Witam.
Tak na gorąco: pewnie przyjdzie jeszcze czas na szczegółową analizę i podsumowania ( tu wiele do powiedzenia będzie miał osobiście wujek Mirek vel Stary Chemik) - ja jednak skuszę się już teraz na drobne "resume" (kocham te spolszczenia):
1. Wielkie dzięki wszystkim, którzy zechcieli poświęcić swój czas, kilka złotych, zaangażowanie w wielka dla nas sprawę.
2. Do konkursu zostało zgłoszonych 2665 blogów (!!!), czyli blog St. Chemika mógł i miał prawo znaleźć się w 8, 15 czy 49 dziesiątce. Znalazł się w pierwszej (na 8 miejscu) co dobitnie świadczy o tym, że jednak temat jest nam bliski. Nie mówiąc o wartości dodanej w postaci faktu, iż wiele osób do tej pory nie zaznajomionej z treśćią bloga, ba - nawet nie mających pojęcia o jego istnieniu chociaż spojrzy, poczyta, zasubskrybuje, poleci znajomym i dostanie jednocześnie do ręki olbrzymi oręż do "walki" na argumenty z malkontentami i przeciwnikami e-p.
Świadczy to również o tym, że nie oddano 50 czy 70 głosów ale setki, naprawdę setki.
3. NIE WOLNO nam pod żadnym pozorem hejtować, czy krytykować tych, którzy są userami tego forum a nie oddali głosu. Jest wielu ludzi, którzy dokonali tego "w zastępstwie" mobilizując dodatkowo rodzinę i znajomych do udziału w akcji wysyłania sms'ów. I chwała im za to.
4.
Dzięki kapitalnemu pomysłowi szeryfa Tomby akcja nabrała szerokiego rozdźwięku i poszła dalej w świat ( przy okazji dziękuję wszystkim darczyńcom, którzy zechcieli wrzucić do puli fanty dla głosujących )
5. Teraz zbierze się kapituła konkursu i dokona wyboru. My już możemy tylko kibicować Mirkowi, trzymać kciuki i życzyć powodzenia. Jak mniemam powodzenia de facto
nam wszystkim.
6. Na koniec uważam, że powinniśmy się skupić wyłącznie na pozytywnych aspektach tej akcji marudzenie pozostawiając "jak zwykle wiecznie niezadowolonym". I tej wersji się trzymajmy.
7. Dziękuję za uwagę
wodz11
Koniecznie zajrzyj na nasz FanPage na Facebook'u (KLIK) ----------------------
SPRZĘT ? (poniżej)
- czajnik, parownik, filiżanka
- jakieś pudełka (box'y) i rurka fermentacyjna do barszczu