EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By Skinner
#1334168
Imperial Delight
Smak: 10/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 9/10

Kolor - żółty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - mleczno krówko waniliowy (szarlotki nie stwierdzono ;) ). W smaku raczej nie to czego się spodziewałem. Oczekiwałem tradycyjnej ciężkiej szarlotki - jabłka zasypanego cynamonem. Otrzymałem gdzieś tam w tle prawie nie wyczuwalny cynamon, na drugim planie mamy pieczone jabłko, a na pierwszym mleczno waniliowe lody :) Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna. Smak jest bardzo dobry, choć mało intensywny. Z drugiej strony dzięki temu, że nie jesteśmy zalewani falą aromatu - nie nudzi się i nie zamula. Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam spróbować :)

edyta:
Zapomniałem napisać - nowe butelki są do :dupa - znacznie twardsze od starych ;)
By Elkov21
#1336474
A ja dziś zakupiłem na próbę wychwalany dragon lair i skończyło się tak jak się spodziewałem- prawie równie okropny co cookie crazy.. nie mogę opisać smaku bo dla mnie jest po prostu kremowo niesmaczny xd.. trochę mi lepiej na duchu bo większości osób którym dawałem spróbować również nie pasował, tak samo jak zapach w powietrzu który zostawia.. az się boje kupić kolejny ze względu na me podniebienie z dziwnym gustem.. : D póki co clinstone forest rządzi.
By mikepolak
#1340086
Smoked Rapple - niebo w gębie. Co prawda trochę mija się z opisem, ale mniejsza. Dominuje słodki smak ciastek. W tle nutka tytoniowa z jabłkami. Polecam, jest naprawdę smaczny. Ogólnie jeden z lepszych firmowych liquidów jakie wapowałem.

Pozdrawiam

Edit:

liquid kupiony w sklepie goodwaper.pl :)
Awatar użytkownika
By Zubik
#1341801
Oba kupione parę dni temu.
Ciemniejszy u Ciebie, jaśniejszy w Pruszkowie. Wiem, że liqiudy ciemnieją z biegiem czasu :).
Starsza partia ma fajniejsze (miększe) buteleczki. Napisałem jako ciekawostkę - ten ciemniejszy po "degustacji" nawet bardziej smaczy :).
Trzeba przyznać, że są zacne. Niewątpliwie (IMO) konkurencja dla soczków wielebnego Prymasa, które przerabiam na postać gazową od roku.
Awatar użytkownika
By klutka
#1346690
Asian Temptation - to tylko paliłam i muszę powiedzieć, że smak był całkiem dobry, ale po jakimś czasie już prawie niewyczuwalny.
W każdym bądź razie są to ciekawe mieszanki smakowe, myślę, że każdy powinien spróbować, bo to odmiana od standardowych smaków.
Awatar użytkownika
By synegdocha
#1351708
Cookie Craze - liquid nie różni się praktycznie niczym od miesięcznego samogonu - klonu bobasa wg przepisu ze składników TPA. Kupiłem więc dokładnie to co mam już do dyspozycji. A to dopiero!
Awatar użytkownika
By ObiOneM
#1352263
Testuję właśnie Cookie Craze
Smak 10/10
Chmura 9/10
Zapach 10/10
Nie wapowałem czegoś takiego nigdy a wapuję ponad 3 lata.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Filemon
#1398188
Dawno nie wapowałem Purek ani innych kumpnych LQ, ale dzisiaj skusiłem się na Imperial Delight.

Co tu dużo mówić od rana już prawie cała flaszeczka zeszła bo takie to smaczne :D Opis szarolotka/lody waniliowe idealnie oddaje opis smaku :) Na wdechu smakowite jabłuszko a na wydechu wanilia.

Smak 10/10
Chmura 9+/10

Nadal jeśli chodzi o LQ dostępne w PL i sklepach stacjonarnych Pura Juice jest w absolutnym TOPie.
Awatar użytkownika
By vokalek
#1399582
Dragon Lair
Smak ciekawe polaczenie owocow z delikatna nuta wanilii
Subiektywnie 10/10
Chmura 9,5/10
Zapach 10/10 (nawet zonie sie podoba)

Asian Temptation
Nie spodziewalem sie ze gruszka z kokosem moze byc tak dobra
Smak 10/10
Chmura 9,5/10
Zapach 10/10

Zdecydowanie polecam - jedne z nielicznych kupnych liquidow ktore mi smakuja.
Awatar użytkownika
By Szymczak
#1405134
Cookie Craze
Mega smaczny deserowy i trudno się od niego oderwać.
Przyjemności same.
Przewijający się smak ciasteczek z nutą cynamonu i coś jeszcze :)
Smak 10/10
Chmura 9/10
Zapach 10/10

Imperial Delight
Przepyszna szarlotka z lodami
Szukałem długo tego smaku z resztą tak samo jak i w.w
No co tu pisać nazwa mówi sama za siebie :) PYCHA !
Smak 10/10
Chmura 9/10
Zapach 10/10
Awatar użytkownika
By Skinner
#1411500
Dragon Lair
Smak: 10/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 9/10

Kolor - czerwono-pomarańczowy. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - Przyjemny, owocowy z delikatną wanilią w tle. W smaku na pierwszym planie owocowy mix (dominuje truskawka, ale nie taka świeża, tylko raczej z placka drożdżowego - pieczona), przy wydechu pojawia się wspomniana wcześniej delikatna wanilia. Bardzo przyjemne zestawienie. Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna. Smak jest bardzo dobry, odpowiednio intensywny. Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam :)

Tropical Jackpot
Smak: 8/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 8/10

Kolor - żółty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - intensywny mix owoców egzotycznych. W smaku podobnie. Słodko-kwaśno. Jak dla mnie może delikatnie zbyt egzotycznie. Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna, nie nudzi się. Smak jest bardzo dobry, raczej intensywny. Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam :)

Asian Temptation
Smak: 9/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 8/10

Kolor - żółty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - gruszka (kokosa nie stwierdzono ;) ). W smaku też dominuje gruszka, kokos jest, ale raczej trzeba go szukać. Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna. Nie nudzi się. Smak jest bardzo dobry, choć mało intensywny. Z drugiej strony dzięki temu, że nie jesteśmy zalewani falą aromatu - nie nudzi się i nie zamula (co często mam przy innych miksach z kokosem). Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam spróbować :)

Clingstone Forest
Smak: 10/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 9/10

Kolor - żółty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - mix owocowy (truskawka+brzoskwinia). W smaku tak ja w zapachu - przyjemne połączenie owoców przy czym przy wydechu w tle pojawia się jeszcze delikatny posmaczek jagody. Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna. Świetna do codziennego wapowania. Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam spróbować :)

Chilled Baccy
Smak: 8/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 8/10

Kolor - przeźroczysty /delikatnie żółty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - jak w opisie - tytoń plus mięta. W smaku raczej nie to czego się spodziewałem. Oczekiwałem tradycyjnie słodkiego tytoniu z nutą maggi i orzeszków a całość okraszona miętą. Otrzymałem dość ciekawą mieszankę klasycznego analogowego kiepa z baaardzo delikatną miętą. Naprawdę dobrze odwzorowany klasyczny papierosowy tytoń ze średniej półki (lekko sianowaty) i do tego szczypta (dosłownie) orzeźwiającej mięty. Całość świetnie zbilansowana. Nie ukrywam że to raczej nie mój smak ale nie mogę powiedzieć że jest zły. Miętowy posmak pozostaje w ustach przez chwilę od ostatniego zaciągnięcia. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam spróbować :)
Awatar użytkownika
By krzysiunowak
#1422710
Miałem przyjemność i to ogromną używać tych soczków :) Opiszę swój ulubiony
Tropical Jackpot
Smak: 11/10
Chmura: 9/10
Zapach: 11/10
Podsumowanie: 10+!

Najlepszy liquid jaki w życiu miałem ! Pachnie i smakuje jak cukierki, landrynki, żelki.. sam nie wiem, ale chciałbym jeść takie słodycze ! Zarówno zapach chmury jak i smak w buzi jest nie z tej ziemi. Receptura powinna być trzymana w sejfie, który jest w sejfie z przepisem na coca-colę(tę do picia oczywiście). Kolor zależy od ilości nikotyny. Im mocniejszy tym bardziej żółty. Ale kogo obchodzi kolor, jak inhaluje niebiańskie smaki !!

Miałem też Dragona i Asian, śmiało wystawiłbym im 9/10, ale zakochałem się w Tropicalu ! Zamawiać, zalewać, INHALOWAĆ !
By labik
#1422757
Cookie Craze - cos jak BB tyle ze dla mnie za mdly
Asian Temptation - gruszka/kokos - bardzo dobra gruszka tyle ze zdominowala smak bo kokos jest niewyczuwalny
Pirate Pipe - nie jest zly
Imperial Delight - (szarlotka, lody waniliowe) - bez fajerwerkow imo
Smoked Rapple - bardzo dobra tytoniowka z jablkiem w tle, podchodzilem sceptycznie do tego lq bo nie przepadal za jablkowymi sokami ale pozytywnie mnie zaskoczyl, zdecydowany faworyt w moim zestawieniu

Podsumowujac soczki pure juice sa bardzo dobre bo sa Polskie i dobre :beer:
Awatar użytkownika
By vokalek
#1422770
labik pisze:Cookie Craze - cos jak BB tyle ze dla mnie za mdly
Asian Temptation - gruszka/kokos - bardzo dobra gruszka tyle ze zdominowala smak bo kokos jest niewyczuwalny
Pirate Pipe - nie jest zly
Imperial Delight - (szarlotka, lody waniliowe) - bez fajerwerkow imo
Smoked Rapple - bardzo dobra tytoniowka z jablkiem w tle, podchodzilem sceptycznie do tego lq bo nie przepadal za jablkowymi sokami ale pozytywnie mnie zaskoczyl, zdecydowany faworyt w moim zestawieniu

Podsumowujac soczki pure juice sa bardzo dobre bo sa Polskie i dobre :beer:

Na czym ty to wapowales ze nie czules kokosa?
Awatar użytkownika
By Skinner
#1427535
Frost Bite
Smak: 6/10
Chmura: 8/10
Zapach: 8/10
Podsumowanie: 7/10

Kolor - przeźroczysty. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - mięta, raczej łagodna. W smaku inaczej podobnie. Dużo mentolu, mięty pieprzowej praktycznie brak. A szkoda. Oczekiwałem raczej słodszego i mniej mentholowego płynu. Całość opakowania wychmurzyłem bo dostajemy całkiem poprawny płyn mentholowy lecz to nie całkiem mój smak. Nie nudzi się. Smak raczej intensywny. Smak pozostaje w ustach dość długo. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam amatorom mięty :)

Test 014 :P
Smak: 10/10
Chmura: 8/10
Zapach: 10/10
Podsumowanie: 10/10

Jagoda/muffinka
Kolor - przeźroczysty z lekkim różem. Konsystencja taka jak pozostałe purki - w porównaniu do wysepkowych jest raczej gęsty. Zapach z butelki - waniliowa babeczka - rewelacja (jagody brak). W smaku też dominuje pyszne ciacho, jagoda - baaardzo rzadko przy wydechu lekki posmaczek jest, ale raczej trzeba go szukać. Całość świetnie zbilansowana. lekka i przyjemna. Nie nudzi się. Smak jest bardzo dobry, odpowiednio intensywny, słodki. Pyyyyycha :) Generalnie jest w końcu kandydat do zdetronizowania Cookie Crazy w moim prywatnym rankingu purek :) Nie nudzi się i nie zamula. Smak pozostaje w ustach dość krótko - szkoda. Chmura dość gęsta. Żadnej wyczuwalnej chemii czy innych niepokojących posmaków. Polecam koniecznie spróbować :)
By Dazzall
#1427681
Witam

Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o proporcjach PG/VG tych liquidów. Czy ktoś z Was wie coś na ten temat?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By MGK
#1452079
Czy te liquidy są dostępne w większych buteleczkach czy tylko 10ml ? :shock: Próbowałem właśnie Cookie Craze i nawet mi posmakował :wink:
By szaman_dymu
#1453860
Jestem zachwycony, serio. Nie chce mi się wierzyć, że kosztują tak niewiele w porównaniu do tych "premium" z wysepek. Myślałem już, że jestem skazany na liqueen black tea.

Jestem szalenie wdzięczny osobie, która jako jedyna poleciła ta markę w temacie z nautilusem.

Probowalem juz miete, tropikalne owoce i coś tam forest. Ten ostatni "najgorszy", choć i tak lepszy od wysepkowych. Mięta pyszna i mroźna, ale bardzo mocną. Pozostawia lekki słodki smak w ustach po tym mrozie. Tropikalne najlepsze z wymienionych. Wyraźny smak, owoce nie zlewają się że sobą.

W szafie czekaja cookiesy i Azja.

Polecam!
By Vapor333
#1453912
Pura - najlepsze Liquidy jakie do tej pory paliłem, super cena, super jakość, no i w końcu są 30 ml.
Awatar użytkownika
By SAS
#1453978
Ja też to mogę potwierdzić że bardzo dobre. Odkąd jeden z sklepów wysłał mi sample przestałem kupować inne. Tylko Pura Juice. Mam 3 ulubione smaki.
1: Imperial Delight
2: Clingstone Forest
3: Dragon Lair

Wysłane z Sony Z 3
By Vempajer
#1482830
Właśnie kończe buteleczkę "Suicide Muffin"

Smak: 10/10
Zapach: 10/10

Tyle. Koniec.
...
...

A tak na poważnie. Niewiarygodnie dobrze pod mój gust trafił ten liquid. Jako ktoś kto na codzień wapuje samogony (bo kilkanaście razy taniej wychodza) napewno jeszcze nie raz kupie ten liquid. Wielki pozytyw odemnie. Pachnie słodkim jagodowym ciasteczkiem, bardzo mocny smak ciastka, w tle taka lekka, kremowa jagoda. No mega

Chmury nie oceniam, bo to bezsensowne... Żebym dał chmurze 10/10 liquid musiałby być 100% vg, a wtedy żadne rta ani subtank nie poradziłby sobie z nim.
Ocenianie chmury na czymś co po gęstości wygląda na 40-60% vg z dodatkiem wody demineralizowanej to jak ocenianie prędkości maksymalnej matiza. Jakąś ma. Nie jest tworzony pod to, żeby akurat ten parametr był z najwyższej półki i cieszy mnie to, bo nie chce mi się rebuildować velocity.
Awatar użytkownika
By ep-poznan
#1482998
Vempajer pisze:Ocenianie chmury na czymś co po gęstości wygląda na 40-60% vg z dodatkiem wody demineralizowanej to jak ocenianie prędkości maksymalnej matiza. Jakąś ma. Nie jest tworzony pod to, żeby akurat ten parametr był z najwyższej półki i cieszy mnie to, bo nie chce mi się rebuildować velocity.

Woda w lq PuRa Juice? NO WAY!
Skład: gliceryna 40%, glikol, aromaty spożywcze, nikotyna.

Większe stężenie gliceryny uniemożliwiłoby inhalacje na standardowych e-p.
Awatar użytkownika
By wielgi
#1483064
edeptak pisze:
Vempajer pisze:Większe stężenie gliceryny uniemożliwiłoby inhalacje na standardowych e-p.

A tak niskie nie pozwala się cieszyć dużą chmurą.
Nie przesadzajmy, np. grzałki aspire bvc radzą sobie i z 60%vg.
Awatar użytkownika
By Julia
#1483066
Spróbowałam jeszcze:
Clingstone Forest
Cookie Craze
Dragon Lair
Imperial Delight
Suicide Muffin

Wszystkie są bardzo dobre.
Pierwszy raz połowa zamówienia składającego się ze sklepowych gotowców nie poszła do kosza.
Wszystko da się z przyjemnością wapować.
Na razie to testy tylko na driperze ale ja już wiem że mi bardzo pasuje.
Moi faworyci to:
Tropical Jackpot
Dragon Lair
Imperial Delight

Cookie Crazy bardzo specyficzny ciekawy smak.


Nie wiem co się czepiacie chmury. Większość sklepowych lq ma max 40vg.
Tym bardziej że dobre smaki warto używać tak żeby ten smak było czuć........
Gliceryna smak gorzej oddaje niż pg.
Awatar użytkownika
By mroczny_mnich
#1483324
Próbowałem. Istotnie lq bardzo dobre, wyraziste smakowo ect....ale (przynajmniej w moim przypadku) strasznie katują grzałki.
Praktycznie 2 zbiorniki i grzałka do koszalina. To ewenement pod tym względem.

Podejrzewam, że to przez barwniki i inne słodziki.
Awatar użytkownika
By BlackCashmire
#1483594
Widzę że w Warszawie nie mogę ich kupić w sklepach stacjonarnych ?
W wątku jest informacja o sklepie w Pruszkowie, ma ktoś adres bo nie mogę znaleźć..
By czuczo
#1483882
Eryk_c4 pisze:Dzisiaj zakupiłem u edeptak Pirate Pipe i szczerze powiedziawszy jestem zachwycony.
Smak wyważony, nie śmierdzi, kop solidny - od dawna nie mogłem znaleźć lq, który bez zastrzeżeń przypasował mojemu podniebieniu, a ten spełnia wszystkie wymogi :)
ocena 9/10.
Chyba, będzie trzeba spróbować innych wyrobów :D

To prawda cudowny smak :beer: nawet nie wiem kiedy buteleczka zeszła :wink: Choć mieszam już własne płyny na pewno będę wracał po ten soczek *SMOKEKING*
Ps. Super że nasza Polska firma robi coś co może naprawdę smaczyć, za naprawdę małe pieniążki :wink: podziekowania w wyborze dla sprzedawcy z edeptak
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By soniqs
#1487300
Tak więc dziś sobie wapuje Suicide Muffin :) Jako, że od jakiegoś czasu jestem fanem wszelakich deserówek, głównie własnej roboty, nie mogłem przejść obojętnie obok jagodowej muffinki. Smak jak dla mnie świetnie wyważony, idealna deserówka!:) Chlopaki daliście radę! Cookie Craze i Suicide Muffin jak dla mnie faworyci. Plyp!
By Pawelek94
#1488264
Miesiąc temu skusiłem się na Pura Juice. Tylko dlatego że kupowałem parownik, bo poprzedni pękł i z czystej ciekawości dodałem do koszyka Clingstone forest. Zalałem owy lq, normanie miodzo. Buteleczkę szybko wciągnałem, Kolejnym zamówieniem nabyłem 4 rózne smaki.

-Suicide Muffin, Słodki lq, bardzo czuć muffinkę, mniej jagodę. Bardzo fajna odskocznia od owocówek. Jeżeli ktoś nie lubi takiej słodkości, można dolać kilka kropel mięty.

-Clingstone forest, bardzo dobra owocówka. Ciężko określić co najbardziej czuć, moim zdaniem wszystkiego po trochu.

-Tropical Jackpot, bardzo dobry owocowy lq, wydaje mi się że czuć zieloną herbatę, lub coś podobnego.

-Asian Templation, coś pomiędzy owocowym lq a deserowym, ni słodki ni owocowy. Taki mix. Nie ma wyrazistego jednego smaku.

-Imperial Delight, kolejna deserówka, mocno czuć szarlotkę, tak jak by się ją jadło. Jednak kilkudniowe jedzenie szarlotki może wywołać mdłości. Jednak odchodzi ochota na "coś słodkiego" do jedzenia. Może przyda się do odchudzania?:)

Liquid nie jest bardzo gęsty, jednak dalej jest wydajny. Co do samej jakości buteleczek, może i etykieta troche ciągnie PRL-em:) Plusem na pewno jest "dozownik" o ile tak można nazwać, nie wiele grubszy od igły.
By Dazzall
#1497767
mroczny_mnich pisze:Próbowałem. Istotnie lq bardzo dobre, wyraziste smakowo ect....ale (przynajmniej w moim przypadku) strasznie katują grzałki.
Praktycznie 2 zbiorniki i grzałka do koszalina. To ewenement pod tym względem.

Potwierdzam. Jadę na Aspire BVC (Nautilus Mini) i niestety po wychmurzeniu 30 ml grzałka już zamulona, a o ile w grzałkach sznurkowych (miałem kiedyś Vision VT) przepalanie ładnie się sprawdzało i dało się grzałki używać praktycznie aż sznurek się nie rozleciał, to przy BVC przepalanie nie skutkuje. Jedną grzałkę spaliłem na próbie przepalania, drugiej przepalanie nic nie dało. Grzałka grzała ale chyba otulina w środku już była za mocno zabrudzona, bo było zero dymka.
Awatar użytkownika
By Shake_me
#1527524
Właśnie wapuję Smoked Rapple - fantastyczny smak, fantastyczna chmura! Idealne wyważenie jabłka i tytoniu, nic nie drapie, nic nie mdli. Smak jest wyraźny, pozostaje na długo w ustach. Nie jestem fanką tytoniówek, ale ten liquid od dziś jest w mojej puli "numerów jeden".
Awatar użytkownika
By ArchDelux
#1530856
Pirate Pipe 6mg
Imperial Delight 6mg

+
smakują tak, jak pachną, a pachną bardzo dobrze
dobrze odczuwana moc nikotyny
nie zamulają i nie nudzą się

-
trochę za niskie stężenie gliceryny (coś się dzieje dopiero od 70W)
zdarzyły się wystrzelenia gorących kropli, nie wiem czego to efekt - grzałki czy liquidu

Imperial Delight
w smaku bardziej czuję wanilię bardzo zbliżoną do lodów, szarlotka mi gdzieś ucieka
nie jest męcząco sodki

Pirate Pipe
ciekawy, tytoniowy smak z dodatkami, bardzo fajny na grzałce 6-cewkowej, słaby na claptonie RCA

Od takich jakości smaku liquidów powinni startować wszyscy producenci :)
Awatar użytkownika
By ArchDelux
#1538132
Suicide Muffin 6mg

Bardzo dobrze stonowany posmak jagód, nikle wyczuwalna słodycz, ciasteczka niestety nie wyczuwam. Słabsze wrażenia od do tej pory testowanych liquidów tej marki, ale wart zakupu.

Smoked Rapple 6mg

Tytoniówka z posmakiem skórki od jabłek. Niezły, góruje nad liquidami innych marek.

Każdemu daję 8/10, a w porównaniu z pozostałymi markami 10/10.

-- [scalono] 12 gru 2015, 15:27 --

By Smoku75
#1561136
od kiedy zakochałem się bez wzajemności w lq Halo (bez wzajemności bo cały czas jest problem z ich dostępem), myślałem że już nic poza Halo mi nie będzie smakowało. testowałem i szukałem...nic.
do momentu jak dziś doszedł do mnie PuRa Smoked Rapple.

To jest to !
dla mnie 10/10

od razu zamówiłem wszystkie ich smaki oraz parownik z ceramiczną grzałką cCella na tą okazję.

potestujemy *BOR*
By Asag
#1569562
Do tej pory wapowałem liquidy od Evapera, LiQueen i jakieś wysepkowe których nazw nawet nie pamiętam. Dzisiaj zabrałem się za Pura Juice (zamówiłem jakiś czas temu ale leżały sobie nienapoczęte bo chciałem pokończyć stare buteleczki).

Na razie otwarłem tylko Clingstone Forest i po pierwszym wdechu prawie mi szczęka opadła. Wymienione przeze mnie wyżej liquidy to jakieś siki w porównaniu z tym. Nie spodziewałem się aż tak przyjemnego smaku który na dodatek nie jest ani za słodki ani nie męczy przy dłuższym wapowaniu. To pierwszy liquid któremu z czystym sercem mogę dać 10/10 (najlepszy do tej pory przy tych to jakieś 6-7/10). Aż kusi spróbować kolejnych smaków ale nie chce wymieniać nowej grzałki.

Dziwi mnie tylko tak mała liczba stron w tym temacie, dużo gorsze liquidy po ponad 100 stron a tu ledwie 4, ale jak to się mówi "Cudze chwalicie, swego nie znacie" :)

PS: Do tej pory próbowałem 2 smaków tytoniowych i oba wylałem do kibla. Ale aż z ciekawości zamówię jeden od PureJuice dla porównania czy i tym razem kibel czy może jednak coś z tytoniówek polubię, tylko nie mogę zdecydować się pomiędzy Pirate Pipe a Smoked Rapple.
By nikosss111
#1569588
Asag pisze:Do tej pory wapowałem liquidy od Evapera, LiQueen i jakieś wysepkowe których nazw nawet nie pamiętam. Dzisiaj zabrałem się za Pura Juice (zamówiłem jakiś czas temu ale leżały sobie nienapoczęte bo chciałem pokończyć stare buteleczki).

Na razie otwarłem tylko Clingstone Forest i po pierwszym wdechu prawie mi szczęka opadła. Wymienione przeze mnie wyżej liquidy to jakieś siki w porównaniu z tym. Nie spodziewałem się aż tak przyjemnego smaku który na dodatek nie jest ani za słodki ani nie męczy przy dłuższym wapowaniu. To pierwszy liquid któremu z czystym sercem mogę dać 10/10 (najlepszy do tej pory przy tych to jakieś 6-7/10). Aż kusi spróbować kolejnych smaków ale nie chce wymieniać nowej grzałki.

Dziwi mnie tylko tak mała liczba stron w tym temacie, dużo gorsze liquidy po ponad 100 stron a tu ledwie 4, ale jak to się mówi "Cudze chwalicie, swego nie znacie" :)

PS: Do tej pory próbowałem 2 smaków tytoniowych i oba wylałem do kibla. Ale aż z ciekawości zamówię jeden od PureJuice dla porównania czy i tym razem kibel czy może jednak coś z tytoniówek polubię, tylko nie mogę zdecydować się pomiędzy Pirate Pipe a Smoked Rapple.


Ja próbowałem tytoniówek i jakoś mi nie odpowiadały ale jeśli masz zamówić jeden to chyba Pirate Pipe będzie lepszym wyborem chociaż zależy kto co lubi. Dla mnie Pura Juice to najlepsze liquidy dostępne na polskim rynku, próbowałem 9 smaków (wszystkich poza mentolowymi) i najbardziej polecam smaki deserowe, szczególnie Cookie Craze i Suicide Muffin ;)
Awatar użytkownika
By vokalek
#1569590
A ja nie wybrzydzam, wszystkie na zmiane (za wyjatkiem mentholi) - ostatnio faworytami sa suicide muffin i smoked rapple.
By mallina
#1571115
Dla mnie osobiście wszystkie Purki to mistrzostwo. Dzięki tym liquidom nie wróciłem do analogowych. Wcześniej zanim na nie trfilem myślałem aby trzepnąć wszystko do kąta bo wszelkiego rodzaju wysepkowe kojda po jednym zbiorniczku powodowały u mnie odruchy wymiotne. Ale na szczęście chłopaki z PuRa ubełtali tak coś wspaniałego jak Pirate Pipe i od prawie roku dzień w dzień schodzi ok 7-10ml tego złocistego płynu :wink:
Awatar użytkownika
By Neuss
#1571408
Suicide Muffin to mistrzostwo. Dla własnej satysfakcji próbowałem niejednokrotnie zrobić klona. Bez powodzenia. :(
Awatar użytkownika
By Wrocławiak28
#1571692
Suicide Muffin właśnie wapcze i nie urywa. Smak jest lekki nienachalny ale moj samoogon lepszy wyszedł :D

-- [scalono] 25 sty 2016, 17:44 --

Natomiast cookie crazy mistrz! Moj nr 1 jak narazie

-- [scalono] 25 sty 2016, 23:00 --

PO dłuższym wapowaniu na pewno nie wrócę do tych lq.. zrobiło mi się mdło i niedobrze. Zostawiam na jakąś czarną godzinę lub rozrobię z czymś...
Awatar użytkownika
By radsliwa
#1575707
Właśnie zalałem drugi raz Pirate Pipe i smak bardzo mi podszedł. Poszło zamówienie na Cookie Craze, Pirate Pipe, Smoked Rapple, Suicide Muffin i Dragon Lair. Jak spróbuję wszystkich to napiszę jakie odczucia :)
By mariushero
#1581059
Ja żałuję że spróbowałem tych liquidów...szczególnie deserowych. Teraz inne mi nie smakują! Uzależniłem się od tych smaków. Od jagody/mufinki nie mogę się oderwać. Idzie mi 10-15 ml dziennie.

Wysłane z mojego SM-N920C przy użyciu Tapatalka
By luin
#1583802
Zamówiłem Imperial Delight, Suicide Muffin, Cookie Craze i Clingstone Forest.
Cechą wspólną wszystkich wymienionych jest OGROMNA chmura - ta bez zawahania ma ocenę 10/10

Wbrew peanom na temat Cookie Crazy, jak dla mnie okazał się najsłabszy. Zresztą, nie podszedł też innym osobom go próbującym. Najbardziej z całego składu dało się wyczuć miodowy posmak. Męczące to na dłuższą metę 3/10.
Imperial Delight okazał się ciekawszy. Smak szarlotki był wyczuwalny, ale przewapowanie 30 ml było bardziej wyzwaniem niż przyjemnością. W otoczeniu aromat wydzielał się koszmarny ("przestań palić tę skarpetę" - słyszałem). Dla miłośników smaków ciasteczkowych jednak ujdzie. 4/10
Clingstone Forest, czyli truskawka/jagoda/brzoskwinia, okazał się liquidem niemęczącym, po chwili może nawet zbyt transparentnym i nawet sam nie wiem kiedy poszło całe 30 ml. Nie jest i nie będzie to liquid pierwszego wyboru ("wysoko-napięciowe" LiQueeny zjadają go bez 2 zdań). Ale za ten brak irytacji i smrodzenia otoczenia 6/10 należy się.
Suicide Muffin - najbardziej charakterny z całej gromadki i zarazem najmniej ciasteczkowy spośród 3 ciastem inspirowanych liquidów Pura Juice, z którymi miałem okazję się spotkać. Zupełnie niechemiczny smak, ze zdecydowanie dominującą jagodą, ale taką lekko kwaskowatą, nieprzesłodzoną. Duża głębia smaku, brak przekombinowania, nie męczy na dłuższą metę. Z muffinami kojarzy się mi średnio, ale za to z pierogami z jagodami już jak najbardziej. Aż trudno odstawić e-fajkę. Jestem zdecydowanie na tak. Dokładając świetny stosunek cena/jakość daję 10/10.

Odrębnego akapitu wymaga kwestia opakowań. Te wyglądają po prostu tanio, a nie zwężające się aplikatory = ciągłe pojawianie się kropelek liquidu pod koniec nalewania go do tanka. Same etykiety też nie powalają, no i nie są opakowane w pudełka, więc o jakiejś dodatkowej dokumentacji nie ma mowy. Trochę to wygląda tak, jakbym zainwestował w nietani sprzęt, a na porządny liquid skąpił.

Liquidy testowałem na grzałkach 0,2 Ohm w Aspire Cleito oraz eGo One Mega; podpinałem je do eVica VT i Eleaf iStick TC60W - w obu przypadkach wapowanie było na 60 W (z kontrolą temperatury w przypadku eGo - 250-260C).
By fabber
#1584965
Jak dla mnie Imperial Delight - bardzo smaczny, na podniebieniu zostaję posmak szarlotki z lodami. Za to Clingstone Forest za słodki jak na moje kubki smakowe, choć nie powinien patrząc na smaki. Jakbym się najadł waty cukrowej.
Jak kolega wyżej zauważył, w otoczeniu unosi się aromat, który mi z kolei do złudzenia przypomina przypalone drewno. Jakby deskę potraktować szlifierką z za dużymi obrotami :)
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.