By EdekWładcaKredek - 21 gru 2015, 03:52
Posty: 11
Rejestracja: 08 sie 2014, 13:21
Posty: 11
Rejestracja: 08 sie 2014, 13:21
- 21 gru 2015, 03:52
#1544737
Wiem, że to nie forum medyczne, aczkolwiek chciałbym rozpocząć pewną dyskusję. Zacznijmy od mojej historii, otóż od przeszło roku (pomimo, iż nie paliłem już dobre dwa lata analogów) zaczęła się moja przygoda z e-paleniem. Praktycznie od samego początku produkowałem samogony (kolega nauczył), wcześniej jadąc na Inawerze, następnie przeszedłem na polską chemię oraz Hangsena. Vapowałem wpierw na Taifunie, następnie Orchidzie i skończyłem na Evicu VTC mini z Bellusem (program Ti). To tak tytułem wstępu, może będzie miało znaczenie.
Przechodząc do sedna sprawy, może nie na samym początku, ale po jakimś czasie zacząłem miewać problemy z jamą ustną, pojawiały się epizodyczne krwawienia podczas szczotkowania, smoczy oddech. Podejrzewałem problemy żołądkowe, wizyta u lekarza raczej nic nie zmieniła, bo standardowo pierwszego kontaktu wynalazł refluks, który następnie gastrolog zdementował. Przez większość czasu było dobrze, czasami pojawiła się kieszonka, która była momentalnie leczona. Nadmienię również, że przesadnie dbam o zęby i jestem u dentysty, co 3 miesiące. Aczkolwiek ok. miesiąca ew. dwóch temu sprawy przybrały nieciekawy obrót, z początku dziąsła zaczęły mocniej krwawić, więc zaczęła się terapia pastami, następnie pojawiło się delikatny stan zapalny, który momentalnie został zaleczony. Najgorsze są ostatnie dwa tygodnie, dziąsła się obluzowały i zaczęły odchodzić od zębów, podczas nitkowania to tragicznie wygląda (tak jakbym nitką mógł dojechać do samej kości).
Zmieniłem dietę, wykluczyłem praktycznie wszystko i wychodzi na to, że e-palenie jest temu winne, zęby choć jeszcze się nie chwieją to para jest odsłonięta dosyć znacznie, w przyszłym tygodniu mam wizytę u periodontologa, która być może wszystko rozwieje (mam nadzieję, że obędzie się bez strat). W związku z powyższym mam kilka pytań:
1. Czy to możliwe, iż przedostający się sporadycznie do jamy ustnej liquid mógł wywołać chorobę przyzębia?
2. Czy są może dostępne jakieś badania w tym zakresie?
3. Czy zastosowanie drutu tytanowego (produkcji chińskiej, ciężko stwierdzić czystość) ma jakiś niekorzystny wpływ na zdrowie?
4. Czy ktoś miał może podobny przypadek i mógłby się podzielić jak z tym walczył?
Proszę o merytoryczne wypowiedzi, bez zbędnych komentarzy.
Przechodząc do sedna sprawy, może nie na samym początku, ale po jakimś czasie zacząłem miewać problemy z jamą ustną, pojawiały się epizodyczne krwawienia podczas szczotkowania, smoczy oddech. Podejrzewałem problemy żołądkowe, wizyta u lekarza raczej nic nie zmieniła, bo standardowo pierwszego kontaktu wynalazł refluks, który następnie gastrolog zdementował. Przez większość czasu było dobrze, czasami pojawiła się kieszonka, która była momentalnie leczona. Nadmienię również, że przesadnie dbam o zęby i jestem u dentysty, co 3 miesiące. Aczkolwiek ok. miesiąca ew. dwóch temu sprawy przybrały nieciekawy obrót, z początku dziąsła zaczęły mocniej krwawić, więc zaczęła się terapia pastami, następnie pojawiło się delikatny stan zapalny, który momentalnie został zaleczony. Najgorsze są ostatnie dwa tygodnie, dziąsła się obluzowały i zaczęły odchodzić od zębów, podczas nitkowania to tragicznie wygląda (tak jakbym nitką mógł dojechać do samej kości).
Zmieniłem dietę, wykluczyłem praktycznie wszystko i wychodzi na to, że e-palenie jest temu winne, zęby choć jeszcze się nie chwieją to para jest odsłonięta dosyć znacznie, w przyszłym tygodniu mam wizytę u periodontologa, która być może wszystko rozwieje (mam nadzieję, że obędzie się bez strat). W związku z powyższym mam kilka pytań:
1. Czy to możliwe, iż przedostający się sporadycznie do jamy ustnej liquid mógł wywołać chorobę przyzębia?
2. Czy są może dostępne jakieś badania w tym zakresie?
3. Czy zastosowanie drutu tytanowego (produkcji chińskiej, ciężko stwierdzić czystość) ma jakiś niekorzystny wpływ na zdrowie?
4. Czy ktoś miał może podobny przypadek i mógłby się podzielić jak z tym walczył?
Proszę o merytoryczne wypowiedzi, bez zbędnych komentarzy.