EPF
Akumulatory stosowane w e-papierosach.
Awatar użytkownika
By Kszywho
#636584
Trochę dziwne, że za jednym zamachem dostało się pościeli, klawiaturze laptopa i obudowie z boku. A do tego sufit/ściana. Do tego koleś chyba myśli że ep na masową skalę produkują w juesej, a jedyna słuszna marka produkuje swoje w Polsce.
Poza tym jak się kupuje tani szit na alledrogo to tak się może to skończyć i nie ma co się dziwić, że potem są problemy.
Awatar użytkownika
By PucH2
#636585
Mogło to spotkać każdego co ma uszkodzoną ładowarkę, jak i ogniwo. I nie ma znaczenia gdzie kupiony towar.

@Kszywho strzelałem trochę z bateryjek. Naprawdę solidne spustoszenie można tym zrobić, jak na załączonych obrazkach.
Awatar użytkownika
By dzaman
#636599
Dla mnie to proste kupił jakies badziewie na aleegr ,najlepiej tam bo im taniej tym lepiej i do tego pewno jeszcze najtanszy liquid zeby juz było super tanio powiedzmy taki po 4zł od władka co w piwnicy ze szwagrem i tesciem miesza a potem sa efekty i przypuszczam ze to dopiero poczatek bo coraz wiecej badziewia na rynku a ludzie kochaja badziewie bo badziewie najczęściej tanie jest a to co tanie to super.A my będziemy cierpiec na tym bo eksperci stwierdza ze ep to zło
Awatar użytkownika
By Fisherking
#636605
@dzaman
napisał, że w sklepie kupił, swego czasu głośno było też o zabawkach z wybuchającymi bateriami,
ostrożności nigdy za wiele.
Dozór ładowania - większość naszych zabawek jest z chin, a ogniwa to chyba wszystkie.
Awatar użytkownika
By zakk87
#636606
i się mnie pytał szwagier dlaczego ma kupić Joyetecha za 299zł a nie 2x CE4 w blistrze za 120zł. Muszę mu to wysłać :-D
By djMarco
#636608
Tak tak. Wszystko wina kupujacego. Sprzedawcy tez za te "tanie badziewie" powinni brac odpowiedzialnosc. No ale w sumie kupi tanio, sprzeda tanio a kto kupi od sprzedawcy tanio to tez zadowolony ale.. no wlasnie. Widac powyzej.

Wina jest obustronna, zarowno sprzedajacego jak i kupujacego.
Sprzedajacy, ze sprowadza takie badziewie a kupujacy, ze za wszelka cene woli zaoszczedzic.

@kszywho, wlasnie takie "spustoszenie" potrafi zrobic batka a nawet i wieksze. A jak jeszcze taka batka jest szczelnie zamknieta w obudowie to juz lepiej nie pisac co by sie stalo jak by byla w rece i przy ustach.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By dzaman
#636614
Fisherking pisze:@dzaman
napisał, że w sklepie kupił, swego czasu głośno było też o zabawkach z wybuchającymi bateriami,
ostrożności nigdy za wiele.
Dozór ładowania - większość naszych zabawek jest z chin, a ogniwa to chyba wszystkie.


w sklepie? chyba takim za 4zł . Mówił mi ostatnio znajomy że widział tam liquidy za 4zł i az mi ciarki przeszły po plecach. *BOJE SIE*
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 14:01 przez dzaman, łącznie zmieniany 1 raz.
By djMarco
#636619
dzaman pisze:w sklepie? chyba takim za 4zł . Mówił mi ostatnio znajomy że widział tam liquidy za 4zł i az mi ciarki przeszły po plecach. *BOJE SIE*

Chyba masz malo sklepow obok siebie albo w niewielu byles. Takie blistry widzialem ostatnio na stoisku volish/mild

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
By djMarco
#636627
noman1 pisze:
djMarco pisze:....co by sie stalo jak by byla w rece i przy ustach.

Raczej nie ładuje się trzymając w ręku a tym badziej w ustach ;)
O wiele bardziej niebezpieczne jest ładowanie niż rozładowywanie.

To popatrz, ze sa batki ladowane od "doopy" przez port miniUSB.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By gregbard
#636632
olejki widział, prawdziwe, eteryczne, do kominków zapachowych, ale czekam na pierwszego mądralę który wiedziony instynktem oszczędności zaleje tym EP :D
Awatar użytkownika
By spoco
#636637
tak bywa, kiedys sony mialo ferelna partie batek w laptopach i wzywalo klientow do wizyty w serwisie i bezplatnej wymiany. Sporo vaio wtedy splonelo... a te lapki potrafia kosztowac po kilka tys $ i marka tez niby solidna.
Awatar użytkownika
By Amix
#636675
Co to za bełkot ?
Radzę wybierać urządzenia nie chińskie, których jest najwięcej i są najtańsze ( ego-ce4, ego-ce5, ego-l itp), nie brandowane (produkty serii ego sprzedaje pod swoją marką min. nicore, dostępne niedawno na grouponie) lecz, jeśli można to tak nazwać - markowe (np. mild, volish specjalnie zaprojektowane i produkowane dla tych firm)
By steamant
#637872
@djmarco: Jaka wina po stronie kupującego? Przepraszam, ale jeżeli sprzedawca sprzedaje coś ludziom, to ponosi pełną odpowiedzialność za swój produkt. Jak chcę kupić tanie, to kupuję, i to nie ma prawa wybuchnąć, się zapalić, nie wiem co jeszcze, nakrzyczeć na mnie... A rozsądek kupującego to inna sprawa. Niestety, droższe zazwyczaj lepsze.
Awatar użytkownika
By Imatyta
#637920
Wiadomo że 90% tego typu produktów pochodzi z Chin, ale nawet tam istnieją kategorie jakościowe. To że z Chin to nie znaczy że szajs. W Chinach idzie to tak: oryginał np. Joy -> podróbka oryginału (oczywiście dobrej jakości) -> podróbka podróbki (szajs totalny przez który można się spalić). Puszczą jeden lub kilka dobrych modeli ładowarek (podróbek oryginału), a reszta to podróbki podróbek. Dlatego nie ma co się szczypać, tylko jeśli kupuje się coś takiego, to trzeba zainwestować.
Awatar użytkownika
By Bilbo
#638251
steamant pisze:@djmarco: Jaka wina po stronie kupującego? Przepraszam, ale jeżeli sprzedawca sprzedaje coś ludziom, to ponosi pełną odpowiedzialność za swój produkt. Jak chcę kupić tanie, to kupuję, i to nie ma prawa wybuchnąć, się zapalić, nie wiem co jeszcze, nakrzyczeć na mnie... A rozsądek kupującego to inna sprawa. Niestety, droższe zazwyczaj lepsze.

wina po stronie kupujacego jest taka ze bezmyslnie czesto dokonuje zakupu, bo kieruje sie tylko cena......chce oszczedzic maksymalnie, wrecz az do bolu......i jest cale mnmostwo takich osob........wydaja po 400-600 złociszy na analogi miesiecznie a na e-p zaluja.....(pisalem juz o tym w watku o crystalu). najlepiej jakby e-p byly w sklepach gdzie sa artykuly tylko po 5 zeta...liquidy byly dostepne po 1,50 zł z automatow z cola. nikt nie chce sluchac i szukac porad tylko klapki na oczy i CENA najwazniejsza........
analogicznie jest z kupowaniem auta......moze warto pomyslec czemu ludzie nie kupuja aut firmy Tata??? przeciez sa najtansze......

i jeszcze jedno...sprzedawca odpowiada za produkt ktory sprzedaje...a za "swoj produkt" odpowiada producent....
By Pavo
#640446
Przyznam się do tego, że sam kupiłem to badziewie Ego CE5 z allegro, kosztowało niedużo a kupiłem na próbę ponieważ jest to mój pierwszy E-papieros. Używam go już jakiś czas i nie mogę narzekać, dziennie dużo wapuję a bateria naładowana do pełna starcza mi na około 5 dni. Lecz po krótkim czasie kartomizer odmówił posłuszeństwa, można było go wyginać na boki jakby klej puścił : ) ale to jeszcze było do przeżycia bo wystarczyło wszystko ścisnąć i było ok. Po krótkim czasie w ustniku przekręcił się gwint. Wymieniłem sobie cały kartomizer i wszystko wróciło do normy. Na baterię nie mogę narzekać.
By e-smok
#640587
dzaman pisze:w sklepie? chyba takim za 4zł . Mówił mi ostatnio znajomy że widział tam liquidy za 4zł i az mi ciarki przeszły po plecach. *BOJE SIE*

Cena nie zawsze świadczy o jakości. A co powiesz na Liquidy za 2zł za 10ml i to dobrej jakości? Były takie w promocji tutaj:
http://www.e-papierosy-forum.pl/nowe-smaki-plynow-king-e-cigar-pakiet-10x10-na-nowy-rok-t33928-0.html
Jak ktoś szuka to znajdzie.
Awatar użytkownika
By venom_666
#640595
na te "markowe" też są tu narzekania...
mało to wątków dotyczących np. baterii czy baniakow volisha??
mało to wybuchło czy spaliło się np. macbookow a takie są dobre amerykańskie...
Tu wychodzi np kwestia zaufanych sprzedawców bo biorą towar od dobrych wytwórców.
Awatar użytkownika
By smoku
#649600
Ja też mam liquid w cenie 1,5 zł za 10 ml i jest dobry - ale mam własną kontrolę jakości ;D

jeśli można to tak nazwać - markowe (np. mild, volish specjalnie zaprojektowane i produkowane dla tych firm)

Nie specjalnie zaprojektowane tylko joye sprzedaje towar wolishowi jako OEM czyli że produkt joye brandowany marką wolisch.

Ja też raz wysadziłem batkę volisha, moja wina - zrobiłem zwarcie, takie coś może się zdarzyć każdemu...
By Shonsu
#671941
smoku pisze:Ja też mam liquid w cenie 1,5 zł za 10 ml i jest dobry - ale mam własną kontrolę jakości ;D

jeśli można to tak nazwać - markowe (np. mild, volish specjalnie zaprojektowane i produkowane dla tych firm)

Nie specjalnie zaprojektowane tylko joye sprzedaje towar wolishowi jako OEM czyli że produkt joye brandowany marką wolisch.

Ja też raz wysadziłem batkę volisha, moja wina - zrobiłem zwarcie, takie coś może się zdarzyć każdemu...

Chyba zadam pytanie nie na temat, ale..
Skoro Joye sprzedaje OEM Volishowi, mniemam że baterie też, to dlaczego Volish daje 6 m-cy gwaracji a Joye tylko 3 ?
Awatar użytkownika
By dzaman
#671959
Shonsu pisze:
smoku pisze:Ja też mam liquid w cenie 1,5 zł za 10 ml i jest dobry - ale mam własną kontrolę jakości ;D

jeśli można to tak nazwać - markowe (np. mild, volish specjalnie zaprojektowane i produkowane dla tych firm)

Nie specjalnie zaprojektowane tylko joye sprzedaje towar wolishowi jako OEM czyli że produkt joye brandowany marką wolisch.

Ja też raz wysadziłem batkę volisha, moja wina - zrobiłem zwarcie, takie coś może się zdarzyć każdemu...

Chyba zadam pytanie nie na temat, ale..
Skoro Joye sprzedaje OEM Volishowi, mniemam że baterie też, to dlaczego Volish daje 6 m-cy gwaracji a Joye tylko 3 ?

widocznie joye robi ludzi w bambuko a volish nie
Awatar użytkownika
By Amix
#671982
Chyba zadam pytanie nie na temat, ale..
Skoro Joye sprzedaje OEM Volishowi, mniemam że baterie też, to dlaczego Volish daje 6 m-cy gwaracji a Joye tylko 3 ?


Umiesz liczyć ?
Joye 3 miesiące = 100zł
Volish 6 miesięcy = 300zł albo i więcej :lol:
Muszą jakoś wyjść na swoje :lol:
Ostatnio zmieniony 21 lut 2013, 14:20 przez Amix, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
By venom_666
#723297
Marki tak ;-)
Fabryki już nie ;-) (oczywiście mówimy o baniakach, bo zasilania są robione w róznych krajach, ale masówka i tak w PRoC)

Jedyna róznica polega na kontroli jakości, renomie danej fabryki i tym czy są oryginały czy podróbki (chińczycy potrafią sami siebie podrabiać)
I tu dochodzimy do sedna, czyli renomowanych sprzedawców i "okazji" na allegro od firm 1001 drobiagów...
Awatar użytkownika
By keri
#756322
Ja przyznam szczerze, także kupiłem pierowszego e-papierosa z allegro za 70 zł.

Przy dosłownie pierwszym ładowaniu zjarała się ładowarka (sam adapter sieciowy) :o

Napisałem do sprzedawcy i zwrócił mi na konto 11 zł za adapter.

O dziwo dwie baterie mają się dobrze i działają od półtora miesiąca i wszystko jest OK.
By Likwidator
#756766
Amix pisze:
Joye 3 miesiące = 100zł
Volish 6 miesięcy = 300zł albo i więcej :lol:
Muszą jakoś wyjść na swoje :lol:


Btw, Smooke.pl daje 6 miesięcy gwarancji na baterie joyetech :)
Mam od nich batki, dobrze się trzymają.
By Stefos
#757298
Zauważcie, że nie wszyscy, którzy chcą rozpocząć e-palenie siedzą na forach itd. Jedni szukają w sieci informacji, jedni nie. Jeżeli wejdą na allegro i zobaczą, że e-fajek w blistrze jak ten z fotki kosztuje powiedzmy 40 zł a na innej aukcji albo w sklepie internetowym identyczny kosztuje 169 zł bo ma pudełko - za pojedynczą sztukę) to człowiek nieznający się wybierze ten tańszy (tańszy bo nie ma pudełka, czy innych bzdetów). Wygląd jest identyczny, napisy podobne, znaczki CE itd.
Tak samo jest na stoiskach. Na wyspie w centrum handlowym jest Volish/Mild ceny 250-300 zeta za zestaw typowych 2 e-papierosów typu eGo. Kilka wysp dalej niebrandowe prywatne stoisko z e-fajkami i zestawy identyczne po 150 zł. Czy są gorsze?
Idźmy dalej, w sklepach stacjonarnych w W-wie (dwa obok siebie) do 100 zł można kupić zestaw dwóch e-papierosów. Dodatkowo u Kinga w zestawie jest jeszcze etui i 50 ml lq. To co, e-dym i E-King sprzedają w tej cenie badziewie? Nie sądzę a przeliczając na elementy to wychodzi taniej niż te z allegro w blistrach po 30-40 zł.
Więc nie ma się co dziwić, że ludzie kupują takie fajki bo nawet jak przeliczną co jest w zestawie to okazuje się, że fajki uznanych sprzedawców są tańsze niż te z allegro więc w tym wypadku można powiedzieć, że klient nie kieruje się ceną i kupuje towar droższy czyli lepszy jak to niektórzy określają.
Sprawa jak widać nie jest taka oczywista.
Awatar użytkownika
By pol
#757310
Stefos pisze:Zauważcie, że nie wszyscy, którzy chcą rozpocząć e-palenie siedzą na forach itd. Jedni szukają w sieci informacji, jedni nie. Jeżeli wejdą na allegro i zobaczą, że e-fajek w blistrze jak ten z fotki kosztuje powiedzmy 40 zł a na innej aukcji albo w sklepie internetowym identyczny kosztuje 169 zł bo ma pudełko - za pojedynczą sztukę) to człowiek nieznający się wybierze ten tańszy (tańszy bo nie ma pudełka, czy innych bzdetów). Wygląd jest identyczny, napisy podobne, znaczki CE itd.
Tak samo jest na stoiskach. Na wyspie w centrum handlowym jest Volish/Mild ceny 250-300 zeta za zestaw typowych 2 e-papierosów typu eGo. Kilka wysp dalej niebrandowe prywatne stoisko z e-fajkami i zestawy identyczne po 150 zł. Czy są gorsze?
Idźmy dalej, w sklepach stacjonarnych w W-wie (dwa obok siebie) do 100 zł można kupić zestaw dwóch e-papierosów. Dodatkowo u Kinga w zestawie jest jeszcze etui i 50 ml lq. To co, e-dym i E-King sprzedają w tej cenie badziewie? Nie sądzę a przeliczając na elementy to wychodzi taniej niż te z allegro w blistrach po 30-40 zł.
Więc nie ma się co dziwić, że ludzie kupują takie fajki bo nawet jak przeliczną co jest w zestawie to okazuje się, że fajki uznanych sprzedawców są tańsze niż te z allegro więc w tym wypadku można powiedzieć, że klient nie kieruje się ceną i kupuje towar droższy czyli lepszy jak to niektórzy określają.
Sprawa jak widać nie jest taka oczywista.

Pomieszanie pojęć.
Nikt nie mówi, że droższe to lepsze.

Mówimy jedno. Zakupy rób u znanych, sprawdzonych i polecanych na forum sprzedawców.

Czy wódkę kupujesz w gazecie na bazarze?

Często jednodniowy sprzedawca (jakich wielu na portalu aukcyjnym) oferują buble (świadomie czy też nie - co w sumie może być gorsze) i znikają z rynku pozostawiając klienta bez możliwości reklamacji.

O to jest podstawa doradzania gdzie robić zakupy, a klient ma prawo wyboru gdzie wyda czy wyrzuci swoją kasę. O ile na wyrzuceniu samej kasy się skończy, to tylko problem kupującego. Gorzej gdy dotyczy to np e-liquidu typu "made in garaż".
By Stefos
#757318
Masz rację, ja przytoczyłem sytuację klienta, który nie korzysta z forów i nie wie kto jest dobrym sprzedawcą a nie (nie mówię o allegro i ilości gwiazdek) - dokładnie tak postąpił mój znajomy kupując na targu taki zestaw "zbierany" z n onamowego asortymentu przez sprzedawcę-znawcę (jak mu pokazałem ofertę e-dyma i E-Kinga, forum i opinie to dopiero pojął o co mi chodzi).
A porównanie ceny do jakości jest ogólne - często padają nawet na forum stwierdzenia, że droższe musi być lepsze bo za jakość trzeba zapłacić.
By ZoskaL
#757509
Ja zaczynałam od CE4 z Allegro (49 zł za zestaw). Doszłam do wniosku, że nie będę od razu wykładać większej kwoty na coś, co być może wyląduje w szufladzie. Przez ok. 2 tygodnie używałam tej baterii i klirka. Wszystko sprawowało się bez zarzutu. Zaczęłam po kolei kupować kolejne części (aktualnie mam Crystala, Ce 10+ od Volisha, baterie Kamikaze od Kinga i CTwist od feel-free).

Faktycznie, różnica w smaku i przyjemność wapowania jest większa, ale nie żałuję początkowego zakupu (który poszedł już do śmieci, klirek zaczął cieknąć po ok. 3 tygodniach, a w baterii bez przerwy wciskał się pin, co doprowadzało mnie do białej gorączki ;). Jednak gdyby nie to, mam wrażenie że bateria służyłaby mi do tej pory (znajome z pracy mające towar z tej samej dostawy bez problemu najmniejszego używają zarówno clearomizer i baterię już ponad 2 miesiące).
Awatar użytkownika
By Baushoku
#758162
Co droższe nie znaczy lepsze, fakt.
ale klient ma zawsze prawo do kupienia, przekonania się ze lepiej wydać pare zł wiecej, u sprawdzonego dostawcy, niz własnie tak jak koledzy mówia ze sklepu 1001 drobiazgów,
Co do linku, słyszałem o fruwacjacych, eksplodujacych bateriach własnie takiego typu.
i nie mówię, bo na poczatku tez tak myslałem, 2 fajki za 100 zł, czemu nie może mi sie uda uwolnic od analogow, fakt faktem udało sie.;)
ale do rzeczy, mialem ten zestaw współdzielony z moja luba, i ona ma ta baterie do tego czasu, przeszło pół roku i dziala, tylko ze słabo trzyma prad. Ja poprostu ja sprzedałem, niech ktos z nia cos cuduje... Ja jednak wolę 10 zł wiecej, ale miec to co daje banana na paszczy :P
Takze kazdy musi sie przekonac na własnej skórze, tyle ode mnie.
Awatar użytkownika
By arekk
#758908
Bateria, jak bateria, ale klirki dołączane do najtańszych papierosów, to woła o pomstę do nieba. Zwędziłem koleżance jeden taki klirek - grzałka w plastiku, kabelek przylutowany wewnątrz baniaka (oczywiście cyna z ołowiem). Cholerne zagrożenie, a ja głupi się tym zaciągnąłem - smród stopionego plastiku i natychmiastowy odruch wymiotny. Jak ktoś chce, to zrobię zdjęcia. Takie coś to jawne zagrożenie zdrowia nieświadomego e-palacza.
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.