Dziobak pisze:Same aromaty to za mało. Potrzebny jest jeszcze absolut tytoniowy, maltol i kwas jabłkowy.
Wtedy można zbliżyć się chociaż trochę do liquidów firmowych. Aromat to aromat - ma pachnieć.
Też mieszam i na poczatku wkurzałem się że z tych aromatów nic sie nie da zrobić sensownego.
Jak poczytasz dokładnie co piszą w wątkach ludzie z forum to chwalą sobie smaki miętowe, kawę,
czekoladę i niektóre owocowe. Wniosek - tylko takie smaki ludziom wychodzą smaczne. Tytoniowych
z tego nie ukręcisz choćby się nazywały Marlboro, Camel, Sporty i Klubowe razem wzięte. Po prostu
w liquidzie brak pozostałych składników. Zobacz skład Milda i będziesz miał odpowiedź gdzie jest problem.
look0x0 pisze:Świeży jestem w tym temacie, a wyszukiwarka padła więc wybaczcie jeśli się powtórzę.Dziobak pisze:Same aromaty to za mało. Potrzebny jest jeszcze absolut tytoniowy, maltol i kwas jabłkowy.
Wtedy można zbliżyć się chociaż trochę do liquidów firmowych. Aromat to aromat - ma pachnieć.
Też mieszam i na poczatku wkurzałem się że z tych aromatów nic sie nie da zrobić sensownego.
Jak poczytasz dokładnie co piszą w wątkach ludzie z forum to chwalą sobie smaki miętowe, kawę,
czekoladę i niektóre owocowe. Wniosek - tylko takie smaki ludziom wychodzą smaczne. Tytoniowych
z tego nie ukręcisz choćby się nazywały Marlboro, Camel, Sporty i Klubowe razem wzięte. Po prostu
w liquidzie brak pozostałych składników. Zobacz skład Milda i będziesz miał odpowiedź gdzie jest problem.
Jak w takim razie uzyskać smak tytoniowy? Chciałbym zrobić wiśnię, menthol i tabacco.
Skąd wziąć pozostałe składniki i w czym samoróbka odbiega jakością, smakiem od firmowych ze względu na brak absolutu, maltolu i kwasu?
Miałem nadzieję, że wystarczy baza + aromat i będzie grało
Baza i aromaty od e-dym'ka się do czegoś nadają, czy polecacie coś lepszego?
Na czym polega fenomen "e-aromatów"? Inne typu np nie wiem takie do ciasta się nie nadają? Palnąłem głupotę?
H3PQ4 pisze:A ja mam pytanie tego typu, czy VPG baza jest gęstsza od zwykłej PG? słyszałem ze gęstość został obnizona dodatkiem wody destylowanej.. i na koniec jak to sie bedzie sprawdzać na Tanku? Irek - prosze o odpowiedź
boogeyman pisze:Wiesz, wszystko zależy od kubków smakowych, może komuś smakuje 7 leaves przy 4kr/ml, nie wiem. Ja większość aromatów używam ok 4kr/ml, a 7 leaves i Eukaliptus 1kr/ml. Co do smaku 7 leaves, dla mnie jest on anyżowy z nutką czegoś tytoniowego.
Olejku tytoniowego nie miałem, więc się nie wypowiem.
VG to gliceryna, daje słodki posmak
Liquidów tytoniowych takich jak z fabryki tak łatwo, jeśli w ogóle, nie zrobisz, wielu próbowało i poległo.
Słodycz usuniesz Bitter Wizard od Inawery.
Głowy nie dam, ale Tobacco Absolute to to samo co olejek tytoniowy, ale chyba w większym stężeniu. Tobacco Absolute dostaniesz w Perfumers Apprentiece.
pies_harry pisze:Oto skład Bogatechów (pi x oko, bo podają to dla wszystkich smaków):
Nie widzę VG, ale nie wiem co to jest 4, 5 i 6. Czy to są magiczne składniki dające te "kłęby dymu"?
Czy "Tobacco Absolute" to to samo co "olejek nikotynowy"?
boogeyman pisze:Głowy nie dam, ale Tobacco Absolute to to samo co olejek tytoniowy, ale chyba w większym stężeniu. Tobacco Absolute dostaniesz w Perfumers Apprentiece.
R_a pisze: Dlaczego czuję mydlany posmak? Kiedyś miałem tak gdy do gotowego liquidu dodałem zbyt wiele gliceryny...
R_a pisze: Fakt, po dodaniu aromatu (ananas) nie zostawiłem mieszanki aby się przegryzła bo nie miałem już żadnego liquidu.
pies_harry pisze:Czyli faktycznie jest tak duża rozpiętość w mocy aromatów. Dobrze wiedzieć. Dodajesz czegoś jeszcze do 7 Leaves żeby był mniej słodki? Mi za pierwszym razem wyszedł z tego po prostu smak jabłkowy Po dodatniu trochę olejku tytoniowego było lepiej, ale to jeszcze nie to. Czy VG daje słodszy smak czy wprost przeciwnie? (zapomniałem zamówić VG więc w tej chwili nie mogę sprawdzić)
Moim wzorcem smaku jest Tobaco firmy Bogetech. Co ciekawe, ten smak różni się tak samo mocno od tego co uzyskuję mieszając samodzielnie jak i od gotowych płynów "tytoniowych" innych firm. Bogetech jako jedyny charakteryzuje się brakiem słodkawo-ostrego "smaku dominującego". Ich USA MIX jest prawie bezsmakowy, jest cała masa dymu, smak jest delikatnie słonawy, z bardzo odległą nutką tytoniu. Początkowo ten smak mi nie podchodził, był zbyt delikatny, po jakimś czasie przekonałem się do niego. W porównaniu wszystkie inne płyny wydają mi się słodkie i drapiące. Jak usunąć słodycz ze smaku?
Oto skład Bogatechów (pi x oko, bo podają to dla wszystkich smaków):
1. Tobacco Absolute, Burley - 14%
2. Orient Tobacco Absolute - 12%
3. Nicotine - 0 - 2,4%
4. 2, 5 -Dimethylpyrazine - 0,1%
5. 2-Acetylpyrazine - 0,2%
6. Linalol - 0,5%
7. Vanilia Extract - 4,4%
8. Propylene Glycol - 68%
Nie widzę VG, ale nie wiem co to jest 4, 5 i 6. Czy to są magiczne składniki dające te "kłęby dymu"? Czy "Tobacco Absolute" to to samo co "olejek nikotynowy"? Jeśli jest to coś podobnego, możnaby się pokusić o zmieszanie czegoś takiego: 10ml bazy + 40gtt tego olejku - o olejku czytałem, że ludzie uzyskują z niego smak któremu wręcz brakuje słodyczy, a przypomina najpodlejsze fajki bez filtra - jak dla mnie - dobry początek.
Czy sprawdził już ktoś jak działa MTS Vape Wizard flavor? Posiadam to cudo, dodałem nawet kroplę na 10ml, ale nie zauważyłem znaczącej różnicy. Płyn jest ciemnobrązowy, co ma w składzie - nie mam pojęcia.
gastolek pisze:Składniki 4,5,6 i wiele innych dostaniesz w Perfumers Apprentice... a tak a'propos dziś właśnie tam dokonałem zamówienia (tabbaco absolute itp.). A ile Ty średnio czekałeś na przesyłkę i czy nie było cyrków z cłem (koszt zamówienia: 20,67$ z przesyłką).
krakry1 pisze:gastolek pisze:Składniki 4,5,6 i wiele innych dostaniesz w Perfumers Apprentice... a tak a'propos dziś właśnie tam dokonałem zamówienia (tabbaco absolute itp.). A ile Ty średnio czekałeś na przesyłkę i czy nie było cyrków z cłem (koszt zamówienia: 20,67$ z przesyłką).
I jeszcze jedno pytanie w temacie. Czy kwasowość bazy podobnie likwidują te specyfiki: od Twojego Liquid'a; http://twojliquid.pl/profesjonalne-doda ... gory_id=16 , i ten od Inawery: http://www.inawera.com/earomat-minus-p- ... th=1_10_33
gastolek pisze:Tego Vape Wizarda z TL nie miałem, uzywam Bitter Wizard i pH minus z Inawery i Kwas jabłkowy z TL.W takim razie przetestuję tego Vape Wizarda z TL. Zamówiłem właśnie to, bo zamawiałem w TL. PH Minus zaś jest tylko w Inawerze i trzeba by było osobne zamówienie. Zresztą mogę powiedzieć, że to właśnie kolega Gastolek zainspirował mnie (w innych tematach) do powiedzmy profesjonalnego podejścia do produkcji własnych liquidów.
gastolek pisze:krakry1 pisze:gastolek pisze:Składniki 4,5,6 i wiele innych dostaniesz w Perfumers Apprentice... a tak a'propos dziś właśnie tam dokonałem zamówienia (tabbaco absolute itp.). A ile Ty średnio czekałeś na przesyłkę i czy nie było cyrków z cłem (koszt zamówienia: 20,67$ z przesyłką).
I jeszcze jedno pytanie w temacie. Czy kwasowość bazy podobnie likwidują te specyfiki: od Twojego Liquid'a; http://twojliquid.pl/profesjonalne-doda ... gory_id=16 , i ten od Inawery: http://www.inawera.com/earomat-minus-p- ... th=1_10_33
Z Perfumers Apprentice i z szefową Lindą żadnych problemów.
Zamawiałem 3 razy i zawsze 5 do 7 dni oczekiwania, w zależności jak z niedzielami było.
Celnicy to chyba od 200 dolców czy nawet 200 euro się interesować zaczynają.
Tego Vape Wizarda z TL nie miałem, uzywam Bitter Wizard i pH minus z Inawery i Kwas jabłkowy z TL.
Amix pisze:R_a pisze:Ok, dzięki. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej, teraz przegryzają mi się jeszcze 4 smaczki, zobaczymy jak wypadnie mój debiut
Żyjesz
Opisz swoje doznania smakowe
krakry1 pisze:Mam pytanie. Jak to jest właściwie z datą przydatności bazy, aromatów, czy liquidów.
Co dzieje się z tymi płynami po "utracie" daty ich ważności: zmieniają smak, są trujące, czy może wybuchają?
Pytam tak na poważnie - w III.2011 wychodzi mi data ważności bazy i paru aromatów i szczerze mówiąc nie wiem co dalej z nimi? Jakby wypowiedzieli się doświadczeni koledzy byłbym bardzo wdzięczny.
Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]