EPF
Dział o bazach (PG/VG), shotach i solach.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827760
Witam.
Po sprawdzeniu moich zapasów okazało się , że mam 500ml. bazy miesiąc po terminie oraz 500ml bazy ważnej do czerwca.
Zrodziło się więc pytanie jak je przechować by mieć czas na zużycie.
Bazy to hangsen VPG 70/30 36mg/ml. ( ta była ważna do grudnia 2017 ) oraz hangsen PG 100% PG 36mg/ml. ( ta jest ważna do czerwca 2018 ).
Do tej pory trzymałem w ciemnej szafce w temperaturze pokojowej. O ile ta PG jest w stanie jak ze sklepu o tyle ta ważna do grudnia bardzo delikatnie pociemniała w połowie buteleczek ( buteleczki 50ml.)
Bazy zawierają 8% wody.
W lodówce mam +8 a w zamrażarce -22.
Testowo włożyłem jedną buteleczkę tej po terminie do zamrażalnika. Dziś jest wyraźnie gęsta ale nie zamarzła.
JAk więc najlepiej przechować te bazy by zmniejszyć do minimum ich "starzenie"?
Nie ma przeciwwskazań do trzymania w zamrażalniku?
W razie co owijać buteleczki folią aluminiową czy nie warto skoro w zamrażalniku ciemność i jest otwierany max raz dziennie na kilkanaście sekund?
Pozdrawiam i z góry dzięki za porady.
Awatar użytkownika
By galtex
#1827772
Moge napisać,jak ja przechowuje bazy.jedni piszą PG,drudzy VG,jedni mrożą drudzy nie.Najlepiej jest przechowywać baze w szklanych butelkach,z PG i w zamrażarce(oryginalnie zapakowaną).Jeżeli masz bazę oryginalnie zapakowaną w plastikową butelkę,to lepiej jest VG(PG po dłuższym czasie będzie ługować plastyfikatory z butelki).
Wyciągam baze z zamrażarki i nie otwierając jej czekam,aż dojdzie do temperatury pokojowej(wtedy absorbuje mniej wody z otoczenia).Baza 2 letnia,praktycznie nie zmieniła koloru,nadal jest przezroczysta. :)
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827773
Przyznam, że nie bardzo zrozumiałem. Piszesz PG, VG i coś mi to miesza w głowie.
Bazy mam takie jak napisałem. Jedna 70PG/30VG 36mg/ml. Druga na samym PG i moc ta sama. Wszystko w buteleczkach 50ml plastikowych fabrycznie zamkniętych. Przelewać ich nie będę bo otwierając już dam im kontakt z tlenem.
W bazie hangsena jest 8% wody.
Czyli mogę je trzymać w zamrażalniku bez szkody dla nich licząc że przez to mi się wydłuży termin przydatności i wolniej będą zachodzić niepożądane reakcje?
Zamrozić na kość się ich chyba nie da ( przynajmniej nie w domowych zamrażarkach) bo PG ponoć ciężko zamrozić, słyszałem, że używa się związków z PG by w samolotach nie zamarzały szyby.
Po 2 latach nie odczułeś jakby zmniejszenia mocy bazy?
Wkładać więc do zamrażarki czy nie?
Awatar użytkownika
By galtex
#1827774
W Twoim przypadku masz bazy z zawartością wody.Nie mam pojęcia,czy podczas zamrażania,nie rozwarstwią się.Tutaj jest potrzebny chemik.Ja bym ich już nie mroził(trzymał bym w lodówce,odpowiednio zabezpieczone),przydatność do wapowania zobaczysz po kolorze i zapachu.(ciemnieją i śmierdzą)
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827778
PucH2 pisze:To mi się podoba. Też będę przechowywał bazy w samolocie jak lodówka niepełna. Zamykać w lodówce chemika jakiegoś to pod prokuratora podpada. Przemysł lotniczy to co innego, ciągle są badania aktualizowane.

O używaniu PG do zapobiegania zamarzania szyb przeczytałem na innym forum...wrzuciłem czysto jako ciekawostkę.
Wracając do meritum... nadal się zastanawiam czy trzymać w lodówce ( +8 ) czy zamrażalniku ( -22 ).
Na zwykłą logikę w zamrażarce powinna baza być dłużej przydatna do użycia ze względu na wolniej zachodzące "procesy". Tylko w dalszym ciągu szukam info czy nie będzie to miało również skutków niepożądanych.
O bezpieczeństwo domowników się nie martwię bo w zamrażarce mam akurat taką wąską szufladkę że buteleczki 50ml. mogą leżeć koło siebie w ilości nawet 100szt. i mogę zablokować możliwość wysunięcia szufladki przez osoby postronne. Miejsce wręcz idealne. Tylko czy spełni to moje cele bez efektów ubocznych...???
Ostatnio zmieniony 04 sty 2018, 16:29 przez Norbas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1827781
@Norbas nie ma nie było i raczej nie będzie jednoznacznej odpowiedzi. Sama data przydatności jest bo musi być a nie że to termin rozpadu. Nawet nikt nie wie czy tam nikotyna jest oprócz tych co napisali że ją dali. Wszystko bazuje na naszej znajomości przechowywania żywności i znajomości zachodzących przemian chemicznych w czasie. Czy one są słuszne tego nikt nie potwierdzi bez zaplecza badawczego. Jednym słowem średniowiecze w tym temacie. Możemy sobie pisać o naszych doświadczeniach w temacie przechowywania ale równie dobrze można pisać bajki.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827782
No...myślałem, że może już coś więcej wiadomo w temacie od czasu kiedy Stary Chemik chyba w 2014 roku pisał o przechowywaniu. O lodówce tam było , że może pomóc. O zamrażarce, że może też ale nie wiadomo czy nie zajdą jakieś inne reakcje ze względu na ujemną temperaturę...
Tak więc wstawię do lodówki zapakowane w fabryczne pudełko i zawinięte w aluminiową folię. Przynajmniej do czasu aż ktoś podrzuci jakieś pozytywne opinie/spostrzeżenia na temat zamrażarki...
Awatar użytkownika
By PucH2
#1827783
No wiadomo już dużo, nikt jeszcze się nie zatruł bazą z lodówki na śmierć. To już jakiś postęp. Na razie jesteśmy jedynym krajem gdzie restrykcje zmuszają do takiego a nie innego konserwowania zapasów.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827785
Z lodówki owszem...o zamrażarce niewiele znalazłem ...
Po prostu zauważyłem, że baza 70/30 ma lekko ciemniejszy odcień niż jak ją kupowałem , i to też nie wszystkie a 7 na 10 butelek. Wersja 100%PG nie zmieniła koloru ale to opakowanie nie jest miesiąc po terminie tylko ma jeszcze do czerwca "aktualność"...
Minie kilka miesięcy zanim zużyję ten starszy dziesięciopak... dlatego chce jej zapewnić komfortowe warunki leżakowania :-)
Awatar użytkownika
By PucH2
#1827786
Nikt się nie podłoży nawet jak ma takie doświadczenia jak ja. Społeczeństwo nie akceptuje koneserów przeterminowanych produktów. Nawet na tym forum. Dość duża grupa nagięła zasady własnego sumienia lecz wątpliwe by się do tego przyznała :lol:
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827789
Hmmm...ja nie chcę żadnego podkładania.
Mnie interesuje czy przechowywanie bazy w zamrażalniku powoduje wolniejsze jej utlenianie i niekorzystne reakcje a przy koazji czy minusowa temperatura im nie szkodzi. Ot co.
To że jedna półlitrówka z moich baz jest miesiąc po terminie to już tylko czyste info by było wiadomo skąd nagle zapragnąłem lodówkowo zamrażalnikowych akrobacji :-).
Jest jeszcze jedna sprawa która jest często wyciągana w przypadku różnych produktów. Data ważności / przydatności/ najlepiej zużyć przed być MUSI bo tak stanowi jakiś przepis...którego nie znam :-) Jest to też swego rodzaju zabezpieczenie producentów... ale to temat na inną dyskusję.
By Krasnal45
#1827790
Norbas pisze:Mnie interesuje czy przechowywanie bazy w zamrażalniku powoduje wolniejsze jej utlenianie i niekorzystne reakcje a przy koazji czy minusowa temperatura im nie szkodzi

@Riccardo Ci podlinkował co na ten temat pisze Stary Chemik, a wyraża się tam dość jasno i raczej nikt z nas polemizował z nim nie będzie.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1827792
Krasnal45 pisze:
Norbas pisze:Mnie interesuje czy przechowywanie bazy w zamrażalniku powoduje wolniejsze jej utlenianie i niekorzystne reakcje a przy koazji czy minusowa temperatura im nie szkodzi

@Riccardo Ci podlinkował co na ten temat pisze Stary Chemik, a wyraża się tam dość jasno i raczej nikt z nas polemizował z nim nie będzie.

Podlinkowane tematy czytałem już kilka dni temu.
Jednak z określeniem że wyraża się jasno bym polemizował bo owszem potwierdza, że lodówka może pomóc...ale zamrażarka....tu brak jasności. Dlatego też napisałem do niego...czekam na odzew bo wpisy mają już kilka lat i może coś nowego wiadomo w temacie.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1828443
Norbas pisze:Dzięki Tobie już przeczytałem :-)
Moja korespondencja nie łapie się pod żaden z punktów "NIE" :-)

Nie ma żadnych nowych informacji. Nikt raczej tzw. badań przechowalniczych nie prowadzi, z tego co wiem.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1828478
Na podstawie mojego wczorajszego mieszania i odczuć węchowo-wzrokowych uprzejmie "donoszę".
Baza z datą ważności 11.2017 która dosłownie ociupinkę zrobiła się ciemniejsza ( fabrycznie hangsen 36mg jest żółtawy) wydaje się być ok. Testowo otworzyłem drugą butelczynę której data ważności to 05.2018 i zapachowo identyczne. Co do ewentualnej mocy przekonam się za jakieś 3-4 tygodnie ale jestem dobrej myśli. Baza była przechowywana w ciemności w temp. pokojowej około 22-23 stopnie. Aktualnie spoczywa w lodówce.
Jako że miałem również aromaty z których najstarszym data skończyła się 01.2017 zamówiłem identyczne świeżutkie by porównać czy nie zwietrzały.
Ponownie "donoszę", że zapach, jego intensywność identyczny jak w świeżych. Żadnych zmętnień itp.
Analogiczna sytuacja z glikolem i gliceryną z tym, że gliceryna z datą 06/2017 a glikol 09/2017. Porównanie z nowymi i żadnych różnic węchowo wzrokowych.
Może miałem szczęście, a może producenci dają daty ze sporym marginesem, nie wiem.
Liquidy zrobiłem zarówno ze "starych" jak i "nowych składników by jak się przegryzą porównać również czy są identyczne w wapowaniu.

Jako ciekawostkę dodam co przypadkiem przeczytałem w sieci, niestety gdzie nie przytoczę bo nie mogłem znaleźć już w historii.
Mianowicie ktoś opisywał sytuację kiedy to podczas zakupu baz zwrócił się z zapytaniem do sprzedawcy czy można zamrozić by "przedłużyć" przydatność. Od sprzedawcy usłyszał że nie zaleca zamrażać bo są to płyny z nikotyną i w zamrażarce baza się "rozwarstwi" co spowoduje jej uszkodzenie.
Zaznaczam, że tylko przytaczam to co przeczytałem przypadkiem i nie znam ani personaliów kupującego ani sprzedawcy.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.