JacekMr pisze:Lutor z racji że pojawiło się sporo różnych vivek i temu podobnych zrezygnowałem z kwadratowych baniaków do liquinatorów.
Być może dla chętnych pojawią się do Ajata.
Być może, być może
UFF – zrób i umieść mnie na pierwszym miejscu.
Zwróć uwagę, że o ceną nie pytam bo wiem, że będzie rozsądna.
Jeszcze jedno.
Po kilkudniowym używaniu
Q dokonałem pewnych korekt dotyczących włącznika napięcia – przycisku.
Tak przyciąłem sprężynę (ma kształt stożka), że odwracając ją odwrotnie z oporem weszła na wyżłobienie w gumie.
Teraz z odpowiednim naciskiem załączam napięcie, a ponadto przy wymianie akumulatorka już o „pilnowaniu” sprężynki mogę zapomnieć – siedzi sobie w gumowym gnieździe na stałe.
Nazwijmy to pin minusowy nie zaczepia o omawianą sprężynkę i jest super.