E-papierosy-forum.pl

[pawel_aa]

Przecież EIN nie ma zastępować zwykłego papierosa tylko pomóc uwolnić się od nałogu, czego skutkiem jest przejście na zerówki i na końcu wolność.

[Pude!lek]

Niektórym ma pomóc zerwać z nikotynizmem na dobre, a niektórym ma zastąpić analogi.
Ja należę do tej drugiej grupy. Efajek jest dla mnie mniej szkodliwym zastępstwem dla analoga.
O momencie, w którym zaprzestanę przyjmowania nikotyny wolałbym podjąć decyzję samodzielnie i w dogodnym dla mnie momencie, a nie pod wpływem ustawy wprowadzonej przez parlament pod dyktando lobbystów.
Jak tak dalej pójdzie, to za chwilę będziemy podejmować "samodzielne i rozsądne" decyzje o zaprzestaniu jazdy własnym samochodem, bo zanieczyszcza powietrze i w "trosce o środowisko" rząd ustali cenę paliwa na poziomie 50zł za litr. No co? Jak ktoś będzie chciał lub musiał jeździć, to zostawi jednorazowo 3000 zł przy dystrybutorze, ewentualnie kupi elektryczne auto od "jednego oficjalnego słusznego producenta". Wszak taka możliwość została dana. Pełna wolność.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[saradonin]

@pawel_aa, wedle wszelkich dostępnych mi źródeł niejaki Hon Lik twierdził coś zupełnie przeciwnego.
EIN bez nikotyny traci te 'N', może EIGiG (gliceryny i glikolu)? To bardzo dobrze, że widzisz w tym drogę do całkowitego zerwania z nałogiem, ale zrozum, że nie wszyscy myślą tak samo jak Ty; wielu wychodzi z pierwotnego założenia - mniej szkodliwej (nie rakotwórczej!) alternatywy.

@Pude!lek, widzę to podobnie - jak zechcę, to skieruję się na drogę podobną jak Panowie wyżej, jak nie to nie i chciałbym aby to była MOJA decyzja, nie jakiegoś pajaca z Wiejskiej.

[STRUNA]

To tak jakbyś powiedział, że plastry antynikotynowe mają zastąpić śmierdziele.

[CarloSmoke]

Tyle czasu analogi były na rynku i nikt się do nich nie czepiał. Teraz przy zdrowszych ep widzą problemy. Oni mają gdzieś nasze zdrowie tu tylko chodzi o kasę. Ale to wszyscy wiemy. P.............y kraj.

[zarthos]

Dlatego nadszedł czas, aby poruszyć pewne kwestie.
Nieważne czy zleci się banda gimbusów i wyciągnie swoje wnioski rodem z krzywego zwierciadła.

No ale...
Przecież na tyłku przygotowanych amatorów zerówek ciasno leżą spodnie. Amatorom 18stek wiszą wprawdzie na kostkach, no ale przecież nie będzie to aż tak bolało.....