EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By serenity
#81274
Witam,

To już 3 dzień bez "sierściuchów" :) Uczę się dbania o mojego PEN-a m210, nalewania, ładowania, odsączania, itd. Bardzo polubiłem smak, "dymek" i całe to e-szaleństwo :)

Natomiast, nieco mnie niepokoją dziwne odczucia po e-paleniu. Dziś np. dwukrotnie czułem się niejako "przymulony", jakby pijany. Prawie mi się język plątał. Do tego ciepłe czoło, podwyższony puls, ból żołądka, niepokój. Czy może ktoś miał podobne doświadczenie ? Czy to są objawy odstawienia "analogów" czy może ja niewłaściwie palę - za dużo się zaciągam ?

A może, to działanie inhalowanego alkoholu, który znajduje się w liquidzie (około 4,5% w Mild Tobacco med) ? To dla mnie bardzo ważne, ponieważ jestem "uczulony" na alkohol. Nie mogę go spożywać pod żadną postacią. W związku z tym, rozważam nawet powrót do analogów (w sumie dla mnie, jednak mniejsze zło). A może są dobre Liquidy o smaku tobacco bez zawartości alkoholu ? A może te objawy to wcale nie wina składu liquidu. Sam już nie wiem. W Was nadzieja.

Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam,

Paweł.

P.S. Czy tylko mi znikł banerek z licznikiem mojego e-palenia ?

Przenoszę do odpowiedniego działu. Tusia.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#81301
Dobra.. załóżmy, że te dane są nawet zawyżone... policzmy...
Dziennie zużyjemy 2 ml płynu. Niech ma nawet 5% etanolu. Oznacza to przyjęcie 500 mg etanolu. Pół grama. Dawka niewykrywalna przez żaden alkomat. Mało tego - taką ilość alkoholu przyjmujemy w różnych innych płynach i potrawach.
Jednym słowem, dawka nieistotna.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#81322
ECOpure Krystal 36mg/mL nie zawiera alkoholu, w zaznaczonym składzie ma 96% uwodnionej gliceryny i <4% nikotyny.
Możesz go rozcieńczać ECOmixem, który nie ma podanego alkoholu w składzie (ale ma to magiczne <3% inne, czyli nie wiadomo do końca co) lub sporządzoną samodzielnie mieszanką aptecznej gliceryny z dodatkiem wody do iniekcji. Własnoręcznie sporządzisz sobie ECOmixa :D Odrobina wody do gliceryny, tak aby nie był to roztwór zbyt wodnisty i nie ściekał po metalowej siateczce (czyli po knocie jak opisał to w książce Mirek) na grzałkę, bo przeleje się na baterię.
By serenity
#81325
Witam,

Dziękuję bardzo Wam wszystkim za natychmiastowe odpowiedzi. Nieco się uspokoiłem :) Raz, że liquid ColinsS'a jest, jak zauważył Kijan77, bez dodatku alkoholu. Dwa, że StaryChemik podaje wymierne argumenty.
Ponieważ nie udało mi się, jak dotąd, znaleźć składu ColinsS'a zapytałem u źródła.

Dzięki !

Paweł.
Awatar użytkownika
By Tusia
#81326
StaryChemik pisze:Dobra.. załóżmy, że te dane są nawet zawyżone... policzmy...
Dziennie zużyjemy 2 ml płynu. Niech ma nawet 5% etanolu. Oznacza to przyjęcie 500 mg etanolu. Pół grama. Dawka niewykrywalna przez żaden alkomat. Mało tego - taką ilość alkoholu przyjmujemy w różnych innych płynach i potrawach.
Jednym słowem, dawka nieistotna.


Dawka nieistotna dla większości ale dla osoby, która nie może przyjmować alkoholu pod żadną postacią... istotna.
Takie "uczulone" osoby nawet nie mogą powąchać alkoholu.

Pawle, łap się za Eco Pure od Intellicig, nie ma alkoholu, pięknie dymi i jest na glicerynie roślinnej nie PG :wink:

Teraz zobaczyłam, że Colinss potwierdził Ci brak alkoholu w ich liquidzie :)
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#81328
Tusiu - uwierz mi... z powietrza przyjmiesz większą dawkę!
Nie ma osób, które nie mogą przyjąć 500 mg etanolu bez szkody dla zdrowia. Po prostu nie ma. Włączam w to niemowlaki. Co do noworodków nie wypowiem się.

--- scalono --- Tusia.


Tusia pisze:Teraz zobaczyłam, że Colinss potwierdził Ci brak alkoholu w ich liquidzie :)

Gdzie???
By serenity
#81348
Hejka,

Co do ColinsS'a, wysłałem do nich maila z zapytaniem o skład. Odpowiedzi nie mam jeszcze, pewnie przyjdzie w poniedziałek. Przepraszam za niejasne sformułowanie tego zdania.

Tusia, bardzo Ci dziękuję za polecenie ECOpure, już prawie zamówiłem :) Jednakże na stronie dotyczącej ich liquidu doczytałem, że jednak jest jakiś alkohol:

"Linalol – jest to alkohol terpenowy o przyjemnym, różanym zapachu. Używa się go głównie jak surowca do produkcji witaminy E. Jest często stosowany jako aromat i smak":

http://www.e-papierosy.sklep.pl/index.p ... how&page=1

Masz rację Tusia, w moim przypadku, nawet wąchanie alkoholu nie jest wskazane.
Mam nadzieję, że z Waszą pomocą znajdę liquid bez alkoholu. Jeśli takiego nie ma, to mam wybór (jak zawsze): e-palić dalej, wrócić do analogów lub p r z e s t a ć całkowicie palić. Rzucić nie umiem, bo nie mam tzw. "silnej woli".

Pozdrawiam,

Paweł.
Awatar użytkownika
By Finlarod
#81352
Zawsze możesz sporządzać liquid beznikotynowy na bazie PG i dostępnych aromatów ;) Wtedy e-palenie będzie na pewno wymagało więcej silnej woli, ale to zawsze jakieś wyjście.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#81357
Jednak człowiek pisze, pisze, a ludzie nie czytają :P
Zobacz mój wcześniejszy post w tym wątku.
W kartridżach jest wiele składników, w ECOpure ich nie ma - Intellicig ma inny skład do kartridży a inny do butelek.
W ECOpure Krystal jest tylko gliceryna, woda i nikotyna!
Awatar użytkownika
By Tusia
#81358
I sprawdźmy to, bo może są nowsze dane :
lesmie pisze:Aaa, zapomniałem o oryginalnym Wicked, widać że jeszcze inny skład od wszystkich pozostałych, wody tylko 10%, gliceryny aż 20%, bez alkoholu.
Gdyby Pudelka były o podobnym składzie, to można byłoby przypuszczać że pochodzą od Wicked, a prawdopodobnie pochodzą od Farsee, bo skład i proporcje składników praktycznie te same.

Z :arrow: viewtopic.php?f=37&t=384&start=0

Kto ma ten liquid aktualnie w domu i składzik przed oczami :?: :wink:
By guta
#81362
serenity pisze:Hejka,
Jednakże na stronie dotyczącej ich liquidu doczytałem, że jednak jest jakiś alkohol:

"Linalol – jest to alkohol terpenowy o przyjemnym, różanym zapachu. Używa się go głównie jak surowca do produkcji witaminy E. Jest często stosowany jako aromat i smak":

http://www.e-papierosy.sklep.pl/index.p ... how&page=1


Ale na tej stronie jedyne miejsce, gdzie wymieniony jest "linalol" to pod pozycją "Główne składniki wkładu IntelliCIG".

Natomiast..
"Główne składniki intellicig ECOpure: (>97%): Aqueous V/Glycerol, E/Maltol(2ethyl-3hydroxy-4pyrone), Deionized-water, Inne(<3%)"
(co Marek Li już próbował przeforsować)

Pozostaje pytanie co stanowi "Inne(<3%)".
Awatar użytkownika
By Tusia
#81377
Tak, użyty jest jako konserwant i chroni przed popsuciem się liquidu jak się domyślam, utrwala.
Jednak, tak jak napisał Stary Chemik, dla przeciętnej osoby nie ma to znaczenia bo jego ilość jest tak minimalna, że nie ma wpływu na organizm.
Dosyć dawno na forum ludzie robili badania alkomatem i nic nie wykrywał.
Awatar użytkownika
By erais
#81396
Jako również "uczulony" prosiłbym cię Pawle o zamieszczenie składu ColinsS'a jak już do ciebie dotrze :) dzięki za poruszenie tematu- nawet bym nie wpadł na to, by czytać skład liquidów, czułbym się dużo bezpieczniej gdyby były bez alkocholowe- a właśnie złożyłem zamówienie na pierwszego e-papierosa i nie chciałbym rezygnować
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#81427
StaryChemik pisze:Dobra.. załóżmy, że te dane są nawet zawyżone... policzmy...
Dziennie zużyjemy 2 ml płynu. Niech ma nawet 5% etanolu. Oznacza to przyjęcie 500 mg etanolu. Pół grama. Dawka niewykrywalna przez żaden alkomat. Mało tego - taką ilość alkoholu przyjmujemy w różnych innych płynach i potrawach.
Jednym słowem, dawka nieistotna.

Przepraszam, że cytuję samego siebie, ale nikt nie zwrócił uwagi na straszliwy błąd w tych obliczeniach. Jakie 500 mg??
5% z 2 ml to oczywiście 100 mg, czyli 0,1 grama - ilość znacznie mniejsza niż w dowolnym ciastku z kremem.

Co zaś do linalolu - tak, to jest alkohol z chemicznego punktu widzenia. Z tym, co popularnie nazywamy alkoholem (to się nazywa chemicznie etanol) ma tylko tyle wspólnego, że oba związki mają grupy wodorotlenowe.
Jeśli ktoś chciałby wyeliminować KAŻDY alkohol, to odpada jedzenie cukru (sacharoza to alkohol), chleba (skrobia to alkohol), a nawet kory z drzew (celuloza to alkohol). Pozostanie w zasadzie woda, bo nawet żuczka nie można zjeść, ponieważ jego pancerz to chityna (alkohol).
No i oczywiście odpada e-palenie w 100%, bo glikol i gliceryna to jak najbardziej alkohole!

To tyle, jeśli chodzi o chemię. Nie przesadzajmy z obecnością alkoholu w płynach - więcej wchłoniemy przez skórę spryskując się wodą kolońską czy też perfumując.
By serenity
#81438
Marek Li pisze:Jednak człowiek pisze, pisze, a ludzie nie czytają :P
Zobacz mój wcześniejszy post w tym wątku.
W kartridżach jest wiele składników, w ECOpure ich nie ma - Intellicig ma inny skład do kartridży a inny do butelek.
W ECOpure Krystal jest tylko gliceryna, woda i nikotyna!



Witaj,

Dziękuję za konkretne info na temat ECO. Jeszcze mam obawy przed samodzielnym sporządzaniem płynu. Poczytałem temat StaregoChemika z przestrogą odnośnie "home made". Ale może kiedyś spróbuję. Na razie palę to co mam. Poczekam na odpowiedź ColinsS'a no i z tego co czytam w tym wątku to w buteleczkach ECO pure nie ma alkoholu. To pewnie zamówię, któryś z tych. Strasznie polubiłem e-palenie i nie wyobrażam sobie już chyba powrotu do analogów. Co innego wieści o zakazaniu w Polsce "e"...ech.

Pozdrawiam,

Paweł.
By serenity
#81452
erais pisze:Jako również "uczulony" prosiłbym cię Pawle o zamieszczenie składu ColinsS'a jak już do ciebie dotrze :) dzięki za poruszenie tematu- nawet bym nie wpadł na to, by czytać skład liquidów, czułbym się dużo bezpieczniej gdyby były bez alkocholowe- a właśnie złożyłem zamówienie na pierwszego e-papierosa i nie chciałbym rezygnować


Witaj,

Oczywiście, jak przyjdzie skład ColinsS'a, umieszczę go w tym wątku. Może się to komuś w przyszłości również przyda. NIe mniej, z tego co pisze StaryChemik, skoro alkohol jest nawet w cukrze, to może faktycznie w liquidzie są to tak małe ilości, że dla mnie "uczulonego" są równie nie istotne?

Jednakże, StaryChemik stwierdził dalej:

"No i oczywiście odpada e-palenie w 100%, bo glikol i gliceryna to jak najbardziej alkohole!"

No i co teraz ? :?

Pozdrawiam,

Paweł
Awatar użytkownika
By Marek Li
#81462
Wypowiedź Mirka nakierowana była głównie na to, aby zniwelować nadmierne obawy co do obecności i spożycia wszystkiego co uznane być może za alkohol. Dlatego posłużył się przykładem linalolu (nota bene składnik lawendy i wielu innych intensywnie i pięknie pachnących kwiatów).
Nie przesadzajmy ze wszystkim co jest -ol. Cholesterol też jest -ol
Organizm człowieka nie funkcjonuje bez substancji z tej grupy. Jesteśmy przecież zbudowani ze związków węgla...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 13:41 przez Marek Li, łącznie zmieniany 1 raz.
By serenity
#81471
Co zaś do linalolu - tak, to jest alkohol z chemicznego punktu widzenia. Z tym, co popularnie nazywamy alkoholem (to się nazywa chemicznie etanol) ma tylko tyle wspólnego, że oba związki mają grupy wodorotlenowe.
Jeśli ktoś chciałby wyeliminować KAŻDY alkohol, to odpada jedzenie cukru (sacharoza to alkohol), chleba (skrobia to alkohol), a nawet kory z drzew (celuloza to alkohol). Pozostanie w zasadzie woda, bo nawet żuczka nie można zjeść, ponieważ jego pancerz to chityna (alkohol).
No i oczywiście odpada e-palenie w 100%, bo glikol i gliceryna to jak najbardziej alkohole!

To tyle, jeśli chodzi o chemię. Nie przesadzajmy z obecnością alkoholu w płynach - więcej wchłoniemy przez skórę spryskując się wodą kolońską czy też perfumując.[/quote]

Witaj,

Dziękuję za odpowiedź. Z tego co zdążyłem dotąd zrozumieć, codziennie, pod różną postacią spożywam alkohol. I to nie ma na mnie wpływu. Co do dezodorantów, to staram się używać NIVEA alkohol free. Po prostu mam uważać i tyle.

A czy pokusiłbyś się do podsumowania, ile razem, w płynie znajduje się alkoholu, biorąc pod uwagę: podawany w składzie alkohol <4,5% oraz glikol i gliceryna ? Wybacz, że podchodzę do tego tak szczegółowo. Jedyne co mam na swoje usprawiedliwienie, to to, że jestem przewrażliwiony.

Dziękuję i pozdrawiam,

Paweł.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#81474
W skrócie mozesz sobie wyobrazić to tak - 1mL płynu zawiera 20 kropli. Jeśli roztwór jest 1% to oznacza że w roztworze znajduje sie 1 kropla alkoholu rozpuszczona w 5mL, czyli w 100 kroplach roztworu. Jeśli roztwór jest 4%, to masz w buteleczce 5mililitrowej 5 kropli.

Nadal jednak proponuję ECOpure, do zmieszania z gliceryną z apteki i wodą. Mirek zaraz pewnie poda jaka proporcja wody do tej gliceryny jest potrzebna, żeby roztwór utrzymał swoją lepkość i nie spływał, a Ty bezpiecznie sobie dowolnie rozcieńczysz. Gdy Pisał w książce o unikaniu zabawy w "małego chemika", to miał na myśli nieostrożne obchodzenie sie z substancjami niebezpiecznymi, w tym całkowicie odradzał zabawy z nikotyną. Ale nie z tą, którą masz w firmowym roztworze, którą możesz bezpiecznie rozcieńczyć w domu.

Rozumiem Twoje rozterki i obawy - dlatego też zaproponowałem ECOpure Krystal. Jest bez alkoholu, ale zbyt stężony, aby nadawał się dla większości osób do chmurzenia bez rozcieńczania, przynajmniej pół na pół.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 13:34 przez Marek Li, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#81477
Nie wiemy co kryje sie pod pozycją esencje tytoniowe <27% - bo mogą być na alkoholu.
Dlatego nadal będę utrzymywał, że najbezpieczniejszy jest ECOpure Krystal.
By bodzio102
#81517
serenity pisze:Natomiast, nieco mnie niepokoją dziwne odczucia po e-paleniu. Dziś np. dwukrotnie czułem się niejako "przymulony", jakby pijany. Prawie mi się język plątał. Do tego ciepłe czoło, podwyższony puls, ból żołądka, niepokój. Czy może ktoś miał podobne doświadczenie ? Czy to są objawy odstawienia "analogów" czy może ja niewłaściwie palę - za dużo się zaciągam ?

Nie żebym się wtrącał, ale dlaczego cała dyskusja zeszła tylko na zawartość alkoholu w liquidzie? serenity nie napisał ile lat palił papierosy, ani ile teraz inhaluje płynu dziennie i jakiej mocy. To są jego pierwsze dni na e-p, więc może występują objawy oczyszczania organizmu z substancji smolistych? Gdy dawno temu rzuciłem papierosy na jakiś czas, miałem podobne objawy w początkowych dniach abstynencji. Co prawda gdy pięć miesięcy temu przestawiałem się na e-palenie odbyło się to prawie bezproblemowo, ale każdy organizm reaguje inaczej.
By bodzio102
#81531
Pytanie zadał w tytule wątku. :wink: Czy przeczytał coś o objawach nie wiemy, skoro przeniosłaś wątek z innego działu.
Niemniej wszystko wyjaśni się, gdy zakupi inny liquid i opisze swój stan zdrowia. Do tego czasu już się nie wtrącam. :D
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#81626
Marek Li pisze:Nie wiemy co kryje sie pod pozycją esencje tytoniowe <27% - bo mogą być na alkoholu.
Dlatego nadal będę utrzymywał, że najbezpieczniejszy jest ECOpure Krystal.

To jest najprawdopodobniej tzw. absolut, czyli oczyszczony ekstrakt alkoholowy. Zgadzam się z Markiem, że ECOpure Krystal będzie najodpowiedniejszy.
A propos gliceryny i rozcieńczania - myślę, że apteczna może być stosowana tak jak ECOmix, a więc w zasadzie do 50% można bez problemu domieszać, poobserwować i ewentualnie zwiększyć ilość gliceryny.
Awatar użytkownika
By erais
#81936
"Nie przesadzajmy z obecnością alkoholu w płynach - więcej wchłoniemy przez skórę spryskując się wodą kolońską czy też perfumując."
I to mnie całkowicie uspokaja i rozwiewa wątpliwości :) Zwłaszcza, że zawsze gdy się goliłem (teraz żona mi przycina bródkę), używałem po goleniu spirytusu salicylowego (po tych wszystkich Niveach to mi tylko syfy wyskakiwały). No i znane powiedzenie- jesteś na głodzie alkoholowym, to zjedz coś słodkiego i to działa, a dopiero po paru latach wyczytałem czemu- jak już napisałeś, przy spalaniu cukru, następuje produkcja alkoholu- czyli jednym słowem: nie dajmy się zwariować i żyjmy normalnie
*SMOKEKING*
By jaceka
#81981
Zastanawiam się, z jakim “uczuleniem” od alkoholu mamy do czynienia.
Jeżeli jest to uczulenie, po którym mamy gorączkę, wypryski etc. to należy udać się do lekarza i z nim skonsultować ewentualną możliwość epalenia
Jeżeli jednak jest to “uczulenie” nazwijmy to “świadomościowe” to ciekaw jestem, co by się stało osobie “uczulonej” gdyby o znikomej zawartość alkoholu nie poinformowano na etykiecie e-płynów. Pewnie nic.
A czy w zwykłym papierosie nie ma alkoholu? Czy w aromatach, środkach konserwujących papierosa nie ma alkoholu? Nie wiem. Szczegółowego składu wszakże nie podają.
A w occie, jodynie, przyprawach?
W tych produktach jest alkohol a mimo to, są spożywane przez osoby “uczulone’, dlaczego?
Czy związane jest to tylko tym, że nie mają świadomość o składzie tych produktów? Czy może tak znikoma zawartość alkoholu nie jest istotna w tego typu “uczuleniach”? A może, dlatego, że w tych produktach nie można wyczuć smaku, zapachu alkoholu.
Tak jest z naszymi epłynami. Znikoma zawartość alkoholu jest niewyczuwalna.
Alkohol znajdujący się w epłynach nie jest stricte alkoholem takim jak np. w podawanej kawie, herbacie z rumem czy cukierku) Znajduje się tam w postaci konserwantu.
Zatem, czy o zawartości alkoholu w naszych e-płynach możemy mówić jako o alkoholu, który działa stymulując na podatną w tej materii osobę? Moim zdaniem nie.
Jednakże mam świadomość, że w tego typu “uczuleniach” istnieją ludzie, którzy, na samą myśl o przełknięciu czegoś z alkoholem- nawet, jeżeli jest on w postaci konserwantu- mogą mieć problemy z uczuleniem. W dużej mierze zależy to od predyspozycji, nastawienia czy świadomości takiej osoby. Może, dlatego warto skonsultować się z osobą, która zajmuje się takimi dolegliwościami zna nasze predyspozycje i jest w stanie pomóc nam w podjęciu słusznej dla nas decyzji.


Natomiast, nieco mnie niepokoją dziwne odczucia po e-paleniu. Dziś np. dwukrotnie czułem się niejako "przymulony", jakby pijany. Prawie mi się język plątał. Do tego ciepłe czoło, podwyższony puls, ból żołądka, niepokój. Czy może ktoś miał podobne doświadczenie ? Czy to są objawy odstawienia "analogów" czy może ja niewłaściwie palę - za dużo się zaciągam ?


Objawy, jakie opisał serenity moim zdaniem mogą wynikać z przedawkowania nikotyny. Zasadnicze pytanie brzmi: Ile analogow wypalał serenity oraz ile ml i jakiej mocy wypalił przez trzy-dniowy kontakt z ep. Wszyscy wiemy, że na początku e-palenia nie możemy się napalić i dość dużo e-palimy

Bardzo podoba mi się stwierdzenie:
Erais napisał/a
czyli jednym słowem: nie dajmy się zwariować i żyjmy normalnie


Pozdrawiam
By serenity
#81983
erais pisze: No i znane powiedzenie- jesteś na głodzie alkoholowym, to zjedz coś słodkiego i to działa, a dopiero po paru latach wyczytałem czemu- jak już napisałeś, przy spalaniu cukru, następuje produkcja alkoholu- czyli jednym słowem: nie dajmy się zwariować i żyjmy normalnie
*SMOKEKING*


Witaj,

Słusznie, brzmi jak głos zdrowego rozsądku. Po zaprzestaniu picia pochłaniałem spore ilości słodyczy, teraz wiem czemu :) Heh, może z tego samego powodu "smakuje mi" liquid ? ;)
W każdym razie, chcę chuchać na zimne, bo muszę zachować czujność i uczciwość względem siebie.
Moje objawy "zamulenia" najprawdopodobniej, zgodnie z wypowiedziami specjalistów od chemii, były spowodowane przedawkowaniem nikotyny. Rzuciłem się na e-dymka ze sporym impetem i pewnie przesadziłem. Więc na pewno - zmienię liquid na lżejszy, tj. "low" a także z możliwie najmniejszą ilością alkoholu. Czekam na maila ze składem płynu ColinsS (a może ktoś posiada ulotkę i poda?), bo ECO pure już znam.

Pozdrawiam,

Paweł.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#81987
Tusia zeskanowała ulotkę ColinsSa ze składem. Nie wiemy dokładnie co się kryje w tych 27% esencji. Podejrzewamy, że to może być tzw. absolut, czyli oczyszczany wyciąg alkoholowy z tytoniu.
Reasumując - uznaj, że zawartość alkoholu w płynie jest pomijalna. Więcej jego znajdziesz w praktycznie każdej paście do zębów.
Awatar użytkownika
By Tusia
#81989
Masz tutaj skan aktualnej ulotki z liquidu Colinssa i Milda. Przeczytaj sobie :wink:

Tusia pisze:Na szybko zrobiłam dzisiaj skan, kiepsko widać ale może na powiększeniu da radę sobie przeczytać co tam jest.

Obrazek



O Chemiku, byłeś szybszy :wink:
By serenity
#82000
jaceka pisze:Zatem, czy o zawartości alkoholu w naszych e-płynach możemy mówić jako o alkoholu, który działa stymulując na podatną w tej materii osobę? Moim zdaniem nie.
Jednakże mam świadomość, że w tego typu “uczuleniach” istnieją ludzie, którzy, na samą myśl o przełknięciu czegoś z alkoholem- nawet, jeżeli jest on w postaci konserwantu- mogą mieć problemy z uczuleniem. W dużej mierze zależy to od predyspozycji, nastawienia czy świadomości takiej osoby. Może, dlatego warto skonsultować się z osobą, która zajmuje się takimi dolegliwościami zna nasze predyspozycje i jest w stanie pomóc nam w podjęciu słusznej dla nas decyzji.


Dziękuję Ci za Twoją wypowiedź. Dodałeś mi odwagi. Przepraszam niezainteresowane osoby za moje wynurzenia, bo to nie forum AA przecież. Ale skoro powiedziałem "a", to powiem "b". Moje, swego rodzaju "uczulenie", to nic innego jak uzależnienie od alkoholu, choroba. Postępująca i śmiertelna. Leczenie: 100% abstynencja + praca nad sobą, do końca życia. Dlatego obawiam się świadomego inhalowania alkoholu, w moim przypadku - trucizny. Druga rzecz - nie mogę okłamywać samego siebie (i innych).
Mam jutro wizytę u mojej terapeutki, więc skonsultuję z nią tę ważną, dla mnie sprawę.

Objawy, jakie opisał serenity moim zdaniem mogą wynikać z przedawkowania nikotyny. Zasadnicze pytanie brzmi: Ile analogow wypalał serenity oraz ile ml i jakiej mocy wypalił przez trzy-dniowy kontakt z ep. Wszyscy wiemy, że na początku e-palenia nie możemy się napalić i dość dużo e-palimy

Paliłem około paczki dziennie "light". Liquid mam "med" i przez te 3 dni, wydaje mi się, że "wypaliłem" może z 15-20 kartridży (oryginalnych + dolewanie). Też mi się wydaje, że przedawkowałem nikotynę kilka razy.

Bardzo podoba mi się stwierdzenie:
nie dajmy się zwariować i żyjmy normalnie

Mi też.

Pozdrawiam,

Paweł.

--- scalono --- Tusia --- Aby dodać coś do swojego postu używamy przycisku "zmień"


Tusia pisze:Masz tutaj skan aktualnej ulotki z liquidu Colinssa i Milda. Przeczytaj sobie :wink:

Tusia pisze:Na szybko zrobiłam dzisiaj skan, kiepsko widać ale może na powiększeniu da radę sobie przeczytać co tam jest.

Obrazek



O Chemiku, byłeś szybszy :wink:


O jeny, ślepak ze mnie. :oops:

Dziękuję za skan. Jesteście wielcy !
Czyli ColinsS będzie lepszy dla mnie, jeszcze porównać z ECO.
Awatar użytkownika
By Tusia
#82010
:D
Bądź z nami, tu możesz o wszystkim pogadać. Gratuluję szczerości i odwagi.
Podjąłeś temat, o którym jeszcze nie rozmawialiśmy a który jest potrzebny. Zastanawiam się nawet czy nie zmienić jakoś tytułu, aby inni walczący z uzależnieniem od alkoholu mogli znaleźć tutaj wskazówki, porady i wsparcie. Mam tutaj na myśli ich obawy przed alkoholem w liquidzie.
Masz jakąś propozycję co do edycji tytułu :?: Czy zostawiamy tak jak jest a ewentualnie sam coś napiszesz kiedyś w tym, nowym na forum, temacie :wink: :?:
By jaceka
#82015
Uzależnienie od alkoholu, nikotyny, narkotyków to wciąż uzależnienie ;-)
Jeżeli piszemy tutaj o e-papierosach które zawierają nikotynę a elektroniczne papierosy epalą ludzie z ogromnym "doświadczeniem" w paleniu zwykłego tytoniu to kwestia uzależnienia jest jak najbardziej w temacie. Choć trudnym.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Awatar użytkownika
By erais
#82040
serenity pisze: Po zaprzestaniu picia pochłaniałem spore ilości słodyczy, teraz wiem czemu :) Heh, może z tego samego powodu "smakuje mi" liquid ? ;)

Ja słodycze pochłaniam nadal :) Co do tych z alkoholem: jak zjem jednego, to mi d... nie rozerwie, ale drugiego już wolę nie brać, a jak wiem z czym jest, to nie jem wcale, torcik z alkoholem u cioci na imieninach- kawałek zjem z grzeczności, drugiego do gęby nie pcham; zawsze twierdziłem że tort jest tortem, cukierek cukierkiem, do puki waśnie po dwóch kawałkach nie zafundowałem sobie porannej drżączki i totalnego głodu (już po paru latach nie picia). Ale ile ludzi tyle opinii- na terapiach każą się raczej trzymać twardo z daleka :) A temat chyba na miejscu, bo przecież grupy Anonimowych Palaczy realizują program 12 kroków A.A- delikatnie zmieniwszy krok pierwszy tj. nałóg, podobnie inne grupy i terapie na tym bazują (podobno w stanach oparto już nawet system nauczania na 12 krokach- całkiem możliwe bo tam dużo ludzi nie uzależnionych stosuje go od lat w codziennym życiu) Osobiście choć stosuję program i wielu moich przyjaciół tak właśnie rzuciło palenie, mnie niestety to nie wychodzi, po odstawieniu bardziej odczuwam głód alkoholowy niż nikotynowy, dlatego w e-papierosie upatruję mniejszego zła :wink: Co z tego wyjdzie, zobaczę po zakupie- jeszcze wybieram M4 czy M5 :? (a gdyby nie temat tutaj, to już byłbym po zakupie- choć dobrze Serenity, że go poruszyłeś bo w naszych przypadkach lepiej dmuchać na zimne)
Awatar użytkownika
By Piotr_M
#82299
Uzależnienie od nikotyny różni się od innych uzależnień zasadniczo. Po pierwsze jest ono uwarunkowane składem papierosów (producenci dodają ok. 200 substancji powodujących uzależnienie łączne!), po drugie nikotyna z liquidu (bez owych dodatków, a zwłaszcza bez amoniaku, inhibitorów MAO itp.) stopniowo przestaje uzależniać, bo słabnie jej wpływ na dopaminergiczne neurony w okładzie rąbkowym w mózgu. Wpływ ten jest kompleksowy, sama nikotyna nie uzależnia. To jest udowodnione. Z doświadczeń długotrwałych e-palaczy wynika, że po średnio 200 dniach niepalenia tytoniu (ale e-palenia) uzależnienie od nikotyny jest już znikome. Pozostaje uzależnienie od ciepłego "dymu", "kopa" w płuca, wyuczonych odruchów, a to co innego. Takie same wyniki mieli badacze badający wpływ nikotyny w plastrach, gumach itp. Nikotyna, w przeciwieństwie do narkotyków i alkoholu, nie pozostawia żadnych śladów swego wpływu na komórki nerwowe. Prawie na pewno ich nie uszkadza, w przeciwieństwie do alkoholu i narkotyków. Uzależnienie od niej to w zasadzie uzależnienie od "hormonu przyjemności" dopaminy, które stopniowo się wycofuje, jeśli nie ma stałego pobudzania czynności wydzielniczej układu limbicznego.
Nie wiem, jakie doświadczenie i z jakimi uzależnieniami ma jaceka, ale nie można zrównywać różnych typów uzależnień.
Awatar użytkownika
By Tusia
#82309
Ha :D
Tak czułam z tą nikotyną, że ona sama w sobie nie jest tak (o ile w ogóle) uzależniająca a jedynie jako papierosy tradycyjne, te z tytoniu :wink: .
Dzięki za nowe wieści (nowe dla mnie :wink: ). Czy można to głosić spokojnie Piotrze :?:
Awatar użytkownika
By lesmie
#82316
Hmm, no to ja jestem już trochę zdezorientowany, e-palę już ponad 600 dni i jakoś nie mogę zejść poniżej 18 mg, przy 11 mg muszę to nadrabiać częstością palenia i zużyć ok 5 ml e-liquidu na dzień żeby się zaspokajać, a zerówki to już w ogóle nie wchodzą w grę, mógłbym wtedy e-palić cały czas bez przerwy 24 godziny na dobę i dalej cały czas się chce palić, a przy 18 mg wystarcza mi tylko ok. 2 ml e-liquidu na dzień.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#82317
Spox :D
Nikotyna nie działa jak alkohol. Sama w sobie nie jest w stanie wiele zrobić - potrzebuje receptorów. Nie wiedzieć czemu nazwanych nikotynowymi :D W układzie nerwowym oddziałuje na te receptory w naturalny sposób acetylocholina, która jest neurotransmiterem.
Po czasie który opisał Piotr nie powinno być śladu sytuacji sprzed rzucenia palenia. Receptory (czyli ich liczba i powinowactwo, dostępność na powierzchni komórek i inne) regulują się samoistnie.

@Lesmie - Piotr opisał tą najważniejszą uzależniająca stronę palenia tytoniu, to co napisałem ja, jest uzupełnieniem tej mniej ważnej, ale występującej reakcji receptorów na nikotynę. Już pomijając wikłanie w to dopaminy (bo o dopaminę chodzi przy wdychaniu dymu tytoniowego).
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 22:21 przez Marek Li, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By Piotr_M
#82336
Tusia pisze:Ha :D
Tak czułam z tą nikotyną, że ona sama w sobie nie jest tak (o ile w ogóle) uzależniająca a jedynie jako papierosy tradycyjne, te z tytoniu :wink: .
Dzięki za nowe wieści (nowe dla mnie :wink: ). Czy można to głosić spokojnie Piotrze :?:

Oczywiście, można głosić spokojnie, bo to prawda. Kłopot polega na tym, że sprawa jest skomplikowana i tylko w takiej - skomplikowanej - wersji ma sens. Mówienie, że nikotyna nie uzależnia, jest błędem. Uzależnia, ale jeśli dodamy, że w kompleksie procesów fizykochemicznych, które wymagają wyszczególnienia, i że nie jest to takie uzależnienie jak w wypadku alkoholu czy narkotyków, dopiero wtedy podamy istotę rzeczy. Zmieni się optyka zagadnienia. Prawda bywa trudna do objaśnienia, nie ma na to rady.
Wczoraj na spotkaniu w Warszawie rozmawiałem z mężem Pozytywki, który jest lekarzem, i który ma podobne przemyślenia co ja (minimalnie się różnimy). Jest od roku niepalący, ale swoje o paleniu wie, palił długo i dużo, a ponadto ma rozległą wiedzę medyczną.
===========

W tym wątku nie uwzględniamy jeszcze jednej sprawy: nie tylko nikotyna w dymie tytoniowym uzależnia. To jest fakt znany, problem w tym, że nie wiemy, które to składniki. Jedynie się domyślamy, że jakieś alkaloidy (a może nawet tlenek węgla? - substancja prosta, jak alkohol, i niszcząca), ale to na "głoszenie" trochę za mało. Tego nie zbadano, bo całe lata kładziono nacisk na mityczną nikotynę i na toksyczność składników dymu, a nie na uzależnienie od nich. Mówiono "uzależnia nikotyna" i to brano za pewnik, bez dowodzenia. Nie mówiono "uzależnia między innymi nikotyna".
A szkoda. Teraz być może trzeba będzie nadrabiać tę niedoróbkę badawczą.

Natomiast do @lesmiego mam uwagę następującą: pamiętaj, że jesteś jednym z miliarda przypadków. Każdy przypadek jest inny, tak jak każda twarz jest inna i inny każdy mózg, a w nim "uzależnienie". Możesz być wyjątkiem. Może moje uwagi odnoszą się do 75 albo 65 procent palaczy? To i tak cały czas byłaby większość.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 22:48 przez Piotr_M, łącznie zmieniany 1 raz.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.