Artibasia pisze:Cześć mam na imię Basia, oboje z mężem planujemy zacząć przygodę z e-paleniem. Palimy od 17 lat. Od wielu dni przeglądam forum króre bardzo mnie zaintrygowało. Ciekawa lektóra dla nowicjusza. Pozdrawiam.
Witajcie!
Nie zastanawiajcie się:)
My z mężem zaczęliśmy 29.01 tego roku - do dzisiaj ani jednego analoga i wierzcie mi, bez jakiś większych cierpień.
Paliliśmy bez przerwy 30 lat, mąż nawet trochę dłużej...
Często tylko powtarzam startującym - od razu zaopatrzcie się w dobry sprzęt, również zapasowy w razie jakichkolwiek awarii sprzętu - bo dla nas jedynie to mogłoby skłonić do sięgnięcia po zwykłego papierosa.
Trochę trudno było przy porannej kawie, ale o tym sporo osób pisze, jak też nawyki szukania zapalniczki, popielniczki - ja o mały włos nie podpaliłabym zapalniczką mojego Volisha Slima - tak łudząco przypomina zwykłego papierosa. A tak nawiasem, odkładam go do dzisiaj na popielniczkę - czystą, bez śmierdzących "petów" - mnie to pomaga zdecydowanie:)
Zachowuję stare nawyki manualne. Nie zrażajcie się również do smaku - kupcie sobie na początek kilka smaków liquidu do wypróbowania - nam np. bardzo odpowiada Tabacco, ale każdy ma własne odczucia smakowe.
Żałujemy tylko jednego - że nie spróbowaliśmy kilka lat wcześniej!
Oszczędności przez pierwszy miesiąc raczej też nie odczujecie, trzeba trochę zainwestować.
Dopiero po zakupie pierwszego modelu, gdy zapoznacie się ze sprzętem, będziecie wiedzieli, czego potrzebujecie.
Nasz pierwszy zakup to były Visione eGo3 - mąż trafił w "10" - korzysta do dzisiaj, bardzo zadowolony, nie chce innego modelu. Dla mnie okazał się za duży, po kilku dniach kupiłam Volish Slim - super, ale drogie - ale nie żałuję. A dzisiaj odebrałam eCab - takie zabezpieczenie dla mnie w razie awarii Volisha - kilka godzin korzystam i moim zdaniem, dla kobiety wybór trafiony. Visione oddałam mężowi - ma teraz 4 sztuki (w zestawie są 2), zabezpieczony ma maxa:))
Gdy mam jakieś wątpliwości - pytam tu na Forum - odpowiedź otrzymuję błyskawicznie!
Forumowicze tutaj są na prawdę bardzo serdeczni i uczynni (no, może poza jednym przypadkiem, gdy określono mnie jako hipokrytkę po moich wyrażonych odczuciach węchowych, było mi przykro, zabolało.. dosłownie kilka dni po odstawieniu analogów - będziecie wiedzieć o czym mówię, już po 2 dniach po przejściu na e-papierosy:))
Rozpisałam się, ale gdy na początku inni odpowiadali na moje pytania, teraz, po miesiącu wapowania oczywiste - to na prawdę mi pomagali!!
Zacznijcie, to na prawdę jest łatwiejsze, niż mogłoby się wydawać
Powodzenia!!