By vree - 20 lis 2015, 11:19
Posty: 2
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:19
Posty: 2
Rejestracja: 15 cze 2013, 11:19
- 20 lis 2015, 11:19
#1519150
Hej,
Na wstępie - nie sugerujcie się datą założenia konta, po drodze miałam parę powrotów do analogów także wciąż jestem zielona w temacie Wiem jedno - nie chcę kolejny raz się wkurzyć i wrócić do analogów. Aktualnie mam powrót do epapierosa, stary, wysłużony Crystal 2 wymieniony na Volimizer v3 (grzałka 1,5Ω) + bateria Volish Ego4 (tak doradzili w sklepie stacjonarnym) i tu mam problem.
Po 3-4 dniach i chmura zaczyna mnie momentami gryźć w gardło. Po tygodniu grzałka do wymiany, bo smak dymu gorszy niż z najbardziej paskudnego analoga. Wchodzę do sklepu już z miną " ". na pytanie "czy to normalne?" usłyszałam "no, tak, zdarza się" i zaczęłam wątpić w kompetencje sprzedawcy.
Pożyczyłam chwilowo clearomizer Crystal 2 dual - smak fajny, chmura trochę mała ale lepsze to niż skok do sklepu po analogi. Starczy na czas rozwiązania problemu.
Co jest nie tak?
Źle dobrana bateria do clearomizera czy ja nie potrawię wapować?
Jeśli wina sprzętu, to co można mi doradzić? Nowy clearomizer czy nowa bateria? W aktualnym lubię jakby to nazwać, lekki "przepływ" chmury. W baterii lubię passthrough (i kolor hehe). Aktualnie jestem w stadium irytacji bliskiej kupienia zupełnie nowego sprzętu, byleby nie sprawiał za dużo problemów.
Na wstępie - nie sugerujcie się datą założenia konta, po drodze miałam parę powrotów do analogów także wciąż jestem zielona w temacie Wiem jedno - nie chcę kolejny raz się wkurzyć i wrócić do analogów. Aktualnie mam powrót do epapierosa, stary, wysłużony Crystal 2 wymieniony na Volimizer v3 (grzałka 1,5Ω) + bateria Volish Ego4 (tak doradzili w sklepie stacjonarnym) i tu mam problem.
Po 3-4 dniach i chmura zaczyna mnie momentami gryźć w gardło. Po tygodniu grzałka do wymiany, bo smak dymu gorszy niż z najbardziej paskudnego analoga. Wchodzę do sklepu już z miną " ". na pytanie "czy to normalne?" usłyszałam "no, tak, zdarza się" i zaczęłam wątpić w kompetencje sprzedawcy.
Pożyczyłam chwilowo clearomizer Crystal 2 dual - smak fajny, chmura trochę mała ale lepsze to niż skok do sklepu po analogi. Starczy na czas rozwiązania problemu.
Co jest nie tak?
Źle dobrana bateria do clearomizera czy ja nie potrawię wapować?
Jeśli wina sprzętu, to co można mi doradzić? Nowy clearomizer czy nowa bateria? W aktualnym lubię jakby to nazwać, lekki "przepływ" chmury. W baterii lubię passthrough (i kolor hehe). Aktualnie jestem w stadium irytacji bliskiej kupienia zupełnie nowego sprzętu, byleby nie sprawiał za dużo problemów.