EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By xelorobex
#1109291
Michal pisze:Witam,
E-Palę od ok. 3 tygodni. No i niestety pojawił się problem- bóle brzucha i to dość poważne.
Wspomnę o tym, że od ok. 4 lat mam problemy z żołądkiem (wiem, wiem, że fajki bardzo nie służą przy tym schorzeniu, ale...), - nadkwasota, podatność na zapalenie błony śluzowej żołądka, intensywne zakażenia helicobacter pylorii - no generalnie dosyć wrażliwy żołądek. Od tego czasu czyli od ok. 3-4 lat biorę praktycznie cały czas polprazol lub coś podobnego. Przy normalnym paleniu jakoś udawało mi się to utrzymywać w ryzach, ale odkąd zacząłem popalać e-papierosa zaczęło się dziać dużo gorzej. Bóle, pieczenie żołądka, itp.
Musiałem kilka dni temu odstawić elektronicznego - żołądek się uspokoił.
Dodam jeszcze że pierwsze próby z e-papierosem rozpocząłem już jakieś trzy lata temu - po prawie dwumiesięcznym paleniu wylądowałem na gastroskopii. I tak skończyła się moja pierwsza przygoda z tym wynalazkiem. Kilka tygodni temu zdecydowałem się ponownie spróbować - technologia poszła trochę naprzód pomyślałem i zaryzykowałem. No ale niestety sytuacja się powtórzyła (tak jak wcześniej opisałem). Palę liquidy BM (12mg)tylko tytoniowe -możne tu jest problem? - wydają się mi one bardzo takie gryzące. Palę, a raczej paliłem w odstępach ok. godzinnych (tak jak analogowego), więc raczej o jakimś przedawkowaniu nikotyny nie ma mowy.
Piszę to, aby zapytać osoby o podobnych skłonnościach "żołądkowych", czy miały podobną sytuację? I ewentualnie jakość sobie z tym poradziły? Może zmiana na inny liquid (lepszy-droższy-delikatniejszy - jaki?) by pomogła?
Pozdrawiam



A przy "analogach" tak nie miałeś?!

-- [scalono] 14 cze 2014, 11:35 --

Mutango pisze:
xelorobex pisze:Chciałbym się dowiedzieć czy e-papierosy mogą jakoś wpłynąć na mój organizm? Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem :P

Nikotyna działa na układ nerwowy, więc jakiś wpływ zawsze może mieć. Zależy od jednostki.
Jeśli nie palisz zwykłych papierosów, to po kiego diabła chcesz palić e-papierosy?
Jeśli zaś zmieniasz papierosy na e-papierosy, to tylko zmieniasz wielkie zło, na mniejsze zło, więc nic Ci się nie pogorszy, ani wydolność, ani potencja. Co najwyżej polepszy.



Palę paczkę czerwonego Marlboro dziennie... mniej więcej...
Awatar użytkownika
By pol
#1109669
xelorobex pisze:Witam!

Chciałbym się dowiedzieć czy e-papierosy mogą jakoś wpłynąć na mój organizm? Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem :P


post1108068.html#p1108068
xelorobex pisze:siema!

Czy od przejścia na epapierosy nie będę miał problemów z potencją? i czy nie przybraliście na wadze? Mam 22 lata chciałbym postawić na zdrowy tryb życia- palę obecnie paczkę czerwonych Marlboro dziennie... ale chciałbym zacząć chodzić na siłownię i zadbać o siebie no i dlatego chcę powoli rzucać wogóle ale wiem że nie jestem na tyle silny dlatego chcę spróbować z epapierosamii.. i teraz pytanie czy ja od tego nei przytyję?

e-papierosy-a-potencja-t67959.html
xelorobex pisze:Witam!

Ja swoją przygodę z e-papierosem dopiero zaczynam i jak każdy nowicjusz oczywiście mam dużo pytań- oczywiście szukam sobie odpowiedzi na forum ale nie na wszystko mogę znaleźć więc postanowiłem zadać tutaj... otóż mam 22 lata i palę od 18 roku życia ostatnio nałóg mi się pogorszył i dochodzi do tego, że wypalam paczkę czerwonego Marlboro dziennie ;/ jako że jestem stosunkowo młody próbuję właśnie ogarnąć swoje życie i chciałbym się zacząć zdrowiej odżywiać no i zapisałem się na siłownie... jak wiadomo nie ma co iść na siłownie jak się fajczy paczkę dziennie więc chcę rzucić ale jestem słaby psychicznie ;/ więc myślę, że e-fajek jest dla mnei odpowiedni.. i tak się zastanawiam czy lepiej jest mieszać na początku analogi" z e- papierosem żeby się przyzwyczaić czy wystarczy mi zwykły epapieros...boję się że nie mając kontroli nad ilością papierosów które wyjarałem zacznę palić jeszcze więcej :/ i jeszcze jedno pytanie do facetów... czy macie problemy z potencją po przerzuceniu się na e-papierosy?!

Ilość wątków założonych przez Ciebie na forum o ewentualnych problemach z potencją po przejściu na e-p rzuca pewne podejrzenie, że ten problem występuje u Ciebie już teraz. Jeszcze przed przejściem na e-p.
Poradzę wizytę u lekarza specjalisty. Może seksuolog pomoże.
Awatar użytkownika
By leonardon1
#1118525
kurde jaka lustracja sie odbywa :P moze koles serio sie przestraszyl i chcial sie upewnic na pewno czy mu jeszcze cos tam drgnie ;) w sumie jezeli przy analogach nie zuwazylo sie pogorszenia to chyba przy e-fajku tymbardziej... ale ja sie zastanawiam nad jednym... czy jest mozliwosc "uzaleznienia" sie od nowego hobby ;) ?
Awatar użytkownika
By dbuba
#1118584
Ależ oczywiście *VAMPIRE* tak samo jak od analogów. Ja się uzależniam od nowych odruchów, wciąż duźdam tego kija w łapie, pomijam nikotynę z którą się rozstać nie mogę. Mnie rozczuliła ostatnio baba w sklepie, która prawie nakrzyczała na mnie, że kupuję liquid. "... Proszę Pani mój mąż dostał od tego po 3 tygodniach cukrzycę... lekarz mu powiedział, że trzustka po e-p przestała produkować insulinę..., a poza tym w gazecie czytałam..." koniec cytata. No ręce i majtki i wszystko co tam miałam opadły mi. Jak może być normalnie jak ludzie takie kity łykają, mało tego kity rozprzestrzeniają sami lekarze? Choć wątpię, pewnie babsko coś źle zrozumiało, albo przeczytało bez zrozumienia. :palm
Awatar użytkownika
By Astrid
#1119968
Ja na początku e-palenia odczuwałam głód po każdym paleniu. Nie wiem czy była to kwestia epapierosów.
Przez jakiś czas miałam też problem z przyspieszonym biciem serca. Parę razy przedawkowałam nikotynę (paliłam 6 mg,ale wapowałam prawie non stop).
Od jakiegoś miesiąca męczy mnie za to inny problem - drżenie powieki i nosa. Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór. Pijam jedną kawę dziennie. Wyniki badań mam w normie. Obawiam się,że to przez nikotynę - zauważam, że objawy nasilają się jak sobie zapalę :(
Awatar użytkownika
By leonardon1
#1120000
Astrid pisze:Ja na początku e-palenia odczuwałam głód po każdym paleniu. Nie wiem czy była to kwestia epapierosów.
Przez jakiś czas miałam też problem z przyspieszonym biciem serca. Parę razy przedawkowałam nikotynę (paliłam 6 mg,ale wapowałam prawie non stop).
Od jakiegoś miesiąca męczy mnie za to inny problem - drżenie powieki i nosa. Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór. Pijam jedną kawę dziennie. Wyniki badań mam w normie. Obawiam się,że to przez nikotynę - zauważam, że objawy nasilają się jak sobie zapalę :(


Skoro palisz wiecej i masz przypuszczenia ze to od nikotyny... to moze leiej byloby obnizyc w twoim wypadku wartosc nikotyny w liquidzie?? Kawa raczej tu nie ma cic do rzeczy.. zastanawiam sie jak objawia sie drzenie nosa bo jakos nie moge sobie tego wyobrazic :P
Awatar użytkownika
By Astrid
#1129246
leonardon1 pisze:Skoro palisz wiecej i masz przypuszczenia ze to od nikotyny... to moze leiej byloby obnizyc w twoim wypadku wartosc nikotyny w liquidzie?? Kawa raczej tu nie ma cic do rzeczy.. zastanawiam sie jak objawia sie drzenie nosa bo jakos nie moge sobie tego wyobrazic :P


6 mg nikotyny to najmniejsza moc o ile wiem.
Drżenie nosa można porównać do drżenia powieki. Po prostu mięśnie chodzą ;)
Zrobiłam dziś badania na wszystkie pierwiastki, których brak może być powodem drżenia mięśni. To powinno rozwiać moje wątpliwości..

Innym objawem może być senność po paleniu...

Ciężko odzwyczaić się od palenia, nawet tak naprawdę jeszcze nie próbowałam (parę dni max) :/
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1129253
leonardon1 pisze:Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór.

Z ciekawości - czytałaś może ten tekst? Suplementy diety to niezła ściema, a magnez naprawdę przyswajalny znajdziesz w orzechach czy kakao.
By operations12
#1129308
Dzisiaj zapaliłem pierwszego e-papierosa, bardzo dziwne uczucie, kręci się w głowie. Kupiłem liquid 100% VG 8mg i zrobiłem tylko parę zaciągnięć na 3.3V na grzałce 1.8. Jakieś 3h wcześniej paliłem analoga więc to raczej nie głód nikotynowy, tym bardziej, że to wystąpiło zaraz po e-fajce. Miał ktoś może podobne objawy?
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1129329
StaryChemik pisze:
leonardon1 pisze:Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór.

Z ciekawości - czytałaś może ten tekst? Suplementy diety to niezła ściema, a magnez naprawdę przyswajalny znajdziesz w orzechach czy kakao.


Świetny tekst , bardzo poważny problem, bowiem oszustwa występujące w suplementach diety , nie dotyczą tylko magnezu, niestety.
Tekst jest na tyle świetny iż trudno nie zacytować kilku ustępów.

Rzecznik stwierdził jednak, że Urząd mógłby zająć się tą sprawą, ale wpierw konieczne byłoby ustalenie przez GIS, że te preparaty faktycznie nie zawierają magnezu, po czym w uprzejmych słowach odesłał mnie do Głównego Inspektoratu Sanitarnego właśnie.

- Nie słyszałem o takim przypadku, chociaż nie mogę go wykluczyć - oświadczył rzecznik prasowy instytucji, Jan Bondar. - Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest bezpieczeństwo, czyli sprawdzenie, czy produkt nie jest niebezpieczny dla zdrowia. Nikt zaś nie ustala, czy magnezu jest rzeczywiście tyle, ile zapisano na etykiecie. To równałoby się z liczeniem ile jest karotenu w marchewce sprzedawanej na bazarze. Wydaje się więc, że GIS-owi nie zależy specjalnie na odpowiedzi na pytanie, ile jest magnezu w magnezie.


Ja też jakoś dziwnie nie mogę wykluczyć iż utrzymywany z naszych podatków GIS, powinien zająć się
badaniem warzyw, ergo, kontrolować marchewkę! :wink:
Natomiast zupełnie już inna instytucja , też jednak, niestety państwowa , powinna w końcu zbadać przynajmniej
najbardziej reklamowane substytuty.Bo jeśli etykieta tegoż mówi iż jest tam magnez, a magnezu
de facto tam nie ma, to jest to pospolite oszustwo. :!:
By chiracle
#1129398
Astrid pisze:
leonardon1 pisze:Skoro palisz wiecej i masz przypuszczenia ze to od nikotyny... to moze leiej byloby obnizyc w twoim wypadku wartosc nikotyny w liquidzie?? Kawa raczej tu nie ma cic do rzeczy.. zastanawiam sie jak objawia sie drzenie nosa bo jakos nie moge sobie tego wyobrazic :P


6 mg nikotyny to najmniejsza moc o ile wiem.
Drżenie nosa można porównać do drżenia powieki. Po prostu mięśnie chodzą ;)
Zrobiłam dziś badania na wszystkie pierwiastki, których brak może być powodem drżenia mięśni. To powinno rozwiać moje wątpliwości..

Innym objawem może być senność po paleniu...

Ciężko odzwyczaić się od palenia, nawet tak naprawdę jeszcze nie próbowałam (parę dni max) :/


Zawsze mozesz kupic liquid 0mg oraz 6mg i mieszac ;p
Awatar użytkownika
By tomekwb3
#1129437
leci 4dzień bez analoga ( po 4latach palenia analogów ) :beer:
To moje drugie podejście do e-p *SMOKEKING* , i właśnie u siebie też zauważyłem ten dziwny objaw drgającej powieki...
nawet nie przyszło mi do głowy, że może to być od e-palenia :oops:
tak czy siak, nie zamierzam wracać do analogów, cena paczki papierosów mnie po prostu
frustruje.. ale to nie temat o tym..

pozdrawiam e-palacze *SMOKEKING* *CZAJNICZEK* *SMOKEKING* *CZAJNICZEK* :beer:
Awatar użytkownika
By maras
#1129651
tomekwb3 pisze:Nigdy nie miałem takiego objawu, aż do momentu który trwa od kilku dni... *SMOKEKING*

Długi moment... kilka dni... :)

To teraz przyjmuj preparaty magnezowe przez co najmniej kilka dni - zmęczenie, stres, kawa, alkohol, skutecznie obniżają poziom nie tylko magnezu, ale i potasu sodu, etc., etc.
żeby przywrócić równowagę minerałów trzeba trochę czasu. Kilka dni nie wystarczy.
Odpoczynek i suplementacja powinny pomóc ale ważna jest również dieta i zdrowy styl życia. Z czasem przejdzie to drżenie - jak we wszystkim - i tu potrzeba cierpliwości.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1129666
Kiedyś był taki dowcip, gdzie alkoholik twierdził, że czerwonego nochala to ma nie od wódki, tylko od zimnych zakąsek.
Człowiek paląc papierosy przez wiele lat faszeruje swój organizm czteroma tysiącami różnych substancji. Działają one różnie, mniej lub bardziej trująco, w każdym bądź razie organizm przyzwyczaja się do nich. Aż tu pewnego dnia człowiek rzuca palenie, i dla organizmu jest szok. Ma prawo się rozregulować. Nagłe odcięcie od kilku tysięcy substancji, może spowodować tysiące objawów odstawienia. W dodatku jest gorąco. Niedobór elektrolitów (w tym magnezu) może być skutkiem odwodnienia. Pij wodę mineralną.
Awatar użytkownika
By Astrid
#1130437
Ja nie palę analogów od 2 lat (paliłam też 2 lata), więc wątpię, że dopiero teraz odczuwam konsekwencje rzucenia.. choć kto wie.
Co do magnezu... wszystko się okaże za parę dni,gdy będę mieć wyniki badań. Dam znać ;)
By Ramizon
#1143057
operations12 pisze:Dzisiaj zapaliłem pierwszego e-papierosa, bardzo dziwne uczucie, kręci się w głowie. Kupiłem liquid 100% VG 8mg i zrobiłem tylko parę zaciągnięć na 3.3V na grzałce 1.8. Jakieś 3h wcześniej paliłem analoga więc to raczej nie głód nikotynowy, tym bardziej, że to wystąpiło zaraz po e-fajce. Miał ktoś może podobne objawy?


Tak. Ja miałem i wielu innych. To norma. Trzeba się przyzwyczaić do innego podawania nikotyny. U mnie adaptacja trwała 2-3 miesiące. Teraz po ponad roku mogę przewapować kilka ml osiemnastki (zakrapiana impreza) i wszystko jest ok. Na początku po 2 buchach miałem zawroty itp. Czas i chęci. Ja byłem zdeterminowany. Udało się :)
By Aidennwitz
#1158158
Michal pisze:Faktycznie uczepiłem się jednego rodzaju liquidu z jednej firmy - tytoniówki z Blue Mista

Odkryłeś może skąd ta zgaga? Bo też wapuję prawie wyłącznie BMy i mi lubi zgaga zaskoczyć.
By Hype93
#1158362
Jeśli chodzi o mnie to po 2 tygodniach nie palenia analogów to uczucia mieszane. Miewam bardzo często, w sumie to codziennie bóle głowy, chrypa. Częściej sie denerwuje i cały czas mi się ręcę trzęsą, to jest zdecydowanie najgorsze ze wszystkich minusów e-peta, no poprostu szlak mnie trafia.Poranna kawa również nie smakuje tak samo bez analoga. A z tych pozytywnych stron to napewno to, że nie budze się już po kilka razy w nocy z kaszlem. Teraz sobie smacznie śpie w soboty po 10-11 godzin nawet. Również plus taki, że nie smierdze jak g**no za przeproszeniem. Jeśli chodzi o epapierosa to jak mi sie ręka nie przestanie trząść to wracam do analogów, bo to nie do wytrzymania jest. Miał ktoś też coś takiego?
Awatar użytkownika
By neciu007
#1158363
Drżenie rąk od odstawienia smoły? Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem. Może się przebadaj?! A tak btw, to wszystkie objawy odstawienia to ci za jakieś dwa miesiące dopiero przejdą...
Awatar użytkownika
By Mutango
#1158550
Hype93 pisze:Jeśli chodzi o epapierosa to jak mi sie ręka nie przestanie trząść to wracam do analogów, bo to nie do wytrzymania jest.

To co powiem, nie jest popularne na forum, ale są takie przypadki kliniczne, że lepsze jest palenie hybrydowe. W każdym bądź razie lepsze niż 100-procentowy powrót do analogów. Używanie e-p w celu ograniczenia palenia analogów (np 5 dziennie zamiast 20 dziennie), to też jest jakiś sukces. A za jakiś czas ponowna próba całkowitego rzucenia może być łatwiejsza.
By user
#1159367
Jeronimo pisze:permanentna chrypka i kasłanie już po 2 miesiącu wapowania - ale to i tak lepsze niż wypluwanie płuc przy analogach


Nie tyle JUŻ, co JESZCZE.
Daj organizmowi czas na pozbycie się syfu jakim go faszerowałeś jarając anale.
Awatar użytkownika
By Jeronimo
#1160584
Może i też racja ale często ludzie skarżą się na chrypkę i suchość w gardle ponieważ e-p wysusza gardło, często wystarczy sięgnąć po kilka miętusów ale nigdy ich specjalnie nie lubiłem - stąd moje JUŻ a nie JESZCZE :) Ale też prawda, ponoć całkowite pozbycie się substancji smolistych po ostatnim wypalonym analogu trwa nawet kilka lat...
Awatar użytkownika
By mordek
#1160585
@Jeronimo: po analogach tak nie miałeś? O.o
Awatar użytkownika
By Jeronimo
#1160599
Teraz ciągle pochrypuje tak jakbym był non stop przeziębiony np. od klimatyzacji a przy analogach dostawałem częstych ataków kaszlu przy intensywnym wysiłku fizycznym i przy budzeniu się.
Awatar użytkownika
By Joe Johnson
#1178025
Witam !


Ktos z Was zaobserwowal osad na zebach taki jak np. po wypiciu duzej ilosci coli? Tak jakby cukier pokryl zeby. Dziwne bo pale 9 miesiecy a dopiero od 3 tygodni mam taakie objawy. Moze dostawca liquidy przegial z receptura?
By zydowsky
#1178180
Wiem ze to głupio zabrzmi... Jak często myjesz zęby? I co jesz. Wątpię żeby z oparów glikolu i gliceryny powstawała płytka nazębna.

MI3 powered By Miuipolska.pl
Awatar użytkownika
By Astrid
#1195541
Dzisiaj jest mój 10 dzień niepalenia. Najpierw paliłam zwykłe papierosy przez 2 lata, a od 2 lat papierosy elektroniczne. Postanowiłam zerwać i z tym nałogiem i opisać jak mi się udało (a raczej udaje,bo to dopiero początek).
Decyzja o rzuceniu nikotyny była spontaniczna. Zaopatrzyłam się jednak w cytyzynę. Była pomocna przez pierwsze parę dni kiedy myślałam "po co mi to rzucanie" naprzemiennie z "nie dam już rady,muszę puścić dymka".
Zażywałam tylko 1 tabletkę okazjonalnie (nie tak jak pisze w ulotce, że początkowo co 2,5 godziny-uznałam,że nie jest mi to potrzebne).

Przedstawię może plusy i minusy rzucenia nikotyny:

Plusy: :o

Brak przyspieszonego bicia serca (wiadomo,zwyczajny skutek po przyjęciu nikotyny,ale szczególnie tego nie lubiłam)

Lepszy nastrój - paradoksalnie. Po pierwszych załamaniach spowodowanych brakiem nikotyny, zaczęłam dostrzegać więcej sytuacji sprzyjających poprawieniu nastroju w inny sposób - skupiam się teraz wszystkimi zmysłami na komedii czy muzyce, bo wiem, że to jedyna przyjemność jaką mogę mieć (skoro zapalić nie mogę,to musi mi wystarczyć coś innego). Nie znam się dokładnie na tym,ale to zapewne czysta psychologia :)

Minusy: :cry:

Przez pierwsze kilka dni ból gardła - właściwie nie wiem czy uznać to za minus,bo wydaje mi się,że jest to po prostu normalny objaw śluzówki gardła, która wraca do normalnych warunków. Ból nie był tak duży jak przy przeziębieniu, ale odczuwalny.

Zaparcia (dopiero od 2 dni sytuacja się unormowała) - przez to już myślałam, że jednak zapalę, tak było to uciążliwe. Przedtem po każdym porannym paleniu wizyta w toalecie była,a teraz nie. Jednak sięgnęłam po naturalne środki,więcej błonnika i już jest ok.

Duża chęć zapalenia rano


Tak to wygląda w moim przypadku : )
Awatar użytkownika
By nosferatu997
#1202372
Wapuję od 17 września 2014 (dwa lata wcześniej wapowałem przez jakiś czas, ale raczej hybrydowo, sprzęt miałem kijowy i jakoś się nie przekonałem), analogi poszły w odstawkę od razu całkowicie. Od 3-4 dni mam dziwny ból, jakby pieczenie podniebienia, uczucie podobne trochę jak po poparzeniu gorącą herbatą np. Nie wiem czy to od odstawienia analogów, czy może organizm musi się przyzwyczaić do wapowania. Mam nadzieję, że przejdzie ;)
Awatar użytkownika
By pandamix
#1202376
witam mam problem ponieważ już wapuje od dłuższego czasu ale zauważyłem dość często powracający problem po wapowaniu liquidów a czego nie mam po samej bazie a konkretnie mówiąc jest to tak jak by osad robiący się na zębach od wewnętrznej strony,takie dziwne uczucie po dotknięciu językiem,jedynym wyjściem żeby pozbyć się tego jest umycie zębów ale nie przynosi na długo efektów,czy ktoś może wie od czego to się dzieje?wapuje właśnie na nautilus bvc liquid truskawka ale po BM też mam te uczucie
Awatar użytkownika
By dodo21x
#1202641
Nie pale rano (paląc papierosy, odpalałem pierwszego 10-15min po przebudzeniu), muszę napić się kawę, zjeść śniadanie a po e papierosa sięgam po dobrych paru godzinach, pale więcej bo lubię smak olejków. Zęby nie są przebarwione, mam znacznie świeższy oddech, tyle.
By Mac
#1228352
Witam, e fajkę mam już od 3 tygodni, nie kupiłem paczki od kiedy mam e-fajkę. Czasami na sztukę kupie jednego na dzień wykurzę rano do kawy i tyle.
Niestety od wczoraj mam problem. Mianowicie boli mnie język - z tyłu nad dzyndzelkiem pojawiły mi się dwie gule. Na początku myślałem że zraniłem się w język, niestety dopiero dzisiaj je zauważyłem. Używam liquidów 11, max 12 od Dekang.
Zakupiłem dzisiaj 77* liquid grand tabacco 11mg, zobaczymy co będzie.
By Mastertext
#1228484
Im dłużej czytam ten wątek, tym częściej przypomina mi się następujący dowcip.

Podczas pierwszego wykładu, przeznaczonego dla świeżo upieczonych studentów jednej z krajowych uczelni medycznych, starszy, wielce doświadczony profesor zwykł przeprowadzać ze słuchaczami następujące ćwiczenie - nakazywał dostarczyć na salę świeże zwłoki, po czym, ku osłupieniu wszystkich, wsadzał nieboszczykowi palec w tyłek, a następnie sobie do ust. Po zakończeniu demonstracji prosił zaś wszystkich, by każdy z osobna wykonał to co on przed chwilą zrobił.

O ile do przeprowadzenia badania metodą palpacyjną jeszcze się studentom zmusić samych siebie jakoś udawało, to już w czasie dokonywania próby organoleptycznej rzadko który powstrzymywał się wymiotów. Na zakończenie profesor ten zwykł stawać przed wycieńczonymi słuchaczami i objaśniać: "Zapewne nie uszło Państwa uwagi, że podczas badania nieboszczyka wykorzystywałem palec wskazujący, a następnie, gdy poczułem, że coś mi utkwiło w zębach, włożyłem do ust palec środkowy. To ćwiczenie miało za zadanie uzmysłowić wszystkim, jak ważna w medycynie jest wnikliwa obserwacja oraz umiejętność wyciągania na jej podstawie odpowiednich wniosków. Życzę wszystkim miłego weekendu".
By Lanc
#1235311
pandamix pisze:witam mam problem ponieważ już wapuje od dłuższego czasu ale zauważyłem dość często powracający problem po wapowaniu liquidów a czego nie mam po samej bazie a konkretnie mówiąc jest to tak jak by osad robiący się na zębach od wewnętrznej strony,takie dziwne uczucie po dotknięciu językiem,jedynym wyjściem żeby pozbyć się tego jest umycie zębów ale nie przynosi na długo efektów,czy ktoś może wie od czego to się dzieje?wapuje właśnie na nautilus bvc liquid truskawka ale po BM też mam te uczucie

Miałem to samo w pierwszych 3 dniach (dzisiaj mija 2 tygodnie od przejścia na e-peta). Podrażnienie gardła + drapanie podczas wapowania. Winowajcą okazał się za mocny liquid (12mg). Wczoraj mi przyszły 6mg i nic nie drapie. W międzyczasie polecam kupić sobie jakieś tabletki na ból gardła, tak po prostu, u mnie usunęły ból całkowicie + nie ruszam już 12mg :) Jak 6mg się okaże za mało to sobie zmieszam z 12 i będzie 9 (kupiłem specjalnie ten sam smak).
By mistek
#1235701
Paliłem 5 lat tak dwa opakowania dziennie czasami przesadzalem i 3 opakowania. Wapuje od roku, ale od kilku dni po wapowaniu czuję ból brzucha. Nie wiem od czego to się wzięło, ale może ktoś ma podobny problem?
Awatar użytkownika
By e_sat
#1235904
Mastertext pisze:Im dłużej czytam ten wątek, tym częściej przypomina mi się następujący dowcip.

Podczas pierwszego wykładu, przeznaczonego dla świeżo upieczonych studentów jednej z krajowych uczelni medycznych, starszy, wielce doświadczony profesor zwykł przeprowadzać ze słuchaczami następujące ćwiczenie - nakazywał dostarczyć na salę świeże zwłoki, po czym, ku osłupieniu wszystkich, wsadzał nieboszczykowi palec w tyłek, a następnie sobie do ust. Po zakończeniu demonstracji prosił zaś wszystkich, by każdy z osobna wykonał to co on przed chwilą zrobił.

O ile do przeprowadzenia badania metodą palpacyjną jeszcze się studentom zmusić samych siebie jakoś udawało, to już w czasie dokonywania próby organoleptycznej rzadko który powstrzymywał się wymiotów. Na zakończenie profesor ten zwykł stawać przed wycieńczonymi słuchaczami i objaśniać: "Zapewne nie uszło Państwa uwagi, że podczas badania nieboszczyka wykorzystywałem palec wskazujący, a następnie, gdy poczułem, że coś mi utkwiło w zębach, włożyłem do ust palec środkowy. To ćwiczenie miało za zadanie uzmysłowić wszystkim, jak ważna w medycynie jest wnikliwa obserwacja oraz umiejętność wyciągania na jej podstawie odpowiednich wniosków. Życzę wszystkim miłego weekendu".


Dobre !!! Uśmiałem się nieziemsko :))
Awatar użytkownika
By e_sat
#1237665
Hype93 pisze:Znajomy mnie dzisiaj umówił na wizyte u jakiegoś prywatnego lekarza, za kilka godzin dam znać co ze mną nie tak.

Hype93 zyjesz? Jakie wyniki???
Awatar użytkownika
By kamilosbos
#1238238
U mnie tak samo pierwsze dni bóle brzucha, ale już jest ok.
Chrypka się zdarza czasami, przy odpowiednim LQ nie drapie w gardło :)

Ogólnie czuję się sto razy lepiej po przejściu z analoga na e-p.

Oby tak dalej :D
By ruby1986
#1247493
Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum :)
Chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami co do e-p.

Wapowanie od listopada 2012, e-p Vision eGo3, od jakiegoś czasu liquidy P1 menthol 18mg w ilości ok. 2ml dziennie (wcześniej Blue Mist menthol 18mg w takiej samej ilości, oraz trzy w różnych smakach od innych producentów, z tego samego źródła zakupu).

1. samopoczucie - bez szaleństwa, ale nie zmieniło się na gorsze, co jest dla mnie ważne
2. wydolność oddechową płuc - od jakiś kilku dni, trochę jakby mnie przytykało, lekka zadyszka mnie łapie ....
3. wpływ na sen - śpię jak niemowlę
4. wpływ na apetyt - bez zmian
5. wpływ na potencję - bez zmian

Ostatnio robiłem badania krwi i wyszły jak u noworodka :) musiałbym jeszcze tylko cholesterol sprawdzić, co do serca to jest w porządku (latem wykonane EKG i UKG), tętno i ciśnienie w normie. Od kilku dni mnie jakoś przytyka i występuję lekka zadyszka, nawet przy najmniejszym wysiłku, no i chrypka w gardle....
W zeszły czwartek odwiedzałem swojego lekarza z wynikami badań, ciśnienie 120/80, tętno 70, niby po osłuchaniu mnie, nic nie było słychać w płucach, czy oskrzelach, lekko podrażnione gardło, ale może USG płuc by się przydało .... !?
Poza tym, to właściwie od prawie dwóch lat, poza katarem i zapchanym nosem nie choruję, a przynajmniej dwa razy w roku byłem ponętny na grypopodobne dziadostwo :) , a dodam że jestem sezonowym alergikiem: pyłki traw i drzew :), co do zmęczenia i ogólnego braku pozytywnego nastawienia do życia, to się nie wypowiadam, ze względu na to, że cierpię na zaburzenia lękowe i regularnie przyjmuję antydepresanty ....

Analogów nie palę już w ogóle, a zaczynam palić w wieku 17 lat, konkretnie w lutym 2003 roku i paliłem w szczytowym okresie 15 szt. dziennie :)

Pozdrawiam.
By zydowsky
#1249485
beriam pisze:Spożywam Liquid 50PG/50VG i przy wapowaniu czuje skropliny w nosie, czy to normalne ?
Odczuwam to jak bym miał katar.

Jak wydychasz nosem to tak. Zrób eksperyment. Zaciągnij się, a chmurkę wypuść ustami przez chusteczkę. Zobaczysz że będzie wilgotna. To po prostu para wodna i skraplający się liquid.

Edit. Lepiej żebyś go wapował a nie spożywał :D
Awatar użytkownika
By bofh
#1249507
Para wodna? Nie wapujemy wody i nie udajemy czajnika :shock: Wapujemy glikol propylenowy, glicerynę i dodatki aromatyczne. Liquid jest bardzo higroskopijny i wodę wiąże, stąd np. chmurka wydychana w deszczowy dzień na dworze jest sporo większa. Dlatego też w zależności od ilości wapowanych liquidów wzrasta nam zapotrzebowanie na płyny, powstaje suchość w ustach i następuje wysuszenie śluzówek w drogach oddechowych. I dlatego również w nosie potrafi się nam co nieco skroplin. Nie mylmy tylko tego ze z normalnymi skroplinami w parowniku, raczej są to "nasze skropliny" ;)
Aha, żeby nie było - w wydychanej chmurce na pewno jest zawartość wody, ale podobna jak w normalnie wydychanym przez nas powietrzu...
By zydowsky
#1249535
bofh pisze:Para wodna? Nie wapujemy wody i nie udajemy czajnika :shock: Wapujemy glikol propylenowy, glicerynę i dodatki aromatyczne. Liquid jest bardzo higroskopijny i wodę wiąże, stąd np. chmurka wydychana w deszczowy dzień na dworze jest sporo większa. Dlatego też w zależności od ilości wapowanych liquidów wzrasta nam zapotrzebowanie na płyny, powstaje suchość w ustach i następuje wysuszenie śluzówek w drogach oddechowych. I dlatego również w nosie potrafi się nam co nieco skroplin. Nie mylmy tylko tego ze z normalnymi skroplinami w parowniku, raczej są to "nasze skropliny" ;)
Aha, żeby nie było - w wydychanej chmurce na pewno jest zawartość wody, ale podobna jak w normalnie wydychanym przez nas powietrzu...

Nigdzie nie napisałem ze wapujemy wodę. Napisałem co wydychamy, a to subtelna aczkolwiek istotną różnica. Parę wodna wydychamy naturalnie, to fakt. Jednak bodajże badania tego greckiego doktora (Farsalinosa?) wykazały że większości wydychamy... wodę.
Link do blogu SCH
https://starychemik.wordpress.com/2014/ ... u-ciekawe/

Koledze polecam się doedukować...
Awatar użytkownika
By bofh
#1249542
@zydowsky: wiem, wiem, dlatego dodałem na końcu "żeby nie było". Chodziło mi o zwrócenie uwagi na możliwość zrozumienia Twojego tekstu że to czysta para wodna (jak to czasami można spotkać). Zawapowane okna w wapomobilach i jamach waperskich się nie biorą z pary wodnej ;)
Normalna wilgotnośc powietrza w mieszkaniu to 50-60% i takie wdychamy. Wydychamy pary wodnej ciut więcej (tracimy wilgoć). Opary liquidów wiążą dodatkowo wodę, więc wydychana chmurka ma prawo mieć 70-80% pary wodnej jak nic. Nie jest jednak w dalszym ciągu parą wodną. Wyjaśniłem? :)
  • 1
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.