EPF
Masz problem techniczny lub odkryłeś ciekawe rozwiązania? Podziel się z innymi!
By mormi
#1805488
Witam forumowicze :D

ostatnio musiałem rozlutować boxa w celu pomalowania obudowy ale zapomniałem sobie zaznaczyć jak były na początku (no przecież zapamiętam...), znalazłem zdjęcie w necie i tak podlutowałem ale pojawił się problem:
- po włożeniu baterii box jest już włączony
- kilkunastu sekundach mam wrażenie że coś lekko dymi (nie mam pewności - raz chyba zobaczyłem dymek więc wyrwałem baterie)
- po wkręceniu smoka i próbie przykopcenia wyskakuje komunikat by sprawdzić baterie
uprzedzając pytania:
- wiem jak wsadzić baterie
- wiem jak lutować

teraz pytanie moje brzmi czy powinienem spróbować podłączyć kable 2 i 3 odwrotnie czy poprostu musiałem coś fizycznie uszkodzić w międzyczasie... może ktoś ma jakiś pomysł?
Obrazek
Awatar użytkownika
By Marksista
#1805493
Przewody masz dobrze przylutowane (w sensie kolejności). Natomiast jakość tego lutowania....masakra. Między przewodami 2 i 3 są rezystory i wydaje mi się że glut cyny czerwonego przewodu zwiera. Do tego element j13 powyżej przewodu "1" wygląda na przesunięty.
Uporządkuj to i sprawdź czy wtedy będzie działać. Możliwe że uwaliłeś balancer ogniw.
Weź do tego jakąś porządną lutownicę, której grot rozgrzewa się przynajmniej do 320 stopni. Wszystkie luty są Pb free, do ich dobrego ogarnięcia potrzeba dobrego sprzętu (flux też się przyda)

Edit. Nie zwróciłem uwagi że to budżetówka na elektronice Joyetecha. Balancera tu nie ma.
By mormi
#1805704
więc poprawiłem trochę element u13 i jedna noga faktycznie dziwnie wyglądała (może rzeczywiście w niego czymś zahaczyłem) i powiedzmy, że poprawiłem też luty (no lepiej nie zrobię... jestem grafikiem a nie szanowanym elektrotechnikiem choć początkowe nie były o wiele lepsze) ale oba problemy nadal występują
Obrazek
By mormi
#1805775
Rozumiem ze tak dlugo jak sie włącza to jest spora szansa na naprawienie? Postaram sie powalczyc z miernikiem w weekend, mam nadzieje ze nie zepsuje bardziej...
Awatar użytkownika
By Marksista
#1805833
Nawet gdyby się nie włączał to szansa na naprawę jest zawsze.
Dziś skończyłem ogarniać LV Triade na DNA 250 po eksplozji ogniw. Śmiga jak nówka choć wyglądał jak kupka złomu. Dopóki laminat nie jest zniszczony to wszystko się da.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.