- 18 lis 2013, 19:23
#908992
Próbowałem rzucić już wiele razy, były plastry, gumy do żucia po których robiło mi się nie dobrze, tabletki (bez recepty) i jednak się nie udało. Do czasu, aż kupiłem e-papieros Powiedziałem sobie od jutra nie palę. Z rana zacząłem tylko i wyłącznie wapować i się udało. Wciąż mam w domu na półce ostatnią paczkę papierosów, nawet nie zdjąłem z niej folii. Niech stoi i będzie wspomnieniem.
Także nie palę już od ponad roku.
Na początku brakowało. Wiadomo co godzinkę fajka i siadałem na moim siedzisku na korytarzu, gdzie oddawałem się przyjemności palenia. Brakowało mi tego jakieś 2-3 tygodnie.
Teraz po pierwsze: nie muszę nigdzie wychodzić, po drugie: nie przeziębiam się w zimie, po trzecie: mogę wypalić tyle ile chcę, nie będę musiał gasić fajki, albo palić jej do końca no i po czwarte: OSZCZĘDNOŚCI.
Na moje wapowanie potrzebuję 58 zł miesięcznie, 48 to koszt liquidów, kartomizerów oraz grzałek. 10 zł odkładam na baterię
Także nie palę już od ponad roku.
Na początku brakowało. Wiadomo co godzinkę fajka i siadałem na moim siedzisku na korytarzu, gdzie oddawałem się przyjemności palenia. Brakowało mi tego jakieś 2-3 tygodnie.
Teraz po pierwsze: nie muszę nigdzie wychodzić, po drugie: nie przeziębiam się w zimie, po trzecie: mogę wypalić tyle ile chcę, nie będę musiał gasić fajki, albo palić jej do końca no i po czwarte: OSZCZĘDNOŚCI.
Na moje wapowanie potrzebuję 58 zł miesięcznie, 48 to koszt liquidów, kartomizerów oraz grzałek. 10 zł odkładam na baterię