wam że przeczytałem ten wątek o aktualizacji i zmianie oprogramowania i chyba sam też odpuszczę.
Za dużo funkcji jak dla mnie. Seria wystarczy na razie.

Lepiej się uczyć na lepszym niż byle jakim. Gdyby nie te oprogramowanie to wątpię by był to tak polecany sprzęt. Ale jak kto woli.

[Speedo]

Mrożony lis to absolutny must have Przecież on ma ZEGAREK!!!

[SuwMar]

Powiem Wam że przeczytałem ten wątek o aktualizacji i zmianie oprogramowania i chyba sam też odpuszczę.
Za dużo funkcji jak dla mnie. Seria wystarczy na razie.

Lepiej się uczyć na lepszym niż byle jakim. Gdyby nie te oprogramowanie to wątpię by był to tak polecany sprzęt. Ale jak kto woli.

....a'la DNA za 50zł.

[donrattini]

A można potem wrócić do oryginalnego? I jak z gwarancja w razie gdybym miał wgrane coś innego niż stock

[Krasnal45]

Oczywiście że można, tylko po co? Jak juz zaskoczysz na lisku, to na pewno nie wrócisz

[PucH2]

Pikol jak działa to się nie psuje. Jednak jak tak się zdarzy to w 90 % wina użytkownika i nie żal zakupić nowy. To następna zaleta tego zasilania.

[donrattini]

Dobra. Namowiliscie mnie.
Teraz muszę sobie tylko zorganizować komputer
Używam tylko telefonu i nie mam w ogóle żadnego kompa

[Krasnal45]

Pamiętaj jednak, że do wielu ustawień i konfiguracji liska, komp jest potrzebny. Nie wszystko da się zrobić z poziomu boxa.
Na androida apki niestety nie ma.

[PucH2]

Ustawienia w większości robi się z poziomu kompa. Bez dostępu do kopa nie ma nawet po co wgrywać tego oprogramowania. Co prawda można sobie w Piko poklikać ale to robota dla masochistów. Resztę napisał @Krasnal45

[donrattini]

No i tu je pies pogrzebany.
Komputerów to ja unikam tak samo jak fejsbukow itp.
Ale spoko. Dam rade jakos. Skoro mówicie ze to dobre to trzeba spróbować.

W między czasie narodziło się w mej głowie kolejne pytanie..
Otóż mam zestaw pico+k5. Używam od 2 dni jednej grzałki... i jak to możliwe ze za każdym razem jak włączam zasilanie to pokazuje inna rezystancje?
Waha się ona od 0,78ohm do 0,85ohm.
Myślałem że ten sam kawałek drutu ma zawsze taka sama oporność.

A żeby było weselej to mi zaczął bulgotac parownik... rozbieralem go już 3 razy i mylę dzisiaj i za każdym razem bulgocze.

[Krasnal45]

Dokręć porządnie grzałkę i wyczyść piny plusowe w atomizerze i w boksie.
Na bulgotanie dołóż nieco więcej waty bo Ci go pewnie zalewa.

edit: Możesz też spróbować podnieść nieco moc.

[donrattini]

Może i za mało waty. Tak mi się zdawało.
Rzeczywiście cały e-p w liquidzie.
Od razy sprawdzę i piny zgodnie z radą.
Dzieki


Edit.
Pomogło dziękuję. Jak ręką odjal i bulgotanie i skoki oporności.
Chyba tylko robie coś źle bo jak zalewam liquid to zawsze kończę usmarowany nim po łokcie

[werc]

Tutaj http://www.eleafworld.com/softwares-for-istick-pico/ masz wszystko

[bulit73]

Chyba tylko robie coś źle bo jak zalewam liquid to zawsze kończę usmarowany nim po łokcie

Przy tankowaniu musisz zamknąć LC (kontrola dopływu liquidu), czyli zakręcasz baniak do oporu. Normalnie zamyka się jeszcze AH (kontrola przepływu powietrza), niestety w K5 nie ma takiej możliwości.

Jak zakręcisz, dopiero tankujesz. Po zatankowaniu odkręcasz ponownie. Ja jeszcze, po zatankowaniu a przed odkręceniem LC, biorę 2-3 buchy i dopiero wtedy odkręcam.

[donrattini]

Robie właśnie tak jak opisałeś.
Podejrzewam że za dużo liquidu zakraplam na samą wate

[Krasnal45]

Podejrzewam że za dużo liquidu zakraplam na samą wate

Przy każdym tankowaniu? Coś mi sie zdaje, że ty do tankowania od dupy strony podchodzisz Opisz może dokładnie i powoli jak to robisz...

[bulit73]

Robie właśnie tak jak opisałeś.
Podejrzewam że za dużo liquidu zakraplam na samą wate

Ja żadnego liquidu na watę, przy dolewniu, nie zakrapiam
@Krasnal45 ma rację. napisz nam jak to robisz.

[donrattini]

To ja mam Wam mówić jak to się robi?


Nie no żarty na bok.
Robie to tak.
1. Rozkręcam parownik,myje go i susze.
2. Zakładam wate w grzałkę(juz wiem ze za malo).
3. Zakraplam trochę liquidu bezpośrednio na wate i grzałkę co chwile włączając zasilanie żeby się wchłonęło.
4. Skrecam parownik (do końca tak jak mowicie).
5. Wlewam do zbiornika liquid.
6. Kilka buchow
7. Odkrecam żeby kanaliki się otworzyły
8. Uzupełniam liquid do pełna o tyle co zeszło po otwarciu kanalikow.

Tak to robie.
Zazwyczaj kończę upaprany liquidem po łokcie a cały e-p ocieka.
Oczywiście trafiam zawsze tam gdzie trzeba pipetka.
Czynność powtarzam za każdym razem jak wychmurze liquid. Nie zostawiam waty na drugi raz. Nie dolewam w trakcie.

[bulit73]

8. Uzupełniam liquid do pełna o tyle co zeszło po otwarciu kanalikow.

No i dlatego masz problem. Jak już otworzysz LC to nie dolewasz liquidu.

[donrattini]

A widzisz. Myślałem że jak poziom się obniżył to mam dolać do pełna. .

[Krasnal45]

No i przed każdym tankowaniem nie musisz wymieniać waty
Po opróżnieniu:
1. Zamykasz LC (czyli zakręcasz baniak do oporu)
2. Odkręcasz górny cap.
3. Tankujesz.
4. Zakręcasz górny cap.
5. Odkręcasz baniak (2 pełne obroty), czyli otwierasz LC
6. Cieszysz się że nic nie cieknie i wapujesz

[bulit73]

Czynność powtarzam za każdym razem jak wychmurze liquid. Nie zostawiam waty na drugi raz. Nie dolewam w trakcie.

Jeżeli wapujesz ten sam liquid, to śmiało możesz dolewać. Po paru dniach, tygodniu ( w zależności od ilości wywapowanego liqiudu i też od jego rodzaju ) zmieniasz watę, przepalasz grzałkę, czyścisz z syfu i wapujesz dalej. Parownika po każdym baniaku nie trzeba myć.

3. Zakraplam trochę liquidu bezpośrednio na wate i grzałkę co chwile włączając zasilanie żeby się wchłonęło.

Tego też nie musisz robić. A na pewno nie co chwilę. Wystarczy raz.

6. Kilka buchow
7. Odkrecam żeby kanaliki się otworzyły

Ja te kilka buchów o których wcześniej pisałem, biorę przed dolaniem liquidu

[DorotaM]

No tak, zauważyliście tylko to co źle a to, ile kolega serca swego i pracy wkładał w to wapowanie, to już nie?
Kurcze, przecież dolewać liquid co chwilkę, jak tylko go troszkę ubędzie i przed następnym całkowitym zalaniem baniaczka wymiana waty,
to praca na cały etat.


donrattini, jak dobrze, że masz ten wątek.

[donrattini]

Zmieniam wate bo lubię świeża.
Chmurze słodkie gęste aromaty.
No i za każdym razem zmieniam liquid na inny tak na prawdę.

Ale że aż dwa pełne obroty odkręcić?
Ja tylko troszke odkrecam i bania zaczyna się chybotac na podstawie z grzałka.

Hahah... nie no nie co chwile jak ubedzie. Dolewam tylko po otwarciu kanalikow jak ubyło.
Ale prawda jest taka ze po latach palenia cygar i fajki drewnianej rzeczywiście "celebrowanie" nie jest mi obce.

[Gabriel]

I niech założy grzałkę bezcieniową.

[Krasnal45]

Taa, to tak jakby murarz na budowie przed położeniem każdej kolejnej cegły złaził z rusztowania i leciał myć ręce

[bulit73]

I niech założy grzałkę bezcieniową.

To jeszcze nie jego czas

[DorotaM]

Ale że aż dwa pełne obroty odkręcić?
Ja tylko troszke odkrecam i bania zaczyna się chybotac na podstawie z grzałka.

Najwyraźniej odkręcasz cały baniak. Zbyt mocno chyba skręcasz parownik.

[bulit73]

Ale że aż dwa pełne obroty odkręcić?
Ja tylko troszke odkrecam i bania zaczyna się chybotac na podstawie z grzałka.

Najwyraźniej odkręcasz cały baniak. Zbyt mocno chyba skręcasz parownik.

Nie wiem jakiego masz klona ale jeżeli masz logo na kominie, to powinno ułatwić sprawę.

[donrattini]

A Wy się nie nabijajcie z mniej doświadczonego kolegi haha
Mówcie po ludzku do mnie. Nie wiem co to grzałka bezcieniowa ale zara doczytam bo znalazłem wątek na forum.

Chyba instrukcji do kayfuna potrzebuje w takim razie bo skrecam rzeczywiście mocno ale nie wiem jak odkręcić te kanaliki żeby całego baniaka nie odkręcić w takim razie.
Nie mam żadnego logo. Mam od kolegi Kangaroo.

[Krasnal45]

Na jełoptubie poszukaj sobie jakiegoś filmiku z obsługi K5, bo ja w dalszym ciągu mam wątpliwości czy dobrze rozumiesz zasadę jego działania.

[PucH2]

Aaaa jak od Kangaroo to mu też nie trybił.

[bulit73]

Mówcie po ludzku do mnie. Nie wiem co to grzałka bezcieniowa ale zara doczytam bo znalazłem wątek na forum.

Sam prosiłeś, również o luźne rozmowy

Chyba instrukcji do kayfuna potrzebuje w takim razie bo skrecam rzeczywiście mocno ale nie wiem jak odkręcić te kanaliki żeby całego baniaka nie odkręcić w takim razie.
Nie mam żadnego logo. Mam od kolegi Kangaroo.

Zanim przykręcisz baniak, nasmaruj gwint liquidem. Będzie chodził lekko.
Nie ma logo, więc znajdź punkt odniesienia i zrób dwa pełne obroty.

[DorotaM]

Przed skręceniem dobrze jest dać kropelkę liquidu na wewnętrzną część komina od kontroli lc. I nie skręcać parownika używając całej siły.
Drapnij też sobie na zewnętrznej stronie komina jakąś kreseczkę a będziesz miał wyznacznik do liczenia obrotów.

[donrattini]

Widziałem te filmiki i wydaje mi się ze robie wszystko tak jak powinienem.
Zasada działania wydaje się prosta ale ja początkujący.


Nie no żartuje z tym nienabijaniem się.
Dobry żart zawsze w cenie.

I bardzo dziękuję Wam za wyrozumiałość w tłumaczeniu.

[SuwMar]

Zanim przykręcisz baniak, nasmaruj gwint liquidem. Będzie chodził lekko.
Nie ma logo, więc znajdź punkt odniesienia i zrób dwa pełne obroty.

Czyli 12 dziurek(bez skojarzeń proszę) od punktu odniesienia.

[donrattini]

Szanowni wszystko to ogarniam. Wiem ze trzeba dwa obroty odkręcić ale problem jest taki ze cały baniak zaczyna się ruszać.

[SuwMar]

Szanowni wszystko to ogarniam. Wiem ze trzeba dwa obroty odkręcić ale problem jest taki ze cały baniak zaczyna się ruszać.

Na swoim od sxk, 3 pełne odkręcałem i baniak ani drgnie.