EPF
Porady, testy, konserwacja naszych sprzętów
By smk001
#976359
Ja z kolei mam problem z ustaleniem, z czego jest zrobione moje Vamo V2. Kupiłem je ponad pół roku temu prosto od chińczyka na alibabie. Miał być z SS, jednak teraz wygląda tragicznie. Na body i kapslu ze sprężynką, w miejscach gdzie trzymam przebija z jednej strony kolor żółty, z drugiej czerwono-miedziany. Całość jest strasznie matowa. Za to przedłużka do 18650 jest ładnie srebrna i dalej świeci się jak psu jajca, jakby była z całkiem innego materiału. Czyżby body było chromowane a przedłużka z ss? Można to jakoś pomalować razem aby nie odstawało od siebie?
By Flipper
#976379
Dokładnie tak. Vamo były w wersji z SS albo mosiądzu chromowanego. te drugie mają bardzo cienką powłokę. Miedzi też tam nie za wiele. Potem zostaje sam mosiądz i lipa. Najwyraźniej element który nie zmienił koloru jest ze stali. Pomyśl może o usunięciu chromu i zrobieniu polerki na całości. Jak postarasz będziesz miał piękny złoty moduł elektroniki i dolną zakrętkę i stalowe rurki. Może to ładnie wyglądać. Niestety mosiądz szybko ciemnieje pod wpływem kwasu zawartego w naszym pocie.
By smk001
#976391
Czyli mosiężne mody mają kompozycję mosiądz->warstwa miedzi->chrom, tak? Swoją drogą trochę lipa, ze się chińczyk nie popisał ale za zestaw body + 2x li-ion 18350 + ładowarka + 2 klony Vivi nova + wysyłka dałem 170zł, kiedy gołe body w Polskich sklepach stało powyżej 200zł więc nei ma co marudzić ;)
Awatar użytkownika
By PrezesArQ
#976431
smk001 pisze:Czyli mosiężne mody mają kompozycję mosiądz->warstwa miedzi->chrom, tak? Swoją drogą trochę lipa, ze się chińczyk nie popisał ale za zestaw body + 2x li-ion 18350 + ładowarka + 2 klony Vivi nova + wysyłka dałem 170zł, kiedy gołe body w Polskich sklepach stało powyżej 200zł więc nei ma co marudzić ;)



Temu jest to chromowany mosiądz a nie ss ;)

Tak jak ktoś już tutaj pisał, można spróbować ściągnąć warstwę chromu i miedzi do gołego mosiądzu i ładnie wypolerować. Ale to będzie nie dość, że upierdliwa robota to polerka będzie ciężka w utrzymaniu, jak to mosiądz.
Drożej może wyjdzie malowanie, ale w zasadzie będzie efekt bezobsługowy :) na Twoim miejscu pierdyknąłbym sobie czarny mat wraz z parownikiem i petarda :wink:
By Flipper
#977060
smk001 pisze:Czyli mosiężne mody mają kompozycję mosiądz->warstwa miedzi->chrom, tak?


Tak. Taka jest technologia chromowania. Najpierw pokrywa się miedzią a potem chromem. Przy chromowaniu stali dochodzi jeszcze nikiel zdaje się.

W sumie utrzymanie mosiądzu będzie upierdliwe. Może faktycznie "czarny mat" jest pomysłem na fajnego moda :)
Awatar użytkownika
By marek000
#1000506
Witam
Jezeli chodzi o polerowanie mosiądzu to najlepsza jest zielona pasta polerska i szmata do polerowania najlepiej bawełniana zakładana na wiertarkę takim sprzetem wypolerujecie mosiądz na kolor złota ,jeżeli chodzi o satynę to modzika na wietarkę i papierek scierny od gradacji papieru zależy rodzaj satyny .Jeżeli chodzi o patynowanie mosiądzu to ten proces zachodzi od związków siarki , wiem co piszę bo zajmuję się tym zawodowo .Pasty polerskie i szmaty do polerowania wszystko kupicie na allegro w dziale narzędzia jubilerskie mam nadzieję że te informacje okażą się użyteczne :-)
Awatar użytkownika
By Mazee
#1009761
marek000 pisze:Witam
Jezeli chodzi o polerowanie mosiądzu to najlepsza jest zielona pasta polerska i szmata do polerowania najlepiej bawełniana zakładana na wiertarkę takim sprzetem wypolerujecie mosiądz na kolor złota ,jeżeli chodzi o satynę to modzika na wietarkę i papierek scierny od gradacji papieru zależy rodzaj satyny .Jeżeli chodzi o patynowanie mosiądzu to ten proces zachodzi od związków siarki , wiem co piszę bo zajmuję się tym zawodowo .Pasty polerskie i szmaty do polerowania wszystko kupicie na allegro w dziale narzędzia jubilerskie mam nadzieję że te informacje okażą się użyteczne :-)

A jakiś inny sposób na patynowanie???
Awatar użytkownika
By marek000
#1009781
Oczywiście stopy miedzi można również chemicznie barwić. Zaraz podam Ci wskazówki i przepisy, w jaki to sposób zrobić. Tak na dobrą sprawę, to mówić będziemy tylko o jednym stopie miedzi, a mianowicie o mosiądzu. Drugi, bowiem stop, brąz daje się barwić tymi samymi metodami i przy użyciu tych samych roztworów, co i czysta miedź.

Za to z mosiądzem będziesz miał sporo kłopotu. Wynika to z tego, że mosiądz mosiądzowi nierówny. Jeden gatunek tego stopu zawiera 80% miedzi, a tylko 20% cynku, a drugi niemal odwrotnie - 40% miedzi, a za to 60% cynku. Trudność polega na tym, że nie wszystkie roztwory barwiące miedź również na ten sam kolor barwią cynk.

Powiesz, że przecież mosiądz jest stopem. Zgoda, ale własności chemiczne tego stopu są często zupełnie niepodobne do własności chemicznych czystej miedzi. Dlatego też roztwory do chemicznego barwienia mosiądzu muszą być prawie zawsze różne od roztworów, którymi się barwi czystą miedź.

Oczywiście mosiądz przed barwieniem musi być wypolerowany, odtłuszczony i wytrawiony.

Zaczniemy od barw jasnych. A więc do trwałego zabarwienia mosiądzu na kolor żółtopomarańczowy wykonaj roztwór o składzie:

Woda 100 ml, Siarczan miedziowy CuSO4 • 5H2O 1,5 g, Chloran potasowy KCIO3 1,5 g.

Roztwór ogrzej do temperatury 50-60°C i zanurz w nim na parę minut barwione przedmioty mosiężne.

Barwę czekoladowobrązową na mosiądzu otrzymasz, gotując przedmioty przez 15 minut w roztworze o składzie:

Woda 100 ml Octan miedziowy Cu(CH3COO)2 6,5 g, Siarczan miedziowy CuSO4 • 5H2O 4,5 g, Siarczan glinowo-potasowy AlK(S04)2 • 12H2O 2 g.

Po skończonym barwieniu przedmiot umyj w zimnej, a następnie w gorącej wodzie, wysusz w trocinach i natłuść lekko oliwą.

Ze wszystkich rodzajów barwienia mosiądzu największe znaczenie praktyczne ma czernienie tego stopu. W ten właśnie sposób są wykańczane najróżniejsze mosiężne części aparatów pomiarowych, aparatów fotograficznych i przyrządów optycznych. Istnieją zasadniczo dwa sposoby barwienia na czarno mosiądzu - z połyskiem oraz bez połysku. W pierwszym przypadku, a więc gdy zależy Ci na połysku, przedmiot musi być najpierw bardzo starannie wypolerowany. Czernienie z połyskiem przeprowadza się przez kąpanie przedmiotu w roztworze o składzie:

Woda 100 ml, Węglan miedziowy CuCO3 70 g, Wodorotlenek amonowy NH4OH 400 ml.

Roztwór ten ogrzej do temperatury 40°C i zanurz w nim czernione przedmioty na 10-15 minut. Podczas czernienia przedmioty zanurzone radzę Ci często poruszać.

Gdy natomiast zależy Ci na tym, aby dany mosiężny przedmiot nie powodował odbicia światła (np. wewnętrzne części aparatu fotograficznego lub powiększalnika), wówczas trzeba zastosować czernienie matowe. Nie polerowane przedmioty, (ale oczywiście odtłuszczone i trawione) naciera się gorącym roztworem o składzie:

Woda 100 ml, Azotan miedziowy Cu(NO3)2 250 g, Azotan srebrowy AgNO3 1,5 g.

Azotan miedziowy rozpuść w 90 ml wody, a osobno w 10 ml wody rozpuść azotan srebrowy. Oba roztwory zmieszaj dopiero przed czernieniem i ogrzewaj do temperatury 50°C. W roztworze tym umocz szmatkę lub zwilż tampon z waty i nacieraj czerniony przedmiot."

w cudzysłowiu wszystko ,bo jest to cytat z "Galwanotechniki domowej" autorstwa S.Sękowskiego

Tak ogółem polecam pozycję wszystkim zegarmacherom i ozdabiaczom

Dodam tylko, że tam gdzie występuje woda,to lepiej jest użyć zdeminarelizawanej , czyli taką,którą uzupełnia się elektrolit w akusach samochodu . Kranówa jest chlorowana i zawiera dużo związków wapnia i magnezu, a to powoduje skutki uboczne i psuje zamierzony efekt.

Miłego eksperymentowania i pamiętaj ,że to są po części związki chemiczne mogące powodować różne urazy z poparzeniami włącznie ,więc gumowe rękawice i gogle ochronne to podstawa ..
By user
#1009824
Mazee pisze:
marek000 pisze:Witam
Jezeli chodzi o polerowanie mosiądzu to najlepsza jest zielona pasta polerska i szmata do polerowania najlepiej bawełniana zakładana na wiertarkę takim sprzetem wypolerujecie mosiądz na kolor złota ,jeżeli chodzi o satynę to modzika na wietarkę i papierek scierny od gradacji papieru zależy rodzaj satyny .Jeżeli chodzi o patynowanie mosiądzu to ten proces zachodzi od związków siarki , wiem co piszę bo zajmuję się tym zawodowo .Pasty polerskie i szmaty do polerowania wszystko kupicie na allegro w dziale narzędzia jubilerskie mam nadzieję że te informacje okażą się użyteczne :-)

A jakiś inny sposób na patynowanie???


Tak, środek o nazwie PATYNOL (o ile dobrze pamiętam) Jakby co, to pisz z zapytaniem do MrJacek. Od niego miałem ten specyfik. Prosto i szybko piękną patynę można wyhodować.
Awatar użytkownika
By Wąski
#1011475
Fliqer pisze:Jak zeszlifować / spolerować tytanowy drip?
Po upadku zrobiła się zadra.
To zależy jak głęboka jest rysa... kilka setek da się spolerować, ale jest to masakra. Więcej, domowym sposobem raczej będzie ciężko.
Ułatwieniem może być specjalistyczna pasta polerska lekko trawiąca tytan. Nazwy nie pamiętam, ale myślę że gdzieś w necie znajdziesz.
Awatar użytkownika
By Wąski
#1012123
Próbowałbym na wiertarce zrobić fazkę - gorzej nie będzie! :mrgreen:

PS
Nie szkoda Ci było zębów...?! :kulam

PPS
Znalazłem ten specyfik do polerowania tytanu: Derustit 4024
Awatar użytkownika
By h_m
#1012140
Fliqer pisze:Obrazek

Obrazek


Tak to wygląda.


nie wiem czy kiedykolwiek coś polerowałeś, ale na takiej powierzchni, małego przedmiotu to żmudna robota. Wiertarką możesz spróbować, jak masz gdzie zamocować dripa, ręcznie moim zdaniem szkoda zachodu ;)
Awatar użytkownika
By Wąski
#1012163
Zgadza się. Tylko wiertara. Najpierw drobnym pilnikiem, potem jakąś osełką wygładzić, następnie coraz drobniejszy papier i na końcu polerka tym żrącym (sic) specyfikiem. :roll:
Awatar użytkownika
By marek000
#1014002
Tylko pozostaje ci raczej szlifierka z papierem sciernym pasta i poler nie wiem czy masz dojścia do takiej szlifierki jak chcesz mogę ci to nieodpłatnie wykonać zwrócisz mi tylko za koszty wysyłki :-)
Awatar użytkownika
By PrezesArQ
#1080447
pendzik pisze:Mam pytanie co do myjki i czyszczenia gwintów - używać wody destylowanej, czy czegoś innego?


Ja myję gwinty zawsze wodą z kranu, nie widzę sensu destylowanej :lol:
ale i tak jest jakaś kolejność w moim wypadku :
- Mycie gwintów wodą i szczoteczką,
- czyszczenie preparatem do pielegnacji styków (kontakt S)
- ponowne mycie
- suszenie
- dosłownie muśnięcie pastą Ensto
- skręcenie

*SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By Tianski
#1284339
Jak nie ma dziur i głebokich rys to:
800 wzdłuż (ręcznie) i po osi na wiertarce, te same kroki z wodnym 1200,1500,2000,2500,3000(jak dostaniesz) i mycie.
Na koniec zielona pasta w sztyfcie/farecla G3 wzdłuż i po osi - oczywiscie bawełna, moze być tami.
Awatar użytkownika
By crosstech
#1284386
Tianski pisze:Jak nie ma dziur i głebokich rys to:
800 wzdłuż (ręcznie) i po osi na wiertarce, te same kroki z wodnym 1200,1500,2000,2500,3000(jak dostaniesz) i mycie.
Na koniec zielona pasta w sztyfcie/farecla G3 wzdłuż i po osi - oczywiscie bawełna, moze być tami.


Dzieki wielkie poprobuje jak baby nie bedzie hehe... Leci +

-- [scalono] 27 sty 2015, 11:57 --

A tak apropo patynowania miedzi i mosiadzu na wszytskie kolory teczy znalazlem taka stronke tylko anglojezycznaq ale skladniki wystarczy wpisac w google i od razu wyskakuje polska nazwa takze to nie problem.

http://www.sciencecompany.com/-W160.aspx#30
Awatar użytkownika
By teklan
#1400261
Fajny temacik...skorzystam z porad i tyle :)
Dzięki...
By KarolSmokeSon
#1609932
Witam serdecznie, jestem nowy na Forum i nie za bardzo potrafię szukać :roll: Sprawa jest taka że posiadam czarnego Wieśka Rx 200, był on przygotowywany przez poprzedniego właściciela pod polerkę tych bocznych i przedniego panela, ale niestety znudziło mu się i okleił okleiną ala carbon. Teraz ja chciałbym odkleić tą okleinę i dokończyć polerowanie na lustro, ale niestety pojęcie mam o tym żadne. Przechodząc do meritum sprawy, wytłumaczył by mi ktoś czym, co i jak zrobić? J Jak najlepiej odkleić tą okleinę? :D
Pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
By Goldi
#1609942
Przecież tą folię można zerwać bez użycia dodatkowych środków. Jedynie później trzeba zmyć resztki kleju. Label Off za bardzo też tu nie pomoże bo on działa tylko na etykiety które da się nim nasączyć czyli np. etykiety na zwykłym papierze.
By Jurand
#1609946
Kupujesz w obi czy innym takim markecie cos co sie nazywa Rotoflex - taki krążek do wiertarki z rzepem. Do tego krążek filcowy i taką włochatą nakładkę oraz pastę lekkościerną.
Najpierw czyścisz powierzchnię moda aż do metalu drobnym papierem ściernym, potem D wstępnie polerujesz papierem ściernym wodnym a pozniej zakladasz rotoflex na wiertarke i polerujesz krążkiem filcowym z nalozoną odrobiną pasty a na koniec polerujesz rotoflexem z włochatą nakładką.
Możesz bawić się ręcznie ściereczką i pastą zamiast rotoflexu - ale to potrwa wieki...

Prościej i taniej zanieść rozmontowanego i już wyczuszczonego z okleiny i kleju moda do najbliższego ssmochodowego warsztatu blacharskiego. Powinni Ci to wypolerowsć za jakieś dwie dyszki.

Wystukane mobilnie. Literówki niezamierzone :)
By seba.nowak
#1775563
Nie chcę zakładać nowego wątku, więc spytam tutaj - czy do wypolerowania na połysk (nie musi być lustro) Kajtka Lite mogę użyć Dremela z tym małym kółeczkiem polerskim i dołączonym do zestaw zielonym sztyftem, czy raczej szukać kogoś z dużą szlifierką z założoną dużą tarczką polerską?
Awatar użytkownika
By puzii76
#1775621
Możesz, ale się zameczysz...

Tapatalknięte z drogi
Awatar użytkownika
By Pesio
#1922008
wertjacek pisze:Zauważyłeś, ze odpowiadasz na post sprzed 3 lat? Archeolog :P
Ło panie, taką myjką to na raz z 20 atomizerów i boxów umyjesz. Trzeba tylko w imadło przykręcić, bo polecą z wodą dalekoooo.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
Bąbelki wypływające z atomizera

Witam, mam problem z wypływającymi bąbelkami z ato[…]

https://i.ibb.co/B60CxKN/vape-poland[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.