By Mashirame - 23 cze 2018, 01:36
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2018, 01:22
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2018, 01:22
- 23 cze 2018, 01:36
#1853371
Witam, otóż od 5 miesięcy posiadam DRAGa 157W i kilka dni temu nie mogłem go włączyć. Po pewnym czasie obczaiłem, że da się go włączyć jedynie poprzez wyjęcie i włożenie akusa lub podczas podłączenia pod USB i działa tak jak zazwyczaj. Jednak po wyłączeniu umiera na amen(nie pokazuje nawet znaczka OFF) tak jak poprzednio i muszę wyciągać i wkładać baterie. Nie jest może to wielki problem ale przez to stracił troszkę na wartości a chciałem go za około 2 miesiące sprzedać i boję się że z małego problemu nagle powstanie taki nie do rozwiązania. Co mogło mu się stać? Czy może go zalalem czy coś pękło w środku? Wydaje mi się że użytkowałem go dobrze i w żaden sposób go nie uszkodziłem. Na gwarancję niestety nie przyjmą bo wyblakł mi paragon a książeczka gwarancyjna była niewypełniona. Proszę o pomoc za która z góry dziękuję. Dodam, że działał z takimi górami jak tfv12, zeus rta i freak Show v2.