E-papierosy-forum.pl

[Rodzu]

Witam serdecznie

Otóż mam problem z adapterem od subtanka. Troszkę za mocno go wkręciłem i na początku nie mogłem go odkręcić od parownika. Po odczekaniu doby podjąłem się kolejnej próby i udało mi się odseparować adapter od parownika Może się to wydawać komiczne, lecz niestety mimo separacji adaptera od parownika ów adapter najwyraźniej polubił mojego smok bec pro i od dłuższego czasu za cholerę nie mogę go wykręcić. Adapter jest gładki i choćbym nie wiem ile siły użył przy każdej próbie moja ręka ślizga się po nim niczym sanki po śniegu. Wygląda to tak:




Górny cap zasilania ma troszkę luzu i po dokręceniu tworzy się minimalna szczelina między zasilaniem a adapterem wielkości linii podziałki na metrówce (na oko ~0,2mm, niestety nie posiadam specjalistycznych przyrządów pomiarowych), niestety adapter wciąż tkwi przymocowany jakby go ktoś przyspawał...

Czy zna ktoś może jakąś sztuczkę jak mogę wyżej wspomniany adapter wykręcić/poluzować?

Z góry dziękuję za wszystkie rady i okazaną pomoc.

[Polan]

moja ręka ślizga się po nim niczym sanki po śniegu.

Bierzesz lateksowe/gumowe rękawiczki lub pasek skórzany i walczysz dalej
Silikonowa mata taka do piekarnika lub stolnicowa mata też daje radę
Możesz spróbować wrzucić to zamrażarki na godzinę lub 2 i spróbować ponownie.

Powodzenia!

[Rodzu]

Czemu wcześniej mi to do głowy nie wpadło? Może dlatego, że to moja kobieta używa gumowych rękawiczek do sprzątania Dzięki wielkie, wcześniej aż kolory zmieniałem przy siłowaniu się a w gumowych rękawiczkach poszło raz dwa Jeszcze raz dziękuje za cenną radę, + poleciał i temat do zamknięcia