EPF
Awatar użytkownika
By bulit73
#1806010
McGrinn pisze:@bulit73

Smak oddają podobnie, ale konstrukcyjnie bardziej leżą mi te dwa, które wymieniłem :wink: .


Za mocno się do nich przyzwyczaiłeś :mrgreen: Dlatego ja, używam na raz 3 różne parowniki a czasami 4.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806012
bulit73 pisze:
McGrinn pisze:@bulit73

Smak oddają podobnie, ale konstrukcyjnie bardziej leżą mi te dwa, które wymieniłem :wink: .


Za mocno się do nich przyzwyczaiłeś :mrgreen: Dlatego ja, używam na raz 3 różne parowniki a czasami 4.


Ja 5:
dwa K5, dwa Skyline, Merlin. Byłby jeszcze szósty - Oumier Magic Winds, ale potłukłem tubki do niego, będę musiał jakieś dobrać :lol: .

Skyline z LC od Merlina i bazą od K5, to by było to :wink: . Jest tu jakiś ślusarz? :lol:
Awatar użytkownika
By bulit73
#1806013
@McGrinn przyjrzyj się Merlinowi mini. Jak dla mnie jedyną jego wadą jest mała pojemność.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806014
bulit73 pisze:@McGrinn przyjrzyj się Merlinowi mini. Jak dla mnie jedyną jego wadą jest mała pojemność.


Nie kuś diable, dałem sobie szlaban na zakupy :lol: .

Ale może kiedyś... :mrgreen:
Awatar użytkownika
By bulit73
#1806015
McGrinn pisze:
bulit73 pisze:@McGrinn przyjrzyj się Merlinowi mini. Jak dla mnie jedyną jego wadą jest mała pojemność.


Nie kuś diable, dałem sobie szlaban na zakupy :lol: .

Ale może kiedyś... :mrgreen:


Ja szlaban robię sobie cały czas, niestety zbyt często go podnoszę :mrgreen: Już miało nic nie być a tu Skyline.
Więc może Ty Merlinka mini?
By dwagiel
#1806018
Merlin mini jest taki malutki, że śmignie pod szlabanem. A godny uwagi to tank.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1806023
McGrinn pisze: Na wszystkich parownikach grzałki kręcę na trzech milimetrach, muji daję około pół centymetra. Tutaj zrobiłem tak samo, watę (bez kombinowania) po prostu wcisnąłem w kanały, prawie do samego końca. Jak na razie jest bardzo dobrze, więc Merlin niekoniecznie "wymaga zdecydowanie mniej waty niż inne". Przynajmniej u mnie.


Bo nie wymaga. Masz rację.
Zwyczajnie i po ludzku - wata ma wypełniać kanały, ale nie powinna być w nich ubita. U mnie w naturalny sposób tak jest przy grzałkach 2.5mm(po prostu ucinam, pakuję w kanał i tyle). Przy grzałkach 3mm trochę ją przerzedzam, żeby nie spowalniać transportu. Za dużo wytworzy tampon a nie transport.
A co do długości - po wielu setupach doszedłem do wniosku że najlepiej sprawdza się długość "do połowy okienka". Ale jak wyjdzie "prawie do dna" to też już zostawiam.
McGrinn pisze:
Dżansjo pisze:W Merlinie jest tak, że on nie lubi ciasnego upakowania w kanałach.


Ciasnego może i nie, ale wychodzi na to, że musi on mieć kanały szczelnie wypchane watą. W przypadku nieszczelności nastąpi powódź.


Dokładnie tak. I to też piszę od początku. Powódź bierze się z niewypełnionego kanału. A od przesadzenia z ilością w kanałach bierze się brak smaku i/lub bobry.
W sumie żadnej filozofii tu nie ma :). No może poza spostrzeżeniem, że dla grzałek 2.5mm i mniejszych - lepiej jest z ogranicznikiem(i warto zmienić drip-a na nieco węższy), a dla grzałek 3-3.5+ lepiej jest bez ogranicznika i oryginalny drip rewelacyjnie się wtedy sprawdza.

McGrinn pisze:
Dżansjo pisze:Mam parownik lepiej(jeszcze lepiej - to możliwe ale niełatwe) smaczący niż Merlin, ale biorąc pod uwagę całokształt - wygodę używania, bezproblemowość, smak, wygląd - to Merlin faktycznie jest perełką. Bo co z tego że tamten jeszcze lepiej smaczy...skoro nie mogę go używać inaczej niż w domu.

Pomijając moje przygody z nim, mogę stwierdzić, że jest całkiem niezły. Posiada sporo zalet, trochę wad mniej istotnych. Kiedy nie cieknie, to bardzo przyjemnie mi się na nim chmurzy. Jednak z K5 czy Skyline u mnie jednak przegrywa.
Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać powtarzalność setupów. I będzie dobrze.


Ja mam dwa - jeden ze skrętką 2x0.3SS i jeden z claptonikiem 0.32+0.1 - i jak na moje preferencje to jest max z Merlina. oczywiście wielbicieli wielkich obłoków to nie zadowoli :)
Co ciekawe - jedne lq wypadają lepiej na jednym, inne na drugim. Co wpisuje się w mój prywatny - całościowy wniosek z 5 lat zabawy w te klocki - że jeśli chodzi o RTA to konstrukcje kayfunowate/skyline to praktycznie maks(ale jednak lepszy jest "postless"), reszta zależy od konkretnego setupu i lq. I dalsze wachlowanie/kupowanie/sprzedawanie parownikami nic już nowego nie wniesie. Merlin to podobna filozofia bazy co skyline przecież...
Dlatego ostatecznie zwijam "kolekcję" do dwóch merlinów, morph-a i mojego referencyjnego jeśli chodzi o smak - conquerora(postless). Wolę opanować na maksa trzy parowniki niż mieć dziesięć różnych i żadnego do końca rozpracowanego.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806030
@Dżansjo

Używałem przez moment Goblina v3. Dosłownie przez moment, czytaj jeden setup i wychmurzone ze dwa/trzy zbiorniki. Po oględzinach od razu wiedziałem, że go nie polubię, więc po teście pchnąłem na bazar. Jednak smak oddawał rewelacyjnie, raczej lepiej niż K5 czy Merlin. Po pierwszym "buchu" byłem dość mocno zauroczony.
By Dżansjo
#1806031
A z tym to z kolei ja się jakoś "nie trafiłem". Ale ja się w ogóle nie lubię z dualami. A miałem(nie swój, komforcik bo dostałem pożyczony na dwa wieczory) właśnie duala.
I nie wycisnąłem z niego więcej niż niż ze starego zephyrusa, więc oddałem bez żalu.
Możliwe że nie trafiłem w optymalny setup. Fajnie smaczył zaraz po nawilżeniu waty, potem był w sumie jak inne v-setupy.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806032
Miałem go stanowczo za krótko, żeby szerzej się wypowiadać, mówię o pierwszym wrażeniu. Może było złudne :wink: . Od duali również uciekam, testowałem na singlu.

O kawałku zwiniętego drucika i pasku bawełny my tu strony zapisujemy :lol: .
By Dżansjo
#1806034
McGrinn pisze:Miałem go stanowczo za krótko, żeby szerzej się wypowiadać, mówię o pierwszym wrażeniu. Może było złudne :wink: . Od duali również uciekam, testowałem na singlu.
O kawałku zwiniętego drucika i pasku bawełny my tu strony zapisujemy :lol: .


Dla mnie każdy taki pasek to niewypalone kilka paczek fajek - więc choćbyśmy mieli o tym pisać już mając długie siwe brody na zasadzie "panie, kiedyś to były parowniki, nie ten szajs co teraz" - to warto :)
Ale lekko poważniejąc - idą ciężkie czasy(akcyza) więc powoli, nienerwowo ale możliwe że trzeba będzie się zmierzyć z tematem MTL/małe popierdółki. Albo rzuceniem.
A taki merlin z całkiem niezłym zejściem LQ stanie się luksusem "od święta".
Może poeksperymentuję trochę z jakimiś malutkimi setupami na nim.
By cbn
#1806089
Wkońcu dotarł i do mnie... (13 dni.. polecony priorytet...) no i muszę przyznać że podniósł mi ciśnienie.. pierwsze ukladanie watki niby cacy przechodzimy do zalewania, dalej cacy pierwsze dwa buszki mmm calkiem przyjemne i nagle cieplo w palce i 4 ml poszlo.... drugie ukladanie watki, historia sie powtarza z tym ze zapobiegawczo mniej go zalalem... no to odstawilem gnoja na noc, niech sie zaaklimatyzuje w nowym domku... Rano podejscie trzecie. Znow sie troche zasmarkal ale wytarlem mu nosa husteczka i narazie jest spoko.. zobaczymy jak bedzie przy dolewce.. ale czuje ze troche z nim bede musial pocwiczyc ;) niestety na stanie tylko wata typu no name z edymu a to pewnie tez ma duze znaczenie...?

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By jackas50
#1806094
Obrazek
Po stłuczeniu przezroczystego szkiełka od Merlinka nie poszedłem na łatwiznę, czyli wycieczkę do Chin. Zacząłem mierzyć wszystkie posiadane części zapasowe...a mam ich sporo.Jak widać na fotce dopasowałem "plasticzany baniaczek" od Kayfuna4,czy Lite.Wymiary różnią się od oryginalnego o kilka dziesiątych mm,zarówno na średnicy,jak i długości,ale Merlin jakoś je zaakceptował i nie cieknie na oringach.Zalałem do pełna...wapuję i czekam,czy to nie chwilowa akceptacja.Zainspirowal mnie post @Isi,która po stłuczeniu szkiełka również mierzyła w domu wszystkie buteleczki,ale nie miała widocznie pod ręką K4 :lol: Fakt,że nie wygląda to wystrzałowo,ale działa,a jeśli coś wygląda głupio i działa...to nie jest głupie.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2017, 11:30 przez jackas50, łącznie zmieniany 1 raz.
By Dżansjo
#1806096
Nie ma...może mieć dla smaku ale tak naprawdę ma znaczenie co z nią zrobisz. Kiedyś kupiłem dla testu paczkę jakiegoś "bocoton" - taka bawełna eko w kulkach za chyba 5 zł i świetnie działała tylko smak był mniej wyraźny niż na muji.
Z lektury dwóch ostatnich stron już powienieneś wiedzieć co jest grane. Ukręciłeś zbyt oszczędny knot i nie wypełnia wlotu kanałów. To wszystko.
By cbn
#1806099
Wiem wiem czytalem te dwie strony kilka razy.. czekajac na listonosza ;) chyba się za bardzo starałem po prostu :) niemniej jednak nie zniechęciłem się.. prędzej czy później się dogadamy :)


Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806173
Dżansjo pisze:Ale lekko poważniejąc - idą ciężkie czasy(akcyza) więc powoli, nienerwowo ale możliwe że trzeba będzie się zmierzyć z tematem MTL/małe popierdółki. Albo rzuceniem.


Na dwa/trzy lata w przód można zrobić zapas nikosi. A później się zobaczy.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1806215
cbn pisze: chyba się za bardzo starałem po prostu :) niemniej jednak nie zniechęciłem się.. prędzej czy później się dogadamy :)


Na pewno. Co niektórzy swoje Merliny wystawiali już na bazarku. Z powrotem do nich wrócili i teraz im nic nie cieknie.
Awatar użytkownika
By jackas50
#1806220
Ja się przerzuciłem z muji na Fiber Freaks nr1,mniej pęcznieje po zalaniu i transport się poprawił,bo na początku dawałem za dużo waty...niby się przesuwała w grzałce,ale po nasączeniu robiło się ciut za ciasno.
By Dżansjo
#1806233
jackas50 pisze:Ja się przerzuciłem z muji na Fiber Freaks nr1,mniej pęcznieje po zalaniu i transport się poprawił,bo na początku dawałem za dużo waty...niby się przesuwała w grzałce,ale po nasączeniu robiło się ciut za ciasno.


To już kwestia techniki, jak kto sobie to muji przygotowuje(znaczy knot jak robi z muji :-).
I raczej nie zależy to od merlina. Ale tak, lyocell zachowuje się inaczej niż bawełna. Czasem zrobię setup na FF ale zawsze jakoś tak...wracam do muji po kilku baniakach.
Mam wrażenie że on się sprawdza lepiej na małych grzałkach. A dzisiej sobie zrobiłem wynalazek - cieńszy pasek FF#1 do środka, owinięty muji.
Koncepcyjnie miało być tak, że rdzeń z FF szybko transportujący ia z zewnątrz muji(lepiej oddająca).
W praktyce eksperyment z gatunku "raz zrobić, wywalić i zapomnieć" :)
jak to mówią, nie spróbujesz to się nie dowiesz.
Awatar użytkownika
By jackas50
#1806239
@Dżansjo A dzisiej sobie zrobiłem wynalazek - cieńszy pasek FF#1 do środka, owinięty muji.
Koncepcyjnie miało być tak, że rdzeń z FF szybko transportujący ia z zewnątrz muji(lepiej oddająca).

Ciekawa koncepcja,na pewno wypróbuję,pomimo,że teraz wszystko działa jak trzeba ciągle testuję różne grzałki..zresztą nie tylko na Merlinie.Przez Forum wpadłem w zbieractwo,kombinowanie ze wszystkim co jest związane z atomizerami,grzałkami itd.Powiedziałem sobie,że Merlin będzie ostatnim nabytkiem,ale czytam o Skyline...i tak mnie coś korci.
By Dżansjo
#1806256
Nie warto(ten mój pomysł z roladą FF+muji).
Lepsze było FF cotton blend. Co do zbieractwa to nic nie mówię...tylko się cieszę że mam to za sobą :)
Dzięki merlinowi całkiem mi przeszło i wróciłem do zabaw i kombinacji z LQ. W sumie więcej zabawy i satysfakcji niż z kolejnego parownika który będzie tylko trochę lepszy(lub gorszy) niż to co już mam.
Ale etap zbieractwa był, nie jakiś szalony ale jak patrzę na te zabawki, popsute i nie to się sam sobie dziwię po co mi było to złomowisko.
No, chyba że wypuszczą merlina z lepszym nalewaniem lq...to wtedy się rzucę ;)
By pietrek86
#1806306
Jaki ustnik będzie lepszy do wapowania dopaszczowego z założona redukcja na kanal ? Podpowie ktoś?
Awatar użytkownika
By mister67
#1806313
pietrek86 pisze:Jaki ustnik będzie lepszy do wapowania dopaszczowego z założona redukcja na kanal ? Podpowie ktoś?

Może coś z tego wybierzesz ;)

SKU 3144100
Obrazek

SKU 1528306
Obrazek

SKU 2940700
Obrazek

SKU 8315101
Obrazek
Awatar użytkownika
By Isia
#1806319
Mam takie :),bardzo podobne też można kupić w kraju pod nazwą Drip - Tip 510 MID

SKU - 1620708

By Dżansjo
#1806369
pietrek86 pisze:Jaki ustnik będzie lepszy do wapowania dopaszczowego z założona redukcja na kanal ? Podpowie ktoś?


Ale co Twoim zdaniem znaczy "lepszy"?
Czy wapujesz dopaszczowo czy dopłucnie - decydujesz o tym ograniczając wloty powietrza w parowniku. To jest to miejsce. W Merlinie trzeba go praktycznie zamknąć.
Konsekwencją tego jest oczywiście mniej "dymu" i żeby zachować smak musisz go na końcu skondensować - czyli przelot dripa powinien być trochę mniejszy niż przelot ogranicznika w Merlinie.
Próbowałem chwilę się pobawić MTL-em na Merlinie...bardzo trudne. On nawet z ogranicznikiem jest raczej dopłucnikiem.
Klasyczny drip-tip do MTL-a raczej wygląda tak(parownik nieistotny):
https://www.halocigs.com/triton-ii/tank/
Awatar użytkownika
By mister67
#1806393
Dżansjo pisze:Ale co Twoim zdaniem znaczy "lepszy"?
Czy wapujesz dopaszczowo czy dopłucnie - decydujesz o tym ograniczając wloty powietrza w parowniku. To jest to miejsce. W Merlinie trzeba go praktycznie zamknąć.
Konsekwencją tego jest oczywiście mniej "dymu" i żeby zachować smak musisz go na końcu skondensować - czyli przelot dripa powinien być trochę mniejszy niż przelot ogranicznika w Merlinie.
Próbowałem chwilę się pobawić MTL-em na Merlinie...bardzo trudne. On nawet z ogranicznikiem jest raczej dopłucnikiem.
Klasyczny drip-tip do MTL-a raczej wygląda tak(parownik nieistotny):
https://www.halocigs.com/triton-ii/tank/


Bzdury Waść opowiadasz, Merlin z reduktorem jako dopłucnik ??? To typowy przedstawiciel MTL przecież, powiem więcej. Przy odpowiedniej grzałce i dripie można wapować dopaszczowo również bez ogranicznika. Co do wyboru dripa Ameryki nie odkryłeś, czym się różni Twój przykład od moich ? Przy MTL w Merlinie ważne aby drip miał co najmniej 22-25 mm o niezbyt wielkim przekroju. Akurat na temat dripów możemy pogadać, mam w swojej kolekcji ponad 100 sztuk i wiele lądowało na Merlinie aby wybrać kilka tych najbardziej pasujących do MTL. W tej chwili mam na ten przykład w Merlinie jakiegoś bardzo cienkiego fused claptona na średnicy 2,5 mm bez reduktora. Wapuję jak najbardziej dopaszczowo przy oporności grzałki 0,26 oma i mocy 25 W. Drip wykorzystany przy takim setupie to SKU 4708608
Obrazek
Chmura lekko ciepła i soczysta i doskonale oddająca smak liquidu.
By Dżansjo
#1806543
Urok życie między innymi na tym polega, że co dla jednego "typowy przedstawiciel MTL" to dla innego "nawet z ogranicznikiem jest raczej dopłucnikiem."
Więc, nie negując absolutnie Twoich doświadczeń - zostanę przy swoim. Moja percepcja wymaga do MTL podobnego do papierosa, lekkiego oporu powietrza i nic na to nie poradzę.
A tak swoją drogą, ciekawe jak używają merlina użytkownicy tej grupy...może ktoś, coś? MTL czy dopłucnik?
Co do dripów to widzę że jakoś, tak jakbyś się poczuł osobiście urażony, hm. Niepotrzebnie :)
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1806554
Przecież Merlin z dyszą daje wyraźny opór powietrza. Ja głównie MTL, z zamontowaną większą dyszą.
Awatar użytkownika
By Marksista
#1809705
Kwestia przywyczajeń, setupu i dripa.
Jak się przesiadasz z np. Nautilisa Mini to wszystko jest za luźne.
Jak robisz singla, to cokolwiek poniżej 3.5mm będzie za mało żeby wypełnić komorę. Ja osobiście jadę na 4mm grzałce i uważam że z takim setupem to idealny MTL. Kombinowałem z ograniczeniem dopływu powietrza przez post plusowy wciskając tam tulejkę z ptfe ale na dłuższą metę pomysł się nie sprawdził .
Zatem jak to mawial Paolo Coehlo - Dobry setup to podstawa ;)
Welbię ponad wszystko drip z K4. Ma chyba identyczną średnicę jak papieros.
By berto
#1809714
MTL bez redukcji na fc 0.26 oma? *SHOCK* Dobre! :kulam
Według mnie nawet z redukcją nie da się tak wapczyć komfortowo a co dopiero bez.
Paszczowo da się oczywiście na merlinie wapczyć ale efekt jest daleki od tego co oferują atomki dedykowane do MTL.
Awatar użytkownika
By mister67
#1809732
berto pisze:MTL bez redukcji na fc 0.26 oma? *SHOCK* Dobre! :kulam
Według mnie nawet z redukcją nie da się tak wapczyć komfortowo a co dopiero bez.
Paszczowo da się oczywiście na merlinie wapczyć ale efekt jest daleki od tego co oferują atomki dedykowane do MTL.


A co rozumiesz przez "wapczyć komfortowo" ? Jeśli lubisz ciągnąć z tak małym przepływem powietrza, że można dostać żylaków za uszami to Twoja sprawa. A mała oporność nie wyklucza wapowania dopaszczowego i wcale nie potrzeba dawać nie wiadomo ile mocy. Obecnie w jednym z moich Merlinów mam grzałkę z takiego czegoś
Obrazek
Dla tych co nie dojrzą oznaczenia jest to Nichrome 80 [(28*2)+(38*9)]/36 AWG. Ukręciłem na średnicy 3 mm 4 zwoje bez odstępów, oporność wyszła około 0,3 oma. Podawana moc na grzałkę to 24 W (2,68 V), wkręcony ogranicznik rozwiercony do 2,8 mm. Chmurka lekko ciepła i soczysta, bardzo dobrze oddająca smak liquidu (VG 70 %), wapuję jak najbardziej dopaszczowo. MTL z tego co wiem to skrót od Mouth-to-Lung czyli usta-płuca. I nie ma znaczenia z jakim przepływem powietrza dana osoba wapuję, tylko czy wciąga wpierw do ust czy bezpośrednio w płuca. Tak że możesz się :kulam jak lubisz ale czy warto się aż tym chwalić ?
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1809812
Nie wiem, jak to wygląda w dużym, ale w mini najmniejsza dysza jest dla mnie DUŻO za ciasna, mimo że też oczekuję niewielkiego oporu, jak przy papierosie. No może ciut mniejszego... Jeśli ktoś uważa, że merlin z taką dyszą ma za duży przeciąg, to ja już nie wiem... Może zatkać całkiem? :shock:
Awatar użytkownika
By toska
#1810283
Mój ulubiony parowniczek , ale wykończy mnie psychicznie :(
Od jakiś 2 miesięcy nie mogę dojść ile ta paskuda chce ff , daje maluńko a ob paskudnik bobrzy , czasami mam dość i wdzięczna jestem jak mi się za entym razem uda :(
By berto
#1810291
Rozwiązanie jest banalnie proste, zamieć przereklamowany ff na muji. :)
Ile bym nie dał tak zawsze jest super transport, mogę wyjarać cały baniak buch za buchem i zero bobra czy wycieków.
Awatar użytkownika
By toska
#1810292
Ciekawa jestem gdzie ja u siebie muji znajde .
FF na wszystkich innych śmiga bezproblemowo i wycieków ni ma . Dziś zrobię poszukiwanie muji w mym bajzlu , choć zapomniałam jak to się je po tylu latach :oops:
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1810293
@toska to prawda... Ja skaczę po wszystkich możliwych nośnikach, a jak czasem wrócę do muji to jestem najbardziej zadowolony ;)
Awatar użytkownika
By marki51
#1810295
U mnie również najlepiej muji się sprawdza, jak bym nie ułożył, nie bobrzy, nie siorbie, nie leje. Próbowałem już kilku nośników i na muji według mnie najlepiej smaczy.
By FlashGordon
#1810319
Z sentymentu odwiedzam forum, wtrącę się co do ff,
Dla mnie ff był od momentu pierwszego użycia numer 1.
Do muji wracałem kilkukrotnie, bez skutku ostatnie podejście było na zasadzie, lepiej się przyzwyczaić bo ff się zaraz skończy. Tylko ff używamy nieco inaczej.
Merlin z ff pracował mi wyśmienicie.
Muji przeciagałem przez grzałkę z małym oporem i wypełniałem całe kanały, ff trzeba dać więcej, przepchnąć z większym oporem, ale kanały zostawić puste. Odpowiednie rozrzedzanaie wąsów, oraz to czy robić odpowietrzenie czy uszczelnić nośnikiem kanały, pamiętam, że to była wypadkowa tego jakich lq używałem, jak mi się inne etapy budowy setup udały, czy już samej konstrukcji parownika i zapotrzebowania grzałki na lq.
W każdym razie ff to byl mistrzowski nośnik :)
Awatar użytkownika
By toska
#1810333
Znalazłam UD Organic Cotton , wsadziłam do dziada i chmurzy jak na razie ok , ale z FF też tak zawsze mam ze do pierwszego napełniania chmurzy a później bobrzy .
Najgorsze w muji jest to że nie mogę sobie lq zmieniać bez posmaku wcześniejszego , no ale jakoś to przeżuje , bo już mam dość .
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1810334
toska pisze:(...) ale z FF też tak zawsze mam ze do pierwszego napełniania chmurzy a później bobrzy

FF Ci bobrzy?... W życiu nie poczułem bobra na FF, mimo, że zdarzało mi się niekiedy zapomnieć o otwarciu liquidu... :roll: :D
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1810338
Mi też FF bobrzy. Daję Muji i wszystko jest już w porządku.
Awatar użytkownika
By toska
#1810339
Gabriel pisze:Mi też FF bobrzy. Daję Muji i wszystko jest już w porządku.

Już się zaczynałam obawiać ze ze mną cuś nie teges ;)

Nie wiem jak ja wczesniej to FF dawałam , ale do wakacji było ok , chyba zmieniłam rodzaj FF i są cyrki , tylko żebym ja wiedziała które FF dawałam przed wakacjami :(
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1810341
No dobra, przyznam, że pewnie sporą rolę w tym niebobrzeniu odgrywa TC, grzałka na sucho po prostu przestaje tak grzać i jedyny efekt jaki odczuwam, to wciąganie powietrza. Jednak bez żadnych, nawet minimalnych dodatkowych "smaczków". Może to jest wyjaśnienie, dlaczego niektórym bobrzy, a innym nie.
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1810344
FF latem i wiosną jest ok, szybki transport, ale w chlodniejsze dni muji rządzi :)
Awatar użytkownika
By toska
#1810361
Tak mi jakoś dziwnie na muji początkowo smaczyło , ale jest ok , martwi mnie ze to chyba trzeba częściej niz ff wymieniać :(
Awatar użytkownika
By marki51
#1810364
toska pisze:Tak mi jakoś dziwnie na muji początkowo smaczyło , ale jest ok , martwi mnie ze to chyba trzeba częściej niz ff wymieniać :(

Ale w merlinie jest to tak proste, że nie stanowi to problemu *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By toska
#1810474
Po 3 latach wapczenia wymiana muji to w sumie pryszcz , za to dziś chmurzyłam na tym muji 3 smaki i mam mix owocowy a na FF tak nie było . Przyjdzie mi albo kupić jeszcze jednego Merlina ( mam 2 ) albo przyzwyczaić się do mixów .
Powalczę jeszcze z ff , ale to za kilka baniaków .

Które FF najlepsze do Merlina ? bo za uja nie mogę sobie przypomnieć na ktorym mi nie bobrzyło .
Awatar użytkownika
By bulit73
#1810481
toska pisze:Które FF najlepsze do Merlina ?


Ja używam No 1 :)
  • 1
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 15
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.