EPF
Masz problem techniczny lub odkryłeś ciekawe rozwiązania? Podziel się z innymi!
By Muszczu
#1753163
Witam,
szukam najlepszego atomizera, który najlepiej odda smak liquidu. Nie mówię tu o dripperze, a o czymś z tankiem. Oczywiście pod własne grzałki. Póki co jestem zdecydowany na Griffina od GeekVape. Znajdę coś lepszego tego typu(w tej cenie i pod smaczek)?
Czy z Griffinem dobrze będzie współgrał Kanthal A1? 10M za 17zł w dobrze znanym sklepie internetowym.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By bulit73
#1753164
Poczytaj o Kayfunie V5, Merlinie i Tayfunie GT III.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1753167
Muszczu pisze:Wolę dual coil, żaden z tych 3 nie przypadł mi do gustu.


A szkoda. Pytałeś o oddawanie smaku,
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753168
Należysz do grona 49039 użytkowników szukających parownika najlepiej oddającego smak.

Ze swojej strony dodam, iż jest mnóstwo parowników lepszych od griffina.
@bulit73 dał dobre przykłady. Każdy z wymienionych bije na łeb griffina.

Dorzucę Ci do tego:
Avocado
Cthulhu v3 jak i mtl
Obs crius

Poczytaj i wybierz to co spełnia Twoje oczekiwania

Dobry single potrafi zrobić i chmurę i smak. Wszystko zależy od setupu. Przykładowo w moim odczuciu merlin wydobywa sporo smaku, przy allien coil potrafi chmurą zawstydzić niejednego duala ( w tym wymienionego griffina).
Awatar użytkownika
By Czocher
#1753182
Biorąc pod uwagę brak chęci na kayfuny i inne takie pyszności zdecydowanie polecam supreme rtda. Mam dwa i nie zamierzam się ich pozbyć. Parownik świetnie oddaje smak, banalnie prosty setup. Moim zdaniem zdecydowanie lepszy od griffina, a gryfki miałem oba. Co do drutu to clapton jakiś na khantalu będzie super :)
By Muszczu
#1753184
Supreme byłby spoko i nawet cena fajna, ale niestety nie ma nawet możliwości wyboru innego koloru niż ten ohydny srebrny(?), a żadnych dostaw tego atomizerka ma już podobno nie być.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Czocher
#1753242
miron52 pisze:Srebrny pasuje do każdego zasilania i zawsze będzie wyglądał lepiej od odrapanego, poobijanego kolorowego.


Etam do kwadratu, pierdoły opowiadasz :mrgreen: . Mam czarny supreme, używam od pół roku i stal idealny. Mam czarny troll v2, używam od wakacji i stan idealny. Dla wyjaśnienia: stan idealny dla czochera = BEZ rysek. Może klony tak, może jak używa się tego zamiast szpachelki do drapania ścian *CZAJNICZEK* Miałem tego czarnego sprzętu troszku i nie zaobserwowałem w/w problemów kolorystycznych.
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1753244
bulit73 pisze:
Muszczu pisze:Wolę dual coil, żaden z tych 3 nie przypadł mi do gustu.


A szkoda. Pytałeś o oddawanie smaku,

I tutaj kolega bulit73 bardzo dobrze Tobie doradził. Założyłeś temat z pytaniem o parownik dobrze oddający smak i zaczynasz kaprysić ( bo to singiel a nie dual ) Taifun GT3 z umiejętnie dobraną grzałką do niego, oddaje smak nieziemsko. I choć jest na jedną grzałkę to i chmurką się nie powstydzi. Ale wnioskując po Twoich wypowiedziach to raczej zależy Tobie na odkurzaczach z dwiema grzałkami, oddających smak. Więc temat powinien brzmieć - najlepszy dwugrzałkowiec pod smak - Jak tak to dobrym wyborem ( według mnie ) jest Cthulhu v3 ( i oprócz srebrnego masz opcję kupienia czarnego ) Ale i tak uważam że Taifun GT3 jest najlepszy pod smak *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Czocher
#1753248
Serpenta miałem srebrnego, to jest oczywiste że jakiś model, partia produktów mogła się nie udać ale od razu takie zasadnicze odpowiedzi? Podałem przykład ze swojego podwórka i kropka z mojej strony *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1753250
To nie odpisuj koledzemiron52, że pierdoły opowiada, bo sam jak napisałeś że pewna partia produktów mogła się nie udać. Więc kolega miron52, dobrze napisał i również kropka z mojej strony.
Awatar użytkownika
By Czocher
#1753253
Wyjaśniam niniejszym mój brak kultury:
...pierdoły opowiadasz... > ...zawsze będzie wyglądał lepiej od odrapanego, poobijanego kolorowego.

Miałem na myśli że wszystkie do jednego wora, dlatego użyłem tak okrutnej formy.

Czocher = *BICZ*

Już dobrze? :beer:
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753255
Mialem serpenta i sapora srebrne, po zwykłym myciu pod kranem, na spodzie bazy napisy się rozmazały :lol:

Jak kolega tak się upiera na griffina, to niech kupi. Za tydzień postawi nowy temat " jaki setup pod smak"....
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753312
Koledzy, również szukam opinii na temat dobrego, smakowego i bezwyciekowego tanka.. Miałem i goblina v3, serpent itp. Przerabialem dużo parownikow. Na razie najbardziej odpowiada mi tfv8 baby na rba. Zaciekawił mnie kurcze ten billow v2.5 i taifun.... Zdjęcie jakieś szersze relacje odnośnie tych dwóch parownikow proszę. Dodam, że bardziej chyba skłaniam się w stronę billowa. Czy naprawdę warto go nabyć?

A może wspomniany ctulhu (czy jak to się tam pisze)? Miałem okazję korzystać z wersji v2 ale nie byłem jakoś w niebo wzięty a i podciekal. To nie do przyjęcia.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By miblah
#1753327
kabacina pisze:... Zaciekawił mnie kurcze ten billow v2.5 [...] Zdjęcie jakieś szersze relacje odnośnie tych dwóch parownikow proszę. [...] Czy naprawdę warto go nabyć?


To zależy ;) Ja uważam, że 2.5 smak oddaje dobrze, ale mam porównanie do goblina v3, obs engine i kilku mniej wartych uwagi czajników. Smakowo dla mnie jest porównywalny i do Goblina i do Engine. Jego zdecydowaną zaletą jest bardzo dobra jakość wykonania - gwinty i spasowanie są wręcz idealne. Nie miałem w nim wycieków i to mnie urzeka. Wadą dla niektórych będzie to, że baza jest dość ciasna.

Tutaj widać jak się prezentuje na mojej presie 75: post1741536.html#p1741536 :)
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753328
Dzięki za zdjęcie ;) ja na początku byłem zauroczony goblinem v3 - ale jednak mi przeszło. Teraz smak na nim jest dla mnie jakiś taki mało soczysty.. W ogóle nie odkładam tfv8 baby. Ale człowiek szuka jeszcze czegoś lepszego... Czyli chyba billow nie jest dla mnie, skoro porównywalny do goblina :(

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By miblah
#1753329
@kabacina: Goblina pomimo sporych chęci nie mogę opanować i za każdym zalaniem mi "popuszcza" - choć przez chwilę wydawało się , że już jest dobrze :D Ów billow jest teraz no1 - brak wycieków mnie przekonuje. Widocznie musisz szukać dalej ;>
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753331
miblah pisze:@kabacina: Goblina pomimo sporych chęci nie mogę opanować i za każdym zalaniem mi "popuszcza" - choć przez chwilę wydawało się , że już jest dobrze :D Ów billow jest teraz no1 - brak wycieków mnie przekonuje. Widocznie musisz szukać dalej ;>

Mi goblin też posikiwal :( nigdy nie mogłem mu ufać, bo nie byłem pewny czy się posika czy nie. Kurcze kusi ten billow.. Ale jeszcze czekam na opinie innych użytkowników - może ktoś się wypowie na temat taifuna GT v3 albo ctulhu v3? ten ostatni też wygląda dość sympatycznie - no i 2 bazy w zestawie też na plus :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753336
Cthulhu v3 to moim zdaniem najlepiej smaczący parownik (ale wymaga sporej grzalki). U mnie robił robotę na singlu, fused clapton fi4mm. Trzeba watę dobrze położyć i nic nie cieknie.
Cthulhu mtl - również rewelacja. Ale pod mniejsze chmury, nic nie cieknie, idealnie spasowane gwinty, wszystko chodzi płynnie ( co jest niepodobne do cthulhu).
Mnóstwo tego żelastwa przerobiłem i te jeśli chodzi o smak dobrze wspominam ( mtl wciąż mam i nie spieszno mo sprzedać)
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753337
Master_PiT pisze:Cthulhu v3 to moim zdaniem najlepiej smaczący parownik (ale wymaga sporej grzalki). U mnie robił robotę na singlu, fused clapton fi4mm. Trzeba watę dobrze położyć i nic nie cieknie.
Cthulhu mtl - również rewelacja. Ale pod mniejsze chmury, nic nie cieknie, idealnie spasowane gwinty, wszystko chodzi płynnie ( co jest niepodobne do cthulhu).
Mnóstwo tego żelastwa przerobiłem i te jeśli chodzi o smak dobrze wspominam ( mtl wciąż mam i nie spieszno mo sprzedać)

Dzięki! A powiedz mi, bo ja uwielbiam taki przelot powietrza z oporem (ale wapuje doplucnie). Nienawidzę takiego halnego, jak np maja griffiny.. Czy mtl nada się dla mnie? Tak jak mówię - wapowanie dopmucne, z oporem. A no i stwierdz jednoznacznie, który wypada lepiej pod względem smaku - mtl czy v3?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753342
kajtek01 pisze:Sprawdź Ammita mimo że na singla to chmurkę potrafi dać zacną a smak wg mnie super

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Też wchodzi w grę - Merlin również. Kurcze taki teraz zrobił się wysyp parownikow, że nie wiem na czym się skupić ;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753347
kabacina pisze:
Master_PiT pisze:Cthulhu v3 to moim zdaniem najlepiej smaczący parownik (ale wymaga sporej grzalki). U mnie robił robotę na singlu, fused clapton fi4mm. Trzeba watę dobrze położyć i nic nie cieknie.
Cthulhu mtl - również rewelacja. Ale pod mniejsze chmury, nic nie cieknie, idealnie spasowane gwinty, wszystko chodzi płynnie ( co jest niepodobne do cthulhu).
Mnóstwo tego żelastwa przerobiłem i te jeśli chodzi o smak dobrze wspominam ( mtl wciąż mam i nie spieszno mo sprzedać)

Dzięki! A powiedz mi, bo ja uwielbiam taki przelot powietrza z oporem (ale wapuje doplucnie). Nienawidzę takiego halnego, jak np maja griffiny.. Czy mtl nada się dla mnie? Tak jak mówię - wapowanie dopmucne, z oporem. A no i stwierdz jednoznacznie, który wypada lepiej pod względem smaku - mtl czy v3?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Też. Lubię dopłucnie z oporem.
Mtl ma bez redukcji AH ok 4mm, dripek czerwony 4mm, komin nieco węższy = dla mnie idealny. Co do smaku... Na mtl dopiero mam 1setup ( ten sam co w nerlinie czyli allien 0.2om) i bije merlina na łeb. Smak jest czystszy i intensywniejszy.
Merlin ma większą pojemność, z kolei cthulhu mtl to taki zgrabny maluch na 24mm. Szczerze polecam, tak jak merlina
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753349
Master_PiT pisze:
kabacina pisze:
Master_PiT pisze:Cthulhu v3 to moim zdaniem najlepiej smaczący parownik (ale wymaga sporej grzalki). U mnie robił robotę na singlu, fused clapton fi4mm. Trzeba watę dobrze położyć i nic nie cieknie.
Cthulhu mtl - również rewelacja. Ale pod mniejsze chmury, nic nie cieknie, idealnie spasowane gwinty, wszystko chodzi płynnie ( co jest niepodobne do cthulhu).
Mnóstwo tego żelastwa przerobiłem i te jeśli chodzi o smak dobrze wspominam ( mtl wciąż mam i nie spieszno mo sprzedać)

Dzięki! A powiedz mi, bo ja uwielbiam taki przelot powietrza z oporem (ale wapuje doplucnie). Nienawidzę takiego halnego, jak np maja griffiny.. Czy mtl nada się dla mnie? Tak jak mówię - wapowanie dopmucne, z oporem. A no i stwierdz jednoznacznie, który wypada lepiej pod względem smaku - mtl czy v3?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Też. Lubię dopłucnie z oporem.
Mtl ma bez redukcji AH ok 4mm, dripek czerwony 4mm, komin nieco węższy = dla mnie idealny. Co do smaku... Na mtl dopiero mam 1setup ( ten sam co w nerlinie czyli allien 0.2om) i bije merlina na łeb. Smak jest czystszy i intensywniejszy.
Merlin ma większą pojemność, z kolei cthulhu mtl to taki zgrabny maluch na 24mm. Szczerze polecam, tak jak merlina

To ciekawe co piszesz. Powiem szczerze że bardzo podoba mi się ten MTL.. V3 też jest spoko, tylko niezły z niego kolos... Szkoda tylko, że mtl ma małą pojemność - no ale coś za coś. Ostatnio zastanawialem się pomiędzy merlinem a ammitem, a tutaj wychodzi, że trzeba chyba spróbować tego mtla, skoro mówisz że bije Merlina na łeb :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753361
To oczywiście moje zdanie.
Gdyby cthulhu mtl miał większą pojemność to byłbym szczęśliwy, a tak to merlina muszę trzymać :mrgreen"
Cthulhu v3 to olbrzym, ciężki, kiepskie wykonanie, za duży cug ale nadzwyczaj dobrze smaczy
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753363
Master_PiT pisze:To oczywiście moje zdanie.
Gdyby cthulhu mtl miał większą pojemność to byłbym szczęśliwy, a tak to merlina muszę trzymać :mrgreen"
Cthulhu v3 to olbrzym, ciężki, kiepskie wykonanie, za duży cug ale nadzwyczaj dobrze smaczy

Teraz tak oglądałem mtla i powiem szczerze, że przewiew w nim wydaje się dla mnie zbyt mały ;/ sam już nie wiem. Na razie zastanawiam się pomiędzy merlinem a ammitem. Może jeszcze ktoś w przyszłości wypowie się o aromamizerze plus..

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753367
Wcale taki mały nie jest ;) wiekszy niż taifun gt3.
Merlina trzymam bo dobrze smaczy, łatwo zrobić setup, nie cieknie (poza poceniem od spodu), do ammita zabieram się z oporem (wydaje mi się że za duży cug ma)
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753368
Master_PiT pisze:Wcale taki mały nie jest ;) wiekszy niż taifun gt3.
Merlina trzymam bo dobrze smaczy, łatwo zrobić setup, nie cieknie (poza poceniem od spodu), do ammita zabieram się z oporem (wydaje mi się że za duży cug ma)

Jak widziałem na review, to normalnie dopaszczowo na nim jechali i to mnie trochę przerazilo. Lubię ciasno.. ;) ale bez przesady :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1753369
A ja mam Merlina i tak mnie rozczarował że wrzuciłem go do pudełka i nie ruszam dziada. ( nie potrafię na nim zrobić normalnego setupu. On lubi claptony i alieny na średnicy od 3mm wzwyż, ja takich grzałek raczej nie ).
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753372
Ja w merlinie mam allien na 2.5mm i robi lepszą robotę niż fised clapton na 3mm ň)

@kabacina bo w zestawie masz 3 redukcje zmniejszające cug. Ja wapuję dopłucnie bez redukcji ( chmura jak w merlinie przy nieco mniejszym cugu).
Zmoerz sobie, ale 4mm ah to nie jest mało. Na dodatek AF dość obfite, jedynie komin węższy, 2dripki w zestawie. Lajtowy dopłucnik pokroju billowa
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753375
Czyli na razie czołówka to mtl i Merlin. Obydwie propozycje bardzo ciekawe. Hmm.. Jeszcze żeby któryś z nich był bardziej pojemny - tak na 5,6ml to już byłbym happy

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1753376
A może duże Avocado?
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753377
Oj nie. Avocado i limitless odpadają. To nie moja bajka ;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753380
Merlin ma rzekomo 4ml ale na dość długo wystarcza baniak ( w końcu to single). Którego byś nie wybrał to będziesz zadowolony
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753381
Czytam właśnie o merlinie i widzę Twoje obawy przed zakupem hehe :) stare czasy, co? Muszę porównać Merlina, ammita i mtla a coś wybiorę ;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By kabacina
#1753383
Mtl dostępny jedynie za granicą, prawda?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753402
Nie wiem jak ammit, ale merlin jest dobry do solo lib prostych mixów.
Cthulhu z kolei oddaje głębię smaku, zachowując intensywność.
Jak dla mnie wygrywa.

@Krasnal45 ja miałem styczność jedynie z klonami. Miałem kayfuna 5 i średnio przypadł mi do gustu. Chory LC l, gdzoe trzeba kręcić nie wiadomo ile a i tak LH są za małe do gęstych liquidów.
Wolę taifun gt 3. Transport 70vg nie stanowi problemu. Cug większy (mimo to przykręcam) no i bez problemu widzę jak mam ustawiony LC.
Gabaryty bardzo podobne. Kayfun ładniejszy i tyle. Wymiany nie żałuję. 35W i lecim z koksem na fused clapton
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1753406
Ja z powodzeniem wapuję na merlinie przy allien coil (50w) nawet 80vg.
Nawet przy - 20*C dawał radę


Avocado też nie jest zły.
Mam 24mm
Oddaje mniej intensywnie smak niż merlin ale czystszy. Niestety baza spora, więc trzeba sensowne Grzałki wrzucić na minimum 50W, a jeszcze lepiej 60-80W
ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

Joyetech EGO NexO-kolejne AIO

https://i.ibb.co/SQjhFKf/vape-poland[…]

Pierwszy e papieros

Witam. Chcialbym zakupic swojego pierwszego e papi[…]

Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.