EPF
Rzuciłeś palenie lub e-palenie? Podziel się z innymi jak to zrobiłeś!
By jann
#257519
Analogi paliłem prawie połowę swojego , krótkiego życia. Kompletnie nie wyobrażałem sobie życie bez papierosa , paliłem dużo, szybko i często i uwielbiałem palić. Po odkryciu ep z biegiem czasu ograniczyłem się tylko do palenia papierosów przy alkoholu, w wakacje wypaliłem ostatniego analoga. Od października zacząłem ograniczać ep do palenia przy alkoholu. Bez bólu. Całe dnie wytrzymywałem bez ep i dawałem radę. Od mniej więcej listopada praktycznie przestałem wapować, daję radę nawet przy alkoholu. Ciągnie mnie czasami by złapać macha by puścić dymka , poczuć ten kop ,smak , ale nie jest to taka silna ciągota jak przy analogach . Wielokrotnie próbowałem rzucić analogi bez rezultatu , dzięki ep bez bólu stało się to możliwe.
By eski
#263182
Gratulacje dla Brysi.
Do rzucenia palenia potrzebny jest jakiś impuls, inspiracja. Ja rzuciłem analogi kiedy kupiłem e-papierosa (inspiracja przyszła z tego forum). E-palę już 4 miesiące ale chyba za wcześnie żeby zakończyć... za dużo radości.
Od początku prowadzę dokładną buchalterię wydatków, spożycia nikotyny. Finansowo jestem na 0, spożycie nikotyny średnio 250% więcej niż przy analogach. Przy takim spożyciu nikotyny mój nałóg powinien się pogłębić, ale jest odwrotnie, nie muszę palić non stop, nie czuję się niepewnie bez e-pap przy sobie. Coś musi być w tym, że w analogach to nie nikotyna uzależnia najbardziej (paręnaście lat temu była afera z dodawaniem jakiegoś świństwa do analogów). Na początku e-palenia nie mogłem się "najarać" choć dawka nikotyny była końska.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By tfardy
#290256
Brysia, jann,
Gratulacje!!! *GOOD*
Podziwiam i życzę wytrwałości w abstynencji nikotynowej. :)

Vince Black,
Dajesz sobie jakoś radę bez e-fajka?
Awatar użytkownika
By agarak
#290258
Gdy paliłam analogii, to nie przypominam sobie, bym potrafiła wyjść z domu bez fajek. Teraz wychodząc czasami na kilka godzin – rozmyślnie nie biorę ze sobą e-fajka i nie jest to dla mnie żaden problem wytrzymać bez palenia 4-6 godzin. Nie ciągnie mnie wtedy wcale do palenia. Kilka dni temu nie paliłam cały dzień – bez żadnego problemu. Takiego dnia w swojej długiej "karierze" palacza analogów w ogóle sobie nie przypominam. Więc myślę sobie, że ten nałóg jakiś inny jest.

Zresztą ja podobnie jak Kris e-palenia nie postrzegałam jako sposób rzucenia analogów, chciałam spróbować, jak pali się takie papieroski, spodobało mi się i w sposób naturalny przeszłam z jednych fajek na inne.
Awatar użytkownika
By tfardy
#290264
Ja niestety bardzo dużo e-palę. Ech...
Kilka miesięcy temu paliłem hybrydowo. Udało mi się jednak powrócić do e-fajek. Chciałbym, by w moim życiu zaszły jakieś sytuacje, które pozwoliłyby mi się właściwie zmotywować do rzucenia nikotyny w cholerę. Póki co próbuję mocno trzymać się e-p, by nie wrócić znowu do analogów.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.