Noo, dzięki Mati za odgrzebanie tematu StaregoChemika. Wiedziałem, że gdzieś dzwoni, tylko zapomniałem w którym kościele
Stary chemik wypowiedział się o IPA dość czytelnie i obrazowo, więc ja podziękuję za eksperymenty z czyszczeniem grzałki. Mimo mojego wieku, cenię sobie jeszcze swoje płuca, tym bardziej teraz, gdy wracają do stanu normalniejszego niż były w czasach pochłaniania do czterdziestu analogów dziennie