EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#71209
Dobrze, ze zachowałaś dobry humor :)
I podtrzymuję ofertę odkupienia ECOpura. Po co się męczyć bardzo długo z czymś co nam nie smakuje. Oboje zaopatrujemy się u tego samego dostawcy, wiec żadna różnica, czy wezmę od niego, czy od Ciebie.

Ja osobiście odpadam przy zaprawkach - po prostu boli mnie przy nich głowa. Nie wiem dlaczego, ale czuję się, jak zatruty.
Awatar użytkownika
By poziomka
#71216
Do 16-tego jeszcze poeksperymentuję z ECOpurem , w końcu mam tego dużo :)
Marku, nie jestem pewna, czy zechcesz ode mnie odkupić, bo ja mam Regular 25mg ....i ECOmix do rozcieńczania.
Pewnie 25mg, to dla Ciebie za słaby...?
Awatar użytkownika
By Marek Li
#71220
Od jakiegoś czasu używam tylko rozcieńczonej 30-ki (nieźle brzmi, nie?)
Ale rozcieńczam do 18mg, bo słabsze powodują, że ciągle bym je palił, a mocniejsze (co już występuje przy 21mg), że palić mi się nie chce.
Więc nie jest to wielka różnica, czy ja rozcieńczę z 30, czy 25 :D

Pomyśl na spokojnie, bo ja na tym co mam wytrzymam spokojnie do spotkania.
By jaceka
#71373
Marek Li pisze:Ja osobiście odpadam przy zaprawkach - po prostu boli mnie przy nich głowa. Nie wiem dlaczego, ale czuję się, jak zatruty.

To jest dla mnie bardzo ważna informacja.
Dlaczego? Otóż kiedy zacząłem eksperymenty z aromatami, zaczęła boleć mnie głowa i również czułem się jak zatruty. Pomyślałem sobie, że pewnie to od pogody (zatrucie od pogody ha ha). Potem pomyślałem, że może z moim glikolem (kupiony "na mazidłach") jest coś nie tak. Ale co? Eksperymentowałem, czajnik bolał dalej a ja mówię sobie no "przedawkowałeś" chłopie, ot co. Ale potem przyszła refleksja, przecież na początku swego e-palenia więcej płynu mi szło i to mocniejszego niż obecnie i głowa mnie nie bolała. Potem pomyślałem, że pewnie mam to o czym Piotr M pisał wielokrotnie "post hoc, ergo propter hoc (łac. jeśli po czymś, to z powodu tego)" i dałem sobie spokój.
Ból głowy minął z dnia na dzień i pewnie nie wróciłbym do tematu gdyby nie wpis Marka Li.
Teraz zastanawiam się, czy ból głowy "był bo był" czy może przestała boleć mnie głowa ponieważ korzystam z aromatów w bardzo śladowej ilości (1-2 krople na 5ml)
Ot, zagwozdka
Awatar użytkownika
By lesmie
#71561
Mnie boli głowa tylko wtedy jak zbyt dużo e-wypalę, od aromatów raczej to nie zależy, a używałem już bardzo różne, od Inawery, LorAnn, aromaty do ciast po ekstrakcji metodą Fikandera, krople miętowe nawet, a i czysty roztwór bez aromatu też jakiś czas paliłem i tylko jak przegiąłem z nikotyną to bolała mnie głowa.
By jaceka
#71565
lesmie ja wiem, że to jest koronny argument ale..
epaliłem większe ilości i o większej mocy i tak mnie głowa nie bolała. Zapewne to przypadek, zbieg okoliczności a może jakoś wrażliwy jestem na te aromaty.Hm
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.