E-papierosy-forum.pl

[SzamanDM]

Gdzie widzisz problem?
Problem był jak można było palić. Śmród, barmańskie choroby zawodowe, niepalący klienci co to tylko na piwko lub kawę przyszli byli truci bocznym strumieniem dymu itd. Oczywiście sam byłem namiętnym palaczem i problemu kiedyś nie widziałem.
Teraz czysto i pięknie.
A zakaz wapowania większość lokali ma w d.. i bardzo dobrze. To szkodzi tylko ministerstwu zdrowia i ministerstwu finansów.

[Ariusz]

byli truci bocznym strumieniem dymu itd.

[McGrinn]

Gdzie widzisz problem?

W Twoim podejściu. Jeżeli kiedyś wyrośniesz z myślenia, wedle którego Ty możesz, czy nawet powinieneś popierać lub negować odgórne zakazy i nakazy w mojej PRYWATNEJ knajpie, to może będziesz już na tyle dojrzały, by porozmawiać o zakazach odnośnie e-papierosów. Niektórzy nigdy nie wyrastają.

[Pesio]

To nie jest śmieszne, kolega stał na bramce w karliku, pomimo tego że sam palił, po kilku godzinach czuł się jakby 40 za te pare godzin wyjarał

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[SzamanDM]

Istotnie chyba nie wyrosłem i nie rozumiem. Jeżeli w Twojej prywatnej knajpie egzekwujesz zakaz wapowania to najwyżej tracisz we mnie jednego klienta lub przychodzi on rzadziej jedynie na wydarzenia, które go interesują. Po co filozofować?

Ariusz, co w tym takiego śmiesznego?

[Ariusz]

Ariusz, co w tym takiego śmiesznego?

Pytasz, co jest śmiesznego w "bocznym strumieniu dymu"? Wszystko

[Pesio]

Ciekawe czy nasi mocodawcy myślą już o zakazie wapowania w vape shopach

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Krasnal45]

Ariusz, co w tym takiego śmiesznego?

Pytasz, co jest śmiesznego w "bocznym strumieniu dymu"? Wszystko

Nie chce mi sie teraz prowadzić wywodów, ale polecam Ci szanowny Ariuszu blog Starego Chemika...

[McGrinn]

@SzamanDM

To może pozostawmy własność prywatną w rękach właścicieli... i sprzeciwiajmy się wszystkim niegodziwym zakazom, a nie wybiórczo, jak chorągiewki.

[PucH2]

W prywatnym lokalu udostępnionym publicznie obowiązują takie same prawa jak gdzie indziej. Co za tym idzie właściciel nie może dyskryminować żadnej grupy społecznej i musi respektować przepisy odgórne. Przepisy te nie dotyczą imprez zamkniętych.

[Ariusz]

Dobra, z tym strumieniem bocznym... Ok, nigdy mnie to nie interesowało, nie miałem pojęcia nawet o istnieniu takiego terminu Dlatego wydał mi się śmieszny Tak jak cały "problem" pieprzonych zakazów. I w ogóle to, że ktoś uważa się za kogoś, kto wie lepiej, co jest dla mnie dobre. Ciągle czegoś nam nie wolno i to wszystko dla naszego dobra. Ja p....e...

[McGrinn]

W prywatnym lokalu udostępnionym publicznie obowiązują takie same prawa jak gdzie indziej. Co za tym idzie właściciel nie może dyskryminować żadnej grupy społecznej i musi respektować przepisy odgórne. Przepisy te nie dotyczą imprez zamkniętych.

No właśnie. I tu leży problem.

I w ogóle to, że ktoś uważa się za kogoś, kto wie lepiej, co jest dla mnie dobre. Ciągle czegoś nam nie wolno i to wszystko dla naszego dobra. Ja p....e...

Dlatego tak emocjonalnie reaguję na niektóre posty .

[Ariusz]

W prywatnym lokalu udostępnionym publicznie obowiązują takie same prawa jak gdzie indziej. Co za tym idzie właściciel nie może dyskryminować żadnej grupy społecznej

Ale grupy społeczne mogą dyskryminować lokale i pójść sobie gdzie indziej, jak im u mnie nie pasi.

[Krasnal45]

@Ariusz
Popraw się, bo kolega @SzamanDM , to jeden ze starych i szanowanych wyjadaczy trawnika.

[Ariusz]

[Pesio]

Dobra, z tym strumieniem bocznym... Ok, nigdy mnie to nie interesowało, nie miałem pojęcia nawet o istnieniu takiego terminu Dlatego wydał mi się śmieszny Tak jak cały "problem" pieprzonych zakazów. I w ogóle to, że ktoś uważa się za kogoś, kto wie lepiej, co jest dla mnie dobre. Ciągle czegoś nam nie wolno i to wszystko dla naszego dobra. Ja p....e...

Sąsiad był świadkiem w US jak kolesia radiowóz zawinął na drodze, bo szedł pieszo a chodnika nie było, to jest dopiero zakaz!

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Ariusz]

Wracając do tematu. Może za niedługo pojawią się na nowo "mrówki", przynoszące w plecaczkach bazy z nikotyną z Czech

[Pesio]

A za rogiem straż graniczna i kontrabanda

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Ariusz]

Eeee, no, mieć można przecież. Właśnie spojrzałem ma ceny, nie jest źle, póki co 5x10ml bazy 20mg - 31 zł.

[Pesio]

To dalej jest 3-4 razy drożej

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Ariusz]

Tyle samo jest droższa od mojej, ale pogadamy w przyszłym roku...

[xD_]

Tak sobie myślę skoro glikol i glicerynę bedzie mozna kupić bez akcyzy w sklepie "nie epeapierosowym" to może bedzie mozna kupic czystą nikotynę w sklepie chemicznym bez akcyzy ? Przeznaczoną do innych celów a potem samemu ją rozrabiać do niskich stężeń .

[PucH2]

Ależ TAK, nie inaczej. Już tu taki jeden darmo na chrząszcze oddawał.

[Ariusz]

No, to będą barwić na czerwono, a służby zaczną zaglądać do parowników

[walpoz]

To ja Wam przypomnę trochę historii z początków naszego forum wątek znajduje się w archiwum
Wtedy wszystko było SF a dzisiaj !

co-by-bylo-gdyby-wprowadzono-bana-na-e-fajki-w-polsce-t1584.html

[e_sat]

To ja Wam przypomnę trochę historii z początków naszego forum wątek znajduje się w archiwum
Wtedy wszystko było SF a dzisiaj !

co-by-bylo-gdyby-wprowadzono-bana-na-e-fajki-w-polsce-t1584.html

Fajnie wygrzebany temat, nie czytałem tego przez 4 lata mojego pobytu na tym forum

[Krasnal45]

@walpoz
Szkoda, że czerwone skasowały nam repy, bo ode mnie miałbyś +10 za wykopanie wątku
Też go nie znałem, a jakże od pouczający i jakże na czasie....

[PucH2]

W tamtym czasie wiele ciekawych wątków było nie tylko ten. Odkrycia goniły odkrycia. Jednak najciekawsze było porzucone samopas zielone forum bez moderatorów. Żyło własnym życiem jeszcze kilka lat.

[Krasnal45]

Trawnik?

[PucH2]

Tak, to był trawnik. Po przeniesieniu na inny serwer tamten dalej funkcjonował i rejestrował użytkowników samopas.

[Krasnal45]

Kurde @lesmie już w 2009 roku, przewidział moją tu obecność post24769.html#p24769

[McGrinn]

Kurde @lesmie już w 2009 roku, przewidział moją tu obecność post24769.html#p24769

Padłem .

[PucH2]

Taki proroczy wątek z objawieniem krasnala. Są tacy co cię ukrzyżują za jad z jakim piszesz.

[Krasnal45]

[McGrinn]

[SzamanDM]

Może trzeba zwrócić się z prośbą do niebiańskiego czajniczka?



Czajniczku błagamy Cię. W biedzie strasznej jesteśmy. Zapomnieliśmy o Tobie.
Nie zważaj na nas maluczkich niewdzięcznych,
a wybacz nam zapomnienie i obdarz nas znów łaską oparów VPG ze źródeł wszelakich i mocy dowolnej.
By było jak drzewiej bywało.

Pssss... Składajcie ofiary.

[orient]

Icek modli się do Boga:
- Boże, spraw, żebym wygrał w Totka.
Mija czas i nic. Icek modli się i modli, i nic. W końcu zniecierpliwiony narzeka:
- Boże, modlę się już tyle czasu, staram się, wypełniam przykazania, a Ty nic!
Na to odzywa się głos z nieba:
- Icek, ty daj mi szansę, ty kup los!

Zamienić Boga na niebiański czajniczek i los na zapasy i wszystko pasuje jak ulał. Lepiej już było. Ja tam nie czekam na cud tylko biorę swoją sprawę we własne ręce. Świata nie zbawię a siebie mogę. Dla wahających się przypominam, że zakup towaru akcyzowego bez akcyzy jest zagrożone nawet karą więzienia i to nie będzie lekko jak do tej pory, że celnik ci naliczy cło albo zabierze towar i to wszystko.

[Ariusz]

zakup towaru akcyzowego bez akcyzy jest zagrożone nawet karą więzienia i to nie będzie lekko jak do tej pory, że celnik ci naliczy cło albo zabierze towar i to wszystko.

Wyjaśnij mi proszę, jak miałoby dojść do takiego zakupu?
Jeżeli masz na myśli to, że będąc np w Czechach, kupię w sklepie bazę i ona będzie bez akcyzy, to już grozi mi więzienie? Nie żartuj sobie proszę... Butelkę mogę otworzyć i wracam spokojnie do domu.

[matatiti]

@Ariusz To nie żarty, wspominałem już o tym i będzie to traktowane jako przemyt. Podobnie jakbyś chciał wjechać z butelką spirytusu. Jak to będzie wyglądało w praktyce... czas pokaże.

[orient]

Wyjaśnij mi proszę, jak miałoby dojść do takiego zakupu?

Przez internet? Od osoby która ma towar bez akcyzy? Jak się teraz kupuje nielegalny alkohol czy papierosy?

Jeżeli masz na myśli to, że będąc np w Czechach, kupię w sklepie bazę i ona będzie bez akcyzy, to już grozi mi więzienie? Nie żartuj sobie proszę... Butelkę mogę otworzyć i wracam spokojnie do domu.

Póki nie wyznaczą limitu tego ile możesz przez tą granicę przewieźć, to formalnie pod paragraf będziesz podlegał.

[Ariusz]

@matatiti , nie ma zakazu kupowania i przewożenia takich rzeczy. Na niektóre są limity, a one są takie, że ja nie wiem o jakich ilościach musielibyśmy rozmawiać.

Wyjaśnij mi proszę, jak miałoby dojść do takiego zakupu?

Przez internet? Od osoby która ma towar bez akcyzy? Jak się teraz kupuje nielegalny alkohol czy papierosy?

Przez internet nie wolno już dzisiaj, akcyza nie ma z tym nic wspólnego.

Póki nie wyznaczą limitu tego ile możesz przez tą granicę przewieźć, to formalnie pod paragraf będziesz podlegał.

Póki nie wyznaczą limitu, takiego limitu nie ma.

[erbis]

Limity są określone w ustawie.

[orient]

Przez internet nie wolno już dzisiaj, akcyza nie ma z tym nic wspólnego.

A w przyszłości oprócz tego "nie wolno" będzie dodatkowo kara za obrót/posiadanie towaru akcyzowego bez akcyzy. Taka różnica.

Póki nie wyznaczą limitu, takiego limitu nie ma.

Skoro nie ma limitu, to limit wynosi 0.00 mL. Czyli, formalnie, nie możesz przewieźć żadnej ilości.

Limity są określone w ustawie.

Nie zwróciłem uwagi. Możesz napisać ile, żebyśmy wiedzieli o czym mowa?

[erbis]

[Ariusz]

@orient , zdaje się, że panikujesz, bo mylisz pojęcia. Te wszystkie restrykcje o których piszesz, dotyczą sytuacji, gdy ktoś jest podejrzany o handel towarami bez akcyzy. Gdy celnik znajdzie u Ciebie w bagażniku 100 litrów bazy 100mg. A my mówimy (przynajmniej ja )o ilościach na własny użytek. Nikt Ci nie zabroni zakupu bazy nikotynowej w czeskim sklepie, tak jak nie zabrania kupna butelki wódki czy kartonu papierosów. Nie wiem jakie będą limity akurat na bazy nikotynowe, ale te obowiązujące dzisiaj na papierosy czy alkohol są wystarczająco duże, żeby nie zwracać sobie tym głowy.
Tu do poczytania:
http://europa.eu/youreurope/citizens/travel/carry/alcohol-tobacco-cash/index_pl.htm

[orient]

Czyli, drogi panie Ariuszu, o ile nie pracujesz w Czechach, nie jesteś pilotem albo wilkiem "morskim" na promie kursującym pomiędzy Czechami a Polską (jest taki?), to nie poszalejesz ze swoją butelką.

@orient , zdaje się, że panikujesz, bo mylisz pojęcia. Te wszystkie restrykcje o których piszesz, dotyczą sytuacji, gdy ktoś jest podejrzany o handel towarami bez akcyzy. Gdy celnik znajdzie u Ciebie w bagażniku 100 litrów bazy 100mg. A my mówimy (przynajmniej ja )o ilościach na własny użytek. Nikt Ci nie zabroni zakupu bazy nikotynowej w czeskim sklepie, tak jak nie zabrania kupna butelki wódki czy kartonu papierosów. Nie wiem jakie będą limity akurat na bazy nikotynowe, ale te obowiązujące dzisiaj na papierosy czy alkohol są wystarczająco duże, żeby nie zwracać sobie tym głowy.
Tu do poczytania:

Przeczytaj jeszcze raz ustęp ustawy zacytowanej przez Erbisa. Jak nie dotrze, to powtarzaj czynność do skutku. W zdecydowanej większości przypadków twoja legalna butelka będzie miała 10 mL objętości. W czeskim sklepie będziesz mógł sobie kupić ile chcesz. Mówimy o legalnym wwozie tego na terytorium Polski. I nie, ja nie panikuję. Ja mam zapasów nikotyny na XY lat i możliwości kupienia jej legalnie daleko większe niż 99.99% z was. Nie, nie jestem funkcjonariuszem partyjnym ani wiadomych służb.

[Ariusz]

Proponuję jednak treść CAŁEJ ustawy, bo ja mogę np taki fragment przytoczyć:

[orient]

No to teraz trzeba ustalić która wersja jest późniejsza.

[Ariusz]

To są fragmenty tej samej ustawy, dzieli je kilka akapitów

[Krasnal45]

Więc fragment przytoczony przez @erbis a dotyczy importu spoza UE.