By Vukotich - 21 wrz 2017, 23:08
Posty: 162
Rejestracja: 15 wrz 2017, 21:42
Posty: 162
Rejestracja: 15 wrz 2017, 21:42
- 21 wrz 2017, 23:08
#1807332
Czołem!
Mam problem z w/w aromatem. I nie wiem czy ja coś źle robię, czy ten typ tak ma i tylko mi to nie pasuje.
Aromat 2,5% jak zalecane. Baza to 60 glikolu / 40 gliceryny na stężeniu 2mg/ml.
Krótko po wybełtaniu (1-2 dni max) jest to wspaniały aromat. Wszystkie nuty wyraźnie wyczuwalne. Nie męczące itp.
Ale już na 3ci dzień (o tygodniu nawet nie wspomnę!) jest masakra. Sama zbutwielizna, a w ustach masakryczna gorycz. Aż się rzygać chce. Niewapowalne.
Wiem, że ten aromat ma masę świetnych opinii. Więc pytanie brzmi - czy u Was też występuje taki efekt po dłuższym przegryzaniu?
Mam problem z w/w aromatem. I nie wiem czy ja coś źle robię, czy ten typ tak ma i tylko mi to nie pasuje.
Aromat 2,5% jak zalecane. Baza to 60 glikolu / 40 gliceryny na stężeniu 2mg/ml.
Krótko po wybełtaniu (1-2 dni max) jest to wspaniały aromat. Wszystkie nuty wyraźnie wyczuwalne. Nie męczące itp.
Ale już na 3ci dzień (o tygodniu nawet nie wspomnę!) jest masakra. Sama zbutwielizna, a w ustach masakryczna gorycz. Aż się rzygać chce. Niewapowalne.
Wiem, że ten aromat ma masę świetnych opinii. Więc pytanie brzmi - czy u Was też występuje taki efekt po dłuższym przegryzaniu?