By Gorelord - 28 lip 2017, 01:38
Posty: 5
Rejestracja: 28 lip 2017, 01:26
Posty: 5
Rejestracja: 28 lip 2017, 01:26
- 28 lip 2017, 01:38
#1796722
Witam,
pojawialem sie anonimowo na forum, aczkolwiek pojawil sie problem z ktorym nie moge sobie juz sam poradzic.
Zakupilem niedawno EXO XL od iJoy, po pampersowej wpadce na limitless. Przynajmniej mialem juz RBA z poprzednieko tragicznego produktu.
Zasilam evikiem mini (poki co, plan jest zakupu lepszego).
Mianowicie, laduje liquid, aktualnie bio od inavery zmieszany z plusem 60/40 ciagle od inawery (ale nieistotna gestosc, probowalem 50/50 i bylo to samo). Ciagne pare razy na wlasno robionej grzalce przy 0,70 ohm ss316. Pierwsze buchy rewelacja juz na 25W, mgla konkret.
Niestety, nie nasacza mi sie dobrze wata, mimo iz nie ma jej duzo naupychanej. Parownik nie zaciaga powietrza i dopiero przy odkreceniu gornego capa, widac babelki powietrza jak swiruja i prawie 1/6 liquidu mi wchlania nagle na raz. A wiec problemem jest podcisnienie jakie sie robi w atomku i slabe nasaczanie dzieki temu.
Jakies moze macie solucje, moze przy innych atomach dzialo sie podobnie? Za mocno podokrecane...? no ale przeciez nie moge smigac na pol odkreconym gornym capie..
Z gory dzieki i pozdrawiam a przy okazji sie przywitam jak trzeba tu i owdzie. Bo zostane raczej na dluzej.
pojawialem sie anonimowo na forum, aczkolwiek pojawil sie problem z ktorym nie moge sobie juz sam poradzic.
Zakupilem niedawno EXO XL od iJoy, po pampersowej wpadce na limitless. Przynajmniej mialem juz RBA z poprzednieko tragicznego produktu.
Zasilam evikiem mini (poki co, plan jest zakupu lepszego).
Mianowicie, laduje liquid, aktualnie bio od inavery zmieszany z plusem 60/40 ciagle od inawery (ale nieistotna gestosc, probowalem 50/50 i bylo to samo). Ciagne pare razy na wlasno robionej grzalce przy 0,70 ohm ss316. Pierwsze buchy rewelacja juz na 25W, mgla konkret.
Niestety, nie nasacza mi sie dobrze wata, mimo iz nie ma jej duzo naupychanej. Parownik nie zaciaga powietrza i dopiero przy odkreceniu gornego capa, widac babelki powietrza jak swiruja i prawie 1/6 liquidu mi wchlania nagle na raz. A wiec problemem jest podcisnienie jakie sie robi w atomku i slabe nasaczanie dzieki temu.
Jakies moze macie solucje, moze przy innych atomach dzialo sie podobnie? Za mocno podokrecane...? no ale przeciez nie moge smigac na pol odkreconym gornym capie..
Z gory dzieki i pozdrawiam a przy okazji sie przywitam jak trzeba tu i owdzie. Bo zostane raczej na dluzej.
