Komisja ds gier i losowań potwierdza: padł numer 00208 Pierwsze wrażenia..Po rozpakowaniu paczki i przekopaniu się przez steropianowe fasolki wyjąłem Oko.
Pierwsze kilka minut patrzyłem tylko na to piękne blaszane pudełko (jest całkiem sporej wielkości), w międzyczasie rozpakowując resztę frykasów (batki, nosidełko, rurka na 18500).
Drżącymi rękoma otworzyłem szkatułkę... i JEST! Śliczne The Eye No. 208
Włożyłem samsungową baterię i trochę się pobawiłem
menu zanim podłączyłem parownik.
Menu nie jest trudne ale na początku musiałem posiłkować się ściągą, która była w zestawie (mały kartonik ze skróconą instrukcją). Jednak w ProVari niektóre literki oznaczają co innego a i sposób przełączania opcji i nastawów nieco się różni. Łatwo to jednak opanować. Ogólnie po pierwszych niepewnościach śmigam po menu jakbym je znał od dawna.
Teraz guzik.Ma zdecydowanie mniejszy skok niż w PV. Działa bardzo lekko i łapałem się na tym, że próbowałem wcisnąć go zbyt mocno. Powoli się jednak przyzwyczajam i wciskam go teraz z większą swobodą.
Dolny cap.Bardzo ładnie komponuje się z całością. Nie wiem czemu kolega Laguna tak na niego narzekał. Wygląda świetnie. Napis Made in Germany dodaje mu powagi.
Chciałbym by Provape dawało podobny napis Made in USA (już nie raz sugerowano mi, że PV to pewno w Chinach robią).
Logo i motywy na rurce też ładne. Wszystko jakby dobrze przemyślane. Samą rurkę trzyma się w ręku tak samo dobrze jak PV. W nosidełku tak samo wygodnie się używa. Musiałem tylko skrócić nieco sznurki by e-p nie zwisał mi zbyt nisko na szyi.
Odnośnie
nosidła i robienia przez niego rys nie jestem się wstanie wypowiedzieć gdyż na razie włożyłem i wyjąłem The Eye tylko raz z niego. Jednak przy wkładaniu i wyciąganiu słychać specyficzny pisk. Póki co rys nie uświadczyłem. Nosidełko sprawdziłem pod kątem zadziorów i dokładnie przeczyściłem wnętrze przy pomocy szmaty przed użyciem. Sprawia wrażenie trwałego i jest cholernie sztywne.
I wreszcie nadszedł czas na wkręcenie
Taifuna GT!
The Eye i Taifun są poprostu dla siebie stworzone. Dolny kap Oka bardzo ładnie licuje z górnym kapem Taifuna.
Taifun GT z Okiem pracuje świetnie. Nie mam zastrzeżeń żadnych. Może lekko inny kolor stali. Różnica jest naprawdę niewielka.
HOT START! To funkcja, na którą najbardziej się śliniłem. hehe. I absolutnie się nie zawiodłem. Działa to rewelacyjnie. W znacznym stopniu poprawia kopa i wielkość chmury.
Mam włączony ten krótszy hot start gdyż na dłuższym po raz pierwszy poczułem bobra na Taifunie. Po prostu przesadziłem z mocą właściwą. Po obniżeniu troszkę mocy hot start 2 działa również bez zarzutu, ale wolę jednak jedynki używać. Przynajmniej na razie.
Ufff....Ogólnie jestem bardzo zadowolony z zakupu. The Eye to godny następca ProVari. Przewyższa je możliwościami i różnymi bajerkami. Teraz tylko czekać co pokaże Provape. Ciężko im będzie.
E-JACK
portfel mam lekki jak piórko teraz ale warto było.