- 25 wrz 2016, 22:40
#1720501
Witam, kumpel w robocie zabił mi ćwieka i nie wiem co zrobić...
Ok 3 tyg temu zmarł mu ojciec i kumpel wrócił do analogów po kilku latach przerwy.
Palił przez ok 2 tyg, w tym tygodniu widziałem już nie kupował paczki fajek, co najwyżej zdążyło mu się poprosić kogoś o fajkę, ew mnie o bucha.
W sobotę przyszedł do mnie że podoba mu się EIN, zastanawia się nad tym. I się zapytał czy bym mu doradził coś kupić i czy mieszał bym mu LQ.
Z jednej strony spoko czemu nie, z drugiej wydaje mi się że dał by radę jeszcze się od tego uwolnić. (Najbardziej zasmakował LQ zero nikosi). Nie wiem co mam zrobić... Jak mu nie doradze to pewnie sam kupi jakiś szajs, a jak doradze to na pewno mu się to spodoba...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ok 3 tyg temu zmarł mu ojciec i kumpel wrócił do analogów po kilku latach przerwy.
Palił przez ok 2 tyg, w tym tygodniu widziałem już nie kupował paczki fajek, co najwyżej zdążyło mu się poprosić kogoś o fajkę, ew mnie o bucha.
W sobotę przyszedł do mnie że podoba mu się EIN, zastanawia się nad tym. I się zapytał czy bym mu doradził coś kupić i czy mieszał bym mu LQ.
Z jednej strony spoko czemu nie, z drugiej wydaje mi się że dał by radę jeszcze się od tego uwolnić. (Najbardziej zasmakował LQ zero nikosi). Nie wiem co mam zrobić... Jak mu nie doradze to pewnie sam kupi jakiś szajs, a jak doradze to na pewno mu się to spodoba...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka