E-papierosy-forum.pl

[majami]

Witam, ostatnio nabyłem TFV8 Baby + Wismec Predator 228W. Problem polega na tym, że gdy założe nową grzałke to po dniu jest do wymiany ponieważ wata w grzałce " puchnie " zaczyna sie strzępić i czuć smak spalenizny. Oczywiscie na początku zalewam grzałke oraz pale na zalecanych watach. Dzieje sie to na kazdej grzalce 0.4 czy 0.6 Ohm.Czy to moze byc wina liquidu? zaznaczam ze baza 50/50 i nigdy nie mialem takich problemow. link do zdjecia --> https://zapodaj.net/8aed97ae7453e.jpg.html

[soohy]

Wata ma to do siebie że po nasączeniu lq zwiększa swoją objętość. Jeżeli nic nie kombinowałeś przy grzałce, to wata wychodząca między zwojami jest raczej wadą fabryczną. Proponuje zaopatrzyć się w grzałki z innego źródła. Poza tym nie pal bo zawsze będziesz czuł smak spalenizny . Jeszcze jedna sprawa, jeżeli na grzałce masz oznaczenie od 40W do 80W to raczej trzymaj się blisko pierwszej wartości, przy wyższych transport może nie wyrabiać. Żeby uratować grzałkę spróbuj igłą wepchnąć watę za zwoje drutu, może coś z tego będzie.

[majami]

Zmienilem na druga grzalke i stalo sie podobnie, wrzucam link do zdjecia. teraz wzialem grzalke z innego zrodla, zobaczymy czy po dniu nie padnie, bede uzywal jej na 30W tak jak zalecaja w tych dolnych granicach
https://zapodaj.net/68af4f463f31b.jpg.html

[soohy]

Szczerze to dziwne, używałem gotowych grzałek na big baby podczas wakacji(lenistwo i nie chciało mi się nic kręcić), nie miałem żadnych problemów. Jednakże dawniej i na innych sprzętach też miałem problemy z gotowcami, chińczyki nie są mistrzami precyzji a nad jakością góruje ilość i koszty produkcji. Może zastanów się nad rta lub rdta i sam rób grzałki. Nie będę reklamował konkretnych produktów bo ustawa ale na forum wiele pozycji jest dobrze opisanych.