Używam Suboxa od ponad roku, bez żadnych zmian i takowych nie planuję. Tak bardzo się w nim zakochałem, że zamówiłem sobie jeszcze dwa + zapasowe szkiełka na wypadek apokalipsy.
Co mogę o nim powiedzieć?
//Kilka razy upadł. Dwukrotnie skończyło się to zablokowanym pinem, co dało się dość sprawnie przywrócić do normy, bez rozbierania, za pomocą pinezki.
// W samochodzie często go podładowuję, trzymając moda w uchwycie drzwi, przez co już kilka razy udało mi się szarpnąć kablem.
Przestał mi w końcu ładować, myślałem więc, że padło gniazdo, ale to okazało się niezniszczalne - końcówkę kabla szlag trafił.
//Szkło pękło przy upadku już trzy razy, ale i tak zaliczam je do tych naprawdę odpornych.
//Farba zaczęła ścierać się na krawędziach do gołego aluminium a na reszcie powierzchni jest mnóstwo przetarć i zadrapań, również do sreberka.
//Vapuję metodą usta-płuca używając RBA 1.2-1.5ohm grzałki. Problemem był zbyt duży przpływ powietrza, więc zablokowałem jedną z dziurek na stałe. Jest pięknie.
//Uszczelki po roku są w stanie idealnym, kontakty również (choć rzadko zdejmuję cały subtank z moda)
//Miałem z nim problem, gdy zostawiłem go w aucie na parę godzin przy temperaturach +5 stopni i nie chciał startować, pokazując zerowy stan naładowania baterii.
Podpinałem go wtedy na chwilkę do ładowania, problem znikał jak się chwilkę ogrzał. Okazało się, że to była wina padającej już baterii Panasonic NCR18650B.
//Vapuję na 19.5W więc nie sądzę, żebym szybko zamęczył elektronikę a baterie również mają lekkie życie przy tak niewielkim obciążeniu.
Generalnie polecam wszystkim baaardzo serdecznie, tylko zakupcie sobie jakiś kondom silikonowy albo coś, bo po paru miesiącach w moich rękach mod wygląda jak po wojnie
W planach mam spolerowanie całkowicie farby z tanka i moda i wykończenie go jakimś matowym lakierem. Bajecznie prosty do rozebrania i modyfikacji.
Na prośbę zainteresowanych mogę wysłać fotki.
Chętnie pomogę też użyszkodnikom w weryfikacji typu: autentyk czy podróba. Wiem już wszystko na ten temat