E-papierosy-forum.pl

[HALF and HALF]

OK pomimo obaw chyba dojrzałem do wersji trzeciej



Na "szeroką" Penelopę wątpię żebym się doczekał (a szkoda bo nieśmiało liczyłem ), cholerny Tilemahos nie ma numerów i skrzydełek ale mimo to czuję, że jak się pojawią to skuszę na tego "without aircontrol". Może ktoś z naszych bywalców forum stał się już szczęśliwym posiadaczem i podzieli się opinią?

[robcie2]

Z tego co wiem to w poniedziałek max wtorek powinien być u reed'a, tez czekam na jego opinie

[HALF and HALF]

Ciekawe, ciekawe... Nie wiesz skąd go brał? Na obecną chwilę nie ma go u Włochów, u Greków pierwszy rzut przegapiłem a od Amerykańców brać nie będę (nie podoba mi się prezentacja, sklep ani tym bardziej cło za produkt europejski ). Co do atomizera mnie osobiście przeraża trochę doklejka "dripper" ale patrząc jak to wygląda to generalnie jest to raczej to co chciałem czyli taka gruba Penelope ew. Odysseus V3. Co do "Kayfun Killer" z powyższego to chyba bym się też nie zapędzał bo inna to bajka. Tak czy siak teraz na recenzję czekamy oboje

[user]

Brał? Nie brał
Dostał na testy
Ciekaw nieco jestem, aczkolwiek po filmiku, troche ten zapał opadł. Spodziewałem się efektu: WOW COŚ CAŁKIEM INNEGO! a tu jednak "tylko" pogrubienie i coś tam.
Ale i tak z ciekawością przetestuję, obfocę i podzielę się wrażeniami.
Z tym killowaniem kayfunów, to też wydaje mi się, że lekko popłynął, ale ... zobaczymy. Bazę porównawczą mam

[robcie2]

Ciekawe, ciekawe... Nie wiesz skąd go brał? Na obecną chwilę nie ma go u Włochów, u Greków pierwszy rzut przegapiłem a od Amerykańców brać nie będę (nie podoba mi się prezentacja, sklep ani tym bardziej cło za produkt europejski ). Co do atomizera mnie osobiście przeraża trochę doklejka "dripper" ale patrząc jak to wygląda to generalnie jest to raczej to co chciałem czyli taka gruba Penelope ew. Odysseus V3. Co do "Kayfun Killer" z powyższego to chyba bym się też nie zapędzał bo inna to bajka. Tak czy siak teraz na recenzję czekamy oboje

wzięty z pierwszego rzutu od Greków,dzisiaj dotarł na miejsce tranzytowe ,w sobote leci do reed'a. Polerka,wersja z airhole kontrol.

[HALF and HALF]

Brał, nie brał. Grunt że mieć będzie i oceni za co z góry dziękować Ludzie czają się do tych nowych wypustów od GG jak pies do jeża. W sumie nie dziwię się. Dziwna ta polityka Imeo od jakiegoś czasu. Esterigon jak kto lubi (mi to od strony technicznej.... ), Ithaka miast pochować z honorami doczekała się Update, wszyscy idą na szerokość ten uparcie dalej ciągnie Penelope zamiast ją odkarmić

Też myślałem nad tą z "air control" (na logikę liquid w dół by nie popierdzielał). Później nad tą bez bo i po cholerę w każdym z elementów mieć te otwory. Finalnie... finalnie nie ma obecnie żadnej, potrzebuję "na wczoraj", wezmę to co będzie a jak nie zgwałcę zasilania GG Svoemestowym Kayfun Lite Plus

[PucH2]

Jakoś tak to przypomina mi to sposobem działania Manakosa przeróbkę z CS3.

[user]

Myślisz o oMM?
To raczej nie. Nie ma kubełka ceramicznego, drut po ludzku na śrubunek mamy tutaj.
Tylko to zasysanie z gwintu, to IMO porażka. Dobrze, że Robert wziął wersję z tym napowietrzaczem.

[PucH2]

Dokładnie oMM ulepszone, ale dalej to oMM. Podoba mi się ruchomy panel do ustawiania grzałki. Jest to jakaś nowość. Czy przydatna nie wiem, ale zastosowana w innych modach daje wiele opcji transportu lq jakby to zastosowano. Jak też i większej manipulacji oporem grzałki przy tej samej grubości druta.

[HALF and HALF]

Myślisz o oMM?
To raczej nie. Nie ma kubełka ceramicznego, drut po ludzku na śrubunek mamy tutaj.
Tylko to zasysanie z gwintu, to IMO porażka. Dobrze, że Robert wziął wersję z tym napowietrzaczem.

Co to jest oMM?

Dokładnie takie same odczucia. Ceramiki żal (ale cóż... V3 lub V3.1 tu raczej chyba), skrzydełek żal, numerów żal a to zasysanie z gwintu... Cholera wie jakby to działało. Do dupy jest to że air hole w tym bez air control jest taki właśnie jakiś bez zabezpieczeń i nie uwierzę że liquid nie poleci w moda (szkoda że tego modelu nie testujesz hehe). Na logikę liquid zaleje cały ten śrubunek (czy jakby to zwać) i wiele więcej by się nie stało a te parę mm w kieszeni nie lata

Też liczyłem na coś więcej (Penelope V3 22mm) ale czekać w nieskończoność już mi się nie chce.

[robcie2]

W Penelopie v3 jest zasypanie z gwintu i NIC nie cieknie. Tilemahos to jest"grubsza" Penelopa v3,z tego co widziałem na tym filmiku NICZYM konstrukcyjnie się nie różnią/nie wiem jaka średnicę ma Tilemahos/.

[HALF and HALF]

Tilemahos ma 21mm (licuje się z Esterigonem). Czyli co myślisz - brać tego bez odpowietrzników i nie panikować że zaleje? W Penelopie v3 dokręcany pin plusowy nie jest przypadkiem zaślepiony na stałe?

[robcie2]

Tilemahos ma 21mm (licuje się z Esterigonem). Czyli co myślisz - brać tego bez odpowietrzników i nie panikować że zaleje?

Poczekaj jeszcze co powie reed,tak narazie nigdzie nie ma,różnica w cenie tez nie taka powalająca/10€/,nie wiadomo tez co Imeo wymyślił z tym AH,jak to wyglada i funkcjonuje.

[HALF and HALF]

Nie chodzi mi o różnicę tych paru euro ale o różnicę każdego zbędnego mm na długości Na razie faktycznie nie za wiele wiadomo z tym Tilemahosem, produkty GG stają się dziwne (chociaż nie zawsze na złe to wychodzi... mi np. Just bardziej leży niż GGTS). Wiadomo też jak Todd ocenił (bardzo delikatnie ale ja lubię i zauważam takie niuanse wypowiedzi ) Penelope V3 a dokładnie brak ceramiki. Cóż. Czekamy

[user]

A więc nadeszła chwila, gdy mogę coś napisać i pokazać, w kwestii Tilemahosa.
Dzięki uprzejmości kolegi Roberta, mam niewątpliwą przyjemność rozdziewiczyć ten parownik.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to oczywiście oczojebny połysk, znany z wielu innych wyrobów od Imeo Thanasisa.Tutaj również nie odpuścił i większa część części Tilemahosa błyszczy się jak lustro. Ma to swoje zady i walety,
oczywiście. Wygląda ślicznie, ale "palcuje" się niemiłosiernie i trzeba co chwilę przecierać szmatkiem, żeby nadal błyszczało Jest ponoć wersja matowa/satynowa, ale "prawdziwe GG" to połysk!
Cóż powiedzieć o samym parowniku?
Ma średnicę 21mm (dedykowany pod moda Esterigon) która niestety, ale nie jest najpopularniejszą średnicą i Imeo "wymusza" na nas zakup dedykowanego zasilacza. Albo..... popełniamy świętokradztwo i łączymy Tilemahosa z KTS+ tak jak ja to uczyniłem z braku innego zasilacza o tej średnicy.
Wyskość całkowita z "dripem" to 57mm
Nie zmierzyłem niestety pojemności, wlazło mi 2/3 pipetki Pasteura, ale nie wiem ile to objętościowo, mój błąd, zmierzę po wychmurzeniu do końca baniaczka.
Wykonanie jak to zwykle u Imeo, perfekcyjne. Całość wypolerowana idealnie. Gwinty drobnozwojowe "chodzące" prawidłowo. Spasowanie idealne. Może się niepodobać wytłoczona nazwa i brak skrzydełek. Bo jakoś to mało GG w GG, ale da się z tym żyć
"Moja" wersja posiada dolot powietrza z boków, a nie z gwintu, co dla mnie jest zaletą, chociaż pewnie wysokość parownika jest nieco większa. Regulacja działa bardzo dobrze, nie da się przypadkiem przestawić, a przeciąg na maxymalnym otwarciu jest jak w dripperze. Świetnie wciąga się chmurę prosto w płuco. Zero żylaków za uszami.
W komorze grzałki jest możliwość ustawienia jej po różnymi kątami (po co? ale jest) Ja ustawiłem ją tak, aby końcówki knota wychodziły do zagłębień w gwincie. Tutaj świetnie spisała się Japanese Cotton, ponieważ tylko część knota wprowadziłem w kanaliki, a większą część podwinąłem i włożyłem do kubka, tak, aby ewentualne podcieki czy skropliny, zostały zassane do knota. W kubeczku znajduje się stała rureczka doprowadzająca powietrze. Wystaje on ponad dno kubeczka, więc kilka kropel może się tam pałętać bezkarnie w razie czego.
Sama grzałka jest umieszczona dość wysoko nad dolotem powietrza, a montaż jest dość łatwy i bezproblemowy.
Śrubki mocujące pomimo nacięć na śrubociąg płaski, posiadają też radełko, więc nie ślizgają się przy dokręcaniu wstępnym, paluchami.
Grzałka (1.0 Ohm) zamocowana, japoński knot wpowadzony, nasączony i dokręcona góra komory spalania, który przechodzi w dripa.
Dokręciłem zbiornik, zatankowałem, dokręciłem zakrętkę zamykającą zbiornik i ................zassałem pierwszego bucha. Mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaam, krótko opisując smak, a i wielkość baaardzo zadawalająca
Po 3 sztachach trzeba było rozpocząć procedurę ustalenia wielkości dopływu liquidu (Imeo mógł z tego zrezygnować, ale ... da się z tym żyć ) Wydaje mi się, że po 3 - 4 razach każdy dostosuje go pod swój setup i preferencje.
A teraz kwestia smaku.
Użyłem liquidu którego smak znam bardzo dobrze. Vapowanego na Taifunie GT, Kayfunie, Veritasie. To AMOUR od BlendFeel.
Wydawało mi się, że wiem już wszystko o tym liquidzie, po wyvapowaniu wiadereczka. Ale ....
Okazuje się, że jednak konstrukcja parownika ma wpływ również na smak. Setup ukręcony taki sam jak w Kayfunie i TGT, z premedytacją, aby łatwiej wyłapać różnice. No i wyłapałem
Okazuje się, że osoby które w temacie testów liquidów BlendFeel pisały o mentolu/mięcie które wyczuli w tym smaku, miały rację! Na w/w parownikach nie wyczuwałem go. Serio, zero mentolu w tym zajebiaszczym smaku.
A na Tilemahosie już w pierwszym buchu daje się go wyczuć. Niezbyt intensywnie, raczej w tle, podobnie jak w Tribece. Ale jednak tam jest, ale nie ujawnia się na każdym parowniku Trzeba było dopiero Tilemahosa, aby go odkryć.
Konkludując ten przydługi opis (tu gratuluję cierpliwości wytrwałym czytelnikom) powiem, że po dniu inhalowania, parownik podoba mi się. Działa świetnie. Wygląda dobrze. Gdyby jeszcze tylko zmienić cenę, średnicę i dostępność w zakupie, może bym się na niego skusił. A tak pozostaje mi przykry obowiązek zwrócenia go właścicielowi, Robertowi.
Niniejszym dziękuję za zaufanie i przekazanie mi go w stanie dziwiczym, do testów. Zrobiłem je z przyjemnością
Poniżej kilka fotek jakie zrobiłem po rozkręceniu, a przed kąpielą Tilemahosa:

[HALF and HALF]

Reed dziękować za recenzję. W sumie to sprawdziło się toto z powyższego. Ot taki inny Kayfun killer Co do ceny Tilemahosa to w jego przypadku i tak jest promocyjna, czyli niższa niż Penelope bo takie było jego założenie. Może to pedantyczne podejście, ale ja osobiście wolałbym numerki, skrzydła i detale znane z Penelope za te parę dodatkowych € ale "jak się nie ma co się lubi to się lubi....". Teraz tylko czekać i żałować, że na GG nie ma opcji "pre order". Ja po zastanowieniu łyknę tą bez regulacji, bo u mnie ten atomizer i tak siedzieć będzie albo na Just ew. w co na razie wątpię (nie robi mnie to odchudzanie przez średnicę... minimalizacja "do kieszeni" moim skromnym to Stealth) postaram się przekonać do tego nieszczęsnego Esterigona (cały czas "in stock" ) a tu nie ma sensu podwajać tych napowietrzników.

Po 3 sztachach trzeba było rozpocząć procedurę ustalenia wielkości dopływu liquidu (Imeo mógł z tego zrezygnować, ale ... da się z tym żyć )

W sensie że mocowanie jest na tyle delikatne że paszczowo przestawia się regulacje czy.... ? Reed skąd masz japońską bawełnę? Wata mi średnio pasuje a sznurki znudziły

Mat Body & Air Control
Mat Body without Air Control

Mi osobiście średnio się te matowe podobają ale są już też takie Esterigony i nie wiem czy nie rurki pod Just'a.


PS. Fucktycznie oczojebny to on jest nad wyraz i bez skrzydeł to nie te loty chociaż jest grupa onanistów nad nowym "grawerem"

[Martin Eden]

Witam.
Sklepy z japońską bawełną znajdziesz w temacie podanym poniżej
http://www.e-papierosy-forum.pl/japonska-bawelna-muji-t72321.html
Pozdrawiam

[HALF and HALF]

Dziękuję

[user]

HALF and HALF , nie ma za co To była przyjemność.
Tak, po dniu spędzonym z Tilem w paszczy, zaczynam rozumieć o co chodzi z tym "Kayfun killer"
Podchodziłem do tego dość sceptycznie, bo co to takie małe błyszczące coś bez skrzydełek może killować? A jednak.
Powiem tak:
- taka sama grzałka jak w Kayfunie
- taki sam knot jak w Kayfunie
- taki sam liquid jak w Kayfunie

A mimo to:
- inny smak w Tilemahu (z tendencją do bogatszego/bardziej wyrazistego)
- większa chmura w Tilemahu
- gęściejsza, bardziej "mięsista" chmura

Nie jest to autosugestia, to stwierdzenie faktu. Dawno mam za sobą okres oczarowania GG i onanizowania się tym sprzętem. Ale ten maluch błyskając oczojebnie swym połyskiem, ma w sobie COŚ. Coś co faktycznie killuje Kayfuna. Niezły sprzęt. Nawet pomimo tego, że Imeo jak zwykle maksymalnie skomplikował rzeczy proste

Co do regulacji dopływu liquidu, to nie. Nie da się ustami przestawić. Nawet paluchami nie jest łatwo. Trzeba lekko odkręcić nakrętkę zamykającą zbiornik. Popuści ona oring uszczelniający i trzymający komin w ustalonej pozycji. Ale nie udało mi się od razu trafić w prawidłową dawkę liquidu i odkręcałem komin 3 razy, aby ustalić odpowiednią dawkę Tak samo jak w iAtty. Na pewno na szybkość regulacji ma wpływ ilość bawełny jaką zapodamy w kanały. Ja robiłem to pierwszy raz, nie dawałem jej zbyt mało, aby nie zalać przypadkiem. Ale wygląda na to, że można dać całkiem cienką warstwę. Tym bardziej, że ta japońszczyzna bardzo szybki transport ma.

[HALF and HALF]

Wygląd (nawet ten ) to tylko gusta i na takie już średnio się łapię (to tak jak z dripperami.. wiele tam nie zrobisz ale można ładnie ukolorować a każdy to podchwyci i pociągnie temat darmowej reklamy ). Toś kolego narobił mi ochoty na Tilemahos'a a czułem że jest coś z nim na rzeczy Chyba napiszę chociaż to nie w moim stylu list błagalny do Imeo bo nie chce mi się czekać Podobnie też o tych nowych produktach pisał Ariel Rincón. Podobnie ja to odbieram. Stare GG było ładne, przewidywalne a nowe kupuje się z ciekawości tylko czy ktoś narzekał? Wszystko w temacie

[user]

Sorry, że stałem się osobą która Cię skłania do kolejnych zakupów
Ale coś w nim jest. Gdyby wyszedł na 22/23mm to bym miał ciężko się oprzeć.
A tak, to powstrzymuje mnie między innymi średnica. Ja muszę mieć spasowane wszystko, średnicowo i kolorystycznie (takie zboczenie małe)
Masz rację ze starym GG, jakby inne klimaty były. Ale masz też rację, że to kwestia gustu. Każdy ma inny.

[HALF and HALF]

Mam tak samo z licowaniem, stylistyką itp. (pedantyzm, nie mam nastu lat etc. & bla bla a na nową 911 jeszcze mnie nie stać tak sobie tłumaczę ) Spadek z 22mm Just'a na 21mm Tilemahos'a to jeszcze nie taki dramat jak spadek z 22mm Just na Penelopę V3 którą miałem kupować ale odpuściłem patrząc jak toto leży. Niby działa ale... Nie przejmuj się to słuszna porada nie namowa za którą jeszcze raz dziękuję

[user]

Tilemahos opuścił me gościnne "progi"
Dostarczył sporo radości i pachnących chmurek.
Dziękuję Robertowi za udostępnienie do dziewiczych testów.
Po Tilemahosie pozostała tylko fotka watki:



Zamgławiał jak niezły dripper, a grzałka niewiele się różni od tego jak wyglądała przed pierwszym zalaniem.

[robcie2]

pojawila się wersja v2,poza wizualno-kosmetycznymi zmianami/"dyskretniejszy"grawer,krotki komin umozliwiajacy stosowanie dowolnego dripa.../w samej konstrukcji nic się nie zmienilo.
powstaly dodatkowo dwie wersje-22mm i 23mm.dostepne sa tez plastyczne baniaki do wersji v2.

[HALF and HALF]

Dokładnie przed chwilą chciałem o tym wspomnieć Co ciekawsze przez chwilę był nawet Odys. Ciekawe czy z grawerunkiem czy spod CNC.

[robcie2]

Dokładnie przed chwilą chciałem o tym wspomnieć Co ciekawsze przez chwilę był nawet Odys. Ciekawe czy z grawerunkiem czy spod CNC.

tez go widziałem,w/g fotki gladki , jest jeszcze Iatty mini z ciekawym/nowym/grawerem

[HALF and HALF]

Ograniczyłem do Kayfuna v4 i Tilemahosa i.. chyba za dużo już widziałem Nie wiem czy to słuszna droga kroczy nawet od strony marketingowej (niby za każdym razem tak się powtarza ). Proteus to IHMO ślepy zaułek, mod z odwrotnym logo (ktoś zwracał uwagę, raz chyba nawet ja... eh) i "patentem" Nine to też nie to. Kobieta mówi, że na siłę szukam powodów do kupna. Powodów tu faktycznie coraz mniej. Jak kupię to z przekory i chęci dripa na GG, ale szczerze....

[Risto]

Imeo po raz kolejny wprowadził kontrowersyjne zmiany w konstrukcji i oznaczeniach swoich wyrobów, czyli ogólnie mówiąc, w możliwości ich rozpoznawania. Po zaprzestaniu numerowania swoich wyrobów, nieudanymi poszukiwaniami nowego logo, w tym najbardziej nieakceptowalnym przez waperów próbom zaprzestania grawerowania legendarnych skrzydeł lub propozycjom co najmniej ich dziwnych stylizacji, wprowadzeniu matowych wykończeń, zdradzeniu "kubków ceramicznych" i grzałek n-r-n oraz wielu innych zmianom, przyszła pora na odejście od kultowego komina. Imeo już w Penelope v2 nieudanie spróbował skonstruować dwuczęściowy komin z regulacją powietrza. W Tilemahos V2 komin jest na równi z górnym capem i była potrzeba zrobienia dedykowanych dripów GG. Na razie są dostępne 4 rodzaje dripów:

- GG Drip Tip Short (lenght 9mm);
- GG Drip Curved (lenght 13mm);
- GG Drip Tip Long (lenght 13mm);
- GG Drip Tip Thin (leght 9mm).



Dripy te mają podwójne oringi, których zadaniem jest mocne mocowanie w ustniku, aby móc skutecznie regulować przeplew liquidu.






Jak widać na powyższym video, to również dla Tilemahos v1 & v2 są już dostępne przezroczyste baniaki - takie Bell Vape.

[Gwido67]

Skompletowany Tilemahos 22mm (pod GG4S) , w trakcie kompletacji Tilemahos 21mm (pod Esterigona) Brakuje (pod 21mm) już tylko komina, który jutro, pojutrze ma dojść. W planach dalszych, połączenie hybrydowe Esterigon - Tilemahos

Bucha na tytanowym druciku i KGD ten atomek niemiłosiernie (niemiłosiernie smacznie i chmurnie)







A tu już nieco "awansem" cała moja rodzinka GG




Straszniem zadowolon

Pozdrawiam
Grzegorz

[HALF and HALF]

Tilemahos’y ponad wszystko Fajny myk z regulację przepływu liquidu i aż dziw, że oringi wytrzymują przy ciągłym kręceniu. Mi to już w nawyk weszła ta zabawa

Chociaż wolę GGTS i Just to zacny komplet. Esterigon kontrowersyjny, ale "odwrotno logowiec"... Coś w nim jest. Tym z air control w jakimś stopniu można by zlikwidować przypadłość głowicy bez głowicy rodem z 4Nine, ale…. Stabilnie pracuje Ci w nim ten przycisk?

[Gwido67]

Tilemahos’y ponad wszystko Fajny myk z regulację przepływu liquidu i aż dziw, że oringi wytrzymują przy ciągłym kręceniu. Mi to już w nawyk weszła ta zabawa

Chociaż wolę GGTS i Just to zacny komplet. Esterigon kontrowersyjny, ale "odwrotno logowiec"... Coś w nim jest. Tym z air control w jakimś stopniu można by zlikwidować przypadłość głowicy bez głowicy rodem z 4Nine, ale…. Stabilnie pracuje Ci w nim ten przycisk?

Króciutko mam na razie Tilemahosa ale...no jest moc w tym czajniczku, jest Trochę wczoraj za mocny pierwszy setup ukręciłem (drucik tytanowy 0,32mm, 5 zwojów klasycznych na 2,5 mm średnicy grzałki - opór w okolicach 0,5 Oma, dla mnie zdecydowanie zbyt wyczynowy setup) ale chmurzy niemiłosiernie (oczywiście kosztem smaku, nie ma nic za darmo). Czy to jest/może być Kayfun killer ? Po pierwsze bardzo nie lubię takiego zestawiania parowników, po drugie ... dla mnie od Kajtka wszystko się zaczęło "na serio", a więc przez szacunek dla tej konstrukcji pewnie nigdy nie napiszę tego zwrotu (kayfun killer) , po trzecie wreszcie - no za krótko mam Tilemahosa aby się w sposób miarodajny wypowiedzieć. Jedno co trzeba powiedzieć - pięknie wykonany, spasowany, fantastycznie działający atomizer z dużymi możliwościami

Co do GG4S - to jest niesamowicie wręcz prosty mechanik. Może niech jakąś referencją będzie ilość oringów użytych w tej zasiłce. Jak na wyroby od Imeo to wręcz minimalizm - trzy ! W takim Esterigonie jest ich kilkanaście (sic!). Przycisk działa 100/100, krótki skok, duża precyzja. Zasilanie, jak na 1x18650 lub 2x18350, po prostu malutkie (krótkie). Sprawdzałem w każdej konfiguracji, łącznie z 18500 plus kick i we wszystkich działa przefajnie. Poza tym, jak trafnie zauważył saradonin , to pierwsze zasilanie od GG, które nie przypomina armatury łazienkowej Spadków nie mierzyłem, natomiast z całą pewnością są minimalne (co zresztą deklaruje Moder), ponieważ napędza jak złe Za niewielkie (relatywnie) pieniądze można dokupić rurki głowicowe (z AFC i bez, mat, błysk) i rurki dolne (mat, błysk) czyniąc z zasilania bardzo uniwersalną elektrownie.

Esterigon - przepiękne i przeskomplikowane zasilanie. Rozebrałem go testowo na części pierwsze i zapłakałem. Zapłakałem nad przyszłymi, ewentualnymi czyszczeniami zasilania...to się pół dnia schodzi z bardzo brzydkimi słowami na ustach.... Plusem Esterigona niewątpliwie są :
- możliwość hybrydowego połączenia z Tilemahosem ,
- gotowość do zamontowania i współpracy ze sterownikiem VIR.

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Na dzień dobry jeszcze fotka z cleartankiem

[HALF and HALF]

W Tilemahos przerobiłem kolejno Kanthal D, Nichrome I Kanthal A1. Wszystko w średnicach 0.28-0.35, raczej celując w przedział 1.2-1.4Ohm. Ze średnicą na próbę chyba pójdę trochę wyżej. Ni200 I tytanu nie było mi dane, chociaż jak doczekam się DNA40 w pewnym drewniaku to nie mówię nie. Jeżeli o drut chodzi to Kanthal D już zapomniałem jak się używa, chociaż zły nie był, Kanthal A1 do którego miałem kilka podejść albo nie specjalnie nadaje się do micro coil albo coś źle robię, bo nie potrafię tym drutem ustabilizować oporności. Strasznie mi te przedziały “pływają. Generalnie pozostałem przy Nichrome. Przedziały oporności 0.5-0.9 to nie dla mnie zabawa.

Co do Kayfun killera to wiedziałem, że poruszysz ten wątek Ja nie zaczynałem swojej przygody od Kayfun’a ale od Penelope, jeżeli o podobne klimaty chodzi. Czy stawiam wyżej Tilemahos’a? Tak, ale... Mam Kayfuna 4, mam W Tilemahos’a 1, Tilemahos’2 kupię na 100%. Gdybym miał je porównywać grecki parownik to subtelność, nieznacznie inne (lepsze?) wyciąganie smaku. Niemiec na tej skali jest trochę takim brutalem a przynajmniej ja go tak traktuje i widzę. Technicznie, gdy parowniki od Imeo starają się iść w minimalizację to Svoemesto niepotrzebnie dzieli włos na cztery. Można by tu się pokusić o stwierdzenie, że jedna z firm dopracowuje konstrukcję a drugiej już wyczerpały się pomysły i coś w tym może być. Pożyjemy zobaczymy. Kayfun to inna szkoła e-smokingu, ale i tak oba te parowniki są z najwyższej półki i oba są warte zachodu. Osobiście bardzo żałuję tylko, że pod K4 nie zrobiono Bell Cap’a z "oszkloną" osłona grzałki jak to miało miejsce przy Lite. Kosmetyka, ale mogło ciekawie wyglądać takie połączenie.

GG4S… Nie podoba uproszczenie głowicy rodem z 4Nine, ale to można faktycznie zredukować tym "pimpkiem" pomiędzy atomizerem a ogniwem w wersji z przepływem powietrza. Mam obawy związane z wyłącznikiem, bo jakieś to za proste by mogło działać (niski skok, blokada) ale może tylko, dlatego że jakoś technicznie nie potrafię sobie tego w głowie rozrysować. Odwrócone logo... No cóż. Miało być to zmienione. Nie zostało, więc przyjdzie nam to zaakceptować. Ot taki urok. Chociaż na razie inne miałem plany, ale czuję, że w przyszłości się skuszę

Esterigon - nie miałem, nie macałem, więc to takie trochę wróżenie z fusów w moim przypadku, ale na niewątpliwy plus przycisk pod kciukiem i lepsze to rozwiązanie niż pod mały palec. To kusi Na minus… Dużo opinii negatywnych związanych z tym właśnie wyłącznikiem. Cena idzie w dół, dostępność częsta, chociaż i tak trzeba by (nie schodzę poniżej 18650) dokupić rurkę. Czemu go nie kupię? Mam Just i to naprawdę bardzo dobra konstrukcja. Tu może być podobnie, ale chcąc dmuchać na zimne zaopatrzyłem się w woreczki Just'owych dupereli i "trochę" tego jest a do tego moda musiałbym zrobić tak samo 



Pozdrawiam
Wojtek

PS. Zdjęcie z czasów jak jeszcze wierzyłem w moc 18350

[Gwido67]

W Tilemahos przerobiłem kolejno Kanthal D, Nichrome I Kanthal A1. Wszystko w średnicach 0.28-0.35, raczej celując w przedział 1.2-1.4Ohm. Ze średnicą na próbę chyba pójdę trochę wyżej. Ni200 I tytanu nie było mi dane, chociaż jak doczekam się DNA40 w pewnym drewniaku to nie mówię nie. Jeżeli o drut chodzi to Kanthal D już zapomniałem jak się używa, chociaż zły nie był, Kanthal A1 do którego miałem kilka podejść albo nie specjalnie nadaje się do micro coil albo coś źle robię, bo nie potrafię tym drutem ustabilizować oporności. Strasznie mi te przedziały “pływają. Generalnie pozostałem przy Nichrome. Przedziały oporności 0.5-0.9 to nie dla mnie zabawa

Przewinąłem właśnie setup, 7 zwojów tego samego drucika (tytanowy 0,32mm), oporność 0,9 Oma i jest zdecydowanie lepiej. Teraz mam ferie smaków, jaką oczekiwałem, przy zdecydowanie chłodniejszej ale wciąż obfitej chmurze. O tak, rewelacyjnie

Co do Kayfun killera to wiedziałem, że poruszysz ten wątek Ja nie zaczynałem swojej przygody od Kayfun’a ale od Penelope, jeżeli o podobne klimaty chodzi. Czy stawiam wyżej Tilemahos’a? Tak, ale... Mam Kayfuna 4, mam W Tilemahos’a 1, Tilemahos’2 kupię na 100%. Gdybym miał je porównywać grecki parownik to subtelność, nieznacznie inne (lepsze?) wyciąganie smaku. Niemiec na tej skali jest trochę takim brutalem a przynajmniej ja go tak traktuje i widzę. Technicznie, gdy parowniki od Imeo starają się iść w minimalizację to Svoemesto niepotrzebnie dzieli włos na cztery. Można by tu się pokusić o stwierdzenie, że jedna z firm dopracowuje konstrukcję a drugiej już wyczerpały się pomysły i coś w tym może być. Pożyjemy zobaczymy. Kayfun to inna szkoła e-smokingu, ale i tak oba te parowniki są z najwyższej półki i oba są warte zachodu. Osobiście bardzo żałuję tylko, że pod K4 nie zrobiono Bell Cap’a z "oszkloną" osłona grzałki jak to miało miejsce przy Lite. Kosmetyka, ale mogło ciekawie wyglądać takie połączenie.

Kajtki mam wszystkie poczynając od 2.1 ES a kończąc na 4. Niektóre podublowane Polecam gadżety od Steamtuners - robią naprawdę dobrą robotę, zarówno w warstwie estetycznej, jak i użytkowej K4 jest dla mnie niewiarygodnie wręcz dobry (eufemizm) a jego teoretyczna skomplikowaność jest...teoretyczna. To prosty, bezbłędny czajnik
Początków z Penelope mocno i pozytywnie zazdraszczam Ja nieco z wyrachowaniem stwierdziłem, że do GG's trzeba dojrzeć, że to się nie da tak od razu. I chyba źle nie pokombinowałem

GG4S… Nie podoba uproszczenie głowicy rodem z 4Nine, ale to można faktycznie zredukować tym "pimpkiem" pomiędzy atomizerem a ogniwem w wersji z przepływem powietrza. Mam obawy związane z wyłącznikiem, bo jakieś to za proste by mogło działać (niski skok, blokada) ale może tylko, dlatego że jakoś technicznie nie potrafię sobie tego w głowie rozrysować. Odwrócone logo... No cóż. Miało być to zmienione. Nie zostało, więc przyjdzie nam to zaakceptować. Ot taki urok. Chociaż na razie inne miałem plany, ale czuję, że w przyszłości się skuszę

Pimpek ? Chodzi o koronkę górnej tuby w wersji AFC ? Wersja głowicy bez AFC (czyli płaska) jest dla mnie jedyną sensowną dla Tilemahosa v.2 Dwie części z AFC (jedna od zasilania GG4S, druga od parownika) wyglądają nieco groteskowo Zakładałem równiez Ithaka na wersję z AFC i płaską bez AFC, zdecydowanie lepiej to wygląda na płaskiej. Co do prostoty i obaw, odpowiem cytatem z "Pamiątek" - "....wyrzuć pamiątki i spal wspomnienia, idź w nowy życia zdrój..." Wszystko NAPRAWDĘ działa luks, bez obaw.

Esterigon - nie miałem, nie macałem, więc to takie trochę wróżenie z fusów w moim przypadku, ale na niewątpliwy plus przycisk pod kciukiem i lepsze to rozwiązanie niż pod mały palec. To kusi Na minus… Dużo opinii negatywnych związanych z tym właśnie wyłącznikiem. Cena idzie w dół, dostępność częsta, chociaż i tak trzeba by (nie schodzę poniżej 18650) dokupić rurkę. Czemu go nie kupię? Mam Just i to naprawdę bardzo dobra konstrukcja. Tu może być podobnie, ale chcąc dmuchać na zimne zaopatrzyłem się w woreczki Just'owych dupereli i "trochę" tego jest a do tego moda musiałbym zrobić tak samo 

A to żałuj. W "macanctwie" jest przewdzięczny Serio. Przycisk chodzi fantastycznie delikatnie. Mam Atermona od Atmistique i myślałem, że tam osiągnięto mistrzostwo w bocznych przyciskach ale to co oferuje Esterigon to jeszcze inny wymiar. Na przycisk, jednym słowem, nie dam złego słowa powiedzieć. Trochę szkoda, że 21mm ale...może właśnie ta różnica 1mm na średnicy powoduje, że się tak przyjemnie z niego korzysta. A cena fakt, coraz przyjaźniejsza Można by wręcz powiedzieć, że cena i dostępności powodują realizację haseł dyziów marzycieli o trafieniu GG pod każdą strzechę

Howgh
Grzegorz

[HALF and HALF]

Przewinąłem właśnie setup, 7 zwojów tego samego drucika (tytanowy 0,32mm), oporność 0,9 Oma i jest zdecydowanie lepiej. Teraz mam ferie smaków, jaką oczekiwałem, przy zdecydowanie chłodniejszej ale wciąż obfitej chmurze. O tak, rewelacyjnie

Jak skończy się ten galimatias z rodzimym sklepem to wezmę trochę 0.4 może 0.5mm chociaż to już lekka przesada. Chciałbym tą grzałkę w miarę szeroką i ze sporą średnicą a 0.32 niestety kończy się na 7-8 zwojach o ile pamiętam. Może odpuścić micro coil? Trochę to taki powrót do korzeni

Początków z Penelope mocno i pozytywnie zazdraszczam

Trafiają się jeszcze czasami na rynku wtórnym. Na pierwotnym pojawia się czasami V4 mini, chociaż nie za to kochałem Penelope (ceramika). W sumie z drugiej strony dłuższy czas myślałem, że nie przyzwyczaję się do parowników bez ceramiki a na chwilę obecną, chociaż dalej śmiem twierdzić, że to super sprawa to nie brałbym tego za priorytet i Tilemahos’a uważam za ostateczny na dziś dzień i najlepszy produkt z tej półki.

Pimpek ?

Pipmek zwą „GG4S AD Cap Pin”. Nie podoba mi się pomysł robienia z atomizera konektora dla baterii, mam (wyimaginowane, ale...) obawy o zwarcie. Wiem, wiem. Spadki napięć etc. Mimo to wolę z tym elementem łączącym i już

A to żałuj. W "macanctwie" jest przewdzięczny Serio. Przycisk chodzi fantastycznie delikatnie. Mam Atermona od Atmistique i myślałem, że tam osiągnięto mistrzostwo w bocznych przyciskach ale to co oferuje Esterigon to jeszcze inny wymiar. Na przycisk, jednym słowem, nie dam złego słowa powiedzieć. Trochę szkoda, że 21mm ale...może właśnie ta różnica 1mm na średnicy powoduje, że się tak przyjemnie z niego korzysta.

W to, że on chodzi delikatnie tego nie wątpię. Tam już na wygląd nie ma takich napięć jak w przycisku Just. Nie ma czegoś takiego, że potrafi się samoczynnie wypiąć (też do końca nie rozumiem jak on tam na wcisk włazi ) ? Cena samego moda mnie nie przeraża. Przeraża mnie bieganie wokół gromadzenia i koszty elementów zapasowych

Atmistique widziałem i nie skomentuję. Daj spokój To fajna sprawa, ale ja dalej twardo się trzymam tego, że chcę produkty od Imeo plus rodzime drewienka jak już się doczekam. Przeszło mi kolekcjonowanie i mam "parę" innych hobby pociągających koszty

Pozdrawiam
Wojtek

[Gwido67]

Informuję w tzw. trybie nagłym ( ), gdyby ktoś "polował" na bazę hybrydową Tilemahos-Esterigon (21mm), bądź bazę bez AFC do Tilemahos'a 2 22mm to właśnie się pojawiły

Wziąłem, bo co było robić ?

Pozdrawiam
Grzegorz

[Haze]

Tyle nagadaliście o tym Tilemahosie, że narobiliście mi ochoty v2 już do mnie leci

Jakieś porady co do pierwszego setupu?

[Gwido67]

Adam, prosty, prostszy i najprostszy - to o setupie
Co nie nakręcisz, będzie słusznie chmurzyć U mnie tak, jak już pisałem - 7 zwojów klasycznych na 2,5mm średnicy, drut Ti 0,32 mm, wkładka bawełna KGD. Jedna uwaga - jak kręcisz grzałki "długie" (dużo klasycznych zwojów), to ustaw sobie odpowiednio słupki (piny) bazy, czyli przy otworach w kubku na nośnik (to niby oczywistość - krótkie odciągi - ale lepiej napisać )

Atomki GG są fajne ale ... zasilania to jest dopiero klasa sama w sobie (pomijam estetykę, piszę o spadkach) Nie to żebym namawiał, ale...

Pozdrawiam
Grzegorz

[HALF and HALF]

Wziąłem, bo co było robić ?

Mogłeś skusić się na Penelope V2 z ceramiką Swoją drogą to aż się dziwię skąd ją dostali.

Jakieś porady co do pierwszego setupu?

Tak jak kolega już napisał. 7-8 zwoi 0.32mm najsensowniejszym wyborem. Ja lubię celować w 1.2-1.4 Ohm, ale różne są preferencje. Zasada zawsze ta sama - większy kop = większa też degradacja smaku. Muji itp. waciaki. Angel Hair, który kiedyś w innych setupach uwielbiałem tu mi jakoś nie leży. Można by jeszcze pokusić się (jak znajdę czas to tak zrobię) o pogrzebanie pomysłu micro coil i nakręcać z odstępami. W sumie teraz sporo osób do tego wraca i coś i w tym jest.

Co do atomizera to jest przyjemny i wybacza sporo błędów. Sporo można redukować na bieżąco regulacją „komina”. Ot taka spokojna codzienność bez nieprzyjemnych atrakcji.

Pozdrawiam
Wojtek

[Gwido67]

Ostatni element układanki doszedł, tj. głowica/połączenie hybrydowe Esterigon-Tilemahos. Zbieractwo na ten moment uznaję za zakończenie, jeszcze tylko dwa GG driptipy by się zdały W drodze Iatty ESG Edition

Na ten moment wygląda to tak :




Zadowolon

Pozdrawiam
Grzegorz

[Haze]

Aż mi się zdjęcie poruszyło z wrażenia

[Haze]

Pierwsze knoty za płoty - w pierwszym konfigu dałem za dużo waty w kanały i nałykałem się bobrów jak dawno Ale wąsy szybko przycięte i powiem Wam, że jest BAAARDZO MIŁO!!! Szczerze mówiąc to o wiele lepiej niż się spodziewałem Heron tymczasowo idzie w odstawkę bo w Telemahu można ustawić o wiele większy zug i przez to jakoś tak lekko się na nim wapuje - krótko mówiąc: RE-WE-LA-CJA - DZIĘKI Gwido

Tylko jedna kwestia: czy wiecie może jaki najlepiej dać oring żeby ten pierścień regulacji powietrza nie chodził tak luźno?

[HALF and HALF]

Ja to lekko (ot tyle, co na palcu zostało niewsmarowane) przesmarowałem wazeliną. Nie zmieniaj oringów. Jeżeli piszesz o tych od powietrza (pierścień dolny na dwóch oringach od spodu) a nie o kominie i regulacji liquid to z czasem powinno się lekko zakleszczyć. Ja to dałem na full przepływ i nic się nie przesuwa.

[Haze]

Tak, mówię o tym od spodu, na 2 oringach. Coś mi się nie wydaje żeby mógł się zakleszczyć bo on u mnie prawie że "lata" - jeśli biorę moda do ręki bez sprawdzenia tego pierścienia to mam co chwilę inny przepływ. Najgorzej jak się akurat ustawi tak, że w ogóle zamyka dopływ powietrza... Być może jak się zakręci Telemaha na moda z odpowiednio głębokim gniazdem 510 to jego krawędź dociska ten pierścień i go trochę hamuje, ale w PV i SXmini pozostaje minimalny odstęp i pierścień chodzi baaaardzo luźno. To oczywiście pierdoła, kupiłem ostatnio wiadro oringów więc zapewne coś dobiorę.

PS. Czy u GG to reguła, że przysyłają sprzęt zupełnie "saute"? Bo ja nie dostałem choćby jednego zapasowego oringa ...

[Gwido67]

PS. Czy u GG to reguła, że przysyłają sprzęt zupełnie "saute"? Bo ja nie dostałem choćby jednego zapasowego oringa ...

Reguła Są dostępne oringi i 95% części zamiennych. Ale niestety, albo -stety, płatnie.

Co do luźnego pierścienia AFC, również w jednym z Tilemahosów tak mam, więc nie martw nic, w kupie weselej Jak dokręcę do zasilania przestaje być luźny. Ciutek grubszy oring bym dał (nawet jeden by wystarczył) albo poczekał na efekt o którym pisze H&H

Co do setupu - ja przycinam tak nośnik aby w kanały pionowe kubka w ogóle nie wchodził , czasami podwinę do wnętrza kubka. Paruje jak złe Zmieniłem z Ti na Kantala A1 (0,35mm cztery klasyczne zwoje na 2,5 mm średnicy - 0,7~ 0,8 Oma ; 0,37mm pięć klasycznych zwojów na średnicy 2,5 mm, z opornością podobnie) i też pięknie chmurzy. Jeno lq ubywa w tempie nieprzyzwoitym ale coś za coś.

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Do Tilemahosa 22mm dokupiłem bazę bez AFC (jest ciekawie krótszy, tak jak pierwsze Tilemahosy v.1 bez AFC), będzie pracował z GGS4 z pełna głowicą, czyli z AFC w głowicy zasilania. Modułowość rozwiązań GG jest fantastyczna, jak zabawa klockami Lego

PS.2 Heron ciężko pracuje z Papsem właśnie teraz, w pracy. To równie doskonały czajnik

PS.3 Obrazek do "wynurzeń" o setupie - przykładowy, nie mój, obrazujący sposób ułożenia nośnika "w kubku"

[HALF and HALF]

PS. Czy u GG to reguła, że przysyłają sprzęt zupełnie "saute"? Bo ja nie dostałem choćby jednego zapasowego oringa ...

Reguła Są dostępne oringi i 95% części zamiennych. Ale niestety, albo -stety, płatnie.

To, że są one płatne to jest najmniejszy Pikuś i to nawet mnie nie irytuje. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że żeby kupić komplet oringów, wrażliwych miedzianych elementów stykowych etc. trzeba się nieźle naszukać. Nigdy nie ma tak żeby wszystko było za jednym razem o komplecie zamienników to już nawet nie ma, co wspominać. Tilemahos to parę dupereli do kupy, ale patrząc już na Just'a czy Esterigon'a...

Ciutek grubszy oring bym dał (nawet jeden by wystarczył) albo poczekał na efekt o którym pisze H&H

To nie jest wyimaginowany efekt. U mnie (przy V1 zaznaczam) żeby przesunąć czy zdjąć ten pierścień muszę się nieźle namęczyć a na początku też mi toto latało na prawo i lewo. Nie mówię też, że przy V2 nie polecieli głębiej z tymi otworami ew. nie dali cieńszych oringów. Tak czy siak im mniej ingerowania tym lepiej. Ja bym poczekał.

Pozdrawiam
Wojtek

[robcie2]

wersja v2 od wersji v1 różni się tylko kominem?
"zmusiliście"mnie do pogrzebania w moim GG,Grzegorz puzzle to przy tym pikuś ale zajecie dużo przyjemniejsze niż smażenie się na sloncu,takze czas spedzony pożytecznie.
odgrzebany i odpalony Tilemahos v1:

[Gwido67]

Piękności Roberto "Jedynka" jest bardzo czarowna poprzez ten grawerowany pierścień "Tilemahos".

Szykuje się jakaś kolejna bomba modyfikacyjna...Imeo mówi/pisze, już za chwileczkę, już za momencik będziecie świadkami przełomu... spodziewam się czegoś co będzie chmurzyć bez drucika, nośnika i lq


Pozdrawiam
Grzegorz

[Haze]

Kuźwa, a ja na wakacjach, na telefonie...

[Gwido67]

Adam, z dripkami jest czarownie





Pozdrawiam
Grzegorz

[Haze]

Fajnie się to wszystko zgrywa.