EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By lesmie
#33978
Przykłady jak sobie dobrać moc e liquidu w zależności jakie mocne papierosy tytoniowe się paliło, przydatne dla początkujących przy zakupie e liquidu:

e liquid o mocy (zawartości nikotyny) 2 mg (0,2%) to odpowiednik papierosa o zaw. nik. - 0,1 mg/papieros
4 mg (0,4%) - 0,2 mg/papieros
6 mg (0,6%) - 0,3 mg/papieros
8 mg (0,8%) - 0,4 mg/papieros
11 mg (1,1%) - 0,55 mg/papieros
14 mg (1,4%) - 0,7 mg/papieros
16 mg (1,6%) - 0,8 mg/papieros
18 mg (1,8%) - 0,9 mg/papieros
24 mg (2,4%) - 1,2 mg/papieros
36 mg (3,6%) - 1,8 mg/papieros

Powyższe wartości należy traktować orientacyjnie, ponieważ ilosć nikotyny jaką organizm wchłania z papierosa "analogowego" jest różna, w zależności od wielu czynników, m inn. od zastosowanej technologii w jego produkji.

Moc e liquidu (zawartość nikotyny) np. 18 mg (1,8% nikotyny) jest zawsze podawana w przeliczeniu na 1 ml e liquidu.
Awatar użytkownika
By Tusia
#33986
Dodam, że 1 ml liquidu to +/_ paczka papierosów.
Jeśli więc paliliśmy papierosy tradycyjne np. 0,8 mg/papieros to przeliczając to na paczkę gdzie jest 20 szt. = 16 mg.
Wybierając więc liquid kupujemy taki o stężeniu nikotyny 16-18 mg. Wtedy w jednym ml. mamy 16 lub 18 mg. nikotyny czyli tyle ile było w paczce "naszych" papierosów tradycyjnych.
Oczywiście, aby czuć zaspokojenie trzeba dobrać smak bo nie każdy spełni nasze oczekiwania i może pozostać uczucie niedosytu...ale to już sprawa indywidualna i każdy musi przejść przez to sam...
Awatar użytkownika
By Dziadek Mróz
#34009
Tusia pisze:Dodam, że 1 ml liquidu to +/_ paczka papierosów.
Jeśli więc paliliśmy papierosy tradycyjne np. 0,8 mg/papieros to przeliczając to na paczkę gdzie jest 20 szt. = 16 mg.
Wybierając więc liquid kupujemy taki o stężeniu nikotyny 16-18 mg. Wtedy w jednym ml. mamy 16 lub 18 mg. nikotyny czyli tyle ile było w paczce "naszych" papierosów tradycyjnych.

Myślę ża taki przelicznik jest błędny. Nikotyny z liquidu przenika prawie dwukrotnie więcej do organizmu.
Dlatego jeśli ktoś wcześniej palił 0,8mg/papieros to odzwierciedleniem będzie liquid o mocy 11mg. ;)
Awatar użytkownika
By E-JACK
#34010
Dziadek Mróz pisze:
Tusia pisze:Dodam, że 1 ml liquidu to +/_ paczka papierosów.
Jeśli więc paliliśmy papierosy tradycyjne np. 0,8 mg/papieros to przeliczając to na paczkę gdzie jest 20 szt. = 16 mg.
Wybierając więc liquid kupujemy taki o stężeniu nikotyny 16-18 mg. Wtedy w jednym ml. mamy 16 lub 18 mg. nikotyny czyli tyle ile było w paczce "naszych" papierosów tradycyjnych.

Myślę ża taki przelicznik jest błędny. Nikotyny z liquidu przenika prawie dwukrotnie więcej do organizmu.
Dlatego jeśli ktoś wcześniej palił 0,8mg/papieros to odzwierciedleniem będzie liquid o mocy 11mg. ;)


0,9mg/analog to = czerwone Marlboro. A więc, po co inhalować np. 24mg? Pytanie retoryczne. ;)
Awatar użytkownika
By lesmie
#34020
Ja nie upieram się przy tym przeliczniku, E JACK też twierdzi że z analogów nikotyny wchłania się 40-50%, a z e-p podobno 98%. Ja palę e liquid o mocy 18mg, wcześniej paliłem LM o zaw. nik. 0,9mg/papieros i w moim odczuciu ten e liquid zaspokaja mnie w podobnym stopniu co te LM 0,9mg. Jeśli jest tak jak napisał gdzieś E JACK, że około połowa nikotyny z analoga się wchłania, to wystarczyłby mi e liquid o mocy 9mg, a jak paliłem kiedyś e liquid, bo taki dostałem, o mocy 11mg to nie mogłem się napalić, paliłem wtedy na okrągło żeby zaspokoić głod nikotynowy i nie mogłem go zaspokoić.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#34023
lesmie pisze:Ja nie upieram się przy tym przeliczniku, E JACK też twierdzi że z analogów nikotyny wchłania się 40-50%, a z e-p podobno 98%. Ja palę e liquid o mocy 18mg, wcześniej paliłem LM o zaw. nik. 0,9mg/papieros i w moim odczuciu ten e liquid zaspokaja mnie w podobnym stopniu co te LM 0,9mg. Jeśli jest tak jak napisał gdzieś E JACK, że około połowa nikotyny z analoga się wchłania, to wystarczyłby mi e liquid o mocy 9mg, a jak paliłem kiedyś e liquid, bo taki dostałem, o mocy 11mg to nie mogłem się napalić, paliłem wtedy na okrągło że by zaspokoić głod nikotynowy i nie mogłem go zaspokoić.


To proste. W analogu wchłaniasz smołę i ta częściowo blokuje nikotynę, a także częścowo nikotyna jest spalana w analogu. Dlatego wchłaniamy mniej nikotyny z analoga. W EP wchłaniasz czystą nikotynę.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2009, 20:43 przez E-JACK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By lesmie
#34030
Niewykluczone że tak właśnie jest, ale nie wiem czy podając zawartość nikotyny np. te 0,9mg w analogu, jest to jakoś zmierzone w samym papierosie czy w dymie z tego jednego papierosa, jeśli w dymie, to jakieś straty nikotyny w spalaniu tytoniu nie małyby znaczenia, tylko blokada tej nikotyny w organiżmie przez substancje smoliste. W analogach, duże znaczenie we wchłanianiu nikotyny ma technologia ich produkcji, np. użycie amoniaku i wiele jescze innych sposobów. Jakieś takie chwyty poniżej pasa stosował podobno koncern Philip Morris w swoich marlboro, które uzeleżniały bardziej palacza niż inne, o podobnej zawartości nikotyny.
Awatar użytkownika
By Riccardo
#34031
Oczywiście nie byłbym sobą, jakbym czegoś nie dodał. ;)
To prawda, że paląc (kolejne potoczne określenie :) ) e-pap., wchłaniamy więcej nikotyny. Ale paląc analogi, substancje smoliste i inny syf, powodował uczucie „napalenia”. Ponieważ w e-p tego nie mamy, dlatego też zwiększamy dawki nikotyny, żeby mieć uczucie napalenia. Co często prowadzi do przedawkowania nikotyny.
Awatar użytkownika
By MALY001
#34033
a czy nie przyszło wam do głowy ze w analogu oprócz nikotyny mamy mase innych substancji takich jak smoła, tlenek wegla i inne cholerstwa które powodują uczucie "napalenia sie"??. w e-p wchłaniasz "ponić" sama nikotynę czyli jeden z wielu składników które sa w dymie analogowym
Awatar użytkownika
By E-JACK
#34035
lesmie pisze:Niewykluczone że tak właśnie jest, ale nie wiem czy podając zawartość nikotyny np. te 0,9mg w analogu, jest to jakoś zmierzone w samym papierosie czy w dymie z tego jednego papierosa, jeśli w dymie, to jakieś straty nikotyny w spalaniu tytoniu nie małyby znaczenia, tylko blokada tej nikotyny w organiżmie przez substancje smoliste. W analogach, duże znaczenie we wchłanianiu nikotyny ma technologia ich produkcji, np. użycie amoniaku i wiele jescze innych sposobów. Jakieś takie chwyty poniżej pasa stosował podobno koncern Philip Morris w swoich marlboro, które uzeleżniały bardziej palacza niż inne, o podobnej zawartości nikotyny.


Wiesz, do niedawna (2006 r.) analogi w Polsce były produktem spożywczym :lol:
Oczywiście nikotyna mierzona jest przez maszyny w dymie wydychanym przez maszynę. Dlatego też uważa się, że wdychając ten cały koktail nikotyny wchłaniamy mniej ze względów opisanych przeze mnie powyżej. Amoniak używa się do dziś i to bardzie uzależnia niż nikotyna. Niedawno czytałem pewne opracowanie gdzieś w necie opisujące palenie tytoniu. Wynikało z niego, że sam tytoń nie jest taki zły. Dopiero masowa produkcja papierosów i wszelkie dodatki chemiczne do tytoniu spowodowały masowe zachorowania na raka.
Awatar użytkownika
By Riccardo
#34039
E-JACK pisze:Niedawno czytałem pewne opracowanie gdzieś w necie opisujące palenie tytoniu. Wynikało z niego, że sam tytoń nie jest taki zły. Dopiero masowa produkcja papierosów i wszelkie dodatki chemiczne do tytoniu spowodowały masowe zachorowania na raka.

Bo rakotwórcze są wszelkie produkty spalania. W papierosach zwłaszcza bibułka.
Awatar użytkownika
By lesmie
#34043
Zapewne macie wszyscy rację, ale lepiej w przeliczniku podać np. że e liquid o mocy 18mg jest odpowiednikiem analoga o zaw.nik. 0,9mg/papieros, niż że e eliquid 9 czy 11mg, bo ktoś jak taki kupi, kierując się takim przeliczeniem jako odpowiednik, to może czuć się zawiedziony, bo może się tym po prostu nie napalić, co może też być powodem że nie uda mu sie przestawić z analogów na e-p (pierwsze wrażenia z e palenia często są decydujące w powodzeniu). Skarg jeszcze nie było, że ten przelicznik przekłamuje i kierując się nim nie można się napalić, albo że za mocne w stosunku do analoga i z tego względu jest przydatny, bo początkujący e palacz zupełnie może nie wiedzieć jakiej mocy e liquid sobie kupić, kierując się tym przelicznikiem nie powinien być zawiedziony, ale paląc e-p, dobrze jest wiedzieć że nikotyny można więcej wchłaniać kierując się tym przelicznikiem, pomimo że zaspokaja podobnie.
Awatar użytkownika
By Riccardo
#34048
Zgadzam się z Lesmie.
Ja dodam od siebie (a jakże), że właśnie takim przelicznikiem kierowałem się na początku. Potem, z czasem, sam doszedłem, że do codziennego palenia potrzebuję High (około 18mg), a wieczorami Low (około 10mg).
Zwykle, błędem początkujących, jest stosowanie coraz mocniejszych liquidów, ponieważ nie czują "kopa w płuco". No cóż, jeżeli świadomie pozbawiamy się tego całego syfu z normalnych papierosów, musimy pójść na pewien kompromis. Z doświadczenia wiem, że płyny o mocy około 18mg, dadzą nam przysłowiowego kopa i większości pozwolą się napalić. To dotyczy przeciętnego palacza. Ci, którzy palili sporadycznie, powinni raczej wybierać płyny Med lub Low i starać się przyzwyczaić do mniejszego kopa, lub jego braku.
Tutaj dla porządku podam wartości:
Non - 0 mg nikotyny w 1 ml
Low - od 6 do nawet 11 mg, najczęściej 10 mg.
Med - od 10 do 15 mg, najczęściej 14 mg.
High - od 16 do 20 mg, najczęściej 18 mg.
X High - zwykle powyżej 20 mg.
XX High - zwykle powyżej 24 mg.
Awatar użytkownika
By lesmie
#34052
XX High - zwykle powyżej 24mg, ale nie więcej niż 36mg, byłoby to już bardzo niebezpieczne. 36mg jeśli ktoś wcześniej nie palił jakichś ekstremalnych, jak np. francuskie guluazy, (których już chyba nie ma, bo są teraz przepisy wyznaczające górną granicę zawartości nikotyny w papierosach) to powinien unikać tego e liquidu. Ten e liquid powinien służyć tylko do rozcieńczania z PG w celu zmniejszenia kosztów e palenia, albo do zwiększenia mocy, jeśli ktoś kupił e liquid który okazał się za słaby.
Awatar użytkownika
By lesmie
#35952
Kropla kropli nie równa, jeśli chcesz precyzyjnie odmierzać, kup strzykaweczkę jednorazówkę z podziałką w aptece za 15 groszy.
Awatar użytkownika
By foxx
#35953
Moim zdaniem kropla kropli nie równa, ja palę liquidy ColinsS-a i wszystko zależy jak odetnę końcówkę.
Ja zakraplam ok 20-25 kropli jeden kartridż a wypalam 1,5 kartridża.
Awatar użytkownika
By Tusia
#41925
Temat: Jak się ma moc e-liquidu do mocy "analogowych"... przypominam, a nie subiektywne odczucia...!

lesmie pisze:Przykłady jak sobie dobrać moc e liquidu w zależności jakie mocne papierosy tytoniowe się paliło, przydatne dla początkujących przy zakupie e liquidu:

e liquid o mocy (zawartości nikotyny) 2 mg (0,2%) to odpowiednik papierosa o zaw. nik. - 0,1 mg/papieros
4 mg (0,4%) - 0,2 mg/papieros
6 mg (0,6%) - 0,3 mg/papieros
8 mg (0,8%) - 0,4 mg/papieros
11 mg (1,1%) - 0,55 mg/papieros
14 mg (1,4%) - 0,7 mg/papieros
16 mg (1,6%) - 0,8 mg/papieros
18 mg (1,8%) - 0,9 mg/papieros
24 mg (2,4%) - 1,2 mg/papieros
36 mg (3,6%) - 1,8 mg/papieros

Powyższe wartości należy traktować orientacyjnie, ponieważ ilosć nikotyny jaką organizm wchłania z papierosa "analogowego" jest różna, w zależności od wielu czynników, m inn. od zastosowanej technologii w jego produkji.

Moc e liquidu (zawartość nikotyny) np. 18 mg (1,8% nikotyny) jest zawsze podawana w przeliczeniu na 1 ml e liquidu.
Awatar użytkownika
By lesmie
#46372
Z badań Dr Murray`a Laugesen`a wynika że nikotyna z e-papierosa jest absorbowana w 98% przez płuca. Zobacz wyniki jego badań na stronie 19, choć całość raportu badań jest bardzo ciekawa i warto przeczytać:

http://www.epalacze.com/images/File/Rap ... %20Ruyan(2).pdf
By PanStarszy
#46410
Nie znalazłem raczej wyników zawartosci samej nikotyny we wdychanym zaciągnięciu. To, że 98% się wchłania to już efekt końcowy. Mnie chodzi do jakiej wartości rzeczywiście te 98% się odnosi.
Jeśli za normę tutaj (forum) przyjmuje się, że trzeba palić znacznie mocniejszy liquid niż to wynika z takich prostych przeliczników na paczkę papierosów, by się "zaspokoić" - to może nie jest zbyt dokładnym założenie, że te czyste mg nikotyny z liquidu są z niego wchłaniane.
By facet1987
#50800
u mnie jest tak. Paliłem papierosy 0,7mg czyli dziennie okolo 14mg nikotyny. Paląc e papierosa palę około 30mg nikotyny na dzień więc 30/14=2.15 raza więcej...
By bodzio102
#50816
facet1987 pisze:u mnie jest tak. Paliłem papierosy 0,7mg czyli dziennie okolo 14mg nikotyny. Paląc e papierosa palę około 30mg nikotyny na dzień więc 30/14=2.15 raza więcej...

Czytam jw i patrzę na podpis i coś mi się nie zgadza :? To ile ml palisz dziennie?
Awatar użytkownika
By Marek Li
#51879
PanStarszy pisze:Nie znalazłem raczej wyników zawartosci samej nikotyny we wdychanym zaciągnięciu. To, że 98% się wchłania to już efekt końcowy. Mnie chodzi do jakiej wartości rzeczywiście te 98% się odnosi.
Jeśli za normę tutaj (forum) przyjmuje się, że trzeba palić znacznie mocniejszy liquid niż to wynika z takich prostych przeliczników na paczkę papierosów, by się "zaspokoić" - to może nie jest zbyt dokładnym założenie, że te czyste mg nikotyny z liquidu są z niego wchłaniane.

Nie trzeba e-palić mocniejszych, niż 20 krotność zawartości nikotyny w dotychczas palonych papierosach tytoniowych.
Wg Laugesena:
1 - w jednym zaciągnieciu się e-papierosem jest mniej nikotyny niz w zaciagnieciu się analogiem,
2 - nikotyna wchłania sie wprawdzie w ponad 98%, ale
3 - wchłanianie zachodzi w górnej (głównie) części układu oddechowego, zachodzi tam wolniej i
4 - nikotyna po wchłonieciu nie płynie od razu do serca (lewy przedsionek --> komora) i mózgu, tylko do serca (prawy przedsionek--> komora), znowu do płuc, powrót do serca (cz lewa) i dopiero do mózgu co skutkuje wszysttko powyższe tym, że chociaż dobowa dawka nikotyny jest może bardziej porównywalna, ale nie ma takiej mocy uzależniającej.
E-palący czasami opisują, że rano muszą sie trochę napalić, zanim uzyskują to znane z palenia analogów wyrównanie "niedoboru" nikotyny po nocnej przerwie w paleniu. To właśnie jest to wolniejsze wchłanianie i pxniejsze docieranie nikotyny do mozgu
By JimmyB
#61314
dla znających angielski polecam http://www.e-cigarette-forum.com/forum/ ... -dvap.html Ten temat i wypowidzi Autora tematu, który jest Chemikiem :) Temat dłuuuugi, ale MASA pożytecznych informacji. Jak znajdę chwilę postaram się przetłumaczyć ważniejsze jego wypowiedzi. Osobiście jestem pod wrażeniem jego metody mierzenia rzeczywistego stężenia nikotyny w ml. liquidu :)
By JimmyB
#61328
"Naszego" Chemika również szanować i doceniać trzeba za cenne rady i dojrzałość w podejsciu do tematu nikotyny, bardzo niebezpiecznej przecież substancji :). Na ww. Anglojęzycznym forum jest np. metoda sprawdzenia rzeczywistej zawartości nikotyny w soczkach, dośc łopatologicznie wyjaśniona :) Jak tylko będe trochę zasobniejszy w gotówke wyposaże moje mini laboratorium w oczynniki, kupie okulary, rękawice, fartuszek i drżyjcie nieutrzciwi sprzedawcy :mrgreen:
By look0x0
#65646
lesmie pisze:Wszystkie raporty z badań Dr Murray`a Laugesen`a, a które są na stronie http://www.epalacze.com/laboratorium/informacja/5.html każdy szanujący się e-palacz powinien dokładnie przeczytać, rzekłbym nawet że obowiązkowo.

nie ogarniam tej stronki
3x mi się FF zawiesił
tnie mi się cały system jak to odpalam

a ciekaw jestem jak się ma ilość nikotyny przyjmowanej z e-p do tej z analgów.
odnoszę wrażenie że wchłania się tak na prawdę więcej
a więc ewentualny powrót do analogów wiąże się ze znacznie większym paleniem

po drugie jak ktoś pali paczkę dziennie (ja akurat na 3-4 ale poziom odniesienia jest bez znaczenia) to ile będzie "palił" e-p żeby czuć uczucie sytości (w kartridżach, albo mililitrach danej nocy). teoretycznie powinno być mniej, bo nikotyny wchłania się więcej, ale sądząc po wypowiedziach praktyka mówi co innego?
By maniak
#65651
Różnica jest taka, że w analogach miałeś "kopa" wynikającego nie tylko z nikotyny ale także ze wszystkich dodatków "promocyjnych"... W e-p masz tylko nikotynę więc kop jest mniejszy i szukasz większego by uzyskać zaspokojenie. Tak to moim zdaniem wygląda. Dobrze jest nie zaczynać od dużych mocy - ja zacząłem od 18mg, potem schodziłem w dół do 11mg. Ostatnio mi było mało więc wskakuję chwilami na 16-18mg a jak mam kiepski dzień to dokraplam 24. Gdybym zaczął od 20-24mg to pewnie wyglądałoby inaczej...
Awatar użytkownika
By Marek Li
#65652
Opiszę na swoim przykładzie. Paliłem ponad 30 analogów dziennie. Davidoff 0.7mg/papieros x 30 = 21mg
Wg różnych źródeł, które wpadały mi wcześniej w ręce, wchłanianie nikotyny z analogów miało być ok 50%. Jakoś mi sie nie sprawdzało. Doczytałem, że jednak ma to być 60-80%. Tak wiec około 15mg/24h u mnie. I wiecie co? Niezależnie od tego czy inhalowałem nikotynę z roztworu 12mg/mL, czy z roztworu 21mg/mL to zawsze wciągałem... no właśnie, zawsze było to 15mg/d. Jak używałem roztworu 21mg/mL, to zużycie płynu było mniejsze niż 0.75mL (wiem, bo robię zawsze 6mL roztworu i notuje kiedy rozpoczynam używać - opisywanie wszystkiego co w fiolce pozostało mi z pierwszej pracy :D)
By look0x0
#65658
a to ciekawe Marek
dobry pomysł mi podsunąłeś
sprawdzę jak to będzie wyglądało u mnie
może komuś się przyda takie zestawienie

gdzie pracowałeś że masz takie nawyki?

palę... no właśnie... jak palę djarumy (1,0mg/szt) to palę więcej niż L&M (0,7? 0,8? / szt)
może dlatego że te pierwsze dla smaku a te drugie dla raczka (z nałogu)
no załóżmy że 5mg/dz... ile ml mieści się w jednym kartridżu? bo się zastanawiam na ile mi starczy poszczególnych mocy...
wkurza mnie że standardowo dorzucają do zestawów wkłady high, bo chyba wolę pociągać słabszego i rzadziej, żeby się nim nacieszyć :P praktyka pokaże.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#65663
look0x0 pisze:gdzie pracowałeś że masz takie nawyki?

wkurza mnie że standardowo dorzucają do zestawów wkłady high, bo chyba wolę pociągać słabszego i rzadziej, żeby się nim nacieszyć :P praktyka pokaże.


Metodą prób doszedłem do mojego ulubionego czyli płynu 18mg/mL. Jak robiłem 21mg/mL, to nie chciało mi się *CZAJNICZEK* . Jak robiłem słabsze, takie po 12mg/mL to moglem *SMOKEKING* cały czas. Osiemnastka jest w sam raz :)

:) Pracowałem w Zakładzie Patologii Ogólnej i Doświadczalnej, ale wszyscy myśleli (niesłusznie), że to Patoanatomia, więc mówiłem, że to Patofizjologia :lol:
By pako
#66392
A przed chwilą czytałem w innym wątku że wkurzające jest to że w zestawach są zerówki :lol: A może to i lepiej, bo można sobie popalić różne smaki, a moc liquidu dobrać razem ze sprzedawcą ( o ile przeczytał to forum :)
Awatar użytkownika
By przemo_77
#67517
Ja natomiast widze na własnym przykładzie że na poczatku więcej sie pali e-fajeczke:)Moze to spowodowane tym że to cos nowego albo może brakuje nikotyny jak za słabą moc sie kupi. Ostatnio jechałem na niskim stężeni nikotyny 0,6 i kicha - pale praktycznie cały czas (obecnie 2-3ml-dziennie);ppp
Więc lepiej napewno na poczatek przygody z e-papieroskiem mieć mocne uderzenie i stopniowo zmniejszać. Czekam do 18.12 na promocje u Rm1 i zaraz kupuje coś o mocy High :)
By look0x0
#67563
a ja się troszkę obawiam że na zbyt mocnym przesadzę
i pewnie wezmę medium
oczywiście od Rm :)
od razu 4 smaki po 10 ml
tylko żeby poczta polska działała sprawnie i żebym nie musiał składać reklamacji na termin przesyłki
to będę miał fajeczka jutro albo max piątek
a jak nie to się wścieknę bo mam dość smrodu analogów
ale czasem ciśnie jak cholera :/
By bodzio102
#67729
przemo_77 pisze:Ja natomiast widze na własnym przykładzie że na poczatku więcej sie pali e-fajeczke:)Moze to spowodowane tym że to cos nowego albo może brakuje nikotyny jak za słabą moc sie kupi.Ostatnio jechałem na niskim stężeni nikotyny 0,6 i kicha - pale praktycznie cały czas (obecnie 2-3ml-dziennie);ppp Więc lepiej napewno na poczatek przygody z e-papieroskiem mieć mocne uderzenie i stopniowo zmniejszać.

Stopniowe zmniejszanie jest z pewnością gwarancją zachowania poczucia "napalenia się" przy niezmienionej ilości inhalowanego liquidu. Wymaga to trochę samozaparcia, ale można przyzwyczaić organizm do mniejszych dawek nikotyny. Zbyt szybkie przejście na niskie moce powoduje dyskomfort, chociaż z drugiej strony jeśli wytrwałbyś tydzień na 6-ce, to "dałoby się" z tym żyć :) . Ale to indywidualna sprawa każdego z nas. Ważne, abyś nadal trwał w postanowieniu schodzenia z ilością wchłanianej nikotyny. I tego Ci życzę *ISH* .
By look0x0
#67924
na analogach paliłem paczkę na dwa dni (chociaż zdarzały się i po dwie dziennie)
teraz udało się ograniczyć i to jak widać dość znacznie
ale wciąż mam niedosyt i dyskomfort więc pewnie troszkę sobie pofolguję na początku

a przy okazji... jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć opinię z którą często się tu na forum spotykam, że "kop" zależy nie tylko od ilości nikotyny, ale też od rodzaju e-papieroska. dlaczego? jakim prawem fizyki?
Awatar użytkownika
By lesmie
#67992
Są e-paierosy które lepiej dymią, dają "gęstszy" dym od innych i nic w tym dziwnego że dają lepszego kopa.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 9
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.