u mnie ? nie będzie to profesjonalna recenzja, ale dorzucę dwa grosze od siebie
RM1 SELECT GRAPEFRUIT 12mg - bardziej przypomina pomarańczę niż grapefruit, mimo wszystko ciekawy smak na co dzień, trochę czuć chemią (
), chmura gęsta, co do mocy - trochę żarło po gardle. dla mnie mocne 7/10
RM1 SELECT NEKTARYNKA 12mg - zakochałem się w tym smaku, delikatny, słodki, owocowy, nie gryzący liquid, chmura jak wyżej 9/10
RM1 SELECT MIĘTA CYTRYNA 18mg - i tu przeżyłem szok. Po dwóch dobrych liquidach trafia mi się płyn do okien, strasznie denerwująca "cytryna", słaba mięta - oddałem go bratu. Nie potrafiłem go spalić. Już bardziej smakowało mi mojito z Dr Jacka. Chmura jak wyżej, chyba wszystkie dymią tak samo
2/10
RM1 SELECT PITAYA 12mg - świeży, orzeźwiający, lekko słodki, owocowy smak, chyba mój faworyt. Jeśli ktoś lubi owocowe, ale nie przepada za "cukierniczką" to z ręką na sercu - mogę go polecić. Zapach dymu? Duperki na niego poleciały
Dla mnie 10/10. Kopcę cały czas.
Dodatkowo na plus stosunek ceny do jakości. Całkiem dobre liquidy za małe pieniążki.
11zł za 15ml i 18zł za 20ml Pitayę. Wszystkie były palone na SpinnerII + Genitank Mini na zmianę z Nautilus Mini