By gicor - 14 gru 2013, 22:51
Posty: 38
Rejestracja: 17 paź 2012, 17:39
Posty: 38
Rejestracja: 17 paź 2012, 17:39
ewkw pisze:czy ktoś również odczuwał uporczywe bóle głowy po e-paleniu? mój mąż mówi, że za dużo wapuję i to od tego.. e-palę sporo dla samej przyjemności wydmuchiwania mgiełki wychodzi mi mniej więcej 2,5 ml dziennie. Zeszłam z 12mg na 6mg, bo może to faktycznie od ilości nikotyny, sama nie wiem...
cholerano pisze:Trzeci dzień z e-papierosem, trzeci wieczór z podrażnionym gardłem
Pale 11mg, czekam na 6mg. W dzień jest w porządku, wieczorem już średnio. Póki co pale ok. 1,5ml liquidu.
Michal pisze:Piszę to, aby zapytać osoby o podobnych skłonnościach "żołądkowych", czy miały podobną sytuację?
xelorobex pisze:Chciałbym się dowiedzieć czy e-papierosy mogą jakoś wpłynąć na mój organizm? Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem
xelorobex pisze:Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem
Michal pisze:Witam,
E-Palę od ok. 3 tygodni. No i niestety pojawił się problem- bóle brzucha i to dość poważne.
Wspomnę o tym, że od ok. 4 lat mam problemy z żołądkiem (wiem, wiem, że fajki bardzo nie służą przy tym schorzeniu, ale...), - nadkwasota, podatność na zapalenie błony śluzowej żołądka, intensywne zakażenia helicobacter pylorii - no generalnie dosyć wrażliwy żołądek. Od tego czasu czyli od ok. 3-4 lat biorę praktycznie cały czas polprazol lub coś podobnego. Przy normalnym paleniu jakoś udawało mi się to utrzymywać w ryzach, ale odkąd zacząłem popalać e-papierosa zaczęło się dziać dużo gorzej. Bóle, pieczenie żołądka, itp.
Musiałem kilka dni temu odstawić elektronicznego - żołądek się uspokoił.
Dodam jeszcze że pierwsze próby z e-papierosem rozpocząłem już jakieś trzy lata temu - po prawie dwumiesięcznym paleniu wylądowałem na gastroskopii. I tak skończyła się moja pierwsza przygoda z tym wynalazkiem. Kilka tygodni temu zdecydowałem się ponownie spróbować - technologia poszła trochę naprzód pomyślałem i zaryzykowałem. No ale niestety sytuacja się powtórzyła (tak jak wcześniej opisałem). Palę liquidy BM (12mg)tylko tytoniowe -możne tu jest problem? - wydają się mi one bardzo takie gryzące. Palę, a raczej paliłem w odstępach ok. godzinnych (tak jak analogowego), więc raczej o jakimś przedawkowaniu nikotyny nie ma mowy.
Piszę to, aby zapytać osoby o podobnych skłonnościach "żołądkowych", czy miały podobną sytuację? I ewentualnie jakość sobie z tym poradziły? Może zmiana na inny liquid (lepszy-droższy-delikatniejszy - jaki?) by pomogła?
Pozdrawiam
Mutango pisze:xelorobex pisze:Chciałbym się dowiedzieć czy e-papierosy mogą jakoś wpłynąć na mój organizm? Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem
Nikotyna działa na układ nerwowy, więc jakiś wpływ zawsze może mieć. Zależy od jednostki.
Jeśli nie palisz zwykłych papierosów, to po kiego diabła chcesz palić e-papierosy?
Jeśli zaś zmieniasz papierosy na e-papierosy, to tylko zmieniasz wielkie zło, na mniejsze zło, więc nic Ci się nie pogorszy, ani wydolność, ani potencja. Co najwyżej polepszy.
xelorobex pisze:Witam!
Chciałbym się dowiedzieć czy e-papierosy mogą jakoś wpłynąć na mój organizm? Czy np. mogę mieć problem z potencją albo wydolnością? bo właśnie chciałbym zacząć ćwiczyć...i nie chciałbym jakiś jazd mieć ze zdrowiem
xelorobex pisze:siema!
Czy od przejścia na epapierosy nie będę miał problemów z potencją? i czy nie przybraliście na wadze? Mam 22 lata chciałbym postawić na zdrowy tryb życia- palę obecnie paczkę czerwonych Marlboro dziennie... ale chciałbym zacząć chodzić na siłownię i zadbać o siebie no i dlatego chcę powoli rzucać wogóle ale wiem że nie jestem na tyle silny dlatego chcę spróbować z epapierosamii.. i teraz pytanie czy ja od tego nei przytyję?
xelorobex pisze:Witam!
Ja swoją przygodę z e-papierosem dopiero zaczynam i jak każdy nowicjusz oczywiście mam dużo pytań- oczywiście szukam sobie odpowiedzi na forum ale nie na wszystko mogę znaleźć więc postanowiłem zadać tutaj... otóż mam 22 lata i palę od 18 roku życia ostatnio nałóg mi się pogorszył i dochodzi do tego, że wypalam paczkę czerwonego Marlboro dziennie ;/ jako że jestem stosunkowo młody próbuję właśnie ogarnąć swoje życie i chciałbym się zacząć zdrowiej odżywiać no i zapisałem się na siłownie... jak wiadomo nie ma co iść na siłownie jak się fajczy paczkę dziennie więc chcę rzucić ale jestem słaby psychicznie ;/ więc myślę, że e-fajek jest dla mnei odpowiedni.. i tak się zastanawiam czy lepiej jest mieszać na początku analogi" z e- papierosem żeby się przyzwyczaić czy wystarczy mi zwykły epapieros...boję się że nie mając kontroli nad ilością papierosów które wyjarałem zacznę palić jeszcze więcej :/ i jeszcze jedno pytanie do facetów... czy macie problemy z potencją po przerzuceniu się na e-papierosy?!
Astrid pisze:Ja na początku e-palenia odczuwałam głód po każdym paleniu. Nie wiem czy była to kwestia epapierosów.
Przez jakiś czas miałam też problem z przyspieszonym biciem serca. Parę razy przedawkowałam nikotynę (paliłam 6 mg,ale wapowałam prawie non stop).
Od jakiegoś miesiąca męczy mnie za to inny problem - drżenie powieki i nosa. Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór. Pijam jedną kawę dziennie. Wyniki badań mam w normie. Obawiam się,że to przez nikotynę - zauważam, że objawy nasilają się jak sobie zapalę
leonardon1 pisze:Skoro palisz wiecej i masz przypuszczenia ze to od nikotyny... to moze leiej byloby obnizyc w twoim wypadku wartosc nikotyny w liquidzie?? Kawa raczej tu nie ma cic do rzeczy.. zastanawiam sie jak objawia sie drzenie nosa bo jakos nie moge sobie tego wyobrazic
leonardon1 pisze:Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór.
StaryChemik pisze:leonardon1 pisze:Zażywam magnez, więc to raczej nie przez niedobór.
Z ciekawości - czytałaś może ten tekst? Suplementy diety to niezła ściema, a magnez naprawdę przyswajalny znajdziesz w orzechach czy kakao.
Rzecznik stwierdził jednak, że Urząd mógłby zająć się tą sprawą, ale wpierw konieczne byłoby ustalenie przez GIS, że te preparaty faktycznie nie zawierają magnezu, po czym w uprzejmych słowach odesłał mnie do Głównego Inspektoratu Sanitarnego właśnie.
- Nie słyszałem o takim przypadku, chociaż nie mogę go wykluczyć - oświadczył rzecznik prasowy instytucji, Jan Bondar. - Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest bezpieczeństwo, czyli sprawdzenie, czy produkt nie jest niebezpieczny dla zdrowia. Nikt zaś nie ustala, czy magnezu jest rzeczywiście tyle, ile zapisano na etykiecie. To równałoby się z liczeniem ile jest karotenu w marchewce sprzedawanej na bazarze. Wydaje się więc, że GIS-owi nie zależy specjalnie na odpowiedzi na pytanie, ile jest magnezu w magnezie.
Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]