EPF
Co z czym i jak mieszać.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1815234
@Malowany

Czyli nieszczególnie duże zużycie, w normie. Może i nawet poniżej przeciętnej. Nawet ta nieszczęsna akcyza nie powinna Cię zrujnować finansowo (o ile będziesz sam mieszał), a wspomniałeś o zapasach. Te jak najbardziej robić warto (czy ja gdzieś napisałem, że należy robić l...e?). A też z lodówki łatwiej wyciągać, niż latać do sklepu :wink: .

Sytuacja jest jaka jest i trzeba sobie radzić. Sporo osób robi to z powodzeniem, też dasz radę. A jaka satysfakcja z wyhuśtania reżimu...
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1815237
Pesio pisze:Zawsze się zastanawiam jaka jest zależność ilość zużytego lq do mg nikotyny

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka


Nie wiem, szóstki zużywam dyszkę :wink: .

@erbis

Pisałem o gotowym liquidzie, nie przeliczałem na nikotynę.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1815241
@Malowany myślę, że dla Ciebie dobrą opcją byłby zakup parownika z możliwością kręcenia własnych grzałek. Dobra, własna grzałeczka pozwoli Ci zjechać z mocą nikotyny.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815242
Na papierosach przekonałem się, że oczywiście ilość nikotyny miała wpływ na ilość spalanych papierosów. Zawsze kiedyś paliłem około paczki dziennie, do momentu, gdy pojawiły się "lighty". Bezczelny i chamski marketingowy manewr, bo niby mniej szkodliwe, tyle że po krótkim czasie zacząłem palić dwie...
A wystarczyło potem, po latach, zapalić na imprezie amerykańskiego Camela bez filtra :D żeby na dwie godziny zapomnieć o papierosach :mrgreen:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1815244
36 mg dziennie. to 12 analogów. Do 3 wypalonych ramek to niezły mam zjazd. Nic nigdy nie kombinowałem z obniżaniem nikotyny.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815254
@McGrinn , wiemy, że są też inne czynniki decydujące o sięganiu po papierocha, że trzeba coś robić z rękami, że przyzwyczajenie do ciągłego wciągania tego g**na, i wtedy rzecz jasna, moce nie pomogą :D Nas to wtedy samych zaskoczyło, bo byliśmy zajęci czymś innym i dopiero po tych dwóch godzinach zorientowaliśmy się, że nie paliliśmy przez ten cały czas, co przy piwku było rzeczą wręcz nieprawdopodobną :D
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1815263
@Ariusz
Sporo młodszy od Ciebie jestem, pewnie ze sporo krótszym stażem. Nie znam się na tych zależnościach, wiem tylko, że nałóg ze mnie konkretny :wink: .

@Krasnal45
Porównujemy zawartość nikotyny w analogach, do zawartości nikotyny w analogach :lol: .
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815267
Jestem przekonany, że w przypadku liquidów jest bardzo podobnie, na co wskazywałyby ilości już tu przytaczane. 5ml liquidu dziennie to niewiele, jednak to był liquid 18mg. Zazwyczaj znika nam więcej, ale to zazwyczaj 6, albo 3mg. Myślę że jednak związek jest.
By Krasnal45
#1815268
@Ariusz
Nikotyna wchłaniana z analogów w procesie SPALANIA, przy obecności całego syfu powstającego w tym procesie i przy obecności inhibitorów MAO, działa zupełnie inaczej niż czysta nikotyna wchłaniana z podgrzanego do temperatury 200-250 stopni płynu zamienionego w aerozol. Przejrzyj blog Starego Chemika. Gdzieś tam dokładnie te procesy opisał.
Awatar użytkownika
By Pesio
#1815269
Nie ma co porównywać, bo tu masz szansę zejść z zawartością, przy analogach nie słyszałem o takim przypadku, albo ktoś jara tak jak moja żona 2 dziennie, albo teściowa 40, jak wykombinuje tą automatyczną zwijarke, może nawet dojść do 60ciu, a potem to już. ..

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pesio
#1815271
W ein? Bardziej to drugie, bo teraz mam mniej mg ale dużo więcej wciągam. W analogach wychodzi na to że dopóki jesteś w stanie, dawke zwiększasz, wtedy to chyba pierwszy krok do rzucenia, ale często jest tak że to analagi rzucają delikfentem

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815274
Ale @Krasnal45 , ja przecież nie o tym...
Palimy papierosy i wapujemy, by zaspokoić głód nikotynowy. Jeżeli ilość wchłoniętej w ten czy inny sposób nikotyny nie ma znaczenia, to co ma? Organizm potrzebuje jakiejś dawki, żeby ten głód zaspokoić. Jeśli będzie ona dostarczana w małych ilościach, nie odczepimy papierosa czy dipa od gęby. Jeśli dostaniemy kilka porządnych dawek, wystarczy nam na kilka godzin.
Przytoczyłem jeden przykład, ale mam też drugi, bardziej radykalny. Paliłem kiedyś przez dłuższy czas fajkę, zastąpiła mi zupełnie papierosy. I oczywiście, wbrew zasadom, zdarzało mi się zaciągać. Kopy były niemiłosierne :D Wystarczyły mi trzy, cztery takie machy, żeby zapomnieć o paleniu na kilka godzin. Po prostu nie miałem ochoty, tak byłem niemal przesycony tym tytoniem/nikotyną. To są fakty.
By Krasnal45
#1815275
W przypadku cztero- pięcio- i więcej -letnich waperów, to już nie jest głód nikotyny. To bardziej to, o czym @McGrinn pisze. Uzależnienie behawioralne.
Po prostu nie miałem ochoty, tak byłem niemal przesycony tym tytoniem/nikotyną. To są fakty.

Byłeś przesycony smołą i resztą syfu ze spalania, a nie nikotyną :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 29 paź 2017, 22:47 przez Krasnal45, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1815278
Krasnal45 pisze:Byłeś przesycony smołą i resztą syfu ze spalania, a nie nikotyną :mrgreen:


Otóż to. Znam uczucie przesycenia z analogów i z e-papierosów.

@Ariusz

Bierzesz pod uwagę tolerancję organizmu?
Ostatnio zmieniony 29 paź 2017, 22:50 przez McGrinn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815283
Dlaczego w takim razie nie ciągnęło mnie przez pół dnia do nikotyny? Przecież to ONA uzależnia, prawda? Jakoś nie miałem ochoty ani na fajkę, ani na papierosa. Dzisiaj sobie nie wyobrażam połowy dnia bez bucha...
By Krasnal45
#1815293
Ariusz pisze:Chyba coś pomieszałeś. Czysta nikotyna nie jest specjalnie szkodliwa, nie jest rakotwórcza itd. Ale jest uzależniająca.

Jest uzależniająca, ale dopiero w obecności inhibitorów. Ja piszę o czystej nikotynie. Takiej jaka znajduje sie w liquidzie. Potrzebujemy jej, bo jesteśmy już uzależnieni dzięki analogom. Jest niewielka szansa uzależnienia sie kogoś, kto nigdy nie palił, a teraz sięga po EIN. To trucizna, dlatego tak nalatujemy na ludzi którzy po EIN sięgają a nigdy nie palili. Po co sie truć?
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815295
:shock:
W takim razie, jak rozumiem, w papierosach nie nikotyna powoduje uzależnienie, tylko ten cały pozostały syf, czy tak? No bo coś musi... Jak w takim razie wytłumaczycie fakt tak łatwego i bezbolesnego przejścia od palenia papierosów do wapowania? Przecież tu tego syfu nie ma, jest tylko nikotyna. A jednak nawet zakończenie wapowania nie jest tak proste i łatwe...
By Krasnal45
#1815296
@Ariusz
Przeczytaj mój powyzszy wpis jeszcze raz i jeszcze raz. Tylko ze zrozumieniem :mrgreen:
Krasnal45 pisze:Jest uzależniająca, ale dopiero w obecności inhibitorów. Ja piszę o czystej nikotynie. Takiej jaka znajduje sie w liquidzie. Potrzebujemy jej, bo jesteśmy już uzależnieni dzięki analogom. Jest niewielka szansa uzależnienia sie kogoś, kto nigdy nie palił, a teraz sięga po EIN. To trucizna, dlatego tak nalatujemy na ludzi którzy po EIN sięgają a nigdy nie palili. Po co sie truć?
Awatar użytkownika
By Pesio
#1815298
Właśnie teraz zmieniłem lq na około 5mg i jest ok, od wczoraj przez pomyłkę chmurzyłem 2,35 i łeb mnie boli bo wychmurzyłem od wczoraj 50ml

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Przesadziłem zdrowo, od piątku, z czego 1/3 się pewnie wylała, bo mi non stop bobrzył na 62W i co popuściłem cap, to się zlał

Co to już koniec dyskusji?, a tak się gorąco zrobiło od tej nikotyny
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1815302
Pesio pisze: Co to już koniec dyskusji?, a tak się gorąco zrobiło od tej nikotyny

Każdy powiedział co chciał, powymienialiśmy się zdaniami na temat i tyle :mrgreen:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1815306
Krasnal to dobrze wyjaśnił. Samego mechanizmu nikt nie wyjaśnił dokładnie jak tak proste oszustwo mózgu działa tak skutecznie. Nawet ludzie którzy nie chcą rzucić palenia z przestawieniem nie mają większych problemów. Możecie pokusić się o test na sobie samym.
Wymieszać ulubiony płyn bez oszustwa z 0 nikotyny i ulubioną dawką. Podzielić to na na 5 buteleczek 0 i 5 buteleczek z nikotyną. Nieopasane buteleczki i wymieszane razem odstawić do przegryzienia na 1,5 miesiąca. Wapować. Po każdej zwapowanej butelczynie możecie robić sobie notatki. Smak, bukiet, przyrost agresji i co tam jeszcze kto chce :lol:

Chłodziarkę do baz funduje temu co odróżni używając, gdzie schował nikotynę.
Awatar użytkownika
By Pesio
#1815307
Ariusz pisze:No, a ja wracam do beznadziejnego drugiego sezonu Watahy... :mrgreen:

Czemu beznadziejny, to pierwszy serial Polski który oglądnąłem 4 odcinki pod rząd, ta dziura w głowie im nie wyszła, ale po pitbulu, odcinkowym oczywiście, to najlepszy Polski serial, HBO strasznie pilnuje praw, bo nigdzie indziej go nie mogłem znaleźć

Panowie @Ariusz i @Pesio jeśli mają ochotę pogadać na temat serialów, to zapraszam do odpowiedniego tematu w hydparku. Kolejny tego typu offtop zostanie nagrodzony ostrzeżeniem.
M.



Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Puch, dziś byłem o włos żeby w to uwierzyć, kiedyś zrobie ten test, może już niedługo
Awatar użytkownika
By PucH2
#1815308
Nic mi do wiary. Każdy ma swoją drogę. Czy przegra czy wygra to już indywidualna sprawa. Zawsze są pomidory, bulwy i bakłażan :lol:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1815310
Po kiego wygrywać jak się lubi? Mam ochotę zapalić analoga to palę. Chcę to wapuję. I to jest życie, to jest gra. Nic na siłę. Ważne że jest wybór i ma się taki wybór. A świadomość że nikotyna do życia niepotrzebna potęguje uczucie wielkości i władzy nad rzeczami nam niepojętymi.

Nałogowcem byłem i będę i wiedzą o tym koncerny tytoniowe. Dlatego walczą o każdą nawróconą duszyczkę. Ramie w ramię z państwem.
By Ziela
#1821126
Jestem kompletnie zielony w temacie, obejrzałem kilka filmików, coś tam przeczytałem, ale widzę różne sposoby sporządzania liquidów i już mi się w głowie zamieszało dlatego chciałbym was swoimi słowami zapytać.

1. Aby sporządzić takowy liquid potrzebuję:
a) gliceryny, glikolu i aromatu? To wszystko ze sobą łączymy i wlewamy w odpowiednich wartościach do buteleczki
b) Gliceryny, glikolu, jakiejś konkretnej bazy (?) i aromatu?

2. Jaki sklep najlepiej polecacie do zakupu takowych rzeczy co w punkcie pierwszym + oczywiście buteleczki itp.
3. Czy przypadkiem gliceryna + glikol to nie jest baza? Czym w takim razie się różni ta mieszanka od tych baz z e-sklepów
4. Chciałbym robić liquidy o mocy 12, co powinienem mieć, jak to zrobić itp.?
Awatar użytkownika
By DorotaM
#1821129
W skrócie:
Baza to glikol i gliceryna zmieszane w pasujących nam proporcjach.
Można kupować gotowe bazy i można robić je samemu łącząc glikol i glicerynę- baza 0 mg/ml.
Chcąc uzyskać bazę nikotynową trzeba jeszcze do nich dodać shot nikotynowy (bazę nikotynową).
Aromat jest potrzebny do uzyskania interesującego nas smaku liquidu.


Więcej: na forum w odpowiednich wątkach.
Poszukaj.
  • 1
  • 63
  • 64
  • 65
  • 66
  • 67
  • 70
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.