No to parę słów od mnie
1. Wygląd, wykonanie.Jak wygląda, każdy widzi na zdjęciach od Jacka i od Thaniella
Mi bardzo się podoba, ale do jednego mogę się przyczepić. Konkretnie do przedłużki na 18650. Jugg jest tak wykonany że kubek zwęża się minimalnie od góry ku dołowi. Przedłużka niestety jest prosta i troszkę psuje całą koncepcje. No ale innego wyjścia zbytnio nie było, gdyż inaczej musiałyby być dwa switche w komplecie. Dobrym rozwiązaniem byłaby przedłużka na 18500, byłaby krótsza i o wiele lepiej całość by się prezentowała.
Logo mogłoby być bez tej ramki, troszkę za bardzo rzuca się w oczy.
Wykonanie jest na naprawdę wysokim poziomie. Wszystko idealnie spasowane, gwinty chodzą gładko, nic nie haczy. Jedynie na dripa mogę trochę pomarudzić, wchodzi trochę za luźno, nie ma szans aby chwycić moda za dripa, od razu wypadnie. Oczywiście samemu można to bez problemu poprawić zakładając innego oringa lub podłożyć coś pod "firmowego" oringa". Dripy od Jacka siedzą pewnie i nie ma obawy przed zgubieniem.
18350:Wysokość bez dripa - 109 mm
Wysokość z dripem - 125 mm
Waga - 215 g (razem z baterią i zalanym baniakiem)
18650:Wysokość bez dripa - 139 mm
Wysokość z dripem - 155 mm
Waga - 263 g (razem z baterią i zalanym baniakiem)
Tak więc jest dość ciężki, ale kieszeni jeszcze nie urywa
Dla porównania mankos 18650 z Didem waży 189 g.
2. Działanie i funkcjonalność.Switch działa perfekcyjnie. Chodzi lekko, załącza za każdym razem. Konektor + jest regulowany, tak więc nie ma problemów z dopasowanie pod akusy. Pod hełmem mamy dwie dziury na knota (możliwy U-wick oraz dual wick) + dziura do napełniania/odpowietrzania. Otwory na knot mają "tylko" 2,5 mm. Airhole również mały, "tylko" 1 mm. Trochę obawiałem się tych wymiarów, gdyż przyzwyczaiłem się do knotów conajmniej 3 mm i airhole 1,2 mm, dlatego "tylko" napisałem celowo w cudzysłowiu. W przypadku Jugga jest to w zupełności wystarczające. Knot z mesha #500 o szerokości 3 cm, 4/5 zwojów A1 0,32 i chmurzy niesamowicie
Nie ma problemów z nasączeniem knota, chmura jest ogromna, kop również porządny. Szczerze mówiąc, nie widzę różnicy między dziurą 1,2 mm w Didzie a 1 mm w Juggu. Jest to trochę dziwne, gdyż w innych konstrukcjach było to dla mnie stanowczo za mało.
Dziura do napełniania jest bardzo mała, wygląda na 1,2 mm. Z jednej strony jest to plusem, gdyż spełnia rolę kanału odpowietrzającego, nie wycieknie przez nią liquid. Z drugiej strony, napełnianie jest praktycznie możliwe tylko strzykawką, gdyż jest położona bardzo blisko pina +, tak więc buteleczka z igłą raczej tam nie wejdzie. Mamy za to otwarty drugi otwór na knota którym możemy bez problemu napełniać Jugga (ja wsadziłem tam zwitek mesha aby liquid się nie wylewał).
3. Podsumowanie.Sprzęt wizualnie naprawdę zajefajny
Oczywiście to kwestia gustu i nie każdemu się spodoba. Jest ciężki, ale zbytnio to nie przeszkadza. Mała komora spalania spełnia swoje zadanie, smak jest wyrazisty a przy okazji konkretnie kopie w płuco
Jak na razie jestem zadowolony