By prymus140 - 16 mar 2013, 23:40
Posty: 7220
Rejestracja: 24 lip 2011, 22:37
Posty: 7220
Rejestracja: 24 lip 2011, 22:37
pol pisze:Koyot pisze:pol: "Do celów dla których są produkowane nikt ich nie gotuje przed użyciem."Zrób analizę w pobliskim laboratorium chemicznym dla uzyskania 100% pewności.
Impreganty do tego typu sznurkow powinny np. zwiekszac ich wlasciwosci uszczelniajace a zatem powinny byc tez w jakis sposob odporne na wysokie temperatury. Wiec ponowie pytanie : skad pewnosc ze gotowanie usuwa ich trujce wlasciwosi?
Nie wiem czy gotując sznur bawełniany czy bambusowy usuniesz wszelkie składniki chemiczne użyte w procesie technologicznym przy ich produkcji.
Może MESH Cię zadowoli...
UnitrA1979 pisze:Kwestia jakości materiałów używanych przy produkcji parowników jest równie ważna, jak składników liquidów, niestety fakt ten jest pomijany przez producentów i sprzedawców. Produkcja zarówno sznurka, jak i tulejek, dripów powinna zostać w jakiś sposób unormowana, chociażby w podobny sposób jak produktów mających kontakt z żywnością.
UnitrA1979 pisze:Kwestia jakości materiałów używanych przy produkcji parowników jest równie ważna, jak składników liquidów, niestety fakt ten jest pomijany przez producentów i sprzedawców.
...
UnitrA1979 pisze:....
Produkcja zarówno sznurka, jak i tulejek, dripów powinna zostać w jakiś sposób unormowana, chociażby w podobny sposób jak produktów mających kontakt z żywnością.
venom_666 pisze::bry
a tyle razy było pisane że zupę gotuje się z samej grzałki a nie razem z obudową
SlaWasII pisze:Silikony są chyba nie do zajechania.venom_666 pisze::bry
a tyle razy było pisane że zupę gotuje się z samej grzałki a nie razem z obudową
Siakoś musiałem przeoczyć... Tyle teraz czytam!
Sie dopytam, czy gotując w celach higienicznych, silikony tez wydłubywać? Jaka jest odporność tych uszczelek na temperaturę?
Nie ukrywam, że mam obawy, iż w takim np. T3, przy ściąganiu silikona można potarmosić grzałkę...
Hunka pisze:...Silikony są chyba nie do zajechania.
Przypadkowo wcisnął mi się przycisk zasilania i grzałka pracowała bez przerwy ok 10 minut.
Liquid się wysmazył, ustnik się nadtopił, baniaczek się rozlazł dokumentnie (przezroczysta tulejka wylazła z metalowych pierścieni),
grzałka oblazła nagarem i tylko silikony ocalały nieuszkodzone.
A mówi się że Chińczycy badziew robią
pol pisze:Nie mam odcięcia.Hunka pisze:...Silikony są chyba nie do zajechania.
Przypadkowo wcisnął mi się przycisk zasilania i grzałka pracowała bez przerwy ok 10 minut.
Liquid się wysmazył, ustnik się nadtopił, baniaczek się rozlazł dokumentnie (przezroczysta tulejka wylazła z metalowych pierścieni),
grzałka oblazła nagarem i tylko silikony ocalały nieuszkodzone.
A mówi się że Chińczycy badziew robią
Z tymi 10 minutami to przesadziłeś.
Elektronika w e-p odcina zasilanie w zależności od modelu po 8-15 sekundach.
venom_666 pisze::
a tyle razy było pisane że zupę gotuje się z samej grzałki a nie razem z obudową
Mozart1791 pisze:....
a ja? zakupione grzałki tylko zalewam na chwilę wrzątkiem (ta sama logika co wyżej?) a sznurki do montażu samodzielnego już chwilę gotuję (ale nigdy nie odmierzam 8 minut, bo niby dlaczego 8 a nie 6:30?)
Fisherking pisze:jeśli o kręceniu mowa a nie o kupnych,
to lepszym rozwiązaniem jest przepalenie do białości nad gazem/ palnikiem, apretury to często rożnego rodzaju parafiny.
Fisherking pisze:e... nie gadaj a nie czarne ?
Fisherking pisze:Czarne sam skręcam, maczając w mieszaninie sadzy i nagarze...
btw
@pol coś chcesz udowodnić tymi pytaniami? Bo wychodzi trolowanie
Fisherking pisze:Szanuje Twoją dokładność i dociekliwość
to i Ci pomogę jeśli nic z fizyki nie pamiętasz:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ogie%C5%84
na dole w dziale "Temperatura ognia".
Nawet jak nie masz palnika osiągającego 1300-1400 st C, to nie ma się czym przejmować
jest też takie powiedzenie "rozgrzać coś do białości" - co znaczy..... ale tu już radź sobie sam
...
ja jednak miałem na myśli dosłowne rozgrzanie do białości po przez czerwień i pomarańcz
Jak myślicie czy do badań prof. Sobczaka były wygotowane grzałki?
Witam serdecznie,
badania były prowadzone zgodnie z instrukcjami podanymi do produktów, tak jakby zaciągał się normalny użytkownik e-papierosa (stosujący się do instrukcji).
Instrukcja poniżej:
INSTRUKCJA OBSŁUGI
Po pierwszym napełnieniu prosimy o odczekanie min. 5 minut, tak żeby płyn mógł równomiernie rozłożyć się i nasączyć urządzenie.
Płynu nikotynowego prosimy nie wlewać w centralny otwór, spowoduje to wyciek liquidu na dłonie. Prosimy także o zwracanie uwagi, żeby podczas inhalacji był odpowiedni poziom płynu w urządzeniu.
Clearomizer nie powinien być przenoszony w pozycji stojącej – ustnikiem do dołu. W przypadku zmiany odczuć smakowych, prosimy o przechylenie clearomizera kilka razy, lub poobracanie go wokół własnej osi i odczekanie chwili, tak żeby płyn mógł się równomiernie rozłożyć. Po chwili smak powinien wrócić do normy.
Po kilku dniach użytkowania liquid w zbiorniczku może przybierać ciemniejszą barwę niż na początku. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy używamy liquidów o smakach tytoniowych lub intensywniej zabarwionych. Jeśli takie zjawisko wystąpi, należy odkręcić i wyjąć ustnik, wylać resztki liquidu ze zbiorniczka a Clearomizer ustawić pionowo na kilka godzin, by pozostałość starego liquidu odsączyła się. Potem napełnić Clearomizer jak za pierwszym razem.
Wyniki badań dotyczących sznurka będą dostępne w przeciągu 3 miesięcy.
--
Pozdrawiam
dr Michał Kozłowski
prezes
+48 606 580 565
http://eSmokingInstitute.com
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
eSmoking Institute sp. z o.o.
ul. Garbary 35/9, 61-868 Poznań
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Szaddam pisze:Dobrześ i prawidłowo uczynił! I tak rób za każdym razem gdy wstrętny posmak wyczujesz ... aż grzałka się spali, wtedy nową nabyć będziesz musiałWybaczcie offtop, ale ta składnia mnie urzekła
Szaddam pisze:Dobrześ i prawidłowo uczynił! I tak rób za każdym razem gdy wstrętny posmak wyczujesz ... aż grzałka się spali, wtedy nową nabyć będziesz musiał
carck3r pisze:Jak myślicie czy do badań prof. Sobczaka były wygotowane grzałki?
Pytałem się eSmoking Institute o sznurek w grzałkach (czy jest nasiąknięty jakąś substancją i czy go gotowali etc.). Oto odpowiedź:Witam serdecznie,
badania były prowadzone zgodnie z instrukcjami podanymi do produktów, tak jakby zaciągał się normalny użytkownik e-papierosa (stosujący się do instrukcji).
Instrukcja poniżej:
INSTRUKCJA OBSŁUGI
Po pierwszym napełnieniu prosimy o odczekanie min. 5 minut, tak żeby płyn mógł równomiernie rozłożyć się i nasączyć urządzenie.
Płynu nikotynowego prosimy nie wlewać w centralny otwór, spowoduje to wyciek liquidu na dłonie. Prosimy także o zwracanie uwagi, żeby podczas inhalacji był odpowiedni poziom płynu w urządzeniu.
Clearomizer nie powinien być przenoszony w pozycji stojącej – ustnikiem do dołu. W przypadku zmiany odczuć smakowych, prosimy o przechylenie clearomizera kilka razy, lub poobracanie go wokół własnej osi i odczekanie chwili, tak żeby płyn mógł się równomiernie rozłożyć. Po chwili smak powinien wrócić do normy.
Po kilku dniach użytkowania liquid w zbiorniczku może przybierać ciemniejszą barwę niż na początku. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy używamy liquidów o smakach tytoniowych lub intensywniej zabarwionych. Jeśli takie zjawisko wystąpi, należy odkręcić i wyjąć ustnik, wylać resztki liquidu ze zbiorniczka a Clearomizer ustawić pionowo na kilka godzin, by pozostałość starego liquidu odsączyła się. Potem napełnić Clearomizer jak za pierwszym razem.
Wyniki badań dotyczących sznurka będą dostępne w przeciągu 3 miesięcy.
--
Pozdrawiam
dr Michał Kozłowski
prezes
+48 606 580 565
http://eSmokingInstitute.com
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
eSmoking Institute sp. z o.o.
ul. Garbary 35/9, 61-868 Poznań
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Witam serdecznie,
wstępne badania wskazują, że sznurek nie ma wpływu na skład aerozolu. Wpływ ma natomiast, choć w niewielkim stopniu, nagar osadzający się na sznurku, dlatego producenci/dystrybutorzy zalecają jak najczęstsze czyszczenie clearomizerów.
Pozdrawiam
Michał Kozłowski
carck3r pisze:Wasze teorie spiskowe chyba zostały rozwalone:Witam serdecznie,
wstępne badania wskazują, że sznurek nie ma wpływu na skład aerozolu. Wpływ ma natomiast, choć w niewielkim stopniu, nagar osadzający się na sznurku, dlatego producenci/dystrybutorzy zalecają jak najczęstsze czyszczenie clearomizerów.
Pozdrawiam
Michał Kozłowski
Oczywiście trzeba poczekać na pełne badania.
wstępne badania wskazują, że sznurek nie ma wpływu na skład aerozolu
producenci/dystrybutorzy zalecają jak najczęstsze czyszczenie clearomizerów.
Po kilku dniach użytkowania liquid w zbiorniczku może przybierać ciemniejszą barwę niż na początku. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy używamy liquidów o smakach tytoniowych lub intensywniej zabarwionych. Jeśli takie zjawisko wystąpi, należy odkręcić i wyjąć ustnik, wylać resztki liquidu ze zbiorniczka a Clearomizer ustawić pionowo na kilka godzin, by pozostałość starego liquidu odsączyła się. Potem napełnić Clearomizer jak za pierwszym razem.
roscislaw pisze:Wąski, wrzucasz grzałkę w mikrofali?
roscislaw pisze:A ja suszę nad gazówką. Chwytam grzałkę pęsetą i delikatnie przykładam kilka cm nad płomień, przez 2sekundy. Napisałem, że delikatnie, bo trzeba uważać aby nie zjarać silikonu.
roscislaw pisze:Wąski, wrzucasz grzałkę w mikrofali?
Wąski pisze:Mogę się mylić, doktoratu z tego nie robiłem...
krzych.s pisze:Chłopaki, mam pytanie - nie wiem czy ten wątek, czy inny, ale ten wydaje się być dobry - otóż śnurek - jaki?
(...)
Ja bym wolał bardziej zdrowo niż tanio
Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]