Moje wrażenia po kilku dniach użytkowania tego modelu:
1. Po przejściu z zestawu vision spinner z regulacją napięcia gdzie nigdy nie używałam go na więcej jak na 3.8V + kangertech protank mini 3- chmura wydawała mi sie jakaś mniej skondensowana, nie mogłam sie napalić, mało tego facet z wysepki polecał mi do tego modelu liquid 6mg bo powiedział :"na 18tce to sie pani na tym udusi" a zwykle używam 18mg, przystałam w koncu na 12mg w obawie ze jednak sie uduszę - okazała sie słaba jak..cenzura
. Niestety żyję nadal i jakoś nie udusiłam sie 12tką ehh.. po 3 dniach poleciałam po bazę 18mg - dla mnie jest wystarczająca.
2.Po tych kilku dniach zauważyłam ze w pozycji pionowej postawiony "baterią do dołu",cieknie :/ pewnie przez to zakręcanie udziwnione w obawie przed dziecmi żeby sie za duzo przypadkiem nieopiły czy nieopaliły lol - nie mam małych dzieci w domu, nie interesuje mnie to - dla mnie jest to minus użytkowania, ponieważ można sobie łatwo łapki pobrudzić przy kolejnym napełnianiu :] a napełniam dość często.
3. Kolory podświetlania zbiorniczka nie zgadzają sie z tymi które prezentowane są na ulotce :"czerwony, żółty, zielony, niebieski, indigo, biały, purpurowy"
u mnie brak białego, a "indigo" to jakiś sprany seledyn, żółty to z kolei pistacjowy i bardziej wpada w zielony niż żółty - sorry za takie drobiazgi- ale chyba większość kobiet na takie szczegóły uwagę zwraca
4. Bateria trzyma dość dobrze, tyłka nie urywa, ale jest plus, że ładowanie jest przez mini usb, zawsze od bidy można używać na kablu
Plusem również jest to, że mieści sie do małej damskiej torebki bo nie jest takim dłutem jak moje poprzednie
5. Troche więcej jakby liquidu schodzi na nim tak uzupełniam do 3 czasem do 4 x dziennie
To by było na tyle, nie jest zły ale z pewnością przydałaby sie z niego trochę większa chmurka.