By Antoniio7 - 15 maja 2020, 13:22
Posty: 14
Rejestracja: 15 maja 2020, 13:13
Posty: 14
Rejestracja: 15 maja 2020, 13:13
- 15 maja 2020, 13:22
#1916035
Cześć, posiadam zestaw aegis mini + aegis cerberus. Około tydzień temu zmieniłem grzałkę na nową że względu na zużycie starej. Zmieniłem z smok mini m2 - 0.25ohm na geekvape mesh x2 0.3ohm. Cały atomizer wyczyściłem, dałem trochę liquodu na watę, wkręciłem do atomizera i zalałem. Odczekałem pół godziny i po pierwszym buchu czułem spaleniznę. No cóż, czasami się zdarza, że nowa grzałka fabrycznie jest zepsuta. Poszedłem kupić nową grzałkę - smok baby m2 - 0.15ohm. Tak samo polalem watę, zalałem atomizer i dałem grzałce jeszcze nasiąknąć. Pierwszy buch i od razu spalenizna. Pilnuje wat tak aby trzymać się w szczebelkach dla każdej grzałki. Zasilanie jest ok bo pierwsza grzałka działala dobrze a w międzyczasie nic mi nie spadł mi, nie zalałem go, zasilanie w takim samym stanie. Dodam tylko że jak patrze do grzałki to wata jest cała biała, nasączona a nawet nie czuję smaku liquodu i spalenizny - jest to coś w stylu pary wodnej i waty. Macie jakieś porady co mogę zrobić żeby pozbyć się tej spalenizny z każdej nowej grzałki? Trochę mi już szkoda kasy na kupowanie nowych grzałek bo w 2 dni musiałem kupić 2. Z góry dzięki za pomoc.