By kfv97 - 04 mar 2017, 01:18
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2016, 19:06
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2016, 19:06
- 04 mar 2017, 01:18
#1762176
Witam!
Jako, że mam smykałkę do DIY, to postanowiłem zbudować moda na szeregowych 2x 18650. Niestety po roku użytkowania mój poczciwy noisy cricket ziąnie ducha (kompletnie zatarte gwinty atomizera i switcha, zdarte elementy przewodzące pokryte tlenkiem miedzi, fatalny stan wizualny), a kupienie gotowego produktu nie dałoby mi satysfakcji.
Jestem obecnie na etapie schematowania, w związku z czym mam szereg pytań odnośnie do samych rozwiązań technicznych.
1. Czy połączone trwale szeregowe 18650 mogę ładować ładowarką (właściwie zasilaczem, jak z mikroprocesorem wygląda- nie wiem) 8,4V 1A (przeznaczoną do takich zadań)?
2. Czy mikroswitch przeznaczony do 230V 2A poradzi sobie bez MOSFETa przy mocach ok 150W? (obstawiam, że tak, jednak pewność zawsze w cenie)
3. Czy dobrym rozwiązaniem jest budowanie układu opartego na termistorze do odcinania zasilania, lub jego ogrnaniczania wraz ze wzrostem temperatury?
4. Z czego wykonuje się gwinty w egonach? Mam parę takich na zbyciu, jednak nie jestem pewien czy na pewno poradzą sobie przy stosunkowo dużych jak na elektronikę mocach?
Zdaję sobie sprawę, że niektóre moje pytania mogą brzmieć idiotycznie, bądź te laicko, no ale taki już mój urok, W przypadku błędów (merytorycznych, czy też językowych) proszę o poprawianie i konstruktywną krytykę, pozdrawiam
Jako, że mam smykałkę do DIY, to postanowiłem zbudować moda na szeregowych 2x 18650. Niestety po roku użytkowania mój poczciwy noisy cricket ziąnie ducha (kompletnie zatarte gwinty atomizera i switcha, zdarte elementy przewodzące pokryte tlenkiem miedzi, fatalny stan wizualny), a kupienie gotowego produktu nie dałoby mi satysfakcji.
Jestem obecnie na etapie schematowania, w związku z czym mam szereg pytań odnośnie do samych rozwiązań technicznych.
1. Czy połączone trwale szeregowe 18650 mogę ładować ładowarką (właściwie zasilaczem, jak z mikroprocesorem wygląda- nie wiem) 8,4V 1A (przeznaczoną do takich zadań)?
2. Czy mikroswitch przeznaczony do 230V 2A poradzi sobie bez MOSFETa przy mocach ok 150W? (obstawiam, że tak, jednak pewność zawsze w cenie)
3. Czy dobrym rozwiązaniem jest budowanie układu opartego na termistorze do odcinania zasilania, lub jego ogrnaniczania wraz ze wzrostem temperatury?
4. Z czego wykonuje się gwinty w egonach? Mam parę takich na zbyciu, jednak nie jestem pewien czy na pewno poradzą sobie przy stosunkowo dużych jak na elektronikę mocach?
Zdaję sobie sprawę, że niektóre moje pytania mogą brzmieć idiotycznie, bądź te laicko, no ale taki już mój urok, W przypadku błędów (merytorycznych, czy też językowych) proszę o poprawianie i konstruktywną krytykę, pozdrawiam